Team Poland CoD4 SD: Kto zawinił?
Dzięki wsparciu ze strony producenta, ale i nie tylko, scena czwórki rozwinęła się w błyskawicznym tempie. Świadkami byliśmy wielu przeprowadzonych turniejów, lig różnego rodzaju, a także dość sporej w tak krótkim okresie liczby LAN-ów. W końcu po tych wszystkich wydarzeniach, przyszedł czas na zawody NationsCup, które organizowane są od samego początku przez centrum ligowe ClanBase. Jedenasta edycja Pucharu Narodów była kolejną dla Call of Duty 2 i pierwszą w historii dla Call of Duty 4: Modern Warfare. Nieco bliżej postaram się przybliżyć te zmagania wymienione w drugiej kolejności.Pierwsze informacje o owym turnieju, którego można śmiało nazwać Mistrzostwami Europy, pojawiły się już 17 grudnia 2007. W związku ze startem rozgrywek, należało poczynić odpowiednie kroki i tak też się stało. Jeszcze tego samego dnia, menadżer reprezentacji Polski - Michał "Spider" Czerw - poinformował o kilku bardzo liczących się szczegółach na temat osób mających dowodzić Team Poland w Call of Duty 4. Personami z największą władzą w narodowej drużynie Polski, czyli kapitanem i jego zastępcą zostali kolejno Marcin "f4L" Białecki i Piotr "reaktiv" Przyłubski. Są to bardzo rozpoznawalne osobistości na scenie Call of Duty. Na swoim koncie mają wiele osiągnięć i nie będę ich tutaj przytaczał, ale dodam, że te sukcesy i dotychczasowa działalność na scenie na pewno przemawiały na ich korzyść podczas oceniania decyzji Spidera. Poniżej pozwoliłem sobie przytoczyć fragment jego wypowiedzi na ten temat.
Nie można zaprzeczyć, że Team Poland CoD4 potrzebuje odpowiednich osób, które będą w stanie poprowadzić reprezentację, przygotować graczy do nadchodzących potyczek, oraz zmotywować ich do jak najlepszej gry. Tak więc nadszedł czas, aby zdecydować, kto będzie zarządzał pierwszym składem CoD4 w III RP. Muszę przyznać, że wybór nie należał do najłatwiejszych, lecz wybierając, wzięliśmy pod uwagę kilka aspektów, takich jak choćby doświadczenie, osiągnięcia czy zdolności przywódcze.
[…] może opaska kapitana już w tamtym momencie powinna powędrować do kogoś innego [...] |
Taka pozycja wiąże ze sobą nie tylko przyjemności, ale przede wszystkim wiele obowiązków. Każdy podjęty krok bacznie jest obserwowany przez społeczność graczy związanych z danym tytułem, więc należy owe posunięcie przemyśleć kilka razy. To bardzo trudne zadanie, ale gdyby ktoś wiedział, że mu nie sprosta, zapewne nie przyjąłby propozycji zostania koordynatorem działań w reprezentacji. Zatem mieliśmy kapitanów - wszystko wskazywało, że będą dobrymi dowódcami i jeśli nie doprowadzą do zwycięstwa, to przynajmniej sprawią, że będziemy mogli być z nich i z osiągniętych rezultatów dumni. Czym sobie można zasłużyć na dumę od narodu? Na pewno sięgnięciem po złoto, ale wystarczą dobre rezultaty i zachowanie, jakie przystało na osoby należące do drużyny narodowej. Jednak zanim się podejmie jakąkolwiek walkę z innymi zespołami, trzeba mieć kim walczyć. Dlatego po pewnym okresie od objęcia władzy, kapitanowie podali do opinii publicznej skład, jaki ich zdaniem godny jest grać dla flagi biało czerwonej, a także ma szansę zaprezentować spodziewany i wiążący się z taką pozycją poziom. Ekipę Team Poland początkowo stworzyli: f4L, reaktiv, crx, DuNaJ, eXN, pLM`, WAFFENSS, qbarca.
Reaktiv na Manii Grania w Radomiu |
I ponownie zaprezentuję komentarz osoby związanej z tą sprawą, czyli głowy reprezentacji Marcina Białeckiego: Powyżej przedstawiony skład, to przede wszystkim osoby, które są na scenie od kilku lat. Wiem, na co ich stać, wiem jak grają, jestem pewny co do mojego wyboru. Nie chciałem powoływać nowych osób, nie twierdzę, że nie ma graczy tak doświadczonych, jak Ci, których wybrałem. Wybór padł na tych, a nie na innych. Mam nadzieję, że zajdziemy jak najdalej i godnie będziemy reprezentować nasz kraj w NC. Jak więc można przeczytać, sam kapitan pokładał nadzieję na godne reprezentowanie kraju przez owych graczy. Dlaczego wybrał ich, a nie innych? Dlaczego to oni mają nieść takie brzemię i grać dla kraju i za kraj? Pewnie dlatego, że są jednymi z najlepszych zawodników w Polsce.
W rozstawieniu widzimy trzech graczy klanu UF Gaming - czołowego na naszej scenie - więc na ich występ w tym przedsięwzięciu mogliśmy być wręcz przygotowani. Oprócz nich znajdują się na liście trzej gracze z Men In Black - zespołu, który na PGA zgarnął srebrny medal. W związku z tym i w tym przypadku decyzja umieszczenia ich w reprezentacji jest jak najbardziej słuszna i za to kapitanów negować się nie powinno. Jaka w takim razie była reakcja sceny? Oczywiście pozytywna. Tylko nieliczni mieli zastrzeżenia (bardzo małe), co do wyboru, ale jak pisałem wcześniej, zawsze można wybrać inaczej i nigdy nie dogodzi się każdemu. Tak więc reprezentacja Polski Call of Duty 4 na początku stycznia posiadała już pełny batalion gotowy do boju. No może nie do końca gotowy, bo nie wystarczy wziąć karabin w rękę i wyjść na pole walki, by stwierdzić, że jest się przygotowanym do zwyciężania. Trzeba wcześniej zgrać się z pozostałą częścią ekipy. Znaleźć wspólny język i wiedzieć, że można na sobie polegać. Taka wiedza powinna również płynąć na linii kibice - drużyna, ale czy płynęła?
[…] reprezentacja Polski Call of Duty 4 na początku stycznia posiadała już pełny batalion gotowy do boju [...] |
pLM`: Do spotkania z Maltą zaczniemy przygotowywać się dzisiaj niecałe 2h przed meczem. Trening będzie wyglądał na pokazaniu ogólnego zarysu taktyki oraz zagraniu kilku pcw. Kapitanowie stwierdzili, że w tym meczu bardziej postawimy na własne umiejętności niż na zawiłe taktyki.
reaktiv: Malta dostała dodatkowe dni treningu, i to wykorzystała, my zagraliśmy 2 pcw po 1 mapie tuż przed meczem i tyle... Mówiłem falce, że Malta nas weźmie na taktykę, było wiadome, że się przygotują lepiej, my nie mieliśmy na to czasu akurat.
Kto jak kto, ale kapitan, czy vice nie powinien mówić, że drużyna nie miała czasu na trening, zwłaszcza że miała na to prawie pełny miesiąc. To jest po prostu śmieszne i wręcz dziwi, że nikt nie wyciągnął odpowiednich wniosków. Można więc łatwo stwierdzić, że nieważne jak dużo czasu miałaby nasza reprezentacja na przygotowanie się, bo, i tak nie zostałby on wykorzystany. Jednak mimo tego faktu, który nieco został przyćmiony przez wygraną, nadal w zespole pod dowództwem Marcina i Piotra wiele się nie zmieniło. Jedynymi zauważalnymi zmianami były roszady w składzie, które być może ruszyły tę machinę, ale tylko na chwilę. Kolejna rywalizacja odbyła się trzy dni później z drużyną Niemiec. Co przed spotkaniem ciekawego powiedziała głowa zespołu? Kolejne słowa potwierdzające brak zaangażowania w grę dla reprezentacji i jej prowadzenia. Przed poprzednim meczem zagraliśmy tylko po jednym pcw na każdej mapie, przed dzisiejszym może być podobnie, z racji na brak czasu niektórych graczy.
f4LecZka na WonderBase w Boras |
Zatem stawiam pytanie. Co takiego w tym czasie robili nasi, że nie mogli się przygotować na mecz? Już wiem - to samo, co wcześniej, ale tym razem szczęście nie wystarczyło na pokonanie tak wymagającego rywala. Mimo ogromnych chęci, wielkiego zapału i determinacji, jaka cechuje wszystkich reprezentantów i aż kilku godzinach przygotowań, starań zarówno ze strony kapitanów, jak i zawodników, nie udało się powtórzyć wyczynu z pierwszej rundy. Wynikiem 21-18 Niemcy pokonali Polskę. Czy wzbudziło to jakieś niepokoje wśród kogokolwiek? Może tak, ale bardziej skłaniam się ku drugiej odpowiedzi, czyli nie. Niektórzy mogą uważać za sukces przegraną z Niemcami takim wynikiem, zwłaszcza, że nie miało się czasu na trening. Możemy więc być "dumni" z chłopaków. Bez przygotowań w dwóch meczach zarobili 3 punkty. 50 proc. skuteczność nie jest zła, ale czy jest dobra? Wielu na pewno nie zadowala. W momencie ogłoszenia składu i obdarzenia go kredytem zaufania, każdy liczył na coś więcej. Ten kredyt, jak widać się nie skończył, bo nadal z klapkami na oczach Polska reprezentacja trwała w przekonaniu, że bez wysiłku i jakiegokolwiek zaangażowania da radę wyjść z grupy i pokazać, że Polak potrafi.
Oczywiście, że potrafi, ale nie zawsze. Minimalna wygrana z Maltą i przegrana z Niemcami nie wystarczyły, by osoby dowodzące zespołem, zobaczyły, że coś jest nie tak, by zareagowały na czas. Na szczęście wnioski te zostały wyciągnięte, po kolejnym, na nasze nieszczęście przegranym meczu. Tym razem nie była to walka do ostatniej rundy z nadzieją na wygraną. Jak się okazało drużyna narodowa Rosji spuściła manto (21-11) naszym reprezentantom. Przed owym finalnym spotkaniem, wypowiedzi o Rosjanach udzielił zastępca kapitana: Nie interesują mnie oni, są słabi jak Malta, a czy zdobędą 19 czy 10 rund to już mnie tam jakoś nie rusza. Rosjanie myślą, że mają większe szanse, bo Malta nam wyrwała 19 rund i nagle Polska nie ma dobrych klanów i graczy w COD4 - ciekawe spostrzeżenie, szkoda tylko, że Niemcy mieli problem z nami. No nie ważne, Rosja to żaden przeciwnik, lekceważę ich ja (nie skład TP), jak przegramy, to nadal będę ich uważał za słabych.
[…] był to ostatni występ Polski w jedenastej edycji NationsCupa [...] |
Wystarczy powiedzieć, że bez zaangażowania i włożenia serca w to, co się robi nie można osiągnąć celów na tyle wielkich, by były one satysfakcjonujące. Skoro więc zawodnicy nie przyłożyli się do swoich obowiązków, można ich występ nazwać za udany? Nie sądzę. Jeśli ktoś nadal twierdzi, że zrobili dużo i się starali, to nie mogę sobie wyobrazić, co by się stało gdyby olali tę sprawę. Tak czy inaczej, jak wcześniej wspomniałem, był to ostatni występ Polski w jedenastej edycji NationsCupa. Jesteście ciekawi jak do tego doszło? Poniżej krótkie wyjaśnienie.
Niezbyt ciekawe i niezadowalające rezultaty były pewnie głównymi czynnikami, które spowodowały, że vice kapitan, postanowił usunąć Polskę z Pucharu Narodów. O głównych przyczynach swojej decyzji wie najlepiej sam reaktiv. Być może wpływ na to miała także dyskusja z administratorami o złamaniu przez Rosjan zasad podczas ich meczu z Polską. Szczegóły na ten temat znajdziecie tutaj. Decyzja, jaką podjął, na pewno nie była przemyślana, gdyż po kilku dniach postanowił on na nowo reaktywować całą reprezentację, co było jego pierwszym dobrym posunięciem od czasu meczu z Maltą. Niestety za wszystkie decyzje trzeba ponieść konsekwencje. Skoro napisało się, że Polska rezygnuje z gry należy oczekiwać, że reprezentacja zostanie usunięta z turnieju. Tak też się stało.
Podsumowując cały występ Polski w zawodach, od momentu ogłoszenia kapitanów, wyboru przez nich składu i zdobyciu trzech punktów w trzech meczach, największym popełnionym błędem był brak reakcji kapitanów na słabe zaangażowanie graczy. Co więc za tym idzie? Wniosek, że nie powinni oni piastować pozycji z taką władzą, gdyż nie potrafią jej odpowiednio wykorzystać. Gdyby w porę zareagowali najprawdopodobniej Polska dograłaby do końca swoje mecze i kto wie, może nawet uzyskałaby awans do dalszej fazy turnieju. Najważniejsze, że odeszłaby z honorem. Bo przecież lepiej przegrać, wiedząc, że dano z siebie więcej niż sto procent, aniżeli poddać się bez walki. Tak więc teoretycznie mieliśmy drużynę mogącą sięgnąć po złoto, ale w praktyce nie mamy nic. Dlaczego? Przez opieszałość i zaniedbania kapitanów i kadry trenerskiej. Przez lenistwo samych zawodników i przez zbytnią pewność siebie. Jest to poważny problem, który trzeba rozwiązać. Oby te wydarzenia były nauczką na przyszłość, nie tylko dla graczy CoD-a.
Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl.
#42 | crx
2008-02-27 16:39:06
tak czy inaczej: szkoła , dziewczyna + klan = zero czasu , dodajac reprezentacje zamienilem sie w zombie, wiec wolalem zrezygnowac.
#43 | sleepo
2008-02-27 16:52:03
Jest na to jakaś sensowna odpowiedź?
#44 | Blade
2008-02-27 17:14:22
nie wiem, nie znam sie na scenie cod4, jednak z doswiadczenia wiem, ze takie osoby jednak istnieja
#45 | zoom
2008-02-27 17:28:30
(C) crx
nie czytalem bo mi sie nawet nie chce =] w sumie nie musze tego czytac bo wiem najlepiej jak to bylo.... a tak btw esp.pl ostatnio ma zajeFAJNA tendencjde do wHINE'u....
az tak bardzo nie trzeba analizowac tego ze przegralismy ;asd
profesura z WHINE'u. (C) faleczka
Crx chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy czym jest reprezentowanie kraju skoro potrafisz napisac ze "srasz" na godlo , tacy ludzie jak Ty nie powinni byc wybierani do tego zeby nas reprezentowac. Mam nadzieje ze po raz ostatni grales w jakiej kolwiek reprezentacji poniewaz poziom tego co napisales jest rowny "wchodzeniu" zombka na server w czasie waczego meczu. Macie podobny szacunek do Polski.
Faleczka powinienes przeprosic i wyciagnac wnioski z tego ze poprostu zagraliscie slabo poniewaz mamy slaba reprezentacje a nie pisac ze esp.pl whinuje, moim zdaniem tbla zrobil podsumowanie waszego wystepu i nie widze w nim niczego "chamskiego". Moze nastepna edycja bedzie bardziej szczesliwa dla nas.
#46 | Krolewicz
2008-02-27 17:32:47
jak ktoś nie ma czasu i nie ma ochoty to niech po prostu nie gra, znajdą się inni ja jego miejsce
wypowiedzi crxa nawet nie komentuje, ponieważ jej poziom niebezpiecznie zbliżył się do dna :)
#47 | Thug`GaD
2008-02-27 17:46:15
#48 | Sliterin
2008-02-27 17:47:44
#49 | [z]
2008-02-27 17:49:38
#50 | [z]
2008-02-27 17:51:42
#51 | Onion
2008-02-27 17:53:45
#52 | Thug`GaD
2008-02-27 17:57:25
#53 | Grooßer
2008-02-27 17:58:03
#54 | crx
2008-02-27 18:14:15
I uwiez mi ze juz nie zagram w repce bo mi sie nie chce :)
Tak czy inaczej sram na Ciebie :)
#55 | crx
2008-02-27 18:14:54
#56 | reaktiv
2008-02-27 18:15:09
#57 | kuba
2008-02-27 18:45:14
lol
#58 | sabre
2008-02-27 18:45:17
gdybyscie trenowali i przegrali, to wtedy nie byloby nad czym sie zastanawiac, a ze nawet nie sprobowales pociagnac zespolu to juz tylko twoja wina, bo napewno nie reaktiva czy qbarcy, co przepraszal za ta postawe, choc nie gral. wez czlowieku sie ogarnij, zbierz mysli i dojdz do wniosku ze to ty zrobiles blad, nie ktos inny. i jeszcze masz pretensje ze tbla poruszyl ten temat... jak wiedziales ze bedziesz mial takie podejscie do meczy to nie trzeba bylo w ogole pchac sie na kapitana. proste nie ? no wlasnie nie dla ciebie.
#59 | conish
2008-02-27 18:47:17
#60 | Krolewicz
2008-02-27 18:50:52
przypomnij sobie wysiłki ludzi, dzięki którym możesz teraz "srać' na reprezentację
już rozumiesz?
#61 | kuba
2008-02-27 18:54:15
A tak inna droga, to naturalne, ze reprezentanci naszego kraju podlegają krytyce. Godzac sie na gre w tp, staja sie w pewnym sensie "osobami publicznymi". Mamy prawo whinowac ze spier**lili.
#62 | sabre
2008-02-27 18:59:07
#63 | [z]
2008-02-27 19:05:51
#64 | gamp
2008-02-27 19:06:21
a co do nieprofesjonalnych serwisow o tematyce esportowej, czlowieku, ludzie ktorzy udzielali sie na takich wlasnie serwisach pisza teraz dla gazet typu cd-action, komputer swiat itd. jezeli dalej uwazasz, ze to jest malo profesjonalne to ja juz nic nie poradze.
#65 | kuba
2008-02-27 19:10:40
#66 | reaktiv
2008-02-27 19:14:00
No ale coz, kazdy popelnia bledy, w tym przypadku popelnilem go ja i reszta TP.
Szkoda tylko ze zle rzeczy wychodza na swiatlo dzienne najszybciej i sa najbardziej krytykowane, a te dobre juz nie. Onion kiedys dobrze mowil ze robic cos dla tej sceny to strata czasu bo i tak jest niewdzieczna. :)
#67 | mateck
2008-02-27 19:14:11
#68 | f4LecZka
2008-02-27 19:14:39
marze o tym dniami i nocami ze kiedys wpadniecie w koncu na tego lana na 3 golfy ;asd
i juz daruj sobie wjezdzanie na rodzicow :D bo to juz nawet nie tykajace jest..
pozatym o zatwierdzonym kapitanostwie dowiedzialem sie z newsa na esp.pl
wiec JAPA bo gowno wiesz jak zwykle. Masz pojecie w 5% o tym co sie dzieje w glebszych "sferach" =]
#69 | mateck
2008-02-27 19:15:56
#70 | f4LecZka
2008-02-27 19:19:11
#71 | Blade
2008-02-27 19:23:29
troche inaczej polega tryb rozgrywki a i funkcjonowanie klanow/walki klanowe opieraja sie na czyms innym
#72 | Exil
2008-02-27 19:24:03
#73 | [z]
2008-02-27 19:29:15
#74 | sleepo
2008-02-27 19:32:27
#75 | [z]
2008-02-27 19:36:58
#76 | platinium
2008-02-27 19:39:26
A tak propo zombota i jego komentarza o bizonie z ZOO. ; pp O którym ZOO mówisz bo ja od 8 miechów pracuje w Warszawskim i nie widziałem na wybiegu bizonów tworu jaki opisałeś ^,^
#77 | kuba
2008-02-27 19:49:47
#78 | kuba
2008-02-27 19:50:54
#79 | [z]
2008-02-27 19:54:42
#80 | Grooßer
2008-02-27 19:55:54
#81 | [z]
2008-02-27 19:56:23