SteelHand odpowiada! Wywiad

sH|adr: Cześć, nazywam sie Adrian Cyganek w internecie znany bardziej jako Adr. W gry online gram od czasów Call of Duty 1.

sH|Andrzej: Nazywam się Andrzej Oksiak, mieszkam, uczę się i pracuje na stażu w Katowicach. Mam 19 lat. Swoją przygodę z gamingiem zacząłem 2 i pół roku temu zakładając klan Best Gun Force, który grał w Call of Duty, następnie byłem liderem klanu Berserks oraz kapitanem Reprezentacji Polski w Call of Duty: United Offensive. Kontynuując swoją przygodę z sagą CoD jestem obecnie graczem klanu SteelHand oraz redaktorem sekcji Call of Duty 2 w radiu HeadShot. W międzyczasie zdążyłem "zaliczyć" kilka serwisów traktujących o esporcie - pełniłem tam funkcje newswritera. Obecnie pogrywam dla przyjemności również w "szybkie fps" i staram sie organizować małego kameralnego lana w Katowicach.

sH|f4l3cZk4: Witam, nazywam się Marcin Białecki... na necie znany jako f4L3cZk4, mam 20 lat i mieszkam w Garwolinie :D

sH|Ilusi0n: Witam nazywam się Mateusz "Ilusi0n" C. mam 18 lat, w tym roku napisałem maturę. Mieszkam w pięknym mieście zwanym Wrocław.

sH|adr: Na dzień dzisiejszy polska scena CoD 2 jest bardzo mała, a według mnie na niej liczą się tylko dwa klany: FF.ATI i Steelhand.

sH|Andrzej: Kiedy zaczynałem swoją przygodę z gamingiem (był to przełom lat 2003/2004) z pozycji zwykłego nooba zupełnie inaczej pojmowałem to co się dookoła mnie dzieje. Wszystkiego uczyłem się głównie sam razem z moimi kolegami (obecnie ex gracze 1410 :> BGF OWNZ! :D), z którymi budowaliśmy od podstaw (jak się później okazało czołową drużynę na polskiej scenie CoD - BGF), jednak nikt z nas wtedy nie miał wiedzy, doświadczenia z innych gier. Dziś kiedy juz tylko miesiące dzielą mnie od jubileuszu 3 lat swojej przygody w tym internetowym świecie zupełnie inaczej patrze na różne sprawy. W tej chwili dla mnie scena polska ogranicza sie do 2-3 klanów - dlaczego tak jest? Dlatego, że w Polsce nie ma obecnie z kim rywalizować - zbyt mało jest teamów które potrafią grać na odpowiednio wysokim poziomie. Aktywność ladderów w cb jest marna. W ESL nie gra nikt, a takie ligi jak PifPaf niewiele różnią się od zwykłych polskich - dość słabych niestety publików. Moje oczy zwrócone są raczej na Europę, oraz na ligi z Ameryki Północnej które śledzę od półtora roku. Nie mamy niestety wielu atutów, którymi moglibyśmy sie chwalić w europie, chociaż co wręcz paradoksalne potrafimy odnieść zwycięstwo w NAtion Cupie- no ale tam gra "elita" polskich graczy i od początków serii CoD repka była naszą dość mocną - w przeciwieństwie do sceny - stroną. Według mnie polakom brakuje przede wszystkim treningów - grają za mało i dlatego nie widze większych szans, żeby ludzie którzy już mają jakąś przeszłość w tej grze i do tej pory nie wypłynęli to raczej nie wypłyną również w bliższym okresie czasowym. Może jakaś naprawdę skillowa krew mogłaby coś namieszać - ale jak widać po klanach nawet z czołówki polskiej czy europejskiej sceny MoH:AA, to jednak starzy wyjadacze serii CoD trzymają się mocno i ciężko z nimi rywalizować.

sH|f4l3cZk4: Nasza scena jest mała, na dobrą sprawę mamy tylko kilka klanów które posiadają stały lineup. A wydaje mi się, że to takie klany tworzą scenę.

sH|Ilusi0n: Trudno powiedzieć o jakiejś scenie jeśli klanów które mogła powalczyć za granica jest niewiele. W tym momencie liczy się tylko sH i jeśli FF.ati zacznie trenować to pewnie oni. Na pewno mamy dużo utalentowanych graczy ale do tego trzeba jeszcze jakiejś organizacji i czasu.

sH|adr: Po rozpadzie 1410 polska scena nic nie straciła, ponieważ 1410 było mało aktywne na naszej polskiej scenie i wcale mnie to nie dziwi że tak się stało

sH|Andrzej: Tak, to rzeczywiście bardzo smutna wiadomość, gdyż mnie osobiście dość dużo łączyło z graczami 1410. Razem graliśmy w Call of Duty 1 - z całego ich line-up'u tylko 1 osoba - najnowszy nabytek ex-BMF niCkel nie był kiedyś członkiem BGF. Po tym jak tylko się dowiedziałem o tym co się stało rozmawiałem z kilkoma osobami, żeby ich trochę podnieść na duchu, gdyż co prawda wszyscy z nich dołączyli do BGF dopiero w pewnych momentach jego rozwoju to jednak spędziliśmy mnóstwo miesięcy razem i znam tych kolesi dość dobrze - myśle, że część pewnie lepiej niż moich nowych partnerów z sH. Dla samej sceny CoD 2 to na pewno spory ubytek, gdyż w ostatnim czasie to głównie na sH i 1410 spoczywał obowiązek reprezentowania Polaków w europie - na tym najwyższym poziomie, po tym jak UVM nie było aktywne praktycznie wogóle, BMF poszło do hibernacji, a FF przestało grać po aferze cheaterskiej której bohaterem był jeden z ich graczy. Dziś, ze względu na wyniki to sH jest tym klanem który na swoich barkach musi dźwigać reputacje Polski za granicą. Nie jest to łatwe zadanie, mam jednak nadzieje ze tak jak po odejściu BMF tak i teraz w Polsce znajdą sie odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach i będzie komu kibicować w grze z najlepszymi drużynami europy.

sH|f4l3cZk4:1410 rozpadło się, lecz moim zdaniem akurat rozpad jakiegokolwiek klanu raczej niema wpływu na scenę, nikt na to nie patrzy każdy gra dalej. Ubolewam nad tym że nie mieliśmy okazji zagrać oficjala z 1410.... pozdro 1410 :*

sH|Ilusi0n: Szkoda, ale życie is brutal. Co do polskiej sceny to myślę ze rozpad 1410 przyczyni się do powstania lub wzmocnienia jakiegoś innego polskiego clanu.

sH|adr: Nasz klan od dłuższego czasu ma sporą aktywność więc nie ma potrzeby jej zwiększania. Nie pozwala na to czas. Składu też nie zamierzamy zmieniać ponieważ mamy stałą "piątkę" i się właśnie w niej zgrywamy. Dla mnie skład w którym jest więcej niż 5 osób nie ma sensu ponieważ dodatkowe osoby wprowadzają pewnego rodzaju zamęt w team play`u, a jak każdy wie doskonale to właśnie team play jest najważniejszy w takiej grze jaką jest CoD 2.

sH|Andrzej: Jesteśmy naprawdę bardzo aktywnych klanem jak na polskie warunki. Dla mnie jednak zawsze można było więcej, lepiej w tej kwestii :> i bardzo często mobilizowałem cały team do treningów i meczy. Na szczęście padło na podatny grunt i razem udało nam się odnieść pewny sukces - bo kto na początku sceny stawiałby ze taki skład osiągnie takie wyniki jakie już mamy na koncie? Liczę, że będą one jeszcze lepsze! Co do rywalizacji z FF to dla mnie mała zagadka - oni po okresie nieaktywności muszą zbudować solidne podstawy żeby się rozwijać i przede wszystkim odpracować to co na nich ciąży, czyli posądzenia o cheaty, jeśli to im się uda to będzie ciekawie, jeśli nie to z kim będziemy rywalizować w Polsce? Kandydatów widze tylko w jakimś nowym mixie, graczy skillowych z doświadczeniem którzy obecnie nie mają klanów, bądź siedzą gdzieś "na ławce" lub w gracach ex-UVM/FF CoD 1, którzy może wezmą się w końcu za prawdziwą grę, ale oni niestety mają duże zaległości i musielibyśmy poczekać, aż je nadrobią.

sH|f4l3cZk4: Z FF.ATi na pewno prędzej czy później zagramy, gdyż będzie trzeba udowodnić kto jest Top1 w Polsce.

sH|Ilusi0n: Uważam ze sH juz odniosło jakiś sukces wygrali esl.cupa, teraz wychodzimy na 1 miejscu z grupy w OC, jesteśmy tez pierwsi w naszej grupie w lidze TMGL, do tego laddery top10 cb.eu. Co do naszych szans "w świecie" to uważam ze mamy ułatwiony start, w przeciwieństwie do FF zważając na ich nowy squad. Co do aktywności i naszej gry to gramy dużo i ostatnio z głową a squad jest stały wiec nie będziemy wprowadzać jakiś zmian.

sH|adr: Chcemy wygrać Open Cupa i mam taką nadzieje, że do następnego Euro Cupa zaproszoną polską drużyną będzie Steelhand.

sH|Andrzej: Tu pewnie wypiszą się koledzy z drużyny, którzy są w ostatnim czasie bardziej aktywni, ale tak po krótce to tyle ile da sie tylko ugrać w CAL'u, TMGL, poprawić ranking w CB.EU, może po drodze coś zagrać do CB.PL, jednak naszym głównym celem będzie wygrana Open Cupa, w którą mierzymy - cel trudno do osiągnięcia, ale możliwy. Co do wakacyjnych SummerCupów - to niewiadomo jak będzie z bazą ludzką w wakacje :D. A potem listopad no i impreza na terenie Targów Poznańskich.

sH|f4l3cZk4: Obecnie nie mamy konkretniejszych planów, ponieważ nie wiemy jak to będzie, i jak się to wszystko potoczy. A fakt pozostaje taki że trzeba grac grać i grać :]. Jedyny obecny plan to raczej starać się wygrać OC.

sH|Ilusi0n: Grać, grać, grać.

sH|adr: W wakacje będziemy dużo mniej grali, chcemy trochę odpocząć i ochłonąć od CoD 2 i myślę że właśnie ta przerwa spowoduje iż po wakacjach wrócimy z dużo większym zapałem do gry i treningów co zaowocuje dobrymi wynikami na scenie europejskiej.

sH|Andrzej: Ja myśle, że to sprawa indywidualna . U mnie wygląda to narazie tak, że miesiąc może półtora najprawdopodobniej nie będzie mnie w domciu, wtedy więc grać nie będę, Resztę czasu będę pracować w kancelarii podatkowej, więc wieczory będą wolne, a czy będę je poświęcał na gre? Sam jeszcze teraz nie wiem na pewno nie wszystkie, ale na pewno też wiem, że nie będzie tak, że przez całe wakacje nie włączę żadnej gry. Aktywność spadnie, ale nie do zera :>.

sH|f4l3cZk4: Właśnie wakacje dużo pokażą, bo obecnie kilka osób w sH ma rożne plany co do wakacji, lecz na pewno nie zostawimy CoD'a :)

sH|Ilusi0n: L4 nie przewidujemy wiec pewnie będziemy pitolić ponad normę. :)

sH|adr: Jak juz wspomniałem w pytaniu wcześniejszym najważniejsza na dzień dzisiejszy są rozgrywki Open Cup ligi ClanBase, które pragniemy wygrać.

sH|Andrzej: Zależy po części na wszystkich, choć najbardziej na Open Cupie bo jego wygrana daje nam pewność występu w następnej edycji Euro Cupa. Cały czas jednak pracuje się nad forma i renoma a te ligi to również świetne okazje do pokazania się. Jedyne na co czekamy to trudniejsi rywale w w/w ligach ^^. Postaramy się dojść tak daleko jak tylko się da. Zobaczymy jak to będzie :).

sH|f4l3cZk4: Wydaje mi się ze największy nacisk kładziemy na ligi na których w przyszłości można wsiąść udział w LAN'ie oczywiście jeśli przeciwnicy na to pozwolą :D. Więc obecnie chcemy jak najwyżej zawędrować w CB OC, gdyż to się wiąże po części z następnym sezonem EC.

sH|Ilusi0n: Wydaje mi się, że Tmgl, później CB:OC ponieważ gramy teraz w rozgrywkach grupowych gdzie nie liczy się miejsce tylko to żeby wyjść z grupy, ale po wejściu do playoffów wydaje mi się, że tmgl zamieni się kolejnością :) dalej idąc CAL i CB.

sH|adr: Jak dla mnie najlepiej zorganizowana jest liga CB ale powinni zmienić głównego admina (czyt. Wabbita).

sH|Andrzej: Najlepszy jest CB:Euro Cup, ale nas tam nie ma, a myślę że zasłużyliśmy by tam być patrząc na to kogo wzięli, zdarzało nam się grać z uczestnikami tego turnieju i wiemy na ile nas stać teraz i co robić by w przyszłości było jeszcze lepiej. Reszta lig/turniejów ma swoje plusy i minusy i ciężko wybrać faworyta. W cb.eu gra najwięcej klanów - nie gra jednak ścisłą elita - bo nie ma o co. Do tego przez wielkość liga ma problemy z jakością. W ESL CoD (poza Niemcami) nie jest w żadnym kraju popularny. TmGL - to była jakaś szansa na nową jakość jednak pojawiło się dużo walkowerów do tego złe rozstawienie drużyn na ligi/grupy no i ten przerywany beta sezon dają się we znaki. CAL to taki amerykański pomysł, jednak przez regulamin i pewną - jak dla mnie mimo wszystko małą przejrzystość nie do końca udany – na pewno nie robi takiej furory jak Mc'Donaldsy. Za to jest coś co łączy wszystkie te ligi to jakość, ale przede wszystkim ilość adminów - tutaj wszystkie mają niedociągnięcia.

sH|f4l3cZk4: Każda liga ma swoje wady i zalety, lecz z tego co się orientuje nawet nie patrząc na CoD'a to ESL jest najbardziej rygorystyczną a zarazem dobrze zorganizowaną ligą. Bo jeśli chodzi o CB, patrząc się z pod kąta EC to raczej nie wypowiem sie pozytywnie na temat CB.. wracając nawet do uprzejmego kicka :D przez mr. Cryptica (pozdro).

sH|Ilusi0n: Wydaje mi się, że TMGL. jest stosunkowo młoda ale bardzo szybko można załatwić wszystkie problemy u adminów do tego poziom jest przyzwoity.

sH|adr: Brak pieniędzy więcej nie musze pisać :)

sH|Andrzej: Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Gracze to taka grupa społeczna która charakteryzuje się ciągłym brakiem gotówki w stosunku do potrzeb - głównie nieletni zdani na rodziców lub "młodzi dorośli" często studenci lub ciągle uczniowie, czasem dorabiający, ale mający masę wydatków w związku z czym niezbyt bogaci. Tutaj właśnie jest miejsce dla sponsora, a o tych jak wiadomo w Polsce trudno. Efekt jest taki że żaden klan CoD 2 nie może w tej chwili wybrać się na lana za granice. Choć ostatnio robiłem z ciekawości małą przymiarkę kosztów do możliwych zysków z lanów państw ościennych, niestety jednak ciągle kosztorys nie wygląda ciekawie ;/. Polscy gracze na pewno chętnie pokazaliby się za granicą, żeby zmienić wizerunek Polaków. Należy pamiętać, że grając po necie ciągle jesteśmy w tyle jeśli chodzi o sprzęt i łącza, co sprawia ze rywalizacja jest nie równa. Dodając do tego dość słabą - poza kilkoma klanami scenę wynik nie jest ciekawy. Należy jednak pamiętać, że również Polacy nie mają wielkich doświadczeń na lanach, wiec taki jednorazowy wyjazd nie koniecznie od razu by pomógł, możliwe ze dopiero 2 czy 3 wizyta na odpowiedniej rangi imprezie i dobry wynik zmieniłby całą tą rzeczywistość. Trzeba pamiętać, że ten kto nieobecny nie ma głosu m.in. takie są przyczyny tego, że w wielu ligach/turniejach jest mało zaproszeń dla Polaków a są dla klanów niestety często gorszych.

sH|f4l3cZk4: Przyczyna braku polskich graczy :D?... money, money, sponsorzy i tak bez końca.

sH|Ilusi0n: Wyjdźmy od tego ze polskim gracza niczego nie brakuje, no może oprócz szybkich łączy i kasy na lany i tego drugiego nam brakuje żeby wyjechać i powalczyć na lanie.

sH|adr: Nie dostaliśmy zaproszenia a czym to było spowodowane? Myślę że 1410 dostało zaproszenie ponieważ byli bardziej znani na zagranicznej scenie. Dla mnie polska powinna mięć 2 sloty ale Wabbit myślał inaczej...

sH|Andrzej: Niestety to prawda, choć rok jeszcze się nie skończył (nie krakaj :D) dlatego liczymy na zaproszenie na jesień. Co zadecydowało? Na pewno wybór nie był łatwy złożyło się na niego wiele czynników, ja jak każdy u nas i w 1410 pewnie mam swoje zdanie na ten temat jednak wole zachować je dla siebie, mogę jedynie zdradzić że w sH utarło się (mniej lub bardziej słuszne przekonanie które ilustrują słowa "nice, nice, nice" dobrze znane wtajemniczonym, także jeśli ktoś jest wprawnym obserwatorem sceny pewnie będzie wiedział o co chodzi :D). Co się tyczy dwóch slotów, to też ciężko rozstrzygnąć pamiętajmy że zaproszeń nie było aż tak wiele, było wiele dobrych drużyn i żeby kogoś przyjąć trzeba było kogoś odrzucić. Na pewno wiele kontrowersji wywołało zaproszenie np. 4 fińskich klanów co dla mnie jest ogromną pomyłka - prędzej dałbym te sloty Niemcom lub Holendrom. Myślę jednak, że za wygranie Nation Cupa nasze oczekiwania 2 slotów był uzasadnione. Przypadł jeden i niestety nie padło na nas ;/. Szansę dostało 1410 i niestety jak widać to dziś trochę szkoda bo gdy my graliśmy - może trochę mniej ale jednak (egzaminy etc.) oni nie grali i widać jaki był tego wynik - teraz jeszcze przed ostatnim meczem klan przestał istnieć. Wielka szkoda ;/.

sH|f4l3cZk4: Złoto w NC nie przyczyniło się do większej ilości miejsc dla Polski. Oczywiste jest że CB:EC jest jedną z większych imprez jeśli chodzi o naszą scenę. Ale i ten sezon nie był dla polaków pomyślny. Co do samych zaproszeń, chyba nie musze się wypowiadać, każdy kto interesuje sie sceną śledził decyzje Wabbita o_O. A jeśli chodzi o nas i EC.. 1410 było bardziej znanym klanem z PL a największe zasługi jeśli chodzi o tą popularności przysłużył się deCks (pozdro :D)

sH|Ilusi0n: Oczywiście ze zasługiwała biorąc pod uwagę miejsce w ladderach, czy tez NC w którym zajęliśmy 1 miejsce. A brak przyznania nam slotu to czysta dyskryminacja i zagrywki miedzy adminami (czytaj wabbit, crow) a kolegami z innych zagranicznych clanow. Ciekawostka jest to ze crow zapytany "Na jakiej podstawie były wybierany klany do ec?" najpierw nie chciał odpowiedzieć, a później stwierdził, ze "na podstawie aktywności i stabilności squadu w cb", co jest czysta bzdura biorąc pod uwagę klany które w dniu wyborów do ec miały 2 tygodnie lub clany z nikąd czy tez clan głównego supervisora cb wabbita.

sH|adr: Być może czas pokaże.

sH|Andrzej: Team Poland to był paradoks. Na pierwszy rzut oka dość trudny do wyjaśnienia – w końcu w finale piątka Polaków z czego tylko 2 aktywnych graczy plus 3 którzy nie grali już w tą grę od jakiegoś czasu pokonało praktycznie team Tek-9 (4 graczy Tek-9 + 1 Dark Alliance). Oczywiście do finału nie trafili przypadkiem - choć pomógł pewnie walkower z Niemcami - Ci jednak według mnie nie byli rywalem trudniejszym od Belgów. Pamiętajmy również, że w turnieju w reprezentacjach grali różni ludzie - nie zawsze najlepsi. Ot przykład Niemców w których szeregach nie zagrał żaden gracz Speedlinka - Polakom na pewno trudno rywalizowałoby się z najmocniejszym składem rywali. Do tego dochodzi trochę historii, w której Polacy dobrze radzili sobie w poprzednich Nation Cupa'ch. W przyszłym roku sukces zależeć będzie od składu, kapitana reprezentacji Polski oraz od tego jak przygotowani będą rywale i kto będzie grał w ich szeregach. Ciężko na pewno będzie powtórzyć sukces, ale jest to możliwe. Stawiam, że Polacy dojdą do pierwszej 4, co będzie dalej zobaczymy.

sH|f4l3cZk4: Przykro mi ale na temat NC raczej sie nie wypowiem, gdyż czasu jest dużo, a jeszcze więcej może sie na scenie zmienić.

sH|Ilusi0n: W tym roku trzeba przyznać ze mieliśmy dużo szczęścia i skillowych graczy, a jak wiemy w Polsce graczy jest nie mało, a trochę szczęścia zawsze się znajdzie wiec dlaczego nie. Szanse zawsze są, tylko potrzeba nam osoby która by tym wszystkim pokierowała ala Pain (pzdr. lamko)

sH|f4l3cZk4: Również dziękuje w swoim oraz w imieniu całego sH. Pozdrawiam.