"Co?"

Tego pana większość czytelników eSports.pl, a zwłaszcza miłośnicy sceny Call of Duty, powinni kojarzyć. mateck, bo o nim mowa, jest stosunkowo młodym zarówno wiekiem, jak i stażem redaktorem naszej strony aczkolwiek już zdążył się wyróżnić kilkoma charakterystycznymi dla siebie cechami takimi, jak bezkonfliktowość, nienaganny styl czy ogrom motywacji i chęci do pisania, który skutkuje czasami istnym newsowym "spamem".

Zdążając szlakami tylko mi jednego znanymi udało mi się spotkać gdzieś po drodze właśnie matecka, który przyglądał się rozgrywkom Call of Duty 4. A że dzień był jeszcze młody, ja, przystojny gołowąs z wiatrem we włosach postanowiłem przystanąć u boku mojego kolegi i zapytać go o kilka nurtujących mnie kwestii. Zapraszam do lektury jego odpowiedzi.


Co tutaj się dzieje?

Co?

Co tutaj się dzieje!?

Rozgrywany jest turniej Call of Duty 4. Obecne trwa mecz pomiędzy ekipą ULTRAFRAG Gaming a mixem crinkz w składzie z Księciem naszym. O, i właśnie się zakończył wynikiem 13 do 1 dla UF.

To dość duże zwycięstwo. Jak myślisz, co o tym zadecydowało?

Według mnie głównie to, że ULTRAFRAG to świetna ekipa, która już jakiś czas gra ze sobą, są zgrani. Co innego crinkz, które przyjechało praktycznie mixem. Ze starych crinkzów gra tu jedynie ammd. Po prostu nie byli zgrani i to przeważyło szalę zwycięstwa na stronę UF.

A to nie jest wina Księcia przypadkiem?

Możliwe. Statystyk dokładnych nie znam, nie wiem, kto grał najlepiej, kto grał najgorzej, aczkolwiek z tego, co widziałem, to grał na poziomie w miarę zbliżonym do jego kolegów z drużyny.

A teraz z innej beczki. Jak ci się podoba cała impreza?

Jest to mój drugi LAN, na który w ogóle przyjechałem. Pierwsze były Targi Komputerowe G3 w Książu Wielkim - porażka zupełna. Turniej nie wypalił w ogóle. Co innego tu, tutaj wszystko jest dobrze zorganizowane, mnóstwo ludzi, nagrody, świetna atmosfera... Nic dodać, nic ująć.

Jakbyś mógł doradzić organizatorom coś, co zmienić w przyszłym roku, to co by to było?

Może rozszerzenie turnieju CoD-a 4 na większą skalę. Call of Duty 4 rozwija się bardzo szybko, bardzo prężnie i powinni zainwestować w tę grę jako w jeden z głównych turniejów.

A jakie dzisiaj mamy nagrody?

Z tego co słyszałem to są pendrive'y, karty graficzne, być może jakiś inny sprzęt komputerowy, ale dokładnego podziału za konkretne miejsca jeszcze nie podano.

Co tutaj robisz?

Przyjechałem z redakcji eSports.pl, aby naszych czytelników na bieżąco informować o wynikach spotkań i aktualnościach. Grać w nic nie mam zamiaru, ewentualnie jakiegoś freeplay'a zagram.

Liczysz na to, że coś wygrasz?

Bardzo bym chciał, aczkolwiek takie "pierdółki" jak koszulka, czapka czy smycz mnie nie kręcą. Już wolałbym słuchawki, jakiś sprzęt komputerowy, gry jakieś nowsze. Takie nagrody byłyby fajne.

Widziałeś Fatala?

Widziałem przez chwilę jak grał z jakimś graczem z widowni i, oczywiście, spuścił mu srogie lanie. Jeszcze się taki śmiałek nie zjawił, który by go pokonał albo chociaż zgarnął parę fragów. Nikomu się ta sztuka jeszcze nie udała. Ogólnie jego stoisko cieszy się dużym zainteresowaniem.

Sądzisz, że gdyby przyjechał av3k, pokonałby Fatal1ty'ego?

Sądzę, że tak. W końcu jest jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym graczem na świecie i Fatal1ty nie jest mu straszny.

Autor wywiadu: Jakub „Soofka” Sowiński.

Spis treści