Rok niespełnionych nadziei?
Top 3 polskiego WCG: Dreiven, Fosken, MIStrZZZ. |
Myślę, że nie tyle lepiej przygotowany, co bardziej rozluźniony i trzeźwiej myślący, z domieszką szczęścia zwyciężył. Czyli był lepiej przygotowany - psychicznie.
A może po analizie swoich powtórek dostrzegłeś jakieś duże błędy w taktyce?
Na pewno robiłem błędy, ale to nie spowodowało porażki.
Dość często słyszałem od Ciebie, że się denerwujesz przed grą. Że to stres jest Twoim największym problemem. Uważanie się za najlepszego gracza w Polsce i stresowanie się przed LANem nie idą raczej w parze.
Tak, stres jest zdecydowanie największym powodem, dla którego przegrywam masę gier na lanach. Stresuję się nie przed lanem, czy podczas jego trwania, a jedynie w trakcie samej gry na lanie. Jest to najistotniejszy moment decydujący o wynikach turnieju.
Na pewno oglądałeś finał Dreiven vs Fosken. Będąc na miejscu Grzegorza dałbyś sobie radę z Foskenem?
Przed WCG rozegrałem ze specem około 30 gier, z czego wygrałem około 20, więc prosto licząc - wygrałbym bezproblemowo.
Dla wielu ludzi Twój pojedynek z Draco w LB był równie ważnym wydarzeniem co finał. Tak jakby dwóch najlepszych zawodników spotkało się na tak wczesnym etapie. Zagraliście dobre spotkanie, chociaż po Draco należało spodziewać się czegoś więcej. Stresowałeś się przed tym spotkaniem?
Mocniej walczyłem z własnym stresem niż z Draco, dlatego było to bardzo ciężkie spotkanie. Nie ukrywajmy, że organizatorzy popełnili ładną gafę ustalając taki grafik, w którym spotkaliśmy się tak wcześnie. Taka mała anegdotka - podobno jeden z adminów napisał na ntc, że dają MIStrZZZa na pożarcie Dracowi. Draco pokazał bardzo dobrą kontaktową grę, to samo pokazałem ja i wyszło naprawdę dobre widowisko. Nie zapomnę tego, jak słyszałem z oddalonej sali brawa i gwizdy tuż po tym jak Draco napisał "gg" w trzeciej grze. Szkoda, że tak wcześnie doszło do tego meczu, bo od tamtej pory nie czułem motywacji do zwycięstwa turnieju i nie skupiłem się tak na grze, aby wygrać.
W przerwie między spotkaniami czas na rozdawanie autografów. |
Nie było źle, ale raczej żaden z nich nie jest ze swojego występu zadowolony i się nie dziwię.
Co twoim zdaniem było głównym powodem takich wyników? White-Ra faktycznie jest poza zasięgiem naszych zawodników?
W takim razie może skomentuję tylko porażkę Dreivena, skoro to on pokonał Draco. Co do tych gier z White-Ra, to na pewno jest on dobrym graczem, bardzo ciężko mi się z nim gra - choć mam z nim ratio dodatnie. Na pewno jego styl gry jest niewygodny dla Dreivena, dlatego tak zakończyło się spotkanie.
Jaki jest styl gry White-Ra, że sprawia takie problemy?
Taki, że jeżeli dany gracz go dobrze nie zna to jest mu bardzo trudno na niego grać. Można się łatwo naciąć, zaskakując tym, co on w danej chwili posiada. Większość graczy (łącznie ze mną) preferuje grę kontaktową, w której czują stan przeciwnika na daną chwilę i jest łatwiej im to kontrować. Natomiast grając z White-Ra bardzo trudno stwierdzić niedoświadczonemu graczowi sytuację na mapie i jaką grać kontrę. Styl Dreivena często opiera się głównie na wykorzystywaniu błędów przeciwnika, a W-R raczej błędów nie popełnia i sam czeka na to samo J. W-R jest dużo bardziej doświadczonym graczem od Dreivena i dlatego ma nad nim przewagę. Poza tym Dreiven jak sam mówił - nie czuje się najlepiej w PvP na mapach WCG, a przynajmniej na jednej z nich.
Później spotkaliście się razem w HLC - i ponownie dwa razy. W drugiej rundzie zrzuciłeś go do drabinki przegranych. Czułeś wtedy, że właśnie wyeliminowałeś najtrudniejszego rywala i cały turniej stoi przed Tobą otworem?
Nie.
Krzysztof jednak wykorzystał swoją szansę i w rewanżu w LB przesądził o Twoim trzecim miejscu. Kolejny nieudany turniej w historii Legenda?
Nie.
Taka mała anegdotka - podobno jeden z adminów napisał na ntc, że dają MIStrZZZa na pożarcie Dracowi. |
HLC i WCG to jednak nie wszystkie Twoje nieudane występy. Na Mistrzostwach Polski, byłeś absolutnym faworytem. W sondzie na stronie esports.pl przytłaczająca większość głosów padła właśnie na Ciebie. Tymczasem zakończyłeś turniej na jednym wygranym meczu i dwóch porażkach.
Jeśli mam skomentować twoją wypowiedź, to chyba najtrafniejszym komentarzem będzie przypomnienie, że nie wygrałem Mistrzostw Polski tylko dlatego, że postawiłem baraki kilka pikseli za daleko i mój przeciwnik je zobaczył, a nie powinien.
I kto był temu bardziej winien, Ty czy złośliwe piksele?
Nie widzę sensu tego pytania, chyba że ma być ono żartem.
Właściwie to taki miałem zamiar.
Gdybym postawił baraki kilka pikseli dalej od minerałów Gohana, to on by ich nie zauważył i wygrałbym na 100% ten pojedynek co dawałoby mi najprawdopodobniej główny finał na tamtym turnieju, bo następni przeciwnicy Gohana byli po prostu ciency. Poza Dunajem, którego bym ewentualnie spotkał dopiero w finale WB, lub - w finale głównym.
Na Twojej drodze najczęściej stają Gohan, Draco i Dreiven. Któregoś z nich chciałbyś wyjątkowo mocno pokonać? Zrewanżować się za ostatnie niepowodzenia?
Kiedyś bardzo chciałem wygrać z Gohanem, co zaowocowało tym, że przygotowałem się terranem na niego. Od tamtego czasu nie czułem takiej potrzeby i udało mi się z nim przegrać kilka razy. Być może będę chciał z nim wygrać ponownie, jeśli będzie okazja.
Jaki mecz tego roku uważasz za swój najlepszy występ, a do jakiego najchętniej byś się w ogóle nie przyznawał?
Najlepszy mecz to bo3 z WCG vs Draco, a najgorszy to mecz z Dunajem z MP.
Podobno znasz się z Draco dość dobrze.
Podobno to jesteś pedałem.
Legend - grający terkiem - zapewnia sobie zwycięstwo 4:3 nad Senem w meczu dla ArenaTV. |
Chyba się różnimy pod względem rozróżniania czym jest osiągnięcie, a czym nie jest.
Zbliżamy się powoli do granicy czasu antenowego, więc chciałbym poruszyć kilka innych kwestii. Kiedyś przodowałeś w ladderze iCC. Ostatnio wygrałeś turniej na iCC, ale w samym ladderze na próżno Cię szukać. Coś kombinujesz?
Nie gram już ladderów, bo tak, jak już pisałem – przeszedłem na zawodowstwo i gram tylko na pieniążki. Dlatego można mnie ewentualnie spotkać jedynie na turniejach iCCup, tak jak chociażby w ostatni weekend.
Chciałbyś, żeby Alizee była Twoją dziewczyną?
A chciałbyś, żeby Twoim chłopakiem był Brad Pitt?
Niedługo wyda swoją najnowszą płytę: "Psychédélices". Kupisz sobie oryginał?
A czy gdybym miał nick MojaStaraPierzeWRzece to byłaby to prawda? Ale nie ukrywam, że popieram Alizee w działaniach, bo jest piękna (przynajmniej w teledyskach i tv), umie się dobrze sprzedać i jest osobą bez wątpienia wybitną. Jednak gdybym miał wybierać dla siebie drugą połówkę wśród "celebrities", to na pewno wybrałbym Dodę, ze względu na bardzo dużą ilość cech, które posiadamy wspólne [śmiech - przyp. red.]. Pani numer 2 jestem fanem na pewno, natomiast numer 1 już nie bardzo.
Jakiej muzyki słuchasz grając w SC?
Bardzo różnej, najczęściej ściągam najnowsze kawałki z top 20 różnych nowych rankingów i robię playliste, aczkolwiek czasami pasuje mi samo Gadu-Radio. Czasem gram bez muzy, chociaż to do najmilszych nie należy. Jednak zawsze mam kilka ulubionych kawałków, przez które robię pauzę w grze i puszczam wtedy od początku.
Carmac z pewnością zapytałby Ciebie: "MIStrZZZ game nerd?".
Myślę, że by tak nie spytał, bo mam podkładkę pod nadgarstek zarówno przy klawiaturze, jak i myszce dzięki czemu "red spot" nie istnieje na mych legendarnych dłoniach.
Czego Ci życzyć w nowym, 2008 roku?
Samych zwycięstw.
Życzę Ci więc samych zwycięstw i dziękuję za poświęcony czas.