The winner is ... wywiad z THE HOOLIGANS
Zwycięscy Cream of the Crop, pogromcy klanów w Tarnów CUP, bohaterowie minionego weekendu i ... niesamowicie sympatyczni ludzie – przed Wami wywiad z klanem the h00ligans! Przepytałem podstawowy skład z turnieju eCC – niestety na moje pytania nie był w stanie odpowiedzieć Lesio, ze względu na chorobę – Lesio! Zdrowiej nam!Zacznijmy standardowo. Niech każdy z Was powie co nieco o sobie. Gdzie mieszkacie, jak się nazywacie, ile wiosen na karku.
ziemba: Ostróda ( stolica disco polo ), Karol Modrzyński, 18
lesio: Ostróda, Leszek Piotrowski, 24 ( Leszek nie dokończył wywiadu z powodu choroby "GRYPKA”) – ziemba
jam: Ostróda, Marcin Mazur, 18
detal: Ostróda, Piotrek Krześniak, 15
toxic: Ostróda, Robert Kopczynski, 16
Nim zaczniemy przechodzić do pytań stricte o Quake 3, chce Was popytać o kilka innych rzeczy. Jak każdy z Was zaczynał przygodę z komputerami?
ziemba: Przygoda z komputerem :) pamiętam jak rodzice powiedzieli mi, że kupią mi PC jak zdam do L.O.!! No i udało się :) Zdałem na dwie czwórki i dostałem komputer.
jam: Ja zaczynałem od commodore 64 już na początku podstawówki ;d Teraz jestem szczęśliwym posiadaczem PeCeta, chociaż spędzam z nim już coraz mniej czasu.
detal: Mój starszy brat zdawał do szkoły średniej i dostał podobny warunek jak ziembator :) I tak zaczęła się moja przygoda z komputerem.
toxic: Komputer dostałem na gwiazdkę jakieś 2 lata temu kiepsko się znałem ale zaczęły mnie interesować gry komputerowe...Po czym doszło do tego stopnia, że teraz długo przesiaduje przed nim.
Jakie są Wasze zainteresowania poza Quake3? Mniemam, iż ciotami komputerowymi nie jesteście i nie siedzicie przy PC po kilkanaście godzin... Wasz ulubiony gatunek muzyki, co lubicie pochłaniać i pić, może uprawiacie jakiś sport?
ziemba: Cioty komputerowe?? Najbardziej pasowałoby do Leszka, ale co się dziwić pracuje przecież w cafe, z której gramy :), ale wydaje mi się, że żadnego z h' nie można nazwać ciotą komputerową :p Mój ulubiony rodzaj muzy, to black i death metal. Lubię pochłaniać pizze, lazanie i tony chipsów :) jeżeli chodzi o picie, to coca-cole i piwko :) jeżeli chodzi o sport, to nałogowo uprawiam piłkę nożną ( na razie mam kontuzję :[ )
jam: „Ciota komputerowa” hehe fajne określenie, ale ja się raczej do tego rodzaju ludzi nie zaliczam. Fakt, że kiedyś spędzałem przy kompie po 20 godzin dziennie, ale to już mi dość dawno przeszło, chociaż jeszcze teraz czasami lubię posiedzieć przy tej machinie kilka godzinek. Co do muzy to słucham tego co mi się w danej chwili podoba – najczęściej black metal od jakiegoś czasu. Gram w siatkówkę, bo piłka nożna mi się już dawno temu znudziła. Pochłaniam orzeszki pistacjowe w zastraszającym tempie.
detal: Ulubiny gatunek muzyki. Hmm raczej słucham techno, troszkę od czasu do czasu hip-hopu. Moim ulubionym jedzeniem są frytki. Co do sportu myślę że moim ulubionym sportem jest piłka nożna.
toxic: Słucham wszystkiego, co popadnie...Uwielbiam placki ziemniaczane :) i do tego kubusia bananowego :) a poza tym że siedzę przed PC gram w piłkę nożną w klubie Ostródzkim i, tu się mogę pochwalić, w kadrze warmińsko-mazurskiej :)
Przejdźmy jednak do Quake ]I[. Czy nie jesteście źli na organizatorów Cream of the Crop, że musieliście przebijać się przez eliminacje i grac z dioxide? :-) (Taak, to samo dx z którym graliście w Finale Tarnów CUP ...)
ziemba: Źli jak źli, ale czuliśmy się niedocenieni, więc chcieliśmy wszystkim pokazać, że Ostróda potrafi jako tako grać i myślę, że udało się to nam udowodnić?! A kto rozstawiał i według czego klany, które grały w ecc??
jam: Ja tam nie jestem na nikogo zły za to. Można było przynajmniej sobie zagrać z dioxide, chociaż akurat w ten dzień mieliśmy jakieś dziwne problemy z kafejką, bo nie można było nawet się połączyć z wp.pl. H00lsi nie byli nigdy doceniani na scenie q3, a jednak pokazaliśmy na co nas stać.
detal: Nie jestem zły, ponieważ gram dla przyjemności. Nie ma dla mnie znaczenia czy gramy eliminacje czy nie, tylko chcemy sobie pograć i dobrze się pobawić.
toxic: Hmm czy zły no ja natomiast nie jestem zły, bo skąd mieli organizatorzy o tym wiedzieć jak gramy….No ale to był jeden meczyk przyjemności więcej :)
Jak większość graczy wie, caly turniej wygraliście - kto był Waszym najtrudniejszym przeciwnikiem. Kto stawił Wam największy opór? Z kim grało się Wam najłatwiej? Czy sądziliście ze przejdziecie przez eCC bez porażki?
ziemba: Najtrudniejszym przeciwnikiem był niewątpliwie klan arcy'cpm na dm14, tak samo jak dywizja arcy'vq3 na mapach pro6 i osp5 oraz synth na osp6!! Z kim najłatwiej?? Nie ukrywam, że żaden klan nie dał rady przeciwstawić się na dm7!! Jeżeli chodzi o klany bardzo łatwo grało się nam z klanem 666. Nie ukrywam, że chciałem przejść cały turniej bez porażki i jakoś się udało. Na dwóch mapach było bardzo blisko przegranej na dm14 z arcy'cpm i na osp6 z synth, ale jakoś się udało.
jam: Kijowo mi się grało w pierwszy dzień, kiedy były rozgrywki grupowe i wtedy każdy mecz wydawał mi się niesamowicie trudny, ale jednak myślę, że najwięcej oporu stawili nam znajomi z Gdańska (arcy.vq3). Łatwe mecze? Takich chyba nie było w eCC.
detal: Zdecydowanie najgorzej grało się z arcy.cpm oraz na ospdm6 z synth.
toxic: No więc najtrudniej grało mi sie na q3dm14 z arcy'cpm i na ospdm6 e-synth ale tam to już zmęczenie mi się dało we znaki jak chyba i reszcie h00lsom. Jam już nie miał siły grać, a natomiast najłatwiej hmm nie było czegoś takiego, mogę powiedzieć że najłatwiejsze mecze były ze wszystkimi na dm7 :) Ale wielkim zaskoczeniem było dla mnie to że nie przegraliśmy żadnej mapy!!
Turniej Invite oczyma graczy h00ls - jak oceniacie ten weekend i organizacje Cream of the Crop?
ziemba: Weekend bardzo wyczerpujący, siedzieliśmy w cafe od godz. 15-16 do godz. 1 wieczorem! Organizacja była dobra, a jeżeli chodzi o opóźnienia, to już wina klanów, które potrafiły kilkanaście min. wybierać mapę ( mecz r9v vs. u| )
jam: Ten weekend wyczerpał moje zapasy gotówkowe. Przesiadywanie przed kompem w kafei niestety pochłania ogromne ilości gotówki, chociaż przyznam, że się opłacało posiedzieć i pograć. Organizacja była bardzo dobra a opóźnienia, moim zdaniem, są zawsze i nie da rady się przed nimi bronić.
detal: Troszkę lipne były opóźnienia. Odczułem to bardzo, ponieważ rodzice za oceny pozwalają mi grać jedynie do godziny 21. Gdyby wszystkie mecze odbywały się punktualnie to na pewno zagrałbym ich dużo więcej.
toxic: Muszę przyznać, że bardzo podobała mi się organizacja i wszystko było zajebiste że tak powiem radio i GTV...Nawet duże opóźnienia nie przeszkadzały :] Przeżyłem ten weekend z wielkim emocjami...za które bardzo dziękuje !! Naprawdę było c00l.
esports.pl - Cream of the Crop byl pierwszym turniejem Quake 3 TDM invite w Polsce, popartym shoutcastem - Co sądzicie o Fajnym Radiu i o shoucie który w nim się pojawia (szczerze). Macie może jakieś uwagi i sugestie do ekipy radia?
ziemba: Jeżeli chodzi o shoutcast Fajnego Radyjka , to ciężko jest coś powiedzieć ponieważ, pierwszy raz miało cos takiego miejsce w Polsce ( chyba? ), Ale jak dla mnie było bomba!! Text " koperkowy odcień różu w taktykach krg " jest boski :d Jakieś sugestie i uwagi ?? CZASEM RADYJKO SZWANKOWAŁO :/
jam: Shoutcast jest świetnym rozwiązaniem! Szkoda tylko, że nie mogłem słuchać sprawozdań z meczy h’ na żywo. Uwagę mam tylko jedną: komentatorzy mogliby częściej podawać wynik meczu :p Mam już shout z meczu finałowego i muszę przyznać, że leciały świetne texty. Najbardziej mi się podobał text „Czemu oni się tak śmieją na ircu? Przecież ja tak ładnie śpiewam.” by Igor. :)
detal: Powiem jedno. Świetny pomysł mieli chłopacy ze zrobieniem takiego radia.
toxic: Jak napisałem wcześniej radio było naprawdę GIT...Mam nadzieję że tez będzie w następnej edycji eCC i w eCC 1v1 :>
Jasne że będziemy! Czy team h00lsów miał jakieś specjalne metody przygotowywania się do turnieju? Jakiś mroczny trening? Korzystaliście z taktyk MW aka "Krogoth"? :)))
ziemba: Jeżeli chodzi o przygotowywania, to za wiele ich nie ma ( głównym powodem jest brak kasy ), ale mamy takiego małego sponsora, którym jest właściciel kafejki "GODINET" ( Daniel Godlewski ), który pozwala nam na 2-3 darmowe nocki w miesiącu ( tylko dla członków h00lsów ). Szczerze mówiąc, to nie mamy żadnych "mrocznych" taktyk, ponieważ na każdy klan musielibyśmy mieć inną taktykę, a jak każdy wie gra się tak, jak pozwala nam przeciwnik i myślę, że to jest kluczem do naszych zwycięstw! (Nie trzymamy się twardo żadnych taktyk!!)
jam: Metody przygotowania h’ do turnieju: jedzenie czipsów przed meczami ;d A taktyki taktykami- mamy po prostu ustalone co robimy na mapach bardzo ogólnie, jakie miejsca są dla nas ważne. Taktyki krg’a widziałem, ale prawdę mówiąc jakoś nie przypadły mi do gustu.
detal: Co do taktyk, to moim zdaniem trochę bezsensu wkuwać teoretycznie zachowanie temu. Każdy wie miej więcej, co ma robić w danej sytuacji. Zależy to gdzie się pojawi, co zrobi przeciwnik itd.
toxic: Hmm treningi - można nazwać clanbase treningiem, gdzie graliśmy naprawdę dużo meczy i często, a co do taktyk nie korzystamy z żadnych. Sami przed meczem wymyślamy :P
Można śmiało uznać, ze the h00ligans są drużyną typowo turniejową - wygraliście eCC, nie daliście szans przeciwnikom w Tarnów CUP - jaki jest sekret h00liganów na sukces w TDM?
ziemba: Sekret naszego TDM? Wydaje mi się, ze nie mamy w h' wielkich indywidualności tak jak klany dx ( mario ), synth ( pogrom ) czy też arcy'cpm ( zik ), z którymi mogą być problemy, pod które się gra. Nie wiem jak jest w innych klanach, ale u nas nie liczy się poszczególny gracz ( jego fragi, net itp. ), ale cały team!! Bardzo ważne w naszej grze jest poświęcenie dla dobra teamu!!
jam: Typowo turniejową? My dopiero graliśmy w dwóch turniejach, A co do sekretu TDM- nie opłaca się biegać bezmyślnie :) już lepiej jest stać bezmyślnie :)
detal: Moją najlepszą receptą na dobrą grę temu jest to, żeby każdy przed zrobieniem czegoś zastanowił się czy to jest dobre dla drużyny czy też nie. Jeżeli tak, to niech to robi a wtedy wygrane przychodzą łatwo :).
toxic: Hmm sukces - wydaje mi się ze tu skill się nie liczy bo wszyscy praktycznie mamy równy, ale chodzi tu o dobrą grę TDM która staramy się doskonalić... no i nie mogę zapomnieć o naszym szefie którym nam udostępnia cafe dzięki czemu mamy górujące pingi nad wszystkimi :)
Poza turniejami gracie również w Lidze ECT4 - awansowaliście do plaoff z 3 miejsca w grupie i zagracie z Fear Factory. Jak waszym zdaniem będzie przebiegać mecz z FF? Typujecie w podium ECT?
ziemba: Z ligą ECT4 mieliśmy wiele problemów: brak łącza w naszej cafe przez 3 miesiące, gra z innych kafejek, w których kompy nadają się co najwyżej do czatowania i ircowania, no i oczywiście właściciele kafejek, którzy ściągali cos podczas naszej gry :( Te czynniki na pewno wpłynęły na naszą pozycje w lidze. Mecz z FF?? Powiem krótko!! Chcemy, to wygrac 3:0 :)
jam: FF jest teamem, który bardzo dobrze gra taktycznie, ale sądzę, że wygramy. Chcielibyśmy zająć miejsce na podium i mam nadzieję, że nam się uda, jeżeli nie będzie przeszkód typu „problemy z kafeją”.
detal: Tak jak już ziemba powiedział. Nie chce się powtarzać.
toxic: Może to zabrzmi trochę samochwale, ale wydaje mi się ze z FF wygramy a co do Podium liczymy na najwyższe...i chyba tak się stanie :P
Bierzecie udział w dużej liczbie rozgrywek, zarówno w Polsce jak i za granicą. Macie możliwość porównania rodzimego TDM z sposobami gry innych krajów. Jak według h00lsów wygląda nasze TDM na tle europy?
ziemba: No wiesz w CB Poland i w CB INTERNATIONAL mamy 2 miejsce i mierzymy w fotele lidera! Jeżeli chodzi o TDM europejski, na pewno wszyscy wiedzą, że zachód ma dużo większe możliwości, niż polskie klany :/ ( ic, EYE czy też powracające QPO )
jam: Szkoda słów tutaj na opisywanie polskiego stylu grania TDM... Może ze 3-4 klany w Polsce USIŁUJĄ grać trochę teamplay’a... Co do rozgrywek europejskich to żałuję, że nie mieliśmy okazji dokończyć ligi GS.net przez problemy z kafe i tym samym nawet nie zapisywaliśmy się do OpenCupa, ale mieliśmy okazję zagrać ze szwedzkim klanem będącym w EuroCup ( [FOE] )i powiem, że poszło nam całkiem przyzwoicie, chociaż sporo nam jeszcze do nich brakuje.
detal: Polsce jeszcze daleko do naprawdę dobrej gry zespołowej. Na pewno idzie to w dobrym kierunku. Ale aby dobrze grać trzeba bardzo dużo trenować i oczywiście mieć możliwości :).
toxic: Różni się i to bardzo dużo. Zagraniczne klany mają całkiem inny styl gry miejscówki itp i grają dobry TDM. Naprawdę gra z nimi wymaga bardzo dużego wysiłku umysłowego :) w Polsce natomiast już znamy wszystkie klany jak grają i jest nam łatwiej grać z Polakami.
Jak oceniacie szanse Polskiej reprezentacji Quake 3 w Nations Cup? Czy mamy szanse wyjsc z grupy? Lesio, to pytanie jest przede wszystkim do Ciebie :)
ziemba: Zacznę od końcówki :) Dlaczego pytanie tylko do Leszka?? (nie tylko lecz przede szybkim – przyp. kreeg) Ja też jestem w TP :) Szanse naszej reprezentacji są małe, ale zawsze są :) Uważam, że ciężko będzie nam pokonać takie kraje jak Dania i Niemcy, a głównym powodem jest brak zgrania :(
jam: Będę się cieszył, jeśli wygrają, chociaż jeden mecz w grupie. L3si0 zwany leszczem na pewno będzie się starał wychodzić z minucha ;d
detal: Aby konkurować z zagranicą należy bardzo dużo trenować. Taki trening jak jeden raz w tygodniu to stanowczo za mało.
toxic: Wydaje mi się, że szanse są marne ale bardzo bym chciał żeby im się, udało ale naprawdę muszą popracować nad zgraniem bo ogóle tam tego nie ma...Nie to co u nas :P
Chciałbym teraz dowiedzieć się co nieco o powstaniu klanu. Kto wpadł na pomysł nazwy? Jak krystalizował się Wasz skład? Opiszcie Wasza historie, takie małe "Brief history of Hools".
ziemba: Klan powstał jakieś 2 lata temu, ale szybko zawiesił swoją działalność ( założycielem był Lesio), a Lesio przeszedł do klanu Dark Side. W tym samym czasie ja też wzmocniłem szeregi DS. Po jakiś 6-7 miechach postanowiliśmy z Lesiem, że gra w DS nie ma dla nas większego sensu ( kłótnie z darkowymi ludzmi ) i postanowiliśmy założyć/odnowić "mroczny klan the h00ligans". Po kilku dniach nasze szeregi wzmocnili detal ( DS ), lysy ( WaR ), a później już wszystko poszło z górki i do naszego klanu doszedł jam ( AoD ), rekrut ( DS), toxic ( WaR ), vtm i ifrit.
jam: h’ było dawno temu, jest teraz i mam nadzieję, że jeszcze trochę będziemy istnieć na scenie.
detal: Co ty ziemba mówisz? Przecież ja od samego początku jestem w h :).
toxic: Hmm ja tu dużo nie mogę powiedzieć...bo jestem od jakis 2 tygodni w tych barwach ale jestem w Ostródy tak wiec mniej więcej znam historie h00ls...Wiem ze h' było już dużo wcześniej. Teraz L3sio z ziembą wpadli na pomysł odnowienia tego klanu bo w DS zaczynały sie problemy. Na początku był czteroosobowy squad z czasem się zwiększył aż w końcu i ja znalazłem się w ich barwach :)
Jakie plany ma team the h00ligans na najbliższą przyszłość?
ziemba: Chcielibyśmy pojechać do Łodzi ( mamy bardzo duże problemy ze składem i nie wiem czy się pokażemy na tym turnieju :/ ) W wakacje planujemy wyjazd do Pragi na turniej AMD.
jam: Ja to w najbliższej przyszłości chciałbym zdać maturę :) Chcielibyśmy zebrać skład, trochę kasy i pojechać w wakacje do Pragi pograć z zagranicznymi klanami na lanie.
detal: Wygrywać :P
toxic: Wygrać turniej w Łodzi. I zdobyć miejsce leadera w nationals CUP
Skoro wywiad będzie na portalu esports.pl, nie może zabraknąć pytania dotyczącego Progamingu. Jak gracze Hools widza ProGaming (generalnie)? Czy uważacie, ze jest szansa na powstanie takiego klanu w Polsce, który by mozna okreslic klanem Pro?
ziemba: Na to pytanie niech odpowie tobie PRO xts, który..... jest po prostu naj i wszystkich wyzywa od plebsow!!! Ja nie ukrywam, że nasz klan chciałby mieć jakiegoś większego sponsora, który sponsorowałby nasze wyjazdy na turnieje :)
jam: Progaming w Polsce moim zdaniem nie ma możliwości zaistnieć. Wątpię czy jakaś firma chciałaby inwestować większą kasę w jakieś gry komputerowe. Ale osobiście bardzo bym chciał, żeby coś się ruszyło w tym kierunku w naszej Ojczyźnie.
detal: W Polsce nie ma jeszcze takich graczy których można by było nazwać mianem Pro :).
toxic: Na pewno jest taki klan a kandydatami do niego to: arcy'cpm, synth, h00ls :) to są moje typy.
A teraz tak na rozluźnienie - kilka porad od Hoolsów dla początkujących klanów - jak dojść do takiego poziomu gry, jaki aktualnie prezentuje Wasz team.
ziemba: Trening, trening i jeszcze raz trening z lepszymi..... a poza ty pijcie mleko .... Będziecie wielcy :)
jam: Jak to było kiedyś mądrze powiedziane: „Przez trudy do gwiazd...”
detal: Dokładnie to samo, co napisał ziemba. Trening!
toxic: Hmm kilka rad - to jest ciężkie do określenia na pewno trzeba dużo myśleć o teamie !! nie tylko patrzeć na swój net ale robić wszystko to co pójdzie na korzyść teamu...No i oglądać dużo demek :) z tego się można nauczyć. Tu nie liczy się skil !! :)
To już koniec wywiadu - możecie kogoś pozdrowić. Ja chce Wam podziękować za poświecony czas i życzyć wielu udanych meczów i samych zwycięstw!
ziemba: No ja chciałbym pozdrowić ludzi, którzy grali z nami w lidze ECC ( w szczególności xts'a ), wszystkich PROdj'ów i panocków, którzy byli za nami od samego początku, ognoska ( żeby się nie spełnił mój sen ogi ;D ) i Leszka, który leży teraz w domku z powodu choroby!! Lechu zdrowiej nam szybciutko :)
jam: Wielkie podziękowania należą się Igorowi, kreegowi, Solarowi oraz Lenarowi za zdzieranie gardeł przy shoutcastowaniu meczy. Poza tym pozdrówki dla gracza o tajemniczej ksywie „ukojenie” :) z którym swojego czasu pogrywaliśmy na arenach, Miłego, j1mmy’ego, ognosa oraz ekipy byłego AoD i nBf.
detal: Pozdrawiam wszystkie osoby których znam i których nie znam :), i całą Ostródę :).
toxic: Chcę pozdrowić całą ekipe WaR clan ( mój były klan) i Lysola z h' chłopak nie łam się :) a poza tym moją Mamusie, Tatusia i wszystkich graczy q3...Jedno słowo do nich zastanówcie się nad tym co robicie na scenie!! Chodzi mi o wioche :) czy taka musi być Polska ? To by było na tyle. The End
No i to by było na tyle … hoolsi szlifują formę do kolejnych meczów, a my powoli zaczynamy myśleć o eCC 1v1 …