Odszedł od nas wspaniały gracz...
Wczoraj wieczorem doszły do nas informacje o śmierci Daniela Gosika, jednego z graczy klanu Fear Factory. Nigdy nie pomyślałem, że przyjdzie mi pisać informacje o czyjejś śmierci... jest to tym bardziej bolesne, iż jest to osoba, z którą dane mi było kilka razy rozmawiać, nawet na łamach tego portalu (click). Zmarł we śnie.
Daniel, przez większość swojej przygody z Enemy Territory grał w klanie Iron Cross (którego był clan leaderem), gościnnie występował także w drużynie swojego brata ( AplA), a od kilku miesięcy reprezentował barwy Fear Factory.
Razem z ekipą Iron Cross zdobył tytuł Mistrza Polski przed rokiem, na turnieju Cyber Games Cup: Enemy Territory, w Warszawie, skąd pochodzi także to zdjęcie. Nie znałem go osobiście, jednak z rozmów można było stwierdzić iż był on osobą niezwykle skromną, pogodną, potrafiącą zarówno wygrywać, jak i przegrywać z honorem, a takich ludzi jest niestety coraz mniej...
Jak już pisałem, nie zależało mu na sławie, grał bo to sprawiało mu radość, był jedną z niewielu osób, która mogła uchodzić za przykład dla całej rzeszy młodocianych graczy... Zmarł w wieku 32 lat, był przedsiębiorcą z Warszawy, ale także jednym z nas, graczy, potrafiącym walczyć na wirtualnych polach walki... potrafiącym wygrywać!
Będzie nam go wszystkim brakować, rodzinie, znajomym, graczom z różnych klanów... z którymi jeszcze przedwczoraj grał i rozmawiał na TSie... a teraz już go nie ma. Możemy się pocieszać, że teraz jest mu lepiej, ale żal zawsze pozostanie w naszych sercach.
Okoliczności pogrzebowe odbędą się w podwarszawskim Tarczynie 21 maja o godzinie 11.00.
#0 | dominikt
2005-05-11 10:58:09
Wypadek jakis ?
#0 | zoom
2005-05-11 10:59:07
#0 | Nor
2005-05-11 11:00:02
#0 | cwirek
2005-05-11 11:03:50
#0 | westlan jedi!
2005-05-11 11:07:21
#0 | Conte
2005-05-11 11:15:09
#0 | edwa
2005-05-11 11:17:11
#0 | aromat
2005-05-11 11:27:20
#0 | Kober
2005-05-11 11:27:26
#0 | sQbany
2005-05-11 11:34:26
#0 | ptm^
2005-05-11 11:40:12
#0 | guhard
2005-05-11 11:52:24
#0 | mik
2005-05-11 11:54:47
#0 | sir_bartosz
2005-05-11 12:05:43
#0 | Syzmon
2005-05-11 12:46:25
#0 | GrejT <3 Ewelinka
2005-05-11 12:57:34
PEACE [*]
#0 | Preak
2005-05-11 13:51:37
R.I.P
#0 | lecho
2005-05-11 13:54:14
#0 | Yendreek
2005-05-11 14:09:28
#0 | *Warning
2005-05-11 14:28:10
#0 | JC
2005-05-11 14:48:18
#0 | Zemsta Pana Franka
2005-05-11 14:51:39
rip Danielku ;/
#0 | bamc
2005-05-11 15:15:41
#0 | digit
2005-05-11 15:26:10
#0 | majcok
2005-05-11 15:30:50
RIP :(
#0 | mtheus
2005-05-11 15:34:07
[*] Rest In Peace [*]
#0 | lab
2005-05-11 15:37:14
#0 | Xaoo
2005-05-11 15:48:23
#0 | rolLer
2005-05-11 15:51:21
#0 | doktor
2005-05-11 15:55:03
#0 | STING
2005-05-11 15:59:16
#0 | OFF @ Grumx
2005-05-11 16:03:31
#0 | ziel1na
2005-05-11 16:11:04
#0 | McGregor
2005-05-11 16:12:12
#0 | bel
2005-05-11 16:12:56
Nie znalem go zbytnio, choc wydawalo mi sie ze znalem praktycznie wszystkich z rocznika RTCW \'01, co moge powiedziec... byl bezkonfliktowy byc moze wlasnie dlatego... ja raczej bylem cholerykiem i furiata w tamtych czasach. Przypomnialy mi sie chwile jak na mp_village pokonywal kazdego przy krypcie ehh to byly czasy, wydaja sie taka beztroska... nie sadze by owczesny fenomen RTCW, czasy i ludzie ktorzy uczestniczyli w tym swiatku wrocily kiedys, pozostaly jedynie wspomnienia, liga PRL, server ByRy, znacie to. Przyjaciele, znajomi, koledzy odochodza, zawsze w takich sytuacjach staralem sie zapamietywac ich zywych, w chwilach smiechu i radosci a w tym przypadku przyjemnosci z grania, bycia w tej polskiej rodzince RTCW- pelniej aferek i skandalikow - ktore teraz wydaja sie tak blahe i bez znaczenia.
#0 | kichus
2005-05-11 16:29:30
#0 | valkir
2005-05-11 16:47:57
#0 | tasslehoff
2005-05-11 17:02:22
#0 | n o o k i e
2005-05-11 17:28:22
#0 | maGeta
2005-05-11 17:40:55