Podsumowanie

Dostosuj

Podsumowanie

Wiecie co? Będzie krótko. W poprzednich "rozdziałach" wystarczająco się już rozpisałem i myślę, że nie ma sensu po raz kolejny przytaczać tych samych myśli i generalnie powtarzać tego, co już przeczytaliście. Odniosę się jeszcze tylko na chwilkę do meczu finałowego. Przy jego okazji, mało kto zwrócił uwagę na pewien interesujący szczegół. Otóż spora część reprezentacji Szwecji do samego końca była zaangażowana w różnego rodzaju rozgrywki ClanBase (OpenCup, EuroCup - także CTF), podczas gdy nasi gracze - z małymi wyjątkami - rywalizowali tylko i wyłącznie w Polish Divisions, gdzie w otoczeniu krajowych rywali nie musieli nawet zmuszać się do większego wysiłku, by wyraźnie dominować. Do czego zmierzam? Ano, nasi rywale byli generalnie rzecz biorąc pod każdym względem lepiej przygotowani do gry w finale, nie wspominając już o tym że oni swój półfinał rozegrali na dwa tygodnie przed meczem z nami, podczas gdy my musieliśmy czekać niemal miesiąc. W ostatecznym rozrachunku owo lepsze "przygotowanie startowe" członków drużyny SobriuSa na pewno nie było bez znaczenia, choć rzecz jasna nie możemy na ten karb kłaść całej winy za przegraną. Choć w zasadzie - o jakiej winie w ogóle mówimy?

"Gdy jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek mówiłem otwarcie, że obecny skład stać na walkę o "pudło", większość scenowiczów pukała się w czoła"

Reprezentacja Polski vQ3 TDM po raz pierwszy o własnych siłach wyszła z grupy eliminacyjnej - co więcej, wygrała ją bez straty mapy, pokonując po drodze drużynę z najwyższej półki. W fazie playoff także nie byliśmy chłopcami do bicia, wygrywając dwa kolejne mecze i dostająć się do finału. Aż do spotkania ze Szwedami mieliśmy doskonały bilans map (10 wygranych przy zaledwie 2 przegranych, nie licząc walkowera z Serbią i Czarnogórą), niektóre nasze mecze - na przykład starcie ze Szwajcarami na q3dm7 - zostaną z pewnością na jakiś czas zapamiętane przez quake'owych kibiców. Koniec końców, wspięliśmy się na podium Pucharu Narodów, co do tej pory wydawało się niedoścignionym marzeniem, którego nigdy nie mieliśmy zrealizować. Gdy jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek mówiłem otwarcie, że obecny skład stać na walkę o "pudło", większość scenowiczów pukała się w czoła. Okazało się, że wystarczyła naprawdę odrobina treningowej dobrej woli i samozaparcia oraz trochę pracy włożonej w dobór graczy (absolutnie nie ujmuję tu nic poprzednim kapitanom!) plus - co tu dużo ukrywać - stale podnoszący się poziom polskiego vQ3, by nasza reprezentacja wreszcie pokazała pazurki i zaistniała w Europie. Chwilami aż boję się co by było, gdyby gracze w 100% realizowali układane w mojej sadystycznej, kapitańskiej głowie mordercze programy treningowe, które takiemu avkowi do dziś śnią się po nocach :) Mówiąc już zupełnie poważnie - nie mogę powiedzieć, żeby wszystko poszło tak, jak sobie zaplanowałem. Zrobiliśmy sporo, prawdopodobnie więcej niż wszystkie ekipy przed nami razem wzięte, a i to okazało się zbyt mało na Szwedów. W jakimś sensie musi nam to dawać do myślenia. Z jednej strony udowodniliśmy sobie, że grając ze sobą i trenując razem możemy coś osiągnąć, z drugiej - gdzieś była ta granica, której bez naprawdę tytanicznego nakładu pracy tak szybko przeskoczyć się nie da. Granica poziomu, którą Szwedzi wyznaczali latami, kreując kolejne pokolenia znakomitych TDMowców, praktycznie tworząc od podstaw kanony i schematy gry drużynowej. W pewnym sensie to brzmi zabawnie, gdy teraz zaczynam porównywać ogół poziomu naszej gry do tego, co dzieje się w Skandynawii, ale z drugiej strony - pora wreszcie skończyć z doszukiwaniem się w każdym sukcesie słabości przeciwnika, zdechłego kota położonego na railgunie jakiegoś wymiatacza czy po prostu nagłemu przypływowi farta. Musimy zdać sobie wreszcie sprawę, że stać nas przynajmniej na nawiązanie walki z najlepszymi i wicemistrzostwo Europy powinno być kolejną wskazówką, drogowskazem pokazującym, że po latach walki w niższych ligach wreszcie wyszliśmy z cienia. Teraz pozostało nam tylko udowodnić, że dobrze czujemy się na słoneczku.

"Czas udowodnić, że drugie miejsce w NCVIII nie było jedynie zasługą dobrego układu drabinki"

Co musimy więc zrobić? Cóż, osobiście nie sądzę, żeby rozegrane zostało więcej, niż jeszcze maksymalnie 1-2 edycje Pucharu Narodów, jak i każdej większej ClanBase'owskiej ligi q3. Czas Quake'a IV zbliża się już wielkimi krokami i to właśnie w tej grze będziemy mogli w pełni rozwinąć skrzydła. Do tego czasu jednak musimy skoncentrować się na tym, co jest teraz, by nie spocząć na laurach i nie obrosnąć w zbędne piórka. Mówię to przede wszystkim w kontekście ewentualnego Nations Cupa IX, do którego chciałbym wespół ze stingiem poprowadzić naszą reprezentację, oczywiście jeśli scena po raz drugi nam zaufa. Jaki będzie nasz cel? Cóż, w sytuacji gdy będziemy bronić drugiego miejsca, założenie może być tylko jedno - kolejny finał i tym razem skuteczniejsza walka o złoto. Na pewno będą jakieś zmiany, być może pojawią się nowe twarze a przygotowania do rozgrywek zaczniemy nieco wcześniej. Czas udowodnić, że drugie miejsce w NCVIII nie było jedynie zasługą dobrego układu drabinki czy czegokolwiek niezwiązanego z naszymi umiejętnościami, że z Niemcami czy Francuzami też da się powalczyć i wreszcie - że ogólnie rzecz biorąc stale poprawiający się poziom sceny polskiej względem europejskiej nie wynika jedynie ze słabości tej drugiej, ale ze stale rosnącego skila naszych graczy. No i, że w końcu także w Quake'u III uda nam się utrzeć nosa Szwedom ;) Czego sobie i Wam wszystkim życzę!



Strona główna | Podsumowanie

PRZYGOTOWANIA: 1. Kapitanem być | 2. Rewolucje | 3. Draft | 4. Czas treningów
FAZA GRUPOWA: 1. Mecz z Rosją | 2. Serbia i Czarnogóra | 3. Słowacja | 4. Mecz z Rosją - odc. 2
PLAYOFF: 1. Kiedy i z kim? | 2. Pokonać Holandię | 3. Przyczajony orzeł, ukryty ser
FINAŁ: mecz ze Szwecją

BONUS: Profile zawodników | Polska w Nations Cup

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

155 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie