Narastające echo The Chosen One

The Chosen One jest Polskim modem do UT '99, którego początki sięgają 2004 roku. Na przestrzeni czasu zmieniła się nie tylko fabuła, ale także cały system gry. Ponieważ 'podziemia' polskiej sceny UT nie próżnują a co najważniejsze owoc pracy całej ekipy wciąż nabiera coraz to wyraźniejszych barw nasza redakcja postanowiła ponownie dotrzeć do naszych cieni i uchylić Wam rąbek tajemnicy tego co zbliża się do nas coraz większymi krokami. Z początku TCO miał być mappackiem, w którego skład wchodziły 4 mapy i tyle samo nowych skryptów. Jednak w pewnym momencie powstał pomysł dodania do gry elementów RPG. Pomysły się mnożyły aż TCO doszedł do dzisiejszej postaci. Fabuła TCO związana jest z jednym z wielkich magów Nali - Nan'Urdzem i jego dominacją nad Północnym Kontynentem.

Udostępniony specjalnie dla eSports.pl zarys fabuły wygląda następująco:

Kilkaset lat temu, 12 wielkich magów, posiadających moc na tyle wielką aby przeciwstawić się Skaarj, wybudowało fortecę, w zatoce na północnych brzegach Kontynentu Środka. Było to miejsce niedostępne dla Najeźdźcy, Wielu z Nali udało się dotrzeć do tych ziem, wielu też próbowało jednak poległo. Magowie nie poprzestali na tym, udawali się w dalekie podróże, pomagając uciśnionym pobratymcom, nie dopuszczając do dalszego rozlewu krwi ich rasy. Niestety, mimo wspaniałych czynów, do ich serc powoli zakradał się strach i zwątpienie. Do ich bractwa wtargnęła zła siła, dzieląc w końcu magów na dwie grupy - tych którzy postanowili zostać w świetlistej zatoce i tam skryć się ostatecznie przed Skaarj, i tych, którzy dalej chcieli stawiać czoło wrogowi. Z czasem Konflikt urósł do większych rozmiarów, nie tylko magowie pozostawali skłóceni, lecz także ludność Nali. Magom obstającym przy zostaniu w Świetlistej zatoce, przewodził Nan'Urdz - najpotężniejszy z pośród 12 magów. Z czasem zaczęły się walki, konflikt zabierał coraz więcej ofiar. Wtedy właśnie oponenci Nan'Urdz’a postanowili odgrodzić się na północnym kontynencie, okrążając północne strony środkowego kontynentu 12 wrotami, od Gór Wschodu, aż po brzegi Morza Większego.

Na pewien czas konflikt ucichł, lecz potajemnie w swojej twierdzy w świetlistej zatoce Nan'Urdz zdobywał coraz większą moc, którą czerpał z nieświadomych magów, którzy pozostali po jego stronie. Z czasem magowie ci stawali się coraz słabsi, , aż w końcu Nan'Urdz doprowadził do ich śmierci. Wtedy magom z północy wydało się jasne, że cały konflikt jest winą złego maga, i że złą duchy zawładnęły jego sercem. Wtedy też dowiedzieli się, iż wszedł on w konszachty ze starszyzną Skaarj, która objęła rządy po śmierci Matki. Wszystko miało na celu osłabienie magów i konsekwentne ich wyniszczanie, co ostatecznie umożliwiłoby zniszczenie Nali, razem z nim proroctwa o wybrańcu... udali się więc do siedziby Nan'Urdz’a - zmienionej w ciemne i posępne miejsce, gdzie pył zastępował powietrze, a błotniste bagna wodę. Na szczycie twierdzy stoczyli z nim ostatnią bitwę w której zostali pokonani . I tak jak środkowy kontynent był okupowany przez Skaarj od dłuższego czasu, tak po pewnym czasie i północ została otoczona cieniem. Nastały ciężkie dni dla ludu Nali, podzielonego do dziś, lecz wkrótce mającego zjednoczyć się i uniknąć ostatecznego wyniszczenia...

Budzisz się w spadającej kapsule, nie pamiętasz skąd się tam wziąłeś, ani kim jesteś... Po upadku na ziemię, znajdujesz się gdzieś pomiędzy skałami, nazwałbyś to miejsce tarasami starożytnej świątyni. Jedyną drogą, którą możesz obrać jest droga przez jaskinię, oświetloną ogniem pochodni i światłem fosforyzujących kryształów wyżynających się z twardej kamiennej ściany. Wychodząc z jaskini widzisz przed sobą połać terenu, w którą jakby powbijane zostały wielkie głazy. Pośród tych głazów stoi niewielki ołtarz, niegdyś miejsce kultu, dzisiaj tylko zapomniany relikt dawnych dni. W oddali słyszysz krzyki bólu, zapach zdrady unosi się w powietrzu.

Gameplay
HUD
Ekipa tworząca TCO
Premiera

---

Wstęp oraz fabuła TCO | Przedsmak wrażeń, zakończenie