Polska scena TmNations pod lupą
Zanim zacznę, chciałbym przybliżyć nieco samą grę. Otóż TrackMania Nations to jedna z części TrackManii (dokładnie czwarta w kolejności zaraz po TrackManii Classic, TrackManii Power Up (dodatek do tej pierwszej) oraz TrackManii Sunrise) stworzona w głównej mierze do e-sportowej rywalizacji, na potrzeby Electronic Sports World Cup. Gra jest bezpłatna, pobrać i rozpocząć zmagania może każdy, kto posiada odpowiedni do jej wymagań komputer. To typowa "ściganka", w której można, a nawet trzeba często wykonywać wręcz kaskaderskie ewolucje.
Wymagania sprzętowe TmNations: Procesor - Pentium III 500MHz, pamięć - 128 MB RAM, 900 MB wolnego miejsca na dysku, karta grafiki - NVIDIA 16 MB RAM z akceleratorem 3D
Jak to wygląda?
Przechodzimy bowiem do opisu polskiej sceny TrackManii Nations i jej aktualnego stanu. Na sam początek trochę historii. Gra została wydana w roku 2004 we Francji. Mowa o pierwszej części, TMClassic. W Polsce początkowo się nie ukazała, bowiem nie było chętnego do jej wydania. Niemniej znalazło się kilku zapaleńców (w liczbie dokładnie dziesięciu), którym gra naprawdę się spodobała. Niestety mogli grać tylko w demo, choć i to dawało możliwość wirtualnej rozgrywki, więc założyli pierwszy w Polsce klan TrackManii CDD (Crazy Demo Drivers). I tak Polska scena ograniczała się tylko do nich, kiedy to za naszymi granicami graczy było naprawdę wielu. Polacy jednak nadrobili zaległości, kiedy to Techland kilka miesięcy po światowej premierze postanowił wydać grę. Grali naprawdę świetnie, często dochodząc choćby do ćwierćfinałów popularnych na tej platformie do dziś rozgrywek Electronic Tournaments. Wszystko, łącznie z liczebnością polskiej sceny istniało tak, aż do wydania TrackManii Sunrise. Nowe środowiska, jakie oferował tytuł oraz akcja promocyjna polskiego dystrybutora, którym podobnie jak we wcześniejszej wersji był Techland, pomogły zwiększyć scenę do kilkudziesięciu osób. Niestety liczba rodzimych teamów nie zwiększyła się. Jednak, wciąż jedyny polski klan, CDD, zaciągnął w swoje szeregi jednego z najlepszych graczy na świecie, Holendra Zooz'a. Między innymi dzięki temu Crazy Demo Drivers mocno świecił na europejskich arenach. Wciąż jednak dało się czuć pewien niesmak.
Zniknął on wraz z pojawieniem się na rynku dziecka firmy Nadeo, TrackManii Nations. Stworzona, co już wspominałem, na potrzeby ESWC, darmowa gra zaczęła podbijać europejski oraz polski rynek. Coraz więcej Polaków zaczynało grać w TMN, a co za tym idzie powstawało coraz więcej klanów. Nie przeszkadzał nawet (aktualnie już po części nie obecny, adres na końcu artykułu) brak polskiej flagi wśród narodów jakimi możemy w grze się ścigać. Drużyny rosły jak "grzyby po deszczu", co mogliśmy zauważyć choćby po sformowaniu [POL]teamu (drużyny tryumfatora ESWC Polska 2007). W końcu można było już powoli polskie środowisko graczy TmNations nazywać trafnie sceną. Nie bez powodu. Prócz polskich klanów tworzyły się także polskie ligi. Zawodnik CDD, mor_olo, postanowił stworzyć polski odpowiednik wyżej wspominanych już rozgrywek Electronic Tournaments. I tak powstała Polish League, aktualnie najpopularniejsza polska liga TmNations. Choć oczywiście, tradycyjnie początki nie były najlepsze. Pierwsza edycja to tylko pięć polskich drużyn, lecz kolejne przynosiły coraz więcej graczy i tak niedawna edycja czwarta to szesnaście zapisanych klanów. Jest także PITMC (Polish Individual TrackMania Cup), którego niedawna edycja z łączną do zgarnięcia pulą 1000 złotych, zrzeszyła najlepszych ścigaczy z naszego kraju.
Prawdziwy bodziec do rozwoju polska scena dostała jednak pod koniec kwietnia bieżącego roku. Na polskich eliminacjach ESWC zawitała TrackMania Nations, a do tego wszystkiego turniej wsparła znana chyba każdemu firma Wrigley, przez co nazwa turnieju zamieniła się na Airwaves TrackMania Nations, a rozgrywki nabrały rozpędu. Zawody były otwarte dla każdego, choć oczywiście prym w nich wiedli "zawodowi" gracze tej gry. Pierwszy był [POL] bax, drugi CDD|mor_olo, zaś trzeci #p~S Wally. Każdy dłużej związany ze sceną. W zasadzie przypadkowi gracze nie odnieśli większych sukcesów, jednak być może wielu z nich po zapoznaniu się z grą zechce w domowym zaciszu do niej wrócić. A jest po co. Nie dość, że można ciekawie spędzić przy niej czas, to okazji do zmagań w naszym kraju przybywa! Zawodnicy nie postanowili czekać na kolejne rozgrywki PGA Team, tylko wzięli sprawy w swoje ręce. Już niedługo odbędzie się LanParty TrackMania Nations w Poznaniu, połączone ze zlotem fanów tej gry. Kilka dni świetnej zabawy, co najważniejsze za darmo! Nie wliczając oczywiście ceny noclegów, które obowiązkowe nie są (przykładowo można nocować u rodziny). Dla zainteresowanych, wszystko opisane jest tutaj.
Prócz zmagań lanowych, zawsze pozostają także gry w turniejach on-line. Prócz tych wspominanych powyżej (adresy do lig i turniejów znajdują się na samym końcu artykułu) istnieją także inne. Te hostowane przez znane e-sportowe organizacje. Zarówno ClanBase, jak i Electronic Sports League starają się tworzyć rozgrywki dla ścigaczy TmN, jednak te nie cieszą się dużą popularnością. Chętnego do gry powinniśmy jednak znaleźć zawsze. Nie należy zapominać również o rozgrywkach zagranicznych, których jest cała masa. Nie rzadko pojawiają się także nagrody, wysokie nagrody. Nie trudno o przykład. Verizon PlaylLinc Cup z łączną pulą $40,000 (wygrany, niejaki OnD.Sandder z Estonii, zgarnął połowę, równe $20,000)!
Ciągle wcześniej zahaczałem o klany i graczy, pora więc chyba nieco bardziej się im przyjrzeć. Na polskiej stronie domowej sceny - tmpl.info, zarejestrowane są pięćdziesiąt dwie drużyny. Średnia osób w klanie wynosi 10. Jak i w każdej e-sportowej dyscyplinie, tak i tu sił swoich próbuje płeć piękna, czego przykładem jest choćby grająca dla EM, BEA czy też Moni. Wciąż jednak dziewczyny traktują grę raczej 4Fun, czego zresztą nikt nie ma im za złe. Wracając do klanów... Aktualnie w rozgrywkach krajowych prym wiedzie Pure Skillers, niemniej zarówno [POL]team, jak i Extreme Masters (dawne CDD) to drużyny o podobnych umiejętnościach. Można więc zaliczyć tę trójkę to TOP3 Polski, choć jest jeszcze wiele innych aktywnych i mocnych zespołów, jak choćby Gothic Trackers, X Power czy FM. Jeśli chodzi o zawodników, to wystarczy spojrzeć w składy wyżej wymienionych klanów. Choć nie da się ukryć, że na wyróżnienie zasługują: gracze z podium ESWC Polska 2007 by AMD (Bax, mor_olo, Wally), niedawny zwycięzca turnieju TM, który organizował Techland, czyli Zeo (nagrodą był wyjazd na GP F1 Węgier), do tego również sklasyfikował się w TOP50 wspominanego Verizon. Lepszy wynik na Verizon zaliczył Hack (27 miejsce), do tego wygrał PITMC (o którym mowa również była już wyżej). Jest też wielu wielu innych dobrych graczy, których znamy jedynie za sprawą dobrych klanów gdzie grają. Warto także zwrócić uwagę na Polish TM Awards, czyli wyróżnienia przyznawane w kilku kategoriach, w tym także najlepszym graczom i drużynom. Głosują oczywiście sami gracze, za pośrednictwem forum (adresy na samym dole artykułu).
Pisząc o scenie tej gry nie mogę oczywiście pominąć graczy, rzecz jasna w sensie dosłownym, bowiem pośrednio o nich już było. Postanowiłem przeprowadzić krótki wywiad z zawodnikiem Extreme Masters, mor_olo, który jak zapewne już wiecie po zapoznaniu się z wcześniejszymi wersami tekstu, zdobył między innymi drugie miejsce podczas polskich eliminacji ESWC 2007. Olek wyjawi nam kilka ciekawostek o scenie TmN.
Cześć, na początku tego krótkiego wywiadu przedstaw się proszę naszym czytelnikom.
Witam, mam na imię Olek, jestem świeżo upieczonym maturzystą, który od 3 lat gra w trackmanie i poza komputerem lubi sobie pograć na gitarze i pokopać futbolówkę.
Wywiad krótki, więc zacznę od konkretów. Jak miewa się polska scena TMN? Czy nie narzekacie na brak sponsorów, jak inne mniejsze środowiska, mniej popularnych gier?
Scena stale się powiększa o czym świadczy choćby 2596 zarejestrowanych użytkowników na forum community (www.tmpl.info), i spodziewam sie w najbliższym czasie jakiegoś "boomu" demograficznego spowodowanego liczbą turniejów w Polsce i promocją gry. Po ostatnich wydarzeniach ciężko powiedzieć, że sponsorów nie ma. Najpierw Airwaves, potem Techland (nagroda główna wyjazd na GP F1 Węgier), myślę że na PGA sponsorzy też pokażą gest i będę ustawiony do końca życia :), a zapomniałbym jest jeszcze taki gracz Scrappler który co pewien czas daje okrągła sumkę na eventy, właśnie dzięki niemu mam okazję współtworzyć I zlot Trackmanii połączony z Lanem. Scrappler jest jednak bardziej altruistą niż sponsorem bo nie liczy na reklamy. Więc wracając do "sponsorów-sponsorów" to jeśli mają okazję to wspierają nas, nie mogę ich winić za to że ani liga ani Lan nie ma sponsora bo reklama jest po prostu dosyć mała, ale myślę, że z pomocą HSTV uda mi się zainteresować sponsorów TM. Trzeba przyznać, że TM to mało znana scena i gdyby nie ESWC to moglibyśmy narzekać na brak sponsorów. Podsumowując to lepiej niż np.Warsow, ale gorzej niż CS, Q4 itd...
EM|mor_olo
Jak bardzo zmienił się stan polskiej sceny po pierwszych eliminacjach ESWC z trackmanią? Jest lepiej/gorzej/bez zmian? Widać, że przybyło trochę graczy?
Graczy na pewno nie ubyło, wzrost na pewno był ale ja go specjalnie nie zauważyłem myślę, że z tym jeszcze trochę trzeba poczekać. Potencjalny zainteresowany musi grę ściągnąć, pograć, "odkryć" scenę i turnieje i dopiero potem można mówić o tym że dołączył do całej społeczności. Co do tych eliminacji to wydaję mi się, że były zbyt mało medialnie zrobione by zainteresować innych graczy. Pomijam fakt, że TM pewnie nie pojawiła się ani na chwilę na telebimach, ale te wyścigi były mało emocjonujące dla widzów za sprawą trybu Time Attack. To tak jak w Formule 1, co jest ciekawsze kwalifikacje czasowe, czy wyścig? Odpowiedź zna każdy... Musi być pokazana ta walka dwóch graczy, którzy jadą obok siebie.
Jak oceniasz grę Polaków poza granicami naszego kraju?
Jeśli chodzi o TM to trzeba przyznać, że do graczy z Francji, Niemiec czy Holandii brakuje nam trochę, ale na scenie są wg. mnie 2 osoby mające szanse zdobyć tytuł mistrza ESWC, ale w tegorocznych eliminacjach niestety nie wystąpiły. Ale jakieś tam drobne zwycięstwa odnosimy, ogólnie to Polska jest raczej przeciętna w TrackManii.
Czy uważasz, że Wasza scena ma szanse w tym roku się wybić w Polsce, na tyle wysoko, na ile choćby ostatnio scena Need For Speeda?
Szansa zawsze jest. Wydaje mi się, że TM ma przewagę bo jest darmowa i promowana przez ESWC, NFS może natomiast liczyć na pomoc EA i WCG. Będzie to bardzo trudne zadanie, ale myślę, że możliwe jest osiągnąć taką popularność.
Na koniec powiedz mi jak wygląda e-sportowa rywalizacja w trackmanii? Jakie tryby są najpopularniejsze? Time attack, czy bezpośrednie pojedynki, a może coś innego? Wasze drużyny są dość liczne, po ilu najczęściej się gra?
Time attack jest popularny jeśli chodzi o granie for fun, jeśli chodzi o turnieje to głównie rounds, gdyż jest to tryb bardziej emocjonujący zarówno dla graczy jak i widzów. Turnieje indywidualne to wiadomo 1vs1, a co do drużynowych to zależy. Na początku było 5vs.5, ale z powodu lagów zmniejszono to do 4vs.4, choć w Polsce gramy zwykle 3vs3 z powodu słabych łączy, a takie pojedynki są według mnie idealne. Przy 10 osobach często są przerwy przy 4 jest z kolei za mało graczy by poczuć drużynowy klimat, 3vs3 jest idealne :).
Dzięki za poświęcenie chwili :).
Jak widać po tym krótkim, lecz mam nadzieję choć trochę treściwym, scharakteryzowaniu środowiska, scena TrackManii Nations w Polsce ma się dość dobrze. Liczebność nie należy do największych, choć ciągle rośnie. Rośnie też zainteresowanie sceną. Nie mówię o serwisach e-sportowych, bo na te przyjdzie pewnie czas. Mogę za to powiedzieć o HSTV, które zainteresowało się grą i jej graczami. Z drugiej strony brak zainteresowania zawodnikami TmN przez największe (lub te średnie czy mniejsze) polskie organizacje e-sportowe. Póki co, bowiem niebawem może coś w tym kierunku się ruszy. Pomijam oczywiście krótki epizod kilku czołowych graczy TmN w Betsson Voodoo Gaming. Ogólnie rzecz biorąc zapewne będzie lepiej. Może być też gorzej, czego ani nie życzę scenowiczom, ani też nie przewiduję. Jedno jest pewne, gra szybko nie zniknie z e-sportowego światka za sprawą ESWC. Utrzyma się także przy życiu dzięki dość dużej popularności, głównie we Francji. Jedynie może zostać zmodernizowana. Ale to co ma być zostawmy na później... Na sam koniec poniżej przedstawiam trzy filmiki z e-sportowej rywalizacji. Pierwszy to złożona z replayów zajawka przedstawiająca grę lokasha, drugi to pojedynek EM|mo_orolo z TAC'Robot, zaś trzeci (odbiegając nieco od naszego kraju) przedstawia wyścig dignitas/gaLLo z OnD.Frostbeule.
Trochę e-sportowej walki
Nie zapominam także o adresach do lig oraz innych związanych ze sceną stron, o których to wspominałem:
- Electronic Tournaments
- Verizon PlayLinc Cup
- Niemiecka liga z ciekawymi nagrodami
- ESL TmN
- ClanBase TmN
- Polish League
- Polish League - archiwum
- Polish Individual TrackMania Cup
- Francuska strona o TmN, wiele materiałów o ESWC
- Domowa strona sceny
- Scenowe forum
- Lista polskich klanów
- Polish TM Awards
- Jak grać Polską w TmN?