Scena CoD2 w Polsce? To jakiś żart

Dostosuj

Scena CoD2 w Polsce? To jakiś żart

"Już od prawie 4 lat jestem częścią środowiska Call of Duty w Polsce". Tymi słowami mógłbym zapewne rozpocząć moją esportową biografię, która niewątpliwie nie różniłaby się od historii spisanej przez każdego innego, szarego, niczym niewyróżniającego się gracza. No może z pewnymi małymi odchyłami... Lecz nie moja postać jest głównym tematem tych rozmyśleń, a rzecz zupełnie inna, bardziej związana ze sceną gry, z jaką przyszło mi obcować przez ostatnie kilka lat. Mimo tego lubię nawiązywać do swojej osoby, dlatego pozostańmy w świecie widzianym z mojej perspektywy. No właśnie, scena Call of Duty 2. Dziś, wypowiadając te słowa na mojej twarzy gości ironiczny uśmiech.

Jeszcze jakiś czas temu, jednak zupełnie do śmiechu mi nie było, scenę wspierałem jak tylko mogłem i z nadzieją patrzyłem w przyszłość. Co prawda, gra w nową odsłonę CoDa zupełnie mi nie wychodziła, lecz nie wybrzydzałem. W końcu o zmianie platformy (CoD1 na CoD2) zadecydował tłum. Zabrałem się, więc zupełnie na poważnie, pisaniem o tej wspaniałej grze. Pracowałem bardzo dużo, starałem się pisać, jak najlepiej i jak najwięcej, a to wszystko dla sceny! Środowisko może nie było największe, ale żyło, przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Dlatego też, jak 100 innych maniaków CoD po ogłoszeniu gier turniejów głównych PGA, mocno protestowałem i byłem naprawdę oburzony! Organizatorzy zabrali nam jedyny LAN w roku, który miał być dla sceny prawdziwym piknikiem. Skandal!

Tak, krótkowzroczność, którą wówczas prezentowałem do dziś mnie poraża. Chyba nie powiem nic odkrywczego, jeśli stwierdzę, że polska scena CoD na dobre umarła wraz z wejściem drugiej części dzieła Infinity Ward i to już się nie zmieni, bowiem wszelkie próby zmiany tej sytuacji spotykają się z walcem, jakim jest sama scena. Mimo tego nadal na arenie CoD2 funkcjonują ludzie, którzy tej tezy nie podzielają i będą tkwić w błędzie jeszcze przez długi czas. Ja, do wniosku, że to wszystko nie ma sensu doszedłem bardzo niedawno, niejako natchniony wydarzeniami ostatnich tygodni.


Koniec legendy pl sceny. Powód? Oczywisty.

Oficjalne Internetowe Mistrzostwa Polski CoD2 - CoD2Cup.pl. Turniej ten miał być dla nas ostatnią deską ratunku, czyli czymś co sprawi, że polskie zespoły przestaną walczyć jedynie o żółte gify drabinek z ClanBase. Ten autorski pomysł mojego dobrego znajomego - Oniona potraktowałem bardzo pozytywnie, sam również później włączyłem się do organizacji CoD2Cupa. Niestety, z dnia na dzień radość z tworzenia tego przedsięwzięcia była coraz mniejsza. Podobnie zapewne czuł się sam Onion, dla którego puchar ten to kolejna już dawka wyrzeczeń, a także kasy wyłożonej z własnej kieszeni. A wszystko to dla dobra sceny! Niestety CoDowi ludzie jeszcze raz pokazali swoją naturę. Utrudniając organizatorom jak tylko mogli administrowanie, do tego jeszcze przy okazji na każdym kroku robiąc im wyrzuty i atakując (niekiedy w dość obraźliwy sposób). Oczywiście słowa te kierowane nie są do wszystkich uczestników CoD2Cupa, lecz do określonych osób/zespołów, których nicków/nazw, jednak nie będę cytował. W tym wypadku mądry człowiek powiedziałby: "w końcu zespoły zapłaciły wpisowe, mają prawo wymagać". Tak, ale to nie jest takie proste, jak wygląda na pierwszy rzut oka. Gracze chcą mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, wszystko powinno być cacy. Lecz organizacja wcale nie jest łatwa (tym bardziej jeśli podejmujemy się tego społecznie, wpisowe przecież idzie na nagrody) i wymaga naprawdę sporych rezerw energii. Dlatego też w tym tekście przy okazji chciałbym podziękować (po raz kolejny) Onionowi za wkład i zaangażowanie w wiele projektów (m.in. Team Poland, CoD2Cup.pl), które pomogły tej scenie i choć na chwilę odchyliły widmo zagłady. Takiego drugiego człowieka w świecie gamingu jeszcze nie spotkałem i zapewne (obym się mylił!) już nie spotkam. Szkoda jednak, że kawał ciężkiej roboty można zniweczyć w tak prosty sposób. Jeśli coś się nie podoba to najlepiej opluć. Zresztą nie pamiętam, aby jakaś rzecz kiedykolwiek scenie CoD2 się spodobała.


ClanBase IX Nations Cup

No właśnie dochodzę w tym momencie do dosyć ważnego wniosku, który wysnułem analizując ostatnie miesiące na scenie. Mianowicie, jeśli tylko nadarzy się okazja, aby kogoś chcącego dobrze, zmieszać z błotem, to krytykujących jest cała masa, lecz kiedy przychodzi już co do czego, aby coś zrobić, to chętnych brak. Taka jest mentalność środowiska i to także już się nie zmieni.

Zresztą polska scena pełna jest tzw. ludzi chorągiewek, którzy swoje zdanie na temat danej sytuacji wyrabiają na podstawie opinii wyróżniających się graczy, którzy są dla nich autorytetami. Zero własnego zdania. Gracz X grający w klanie Y znajdującym się w top3 powiedział, że ten film jest ch****, więc ja też tak uważam! Nie wiem w czym ludzie tutaj mają cel - podlizywanie się żeby być fajnym? Nie mam pojęcia, to musiałby zdefiniować psycholog.



Powolnym krokiem zbliżam się w tym miejscu do aspektu sportowego, czyli dość grząskiego pola, które budzi duże kontrowersje. Dlatego też będę ostrożny. Powiem tak: zawodników w Polsce mamy niezłych, lecz jest ich nadal za mało. W naszym kraju funkcjonuje bodajże 5 zespołów, które jako tako się prezentują, o reszcie jak na razie cicho (choć na IRC są dość bojowi, ale jak mówi powiedzenie "krowa, która głośno muczy mało mleka daje") i nie zapowiada się, aby wyszli z ukrycia. Jeśli brać pod uwagę tutaj mecze o palmę pierwszeństwa w Polsce, to nie mam czego porównywać, bowiem polskie czołowe zespoły grają ze sobą tak często, jak Adam Małysz nie kwalifikuje się do 2 serii. Możemy, więc tutaj mówić jedynie o występach w rozgrywkach europejskich. Tutaj jest dość średnio, oprócz złota w przedostatnim Nations Cupie Polacy na Starym Kontynencie w żaden sposób nie zabłysnęli. Pod tym względem jesteśmy daleko choćby za naszymi południowymi sąsiadami - Czechami, których scena rozwija się jak mało która.

Kolejny aspekt to rozgrywki LANowe, czyli chyba największa bolączka umierającej sceny. Polskie zespoły bowiem występowały na imprezie tego typu bodajże ostatni raz na Manii Grania w Poznaniu... W Polsce LANów nie ma i nie będzie (chyba, że wypali bodajże najbardziej zwariowany pomysł roku - LAN w kopalni w Zabrzu :D), jeśli natomiast mowa o Europie... Hmm, klany znad Wisły czyniły już kroki, aby znaleźć się na takim evencie, ale... no właśnie, pozostaje pewne "ale". Bowiem na turniej LANowy należy się zakwalifikować. Przejście eliminacji internetowych to sprawa bardzo trudna dla nas. Dodając do siebie - wieczne problemy z pingiem (chyba narodowy problem Polaków) oraz dość wysoki poziom drużyn europejskich na necie, otrzymujemy mnożnik szans na awans równy 20%. Jeśli nawet jakiś team znajdzie się w tym procencie to natomiast pojawiają się problemy finansowe i koło się zamyka. Tak, więc jeśli sami nie zorganizujemy sobie turnieju LANowego (a na to się nie zanosi), to w najbliższych latach żaden polski zespół na taką imprezę nie wyjedzie. Koniec, kropka.


I prawie pojechali!

Warto wspomnieć także o medialnej twarzy naszej sceny. Serwisy o CoDzie w Polsce można wyliczyć na palcach jednej dłoni, a strony o środowisku gamingowym CoD2? Nie ma? O ile jeszcze kilka miesięcy temu konkurencja pod tym względem była jako taka, to teraz istnieją może z dwa obozy dziennikarskie, łącznie z eSports.pl informujące na bieżąco o wydarzeniach z polskiej i zagranicznej sceny. Słabo. Relacje "na żywo" z meczów? Jakiś czas temu zajął się tym team Radia Headshot (w tym także ja), lecz już po kilku audycjach zrezygnował z powodu niezadowolenia na scenie. Teraz natomiast CoD2 wziął na swoje barki sawik (oj mój drogi sawiku, czy Ty jeszcze masz swoje życie?;d) i za pomocą live streama - Headshot TV, komentuje mecze CoD2 z udziałem Polaków. Telewizja na polskiej scenie? Światełko w tunelu? Jest to oczywiście niebywała szansa dla nas do promocji, jednak czy zostanie ona wykorzystana? Szczerze wątpię, cierpliwość ekipy HS Media i sawika ma też gdzieś granice, a jak na razie mecze, z mnóstwem problemów, opóźnień, a także ich brak (=nagłe odwoływania) nie nastrajają optymistycznie przed kolejnymi streamami. No cóż, miejmy nadzieję, że są to jedynie trudne początki.

Jaki miałby być ratunek dla polskiego CoD2? Nie mam pojęcia, być może większe zainteresowanie wydawcy? Niewątpliwie gdyby byłby support od poważnych firm, to sprawa sceny wyglądałaby inaczej. O czym jednak ja mówię, jak ostatnio w długiej konwersacji, słusznie zwrócił mi uwagę reaktiv, CoD nigdy nie mógł liczyć na długotrwałe wsparcie żadnego producenta (choćby ślizgaczy!) i to właśnie najbardziej boli.



Podsumowując, ten nie tyle pesymistyczny, co realistyczny obraz polskiej sceny CoD2. Garstka poważnych ludzi + cała masa niepoważnych ludzi + brak LANów + skill middle, w porywach high(+ping) = scena? No właśnie dochodzimy do pointa, czy to można nazwać sceną? W ostatnim czasie zacząłem się nad tym zastanawiać i stwierdziłem, że nie. Polskiej sceny CoD2 nie było, nie ma i nie będzie. Jedynie o czym możemy mówić, to o kółku sympatyków zrzeszającym 40 poważnych (6-7 zespołów+organizacja/dziennikarze) i w pełni normalnych ludzi, którzy grają/działają w środowisku jak najlepiej potrafią, mają wysoki poziom kultury, są w stanie uścisnąć dłoń przeciwników po przegranym meczu i robią wszystko, aby CoD2 w Polsce nie zszedł na zupełny margines. Szacunek dla nich.

Pierwotny koniec kolumny miał wyglądać tak:

"Tymi słowami kończę moje wypociny i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem. Jeśli nawet tak się, jednak stało to pocieszę Was, po Oficjalnych Mistrzostwach Polski kończę moją przygodę ze "sceną" i nie będziecie już musieli czytać słów wklepanych przez moje palce. Czy będę ostatnim, który zrezygnuje? Mimo wszystko mam nadzieję, że nie. Wierzę bowiem (mimo tego co napisałem), że jakimś cudem ta scena jeszcze kiedyś powstanie, lecz aby tak się stało nikt z dziś w jej życiu uczestniczących, nie może pozostać obojętny i musi wziąć się do roboty."

Ale ludzkie życie, jak wielokrotnie się przekonaliśmy, jest nieprzewidywalne, no i to "pożegnanie" z wiadomych zresztą powodów stało się nieaktualne. Potwierdza to tylko, że gaming uzależnia i bardzo trudno się z tego wyrwać, w moim przypadku jednak nie dotyczy to gry, lecz ludzi. Ciężko bowiem z dnia na dzień zerwać kontakty, nie zawitać już na IRC, no i zapomnieć o zimnym piwku na imprezie LANowej z kolegami ze sceny.

Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl

KomentarzeKomentarze

  • 1
  • 2
  • Lucas

    #0 | Lucas

    2007-04-19 06:09:35

    A to Polska wlasnie....
  • BzN|BaR

    #0 | BaR

    2007-04-19 08:36:02

    Niestety mieliśmy podobną sytuację w UrT, jest trochę lepiej z wyjściem nowej wersji ale dalej nie tak wspaniale. Jednak są, tacy zagorzalcy jak, ja czy mój klan który zawsze stara się rozruszać trochę scene i jakoś ciągniemy z roku na rok :) Podstawą do ściągnięcia ludzi jest rozreklamowanie gry! + organizacja turnieji! no i oczywiście najlepiej z nagrodami, a co by się wydawało w rzeczywistości nie jest takie trudne:)
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-19 10:53:11

    \"krowa, która głośno muczy mało mleka daje\" nie lubie cie juz! ;D

    btw. whine imo. = cod2 ;> taka prawda piszesz te bzdety a czemu nie napiszesz czegos sensownego ? :D whine whine whine :D kazdy wie jak jest...
  • priAm

    #0 | kumar

    2007-04-19 12:53:52

    ja nie wiedziałem
  • virus~T

    #0 | virus~T

    2007-04-19 13:05:20

    Tak naprawde istniala tylko jedna scena CoDa - ta z 1. Kiedy wiekszosc osob zaczelo grac w CoD2 zrezygnowalem z tej platformy, gdyz gra na niej calkowicie nie przynosila mi satysfakcji. To juz nie bylo to co kiedys. Smierc tej sceny przewidzialem odrazu, nie pomylilem sie.
  • fronki

    #0 | Fronki

    2007-04-19 13:27:51

    f1
  • baha

    #0 | baha

    2007-04-19 14:42:41

    nie moze byc tak zle przeciez.. ;]
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-19 14:57:21

    /callvote kick Fronki
    F1
  • cre

    #0 | cRe!

    2007-04-19 15:18:27

    Za czasow vCoD, wszytskim sie chcialo grac bo bylo autorytety. Wtedy kazdy marzyl grac tak jak BMF, przy kazdym ich meczu na shoutcascie brakowalo miejsc (mowa o 400 zajetych slotach). Ludzie mieli checi i ambicje do gry stawali sie lepsi i lepsi by wkoncu wybyc sie na szczyt. Za tamtych czasow slowo \'cziter\' bylo uzywane tak rzadko ze tylko w tych przypadkach kiedy ten czit naprawde byl czitem, a teraz? Co druga osoba wyzywana jest bezpodstawnie od czitera. Brakuje nam teraz tych autorytetow (nie mowiac o kilku klanach bo oni naprawde chca grac i siegac pod jak najwyzsze podia). Jednym z powodow odejscia BMF ze sceny byl: \'\'CoD 2 jest gra inna (inaczej mowiac \'gorsza\') od jej poprzednika.\'\' i tak wlasnie jest. Ale teraz chocby wrocic do pierwszej czesci tej gry nie bylo by zadnych szans zeby sie wybic. Nie oszukujac sie musimy sobie powiedziec: TA GRA NIE MA PRZYSZLOSCI!
  • Pajda

    #0 | Pajda

    2007-04-19 15:54:22

    Nie jestem graczem CoD, ale w jedynke nawet dalo sie pograc, natomiast 2jka odrazu mnie odrzucila.
  • rFame

    #0 | rFame

    2007-04-19 16:05:43

    Trzeba tez przyznac ze Cod1 mial mniejsze wymagania wiec wiecej osob moglo wykorzystac swoje umiejetnosci w pelni. CoD2 aby plynnie chodzil potrzebuje dosyc dobrego sprzetu na ktory nie wszyscy maja pieniadze co za tym idzie nie moga rozwijac swoich umiejetnosci. znam kilka osob ktore w cod2 maja okolo 30 fps, granie w takich warunkach jest praktycznie niemozliwe
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-19 16:12:38

    dobra dobra a w cs\'a ludzie graja na rivach tnt 2 i maja tez 40fps jak patrza na sciane, wiec co za brednie mowisz :D btw. cRe! ty niemasz przyszlosci z tymi odstajacymi uszami, nie wypowiadaj sie oczyms o czym niemasz pojecia, gdzie ta gra niema przyszlosci? w was, w dzieciach sieci ktore tylko spamuja cod2 = low etc. bo grac nieumiecie to sie wysypujecie, w cod1 sie gralo a nie jechalo na lana, lan to byla impreza by sie spotkac itd a teraz? JADE BO CHCE WYGRAC! CWICZE 24H ELO! ... taka prawda jak to tam kiedys pisal arta o cs\'ie ze malo ludzi teraz gra itd ze wszyscy chca byc pentagram... to samo w cod... WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE? WHINE?
  • qbarca

    #0 | qbarcaaaa

    2007-04-19 16:24:29

    bez jaj... ludzie to tylko gra... czy ze scena jest czy jej nie ma... kogo to kurwa obchodzi. Gram dla siebie, dla wlasnej frajdy, dla zabicia czasem czasu. jest LAN jade nie ma LANa nie jade... proste.
  • v3r

    #0 | TRENER_ZOMBEK

    2007-04-19 16:38:11

    :OOOOOOOOOOO wy nazywacie to coś grą? D:
  • reaktiv

    #0 | reaktiv

    2007-04-19 16:39:13

    Czasem tak juz bywa.

    Odwzorowaniem zycia polskiej \"sceny\" moze byc chocby wczorajszy dzien w cod2cup... wchodze na irca, odrazu spam domnie \"admin potrzebny\" nikt sie nie zglaszal, to dam IP i wejde na serwa... wchodze mecze mial byc o 20, jest 20:15, na serwie 5-6 osob, pisze w formie bardziej pozytywnej \"wolajcie swoich bo tez chce isc sobie pogra :>\" i odzew pana D. \"gowno mnie to, nie trzeba bylo sie glosic na admina\" ... no to sory ludzie... w wiekszosci zajmuje sie serwami cupa a nie siedzeniem na nich i patrzeniem jak komus cos nie pasi... nadodatek przekladajc mecz przez 3 tygodnie -.^...
  • rml

    #0 | rml

    2007-04-19 18:43:16

    według wielu debili właśnie taka jest rola admina
  • ToNyAV

    #0 | ToNyAV

    2007-04-19 18:46:30

    Cala prawda... powodzenia Spider :D
  • sacrum

    #0 | sACRUM

    2007-04-19 20:08:53

    :)))) BYWA
  • sxl

    #0 | sxl

    2007-04-19 20:15:44

    Fajowo napisane.
  • Onion

    #0 | Onion

    2007-04-19 22:17:00

    Przeczytalem i juz sam nie wiem czy dobrze ze sie to ukazalo czy nie...

    Tak czy inaczej dzieki Spider za uznanie (chociaz Ty;P). Troche mi sie ta wizja nie podoba, ale moze dlatego ze ja zawsze bylem niepoprawnym optymista:) Mimo chwil zwatpienia...

    A wogole to idzie lepsze...:)
  • Spider6

    #0 | Spider

    2007-04-19 22:46:00

    oby ;*
  • m4D

    #0 | m4D

    2007-04-19 23:09:26

    prawie f1, nie zgadzam sie aby z tym ze istnieja klany jakie potrafia sobie podac reke po meczu, malo jest powaznych ludzi, w codzie tego nigdy nie bylo, moze poza wyjatkiem - bmf i r3/FF/i dalsze ich nazwy.. srednia wieku w Coda to podejrzewam ze mocne naciagnane 16 lat - tak sam mam tyle, krytykujac mozna przejsc do oceny siebie.. co zrobilem dla sceny? ja nic, bylem tylko aktywnym graczem, whine jest i bedzie, posadzanie o cziterswo rowniez, chcialem dojsc do pewnego klanu, slyszac odpowiedz, ze gralem w UF i jestem od mariczkow, lub gram z v3rem to jestes czitem ala \"fp@dles na czitach\"
    Dla mnie tylko jednostki buduja scene, i ja utrzymuja, na pewno nie polskie klany, kiedys cod1 bylo fajne towarzystwo i spoleczenstwo, teraz jest kolko rozancowe adorujace sie nawzajem, no i mysle ze CoD2 umarl i zadna nowa czesc nie przywroci klimatu Cod1..
    a Ty cow nie gadaj ze ludzie graja w cs\'a na 40 fpsach, mowisz ze sie tak da grac, ale z tego co zaobserwowalem ty chyba nie grales w takich warunkach, nic nie mam do Ciebie osobistego, ale zawsze miales mocny sprzet, i tak mowic nie mozesz.
    Ogolnie CoD2 zgubilo to, ze jest bardzo prosta gra, norecoil, odnawianie hp, odrzut broni dalo sie opanowac w pare dni, a to ze nie ma celownika, wcale nie utrudnilo gry, stala sie jakby to powiedziec, jeszcze latwiejsza. Nie podoba mi sie w Cod2 to, ze ktos przechodzacy z innej gry, majac no powiedzmy dobre acc czy skilla, mogl sie bardzo latwo przesiasc na CoD2, w CoD2 praktycznie nic nie bylo do opanowania, w CoD1 natomiast, skilla budowalo sie \"troche\" dluzej
    szkoda ze CoD2 powstal :/ bylo dobrze, kazdy chcial lepiej (po co?) i nie wyszlo..
    pzdr wszystkich z ktorymi mialem przyjemnosc grac;p
  • WaFFen

    #0 | Damian

    2007-04-20 00:07:09

    gowno tam, nie znacie sie, placzecie jak by CoD1 byl waszym kumplem co was zdradzil AAAAAAAAAAAAAA to tylko graaaaaaa
    :*
  • qbarca

    #0 | qbarcaaaa

    2007-04-20 02:35:17

    jak idac nie kazdy to pojmuje :D
  • Qub!c

    #0 | Qub!c

    2007-04-20 08:47:47

    n1 spider... Mówisz jak ja niecały rok temu... Zresztą twoja historia przedstawia się jak moja - normalnie deja vu , z tym że ja lepiej radziłem sobie w CoD2 i mi się on podobał. Zalecam następującą terapię:
    1) - zajaraj i wyluzuj
    2) - przejdź na CS 1.6 i trenuj sobie - nie wybijesz sie ale spokojnie poczekaj, niedługo CSpromod i scena sie przewali
    3) - pomyśl sobie jak szybko upadłaby Polska scena 1.6 gdyby nie było Pentagramu, na szczęście jest

    Scena CoD2 istniała... aż do ESL Opening Cup, w którym... a zresztą co ja będę gadał, sami se zobaczcie. Problem w tym, że średnia wieku ludzi grających w CSa: 20 lat , a ludzi grających w CoDa 15.
  • cwir3k`

    #0 | cwirek

    2007-04-20 11:09:25

    podobnie mozna napisac o kilku innych \'scenach\' :/ po prostu mentalnosc Polakow :( przyzwyczajeni, ze ktos zrobi to za nich, ze ktos ma cholerny obowiazek to robic, tylko dlatego, ze robi to do tej pory :x
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-20 12:49:42

    m4D a skad ty wiesz na czym gram tak mam teraz 7900gtx i kazdy o tym wie ze jestem fps\'iarz ( ale jak chcesz grac w cod2 to musisz miec kompa niemasz to nie graj i chuj ich grac w cod1 zrobisz cos dla sceny i znikna dzieci ) a wczesniej? spalilem grafike i gralem 3 miechy na gf2 titanium cos tam nawet neiwiem, w drugim kompie mam radka 1300 na ktorym mam malo fps\'ow ( wow 2 kompy o rly? nie? ) i tam czesto gram, wiec niemow ze komp czyni cuda bo znam ludzi co graja na low fps nawet po tym 40 ( bukaj, marik, razor) jedni z lowfps\'ów a jak graja? wiadomo haxy itd ... ale malo fps\'ów maja wiec stfu... sam ocen ich gre k?
  • m4D

    #0 | m4D

    2007-04-20 14:55:26

    Widzisz o mariku, razorze, czy bukaju nie musisz mi mowic, bo widzisz gralem z nimi pare ladnych miechow(marik i razor) i wiem jak u nich bylo - jakie 40fps? na pewno tyle nie mieli, sam gralem na gf2Ti wiec mi tu nie praw o slabych kartach bo np. przez caly cod1 jechalem na tym czyms powyzej
    Ty myslisz ze Ci zazdroszcze czy co? Wiem ze masz kase, ja nie jestem tak biedny zeby zalic sie przez internet - zreszta na co ta \"licytacja\" wiesz, kurde nie wiedzialem ze az tak mnie nie lubisz jak do mnie STFU piszesz, jeszcze pamietam jak mnie po carentan w Cod1 oprowadzales i mowiles ze na sluchawkach o wiele lepiej wszystko slychac (2,5 lata temu?) Skad wiem na czym grasz? (troche niepokolei -;p) a no wiem, patrzy sie w profil na esporcie i siedzi sie na irku..
    I mam ocenic ich gre.. gdzie ty byles rok temu? w co ty grales, tak jak juz pisalem gralem z nimi 100x wiecej niz Ty
    pzdr
    P.S aha i zdaje mi sie ze teraz przynajmniej razor i marik juz maja karty na poziomie 6600gt wiec lowfps to nie jest, tylko stale 125.
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-20 17:33:50

    watpie :> i nie napisalem ze cie nie lubie...
  • cow.sndstrm

    #0 | cOw.

    2007-04-20 17:34:30

    btw. za co NUKED?
  • marikkkk

    #0 | marikkkk

    2007-04-20 17:43:45

    m4D nie sraj, pojdziesz z razorkiem na flipsy do tesco i bedzie dobrze ! :)
  • m4D

    #0 | m4D

    2007-04-20 19:27:19

    razor sie wstydzi :/
  • GAMBZOR__

    #0 | g4M_-

    2007-04-20 23:22:07

    spider dobry art, wiadomo ze cod1 > cod2, w vcod bmf ff, uf a w cod2?
  • JP`POIZON

    #0 | poiZon

    2007-04-21 01:32:42

    Artykuly takie jak ten co wlaśnie przeczytalem jeszcze bardziej będą dołowały polskich graczy CoD-a .. więc zamiast wypisywać jak jest źle napisałbyś coś optymistycznego. Reasumując... taki artykuł nie powinien sie pojawiać na serwsie który ma promować nasza ukochaną grę a nie do niej zniechęcać. Pozdrawiam Oniona :) i zapraszam wszystkich na eswc @ Poznać
  • Spider6

    #0 | Spider

    2007-04-21 09:50:31

    aha czyli według Ciebie najlepiej zakłamywać rzeczywistość i mówić tylko o dobrych rzeczach? A tak btw. to przestańcie tak emocjonalnie do tego podchodzić, to tylko art...
  • Sieja1

    #0 | Sieja1

    2007-04-21 10:37:54

    CoD2 to wielkie nieporozumienie... pamietam jak sie gralo w CoD\'a 1 w loO$ers\'ah i bylo ok 60 polskich klanow w CB i to grajacych. Jak jeszcze gracze voodoo i innych dobrych klanow grali na publickach. A gdy wyszedl CoD2 to wszystko sie zepsulo. Gracze przeszli w to grac (sam tez tak zrobilem pozdro dla bylego klanu [FK]) ale miesiac grania i co ? Nikomu juz sie nie chcialo grac czitow (bo nie bylo pb) cala masa i wrocilem do CoD\'a 1. Niestety niedlugo rozpadla sie dywizja voodoo w CoD1 i od tego czasu bylo wiadomo, ze CoD1 tez umiera. CoD 1 jest o wiele lepszy od CoD\'a 2 pod wzgledem grywalnosi przegrywa z nim tylko grafika... na koniec chcialbym pozdrowic jeszcze reaktiva bo pamietam jak gralem z toba na pubach i ze byles naprawde dobry :)
  • enceo

    #0 | nicooo

    2007-04-21 13:59:06

    faktycznie nic juz nie wroci starej dobrej 1 ;] a art bardzo dobrze przedstawia obraz polskiej sceny... i mysle ze nie powien dołować a raczej bardziej mobilizować polskich graczy...
  • cwir3k`

    #0 | cwirek

    2007-04-21 14:48:46

    uzyte wulgaryzmy
  • SLEPY

    #0 | SLEPY

    2007-04-21 16:28:43

    imo art jest glupi i niepotrzeby
    no off Spider bo przeciez kazdy moze miec swoje jakies zdanie, w kazdym badz razie ja tego zdania nie podzielam :>
  • JP`POIZON

    #0 | poiZon

    2007-04-21 17:37:33

    piwa muuu
  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
  • 1
  • 2
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

4454 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie