Społeczność ratuje świat

Praktycznie od razu po wypuszczeniu na rynek gier strzelanki pod tytułem Unreal Tournament 2003 - sequela UT, gra stała się platformą na większych turniejach typu CPL czy WCG. Akcja marketingowa firmy Epic Games przysłużyła się 100% popularności UT2003. Dzięki reklamie, popraciu Angela Munoza oraz sponsoringowi nVidii w niewielkim czasie po wyjściu gry, jest ona jedną z najbardziej popularnych. Jednak czy rzeczywiście zasługuje?

W grach jak Q1, Q2 czy Half-Life gracze sami stworzyli sobie odpowiednie warunki, wykorzystując jedynie sam "korzeń" swojej platformy. Do Q1 powstał świetny 'dodatek' - QuakeWorld, który stał się standardem dla rozgrywki sieciowej. Do Q2 powstała masa modów, w tym CTF czy choćby kiedyś bardzo grywalne Battle of the Sexes. Half-Life jest dzisiaj silnikiem niezwykle popularnego Counter-Strike, w którego zagrywają się setki tysięcy osób na całym świecie. Dlaczego te gry stały się popularne w sieci dopiero po jakimś czasie? Odpowiedź jest prosta: dzięki swoim społecznościom. To społeczności danych gier przyczyniły się do stworzenia szlagierowych modów, dzięki wołaniom graczy twórcy pracowali nad tym co najbardziej odpowiadało gamer'om. Po miesiącach, a nawet latach żmudnej pracy powstały do każdej z tych gier darmowe dodatki, które całkowicie odmieniły oblicze sieciowej rozgrywki. Śmiem twierdzić, że podobnie będzie w przypadku UT2003. Dlaczego? Ponieważ mimo już wielkiej popularności gra nie spełnia wielu oczekiwań graczy.

Przepytałem garstkę osób odnośnie nowego Unreal Tournament. Z powodów oczywistych nie podaję Wam jednak ich nick'ów - podpowiem, że są to: gracz Urban Terror, gracz UT oraz UT2003, gracz Q3, obiektywny gracz wielu strzelanek, osoba postronna. Zapraszam do czytania ich wypowiedzi na temat UT2003.

+++
Czy grałeś w UT2003?
Grałem kiedyś w demo UT2k3, ale nie sprawiało mi to żadnej przyjemności przez małą ilość FPS. Wczoraj dostałem nowy komputer i może lada dzień kupię UT2k3.

---

Jakie było Twoje pierwsze odczucie po 10 minutach spędzonych na graniu w UT2003?
Gra jest całkiem niezła ale nie podoba mi się w niej to, że jest taka kosmiczna: np. podwójne jumpy? Jest ok, mapki wporzo ale kilka broni bym zmienił, trochę zmodernizował bo są nie do grania.

---

Jaka jest Twoja opinia o UT2003 po pewnym czasie spędzonym na graniu w gierkę?
Gra na pewno bardzo różni się od swojej poprzedniczki... zmieniły się cechy niektórych broni, nowe ruchy oferują wiele ciekawych możliwości. Cukierkowa grafika jest jednak moim zdaniem zbędna, grając wyłączam wszystkie efekty, ponieważ przeszkadzają one jedynie w zobaczeniu przeciwnika. Ogólnie rozgrywka jest dość przyjemna, ale wolałbym nie porównywać UT2003 ze zwykłym UT. Niech każdy gra w to, co lubi.
Ale jednak gdybyś musiał zaryzykować i pod groźbą śmierci ocenić, która gra jest lepsza to jaki byłby Twój sąd?
Niezależnie co powiem, czeka mnie lincz ze strony miłosników jednej z wersji gry. Chyba będę sie skłaniał ku UT2003. Co prawda nadal pogrywam UT, ale to raczej ze względów "technicznych" i swoistego "przyzwyczajenia" do gry... Kiedy wreszcie dostanę w swoje ręce oryginalne UT2003, mam zamiar już całkowicie się przesiąść na nową wersję. A powód? Eh, "stary" Unreal już się wypala i wszyscy e-sportowcy przerzucają się na nową wersję.

---

Jaka jest Twoja opinia na temat broni w UT2003?
Witam moich fanów. W UT2003 jest dużo pistoletów laserowych ale ogólnie one są nieprzydatne, zrobione dla bajeru... Najlepsza jest ta hybryda Railguna, która strzela błyskawicą ;-)
A czy wg Ciebie bronie są odpowiednio zbalansowane? Czy nie potrzebują poprawek by były lepsze jak dla gry, która jest obecnie platformą turniejową?
Moim zdaniem UT to platforma dla noskillów, które lubią zwiedzać sobie dżunglę, bo widziałem w tej grze mapę gdzie skacze się po drzewach... Wracając do broni to kiedyś czytałem fajny artykuł blooda z fppzone, który napisał: w Q3 jest mało broni ale są one perfekcyjnie dobrane natomiast w UT jest ich w cholere ale połowa jest nie używana. Żeby ta gra była platformą turniejową trzeba byłoby ją napisać od początku!

---

Czy Epic zrobił wg Ciebie UT2003 tak jak chcieli ją widzieć gamerzy, czy raczej przeciętni gracze zwracający uwagę na grafikę itp.?
No stanowczo to drugie. Gra jest graficznie nieźle przedstawiona, chodzi tu głównie o modele postaci jak i efekt wody, jeśli chodzi o granie to jest moim zdaniem trochę nie wygodne, nie mogłem się wczuć. Też wadliwe jest to, że gra ma dosyć duże wymagania graficzne i niestety zbyt dobrych pingów nie można w niej osiągnać.
+++

Opinie graczy są różne, jednak na pierwszy plan wychodzą ogromne wymagania sprzętowe gry, które zrażają do niej nie tylko Polaków, których rzadko stać na nowe wydatki hardware'owe, lecz także wielu obcokrajowców. Na drugi plan wychodzi niedorobienie map i broni pod kątem grywalności. Pod względem grafiki i efektywności gra owszem, jest bardzo ciekawa i dopracowana. Niestety większość graczy sieciowych odczuwa tutaj nutkę posmaku dla *noobies*, tak jakby Epic zrobił grę dla szerszej masy, dla graczy którzy grają wyłącznie w domu, bez sieci, bez dostępu do żadnych LANów. Nie jest to całkowicie moja opinia, gdyż tego typu zdania padały jeszcze z ust wielu innych graczy, których opinii nie wkleiłem jednak, by całość nie była zbyt nudna.
Co więc dalej? Gra to chłam? Jak najbardziej nie! Jest ona świetnym materiałem na hit, jednak jeszcze nie teraz. Wszyscy musimy spokojnie poczekać na porządne mutatory, mody i patche, które pozwolą nam - graczom sieciowym cieszyć się pełnią zbalansowanej rozgrywki. Społeczeństwo, modmakerzy i twórcy mutatorów za jakiś czas stworzą dla nas zupełnie nową grę. Szczerze w to wierzę i czekam, tak jak czekali gracze Q1, Q2, Q3, H-L...