USA okiem g3.Balance
Kogo nazwałbyś prawdziwym Amerykaninem?Każdego, kto stworzył sukces dla siebie, nie biorąc przy tym niczego od nikogo.
Jak wiemy mieszkasz w Kalifornii, która jest również znana jako „west coast”. Jakie są różnice między mieszkańcami wschodniego, a zachodniego wybrzeża?
Wiele osób miałoby na pewno swoje zdanie na ten temat. Z moich doświadczeń wynika, że Zachód jest nieco bardziej rozłożysty, a pogoda jest łagodna. Ponadto mamy tutaj mnóstwo wspaniałych, naturalnych miejsc jak góry czy plaże. Wschód jest raczej typem metropolii, więcej miast, więcej osób stłoczonych na ciaśniejszym terenie. Oprócz tego, z moich obserwacji wynika, że ludzie na Zachodzie są bardziej zrelaksowani i łagodniej podchodzą do życia, natomiast ludzie ze Wschodu żyją bardzo szybko i są w ciągłym stresie.
Jakie cechy i wartości Amerykanie podziwiają?
To zależy w jakiej części kraju jesteś. Powiem więcej, to zależy od osoby z którą rozmawiasz. Politycy ostatnio kładą duży nacisk na wartości rodzinne oraz prywatne jak i na socjalne oraz osobiste bezpieczeństwo. Jednak gdybyśmy wrócili do podstawowych wartości, spisanych w naszej konstytucji, to były by to: wolność osobista, wolność jeśli chodzi o dokonywanie wyborów, dowolność w stylu życia oraz równe szanse dla wszystkich.
Cieszę się, że poruszyłeś temat polityki, bo właśnie chciałem oto spytać. Co sądzisz o Waszej scenie politycznej i nie pytam tu o Twoje preferencje, ale uogólnienie tematu.
Jest tutaj potwornie, kraj jest politycznie bardzo podzielony. Polityka jest bardzo drażliwym tematem dla wszystkich i każdy z jej powodu robi się bardzo emocjonalny. Myślę, że za intencją posiadania dwóch dużych partii politycznych było, aby obie strony się nawzajem słuchały i pomagały sobie, ale obecnie jest to raczej jak wojna, gdzie jedna ze stron próbuje pokonać tą drugą.
Czy istnieje coś takiego jak kultura amerykańska?
Niestety nie miałem możliwości podróżowania za granice naszego państwa, więc nie wiem jak tam jest, ale zdecydowanie McDonalds może reprezentować coś takiego. Osiągnęli w końcu sukces międzynarodowy. Apple czy Microsoft również są dobrym przykładem.
Jakie są amerykańskie stereotypy stworzone przez samych Amerykanów? Na przykład, co Amerykanie z różnych regionów myślą o sobie nawzajem?
Jest tego mnóstwo. Ludzie ze Wschodu myślą o tych z Zachodu jak o leniwych ćpunach, natomiast ci z Zachodu nazywają tych ze Wschodu nerwowymi dupkami. Co ciekawe, ludzie z obydwu wybrzeży wspólnie nazywają mieszkańców Południa niewyedukowanymi wieśniakami. Jednak wszystko to są tylko ekstremalne przykłady. Generalnie, ludzie żartują sobie z tych stereotypów i nie biorą ich na poważnie.
Jakie podziały lub problemy dostrzegasz w dzisiejszym społeczeństwie amerykańskim?
Pomijając nazywanie naszego kraju „ziemią nowej szansy”, ta szansa nie jest równa dla każdego. Na kartach naszej historii zapisały się uprzedzenie i segregacja, o których ludzie nie chcą i nie potrafią zapomnieć. Najpierw musieliśmy pozbyć się w naszym prawie uprzedzeń do Afro-Amerykanów. Następnie uprzedzeń co do kobiet, a teraz mamy problemy z uprzedzeniami w stosunku do homoseksualistów. Celem naszego kraju jest bycie otwartym dla wszystkich, ale ludzie na to nie pozwalają. Myślę, że nie kierujemy się w dobrą stronę eliminując rasizm, seksizm czy inne „izmy”. Sprawy wyglądają znacznie lepiej niż kiedyś, ale przed nami jeszcze bardzo długa droga.
Jakie są typowe zainteresowania przeciętnego Amerykanina – zarówno tego młodego, dorastającego jak i już starszego? Jakie są jego marzenia oraz obawy? Czy są zainteresowani problemami globalnymi lub polityką?
W mediach jest spory szum odnośnie mniejszego zainteresowania problemami społecznymi naszego pokolenia. Ludzie winią Internet i gry komputerowe za to, że staliśmy się krótko wzroczni i straciliśmy chęć do zmiany i wpływu na sytuację ogólnokrajową. Nie jestem pewien czy to prawda, ale można zauważyć coraz większą apatię. Jednak nie jestem pewien czy różni się to od tego co było zawsze.
Teraz pytanie z innej półki… Lubisz prowadzić lub może jesteś fanem motorów lub komunikacji publicznej? Czy Amerykanie mogliby przeżyć bez swoich ukochanych samochodów?
Powiem tak, w dużych metropoliach naszego kraju jak Nowy Jork, Chicago, San Francisco czy Waszyngton większość ludzi preferuje podróżowanie transportem publicznym, więc to nie jest tak, że go odrzucamy. Jednak większość osób woli mieszkać na otwartych, podmiejskich przestrzeniach, a ludzie prowadzący taki styl życia preferują samochody. Więc można dostrzec po trochu tego i tego. Osobiście lubię prowadzić, ale liczę że kiedyś przeniosę się do Nowego Jorku i przestanę myśleć o tym, jak gdzieś dojechać.
Czy Amerykanie są świrami jeśli chodzi o różnego rodzaju sprzęt elektroniczny, czy jest to spowodowane umiejętnymi chwytami marketingowymi , że kupujecie tyle gadgetów?
Zdecydowanie mamy tutaj świetnie przygotowaną reklamę. Myślę, że to wszystko jest spowodowane tym, że odnoszące sukces koncerny osiągnęły umiejętność sprawienia, że ich projekty są „cool”. Studenci kupują konkretny produkt, również uczniowie liceów proszą swoich rodziców, żeby im go kupili, ponieważ chcą wyglądać na nieco starszych i fajniejszych, a ci po 30-stce kupują, bo chcą być młodsi i fajniejsi.
Dlaczego ludzie spoza Ameryki, uważają Was za głupi naród? To jest jeden z tych stereotypów o których musiałeś słyszeć.
Osobiście uważam, że w dużej mierze Amerykanie są głupi. Pamiętam, kiedy Bush został wybrany po raz pierwszy na prezydenta przez około 50 milionów Amerykanów to wtedy w jednym z europejskich czasopism ukazał się nagłówek „Jak 50 milionów Amerykanów może być tak głupich?”. Coś w tym stylu. Pamiętacie, jak mówiłem o emocjach związanych z polityką? Tutaj ogólnie jest mnóstwo emocji. Ludzie są tutaj przywiązani do swojej kultury i swojego stylu życia, więc gdy polityk podziela tenże styl życia, to wyborcy przestają myśleć i po prostu zgadzają się z nim. Nie powiedziałbym, że Amerykanie są głupi, raczej jest zbyt wielu, którzy stają się zbyt emocjonalni, gdy chodzi o podejmowanie decyzji.
Ale nie mówię tylko o tym. W Internecie można znaleźć mnóstwo filmów pokazujących jak bardzo Amerykanie są niewyedukowani.
Tak, edukacja jest zaskakująco niska w tym kraju. Standard jest o wiele niższy niż w państwach europejskich. Ten temat zawsze ujawnia się w trakcie wyborów, każdy jest przerażony faktem tak niskiego poziomu edukacji, ale żaden z rządzących nie potrafi znaleźć odpowiedniego remedium dla tej sytuacji.
Jak widzisz USA w przyszłości na arenie światowej?
Wszystko zależy od naszej polityki zagranicznej. Jeśli wciąż będzie podążać w tym samym kierunku, to prawdopodobnie stracimy naszych sojuszników, ponieważ zaczynamy denerwować wielu ludzi. Jeśli to nastąpi, to nasz kraj nie będzie miał już takiego wpływu na podejmowanie decyzji w świecie. Jeśli natomiast uda nam się to odwrócić i zamiast wrogów zaczniemy zbierać przyjaciół, wciąż będziemy ważnym „graczem”.