"Wyszło naprawdę fatalnie"

Dostosuj

"Wyszło naprawdę fatalnie"

Turniej WarCrafta 3 na Poznań Game Arena 2007 miał być jednym z najważniejszych i najbardziej widowiskowych. Wszystko zapowiadało się naprawdę pięknie - sprawnie przeprowadzone eliminacje online, czołówka polskich graczy, jaka stawiła się na LAN-ie, sporo pieniędzy w puli nagród, kompetentni sędziowie, którzy sumiennie i konsekwentnie pracowali na sukces zawodów, słowem wszystko, czego takie rozgrywki potrzebują do osiągnięcia sukcesu. Los jednak prędko zweryfikował ich ambitne plany. Wskutek problemów natury technicznej turniej WarCrafta 3 na jednej z największych, o ile nie największej imprezie gamingowej w Polsce został przerwany, zaś jego finały odbędą sie przez Internet, co zostało powszechnie uznane za prawdopodobnie największą wpadkę organizatorów podczas tej imprezy.

W związku z samymi zawodami WC3 redakcja eSports.pl przeprowadziła dwa wywiady z głównym ich sędzią - iZim. Pierwszy z nich odbył się jeszcze przed ogłoszeniem smutnej nowiny o klęsce organizacyjnej, drugi już po ogłoszeniu. Podczas pierwszego przepytywania iZi'ego pierwsze kłopoty techniczne były już za nami podobnie, jak pierwsze wymienianie komputerów. Nikt jednak wówczas nie spodziewał się jeszcze najgorszego.

izi2.jpg
Stanowiska do gry w WarCrafta i StarCrafta dzień przed turniejem / fot. digitalarena.pl

Na jakim etapie stoi turniej WarCrafta?
Aktualnie kończymy mecze grupowe, za chwilę zaczniemy drabinkę single i double elimination naraz.
Dwie drabinki?
Jedna drabinka. Na początku gramy pojedynczą eliminację, zaś od drugiej rundy podwójną.
Rozumiem. Powiedz mi, proszę, z czym związane są opóźnienia i problemy?
Opóźnienia wynikły z powodu tego, iż na komputerach wyskoczyły nam blue screeny w trakcie meczów. Musieliśmy wszystkie te komputery wymieniać.
Czy w Poznaniu stawiła się czołówka polskiej sceny WC3?
Tak. Mamy wielu naprawdę utalentowanych graczy, reprezentantów takich zespołów jak PGSPokerStrategy.com, Wilda D-Link i Delta BenQ.
Dlaczego nie ma TeRRoRa?
TeRRoR miał problemy z Internetem w trakcie trwania eliminacji do PGA. Wcześniej swoich meczów nie chciał rozegrać z zawodnikami mimo tego, że go prosili. Wynikło jak wynikło, niestety na finał LAN się nie dostał.

Czy na tym etapie zawodów można mówić o jakimś czarnym koniu?
Myślę, że tak. Już teraz pojawiają się takie młode talenty, które mogą poważnie zagrozić tym najlepszym, chociaż szczerze mówiąc na PGA 2007 nie ma ani jednego takiego zawodnika.
Czy masz jakiś faworytów? Kto twoim zdaniem wygra?
Myślę, że znowu ważną rolę w turnieju odegrają zawodnicy PGSPokerStrategy.com, ale liczę bardzo na mojego przyjaciela Roberta Błędowskiego [ŁySy - dop. red.], który, mam nadzieję, zajmie tutaj bardzo dobre miejsce.
Jak ocenisz ogólnie PGA jako targi komputerowe?
Od godziny dziewiątej jestem na targach, ale wciąż jestem na stoisku WarCrafta, więc tak naprawdę nie wiem, jak to wygląda w innych miejscach.

Autor wywiadu: Jakub „Soofka” Sowiński.

Drugi wywiad został przeprowadzony pod koniec pierwszego dnia PGA, jakieś trzy, może cztery godziny po planowanym finale turnieju. Rozegrane wówczas były faza grupowa i jedno spotkanie drabinki playoff. Wszyscy już wiedzieli z jakim mizernym skutkiem zakończą się zawody. W związku z tym zarówno humory, jak i morale wszystkich ludzi związanych z nimi były zdecydowanie gorsze.

izi1.jpg
Paladyn już chyba bywał na lepiej zorganizowanych zawodach / fot. PawelS

Cześć iZi. Jak ci się podobał turniej?
Witaj. Turniej miał być naprawdę piękny, miało się to wszystko skończyć, cały ten sezon, cały ten rok, a wyszło naprawdę fatalnie. Organizatorzy dali nam komputery na których po prostu nie dało się zagrać.
Więc nie jest to wasza wina tylko organizatorów. Ale słyszałem, że wczoraj wszystko działało pięknie...
Wczorajszego dnia byliśmy na targach, odpaliliśmy WarCrafty i wszystko działało. Co prawda nie graliśmy tak intensywnie jak gracze i nie mogliśmy sprawdzić tak do końca sprawdzić dyspozycji komputerów, ale my jesteśmy tylko sędziami. A tutaj mamy taki problem, że one po prostu padają.
Czyli wina jest po stronie tych, którzy dostaraczali wam sprzęt?
Owszem. Problem jest taki, że w trakcie gry komputer po prostu się resetuje.
Kończycie online?
Tak, kończymy online (śmiech).
Czy twoim zdaniem jest to wstyd dla organizatorów, że na takiej imprezie jak PGA kończymy taki turniej przez Internet?
Czy wstyd czy nie, to już zależy od ludzi. Mi się to naprawdę nie podoba, bo tak po prostu nie powinno być.
Na jakiej fazie zakończymy turniej?
Aktualnie mamy drabinkę na ośmiu graczy, winners bracket i losers bracket.
A przegrana sLh z Hexem? Niespodzianka?
Zapewne niespodzianka, aczkolwiek myślę, że tak właśnie miało być. Dzisiaj Hex był po prostu lepszy.

Autor wywiadu: Wojciech „Exilek” Pisarski.

hide_dot.gifSpis treści

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

307 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie