Od pięciu lat z Wami!
Strona eSports.pl gości na ekranach Waszych monitorów codziennie już od pięciu lat, dokładnie od 3 marca 2003 roku! Jesteśmy nadal najczęściej odwiedzanym portalem w swojej kategorii w Polsce. Co więcej, liczba naszych czytelników rośnie z miesiąca na miesiąc, w zastraszającym tempie. W grudniu musieliśmy nawet przebudować kod naszej strony, gdyż nie wytrzymywał naporu użytkowników. Zresztą byliście z nami, widzieliście jak wyglądał i ewoluował ten portal na przestrzeni swego jestestwa! Cieszymy się, że byliście z nami przez te pół dekady, w te ciężkie i radosne momenty. Dziękuję w imieniu redakcji za ciepłe słowa w chwili zwątpienia oraz za konstruktywną krytykę, gdy obraliśmy zły kierunek.W przeciągu tych pięciu lat na łamach naszego portalu napisanych zostało pareset artykułów i felietonów, kilkanaście tysięcy aktualności oraz pewnie z milion komentarzy. Mamy też pokaźny zbiór plików oraz dem (replayów) z gier. Naszym głównym celem, który staramy się realizować jak najlepiej potrafimy, jest dostarczanie Wam informacji ze świata sportów elektronicznych - wszelkich wydarzeń, imprez e-sportowych, turniejów oraz lig z kraju i ze świata. Staramy się również przybliżać Wam postacie znanych i utalentowanych graczy jak i drużyn zarówno z Polski, jak i z zagranicy! Pisząc w skrócie, jesteśmy polskim archiwum sportów elektronicznych. Pozwoliłem więc sobie wybrać kilka tekstów, które na przestrzeni tych lat gościły na stronie głównej naszego portalu! Na dobre, na złe, na eSports.pl!
Pierwszy felieton na łamach eSports.pl napisał lecho, gdzie przedstawione zostało pokrótce otoczenie, w którym zrodził się nasz portal, postawione zostały również pierwsze cele, do których dążymy do dziś! eSports.pl będzie swoistym testem gruntu pod nasiona grania "na pro" w Polsce. To pierwsza próba zgromadzenia tak dużej ilości tematów na jednej stronie, jej sukces (lub nie) będzie wykładnikiem naszego klimatu dla eSportu. - pisał Łukasz.
Natomiast Sweeper, w artykule pt. Sportowcy XXI wieku wprowadza nas w przyjemny sposób w świat rywalizacji poprzez gry komputerowe, przedstawiając najważniejsze daty i postacie. Michał na końcu cytuje Angela Munoza - „Wiem jedno: konkurencja jest całkiem prawdziwa. Ludzie współzawodniczą ze sobą. Nie grają o punkty, grają z innymi ludźmi, takimi samymi jak oni, a tylko pole ich rozgrywki jest wirtualne.”
Od czasu do czasu podrzucaliśmy wam kilka porad, na przykład jak zorganizować swoje LanParty, jak stworzyć własną taktykę, a nawet jak zarobić na graczach. Czytając słowa „Polskie realia są bezlitosne. Brak u nas jakiegokolwiek zainteresowania ze strony mediów, prasy. Nie da się ukryć, że sponsorowanie graczy jak i klanów jest zerowe.” w artykule kreega sprzed pięciu lat można sie tylko miło uśmiechnąć - świat się zmienił, realia uległy zmianie! Mamy w końcu organizacje wysyłające naszych rodaków na zagraniczne turnieje, drużyny płacące swoim reprezentantom stałe pensje oraz graczy będących w ścisłej światowej czołówce!
Apropos czołówki, mamy nadzieję, że pamiętacie jeszcze serię weekendowych turniejów, eSports Cream of the Crop (eCC) organizowanych przez eSports.pl. W pierwszej edycji rywalizowali ze sobą gracze Quake2 i Quake3, w drugiej już Counter-Strike, Quake 3: Arena, Starcraft: BroodWar oraz Unreal Tournament 2003. Staraliśmy się również, poza dozą najświeższych informacji, dostarczać Wam pogody ducha i uśmiechu na co dzień. Dlatego pod koniec marca 2004 roku postanowiliśmy „zorganizować” trzecią edycję eCC z astronomiczną jak na tamte czasy pulą nagród. O 15 tys. złotych gracze mieli rywalizować w Hotelu Gromada w Warszawie. Dlaczego mieli? Był to chyba najokrutniejszy żart prima-aprilisowy w historii polskich sportów elektronicznych. Nie przebiła go nawet historia o wymogu pełnoletności, by wziąć udział w eliminacjach do ESWC (szczegóły).
Z kolei kilka naszych żartów przerodziło się z czasem w rzeczywistość. Dwukrotnie, bo w 2005-tym i 2006-tym informowaliśmy Was o wizycie Fatal1ty'ego w Polsce. Wychodzi na to, że powiedzenie do trzech razy sztuka sprawdziło się również w tym przypadku, gdyż w 2007-mym wyczekiwany przez fanów Fatal zjawił się w Warszawie i w Poznaniu. Kolejna historia potwierdzająca teorię naszych wróżb Prima Aprilisowych jest związana z „otwierciem” przed dwoma laty naszego biura w stolicy (szczegóły). Miał być to duży kompleks esportowy, miejsce do treningów dla graczy. Nie minęło nawet 12 miesięcy, a znalazły się cztery kąty dla eSports.pl w Warszawie. Wprawdzie bez "kompleksów", ale gdy patrzę na tę historię z perspektywy roku 2006-tego, gdy razem z kumarem tworzyliśmy ten dowcip, aż łapię się za głowę, że jest to już rzeczywistość! Życie potrafi zaskoczyć każdego, ale kto by pomyślał, że można zaskoczyć samego siebie? Boję się nawet pomyśleć o historii, którą postaramy się wam wkręcić w tym roku...
Nie zawsze było nam jednak do śmiechu. Informowaliśmy Was także o skandalach, skandalikach, oraz niestety o tragediach burzących naturalny porządek naszego esportowego światka. W 2002 roku pożegnaliśmy Tomka „mm*szajbusa” Bielica - gracza Quake'a 3, który zginął w wypadku samochodowym (szczegóły). 10 maja 2005 odszedł od nas jeden z najlepszych graczy Return to Castle Wolfenstein oraz Enemy Territory, team leader w takich klanach jak IronCross czy Fear Factory, zdobywca złotego trofeum podczas Cyber Games Cup 2005: ET - Daniel „Daniel” Gosik (szczegóły). Rok później kaboom w czasie przeszłym pisał o Bartku Szewczywczaku, znanym graczom Q3 jako hate lub amfee, członku kilku czołowych polskich klanów vQ3 i CPMa. Bartek podobno popełnił samobójstwo, prawdopodobnie z powodu długów. Czy to był jedyny powód dla którego postanowił odebrać sobie życie? Tego się już niestety nie dowiemy.
W sierpniu 2006 roku informowaliśmy o tragicznej śmierci Daniela „O.B.” Oberca, gracza Warcrafta III, który zginął podczas wykonywania prac budowlanych (szczegóły). Natomiast miesiąc później dowiedzieliśmy się o śmierci jednego z najlepszych graczy Quake 3 CPMA, lc.scoop'ie. Łukasz jakiś czas temu wyjechał do Irlandii, żeby finansowo wspomóc swoją rodzinę. Z tego co mi wiadomo, w trakcie powrotu do rodzinnego kraju, scoop dostał ataku astmy, która była spowodowana przeciążeniami podczas lotu. Krwisty kaszel nie dawał mu spokoju jeszcze przez pare dni, po czym Łukasz zmarł. - pisał mavv na łamach naszego portalu.
Niestety po raz kolejny musieliśmy ujrzeć słowa Dwa dni temu w wypadku zginał jeden z nas - graczy. Zginął Mateusz „monk” Kuraś, który, jak pisał Guandi, przebywał ostatnio w Szkocji, zarabiając na kolejny rok studiów na Politechnice Gdańskiej. Nigdy go nie rozpocznie. W drodze do pracy stracił panowanie nad motorem, wpadł pod nadjeżdżający samochód, ponosząc śmierć na miejscu.
Natomiast 1 stycznia 2007 roku, rapek pisał o kolejnej tragicznej historii. (...) Stała się rzecz bardzo smutna. Dziewiętnastoletni Bartosz "Diego" Kędzierski, miał wypadek samochodowy w sylwestrową noc. Niestety Bartek nie przeżył wypadku i dziś już nie ma go wśród nas. Był zapalonym graczem platformy Quake 3. (szczegóły). Wielu znakomitych graczy nie ma już z nami, jednak dopóki będziemy o nich mówić, dopóty nie znikną z naszej pamięci. Oby jak najrzadziej przyszło nam pisać podobne historie.
Byliście z nami przez ostatnie pół dekady, czy to w chwilach triumfu, jak chociażby podczas zwycięstwa Avka czy PGS Gaming podczas ESWC 2007, czy to w chwilach prawdy, gdy trzeba było wspierać zawodników po przegranej, na przykład po nieudanym WCG 2007. Liczy się to, że byliście aktywni, nie byliście obojętni. Pozostańcie tacy! Tego życzę sobie i Wam, gdyż to wy tworzycie eSports.pl... już od 5 lat.
#43 | freak
2008-03-03 16:29:58
#44 | z1ppi
2008-03-03 16:36:04
#45 | z1ppi
2008-03-03 16:37:47
#46 | marikkkk
2008-03-03 16:57:47
tzn. ze od 2003 nic nie zrobiliscie :D?
#47 | mewIndigo~
2008-03-03 17:04:14
#48 | Deo.
2008-03-03 17:12:49
#49 | bolksTV
2008-03-03 17:48:58
sto lat
#50 | adraju
2008-03-03 17:53:06
#51 | adraju
2008-03-03 17:54:41
#52 | Fr4gu~
2008-03-03 18:11:12
#53 | jaszczur
2008-03-03 18:34:45
#54 | /foczker
2008-03-03 18:53:44
od 4 maja 2005 roku ^^
#55 | sector_
2008-03-03 18:57:57
#56 | Morgen
2008-03-03 19:07:06
pozdrawiam
#57 | kaboom
2008-03-03 19:33:45
#58 | Exil
2008-03-03 19:38:10
#59 | mateck
2008-03-03 19:38:55
#60 | Blade
2008-03-03 19:43:36
#61 | lecho
2008-03-03 19:45:07
Obecnej ekipie i Tobie, Arturze, zycze zebyscie zawsze pracowali z takim samym zapalem, jaki cechowal ducha tamtej ekipy, zeby eSports.pl caly czas rozwijalo sie w tym samym kierunku i zebysmy wszyscy mogli dzialac dla jednego, wspolnego dobra - zasiewania kolejnych 'ziarenek' sportu elektronicznego w naszym kraju. Wszystkiego najlepszego, eSports.pl :)
#62 | lab
2008-03-03 19:47:48
#63 | lecho
2008-03-03 19:49:52
#64 | buzek
2008-03-03 20:24:58
#65 | endriu_
2008-03-03 20:49:12
#66 | sector_
2008-03-04 00:11:40
#67 | Krypton
2008-03-04 00:33:14
#68 | PawelS
2008-03-04 04:18:55
#69 | /foczker
2008-03-04 07:39:19
#70 | ovyr
2008-03-04 10:19:29
#72 | HollywoodWhore ..I..
2008-03-04 12:23:45
#73 | gosti
2008-03-04 12:32:25
#74 | Devorin
2008-03-04 12:39:24
najlepszego
#75 | rambiak
2008-03-04 15:36:53
#76 | Speedo
2008-03-04 19:40:41
#77 | cwirek
2008-03-04 21:26:45
#78 | zZz
2008-03-05 01:49:25
a tak szczerze to.. huh nie wiedziałem że to już tyle czasu zleciało..
#79 | Blade
2008-03-05 15:27:42
#80 | finio
2008-03-08 20:24:33
Gratuluje esp i mam nadzieje, ze portal pociagnie jeszcze 2 razy tyle
#81 | adam@UK
2008-03-09 18:18:55