Najlepszy?
Pogoń za kobietami, pogoń za pieniędzmi, pogoń za pracą, pogoń za szczęściem. Przykładów tych możemy mnożyć, a ich ilość zapełniła by pewnie jakąś mniejszą książeczkę. Wśród nich wszystkich znaleźlibyśmy zapewne pogoń za chęcią bycia wśród elity, pogoń za zwycięstwem, pogoń... za byciem najlepszym...Najlepszy, czy to pojęcie istnieje w gamingu?
Bycie najlepszym dotknęłó wielu zawodników. Fatalitiego, ZeRo4'a, rat'a, GitzZ'a, Boxer'a, ven0m'a, fetter'a, zoomer'a, matr0x'a oraz wielu wielu innych. Jednak ilu z nich cieszyło się tym prestiżem dłużej niż kilka miesięcy? Zaledwie kilku. Najlepszy to pojęcie szalenie względne, tak jak czas - każdemu biegnie inaczej, niektórzy w ogóle go nie mierzą. Dla kogoś najlepszy będzie zawodnik, który używa najbardziej defensywną taktykę, dla drugiego gracz zdobywający najwięcej fragów rejlem. Inny woli w statystykach uwzględnić ilość wygranych turniejów. Przykładów znowu można mnożyć w nieskończoność. Pojęcie "najlepszy" można uwzględnić w naszym gamingowym słowniku, jednak powinno się ono odnosić do chwili obecnej.
Ciężko w ogóle mówić o najlepszym graczu. Takowy powinien się wykazywać wszechstronnym talentem, umiejętnością pogrążania rywali w wiele gier, a to wymaga znowu opanowania kilku platform tuniejowych. Fatality pokazał, że potrafi grać w Q3, UT2003, AvP ze skutkiem wygrania paru turniejów. Tak tak, na AvP2 nie było światowej czołówki, a CPL Winter był ustawiony. Nie zmienia to faktu, że coś w te gry potrafi. Z czasem jednak przestało mu się wieść w Q3 i najprawdopodobniej to spowodowało jego odsunięcie od tej platformy. Więc najlepszym graczem być on nie może.
GitzZz? Miażdży on swoich rywali w UT, jednak w żadną inną gre znaczących suckesów nie ma. Thresh? Miażdżył kiedyś w QW, obecnie nie gra na poziomie światowym, przynajmniej tego nigdzie nie pokazuje. Takich graczy jest znowu kilkudziesięcu - spece od swojej gry, potrafiący tłumić powstania na swoim podwórku, jednak jak przychodzi do przejścia w inny świat, inną grę to rozpoczynają się kłopoty. Z poruszaniem, time'owaniem, używaniem broni. Jak dotąd nikt nie opanował do perfekcji kilku gier i jeszcze nie ma osoby, która podczas jednego turnieju zniszczyłaby konkurencje na kilku platformach.
Najpopularniejszy - to pojęcie istnieje
Aktualnie na ESReality trwa ankieta, a raczej plebiscyt, zatytułowana "Greatest Gamer of All Time". Udział w głosowaniu biorą najwięksi zawodnicy swoich gier, istna czołówka światowego pro-gamingu. Prędzej jednak można by wybrać najlepszego zawodnika Quake3, najlepszego w Unreal Tournament 2003 itd. Niestety, wydaje mi się, że fałszywą domeną jest nadanie takiej, z lekka przesadzonej rangi, temu głosowaniu. Wygra nie najlepszy, ale ten, którego gra jest najbardziej popularna, posiada najlepsze zaplecze w postaci reklamy, a także ten, którego ksywa jest najbardziej rozpoznawalna w światku gamingu. Duże szanse ma fatality, GitzZz, a jednak oni pozostają w krok w tyle za Koreańczykami. Oni od 4-5 lat utrzymują się z grania, a ich wypłaty są dość pieczołowite. Nie są jednak aż tak rozpoznawalni, znani oraz uznawani i szanowani w Europie oraz Stanach, dlatego zgarną zapewne o wiele mnie głosów w ankiecie, która ma wyłonić (w pełni obiektywnie) najlepszego. Czy to nie groteska?
Zoomer najlepszy? Może matr0x?
Czy zoomer'a można nazwać najlepszym polskim graczem Q3 CPMa? Można, ale tylko dzisiaj, jutro, być może do następnego turnieju. Czy fetter jest najlepszym zawodnikiem CPMa? Nie, a jeszcze jakiś czas temu był. Matr0x'a można by uznać za najlepszego, jego lista sukcesów jest naprawdę bardzo długa. Jednak bardziej jest on w chwili obecnej legendą niż mistrzem (być może dlatego, że ostatnio nie ma większych turniejów vq3,a na CPM'a jest skutecznie detronizowany przez zoom'a). W życiu także jest wiele takich przykładów, w sporcie tym bardziej. Elektroniczny sport nie może także pozostać obcy takim zjawiskom, jest w końcu odzwierciedleniem wirtualnym rozgrywek na prawdziwych, trawiastych boiskach - choć nie tylko. Łatwo więc wyjaśnić aktualny sukces np. MadFroga w ankiecie. Aktualnie idzie łeb w łeb z panem Grrr...., który wywarł o wiele większy wpływ na gaming w Korei. Ludzie wzorowali się na jego grze, można powiedzieć, że wykształcił on pewne pokolenie player'ów. Żaba tego nie zrobił, jednak pochodzi ze Szwecji, jego ksywa jest o wiele lepiej rozreklamowana, robi karierę w Korei, a to imponuje całej Europie oraz USA. No cóż, sam zagłosowałem na MadFrog'a - właśnie z wyżej wymienionych powodów - jest bardziej znany, pierwszy mi się nasunął, a o Grrr... przypomniałem sobie dopiero po przeczytaniu krótkiej notki na ESR.
Finito
Po co ta kolumna w ogóle? Czy to kolejne "biadolenie o gamingu"? Pewnie tak. Ale pisałem ją także z myślą o graczach, którzy dopiero zaczynają swoją fascynację pro-graniem. Nie chciałbym aby zaraz wychwalali w niebiosa zwycięzcę tego plebiscytu. Na pewno nie będzie on najlepszy, mogę to powiedzieć już teraz. Będzie po prostu najbardziej znany. Jeśli będzie to Thresh, fatality lub GitzZz - wygra po prostu legenda. Jeśli ktoś z Korei - to pewnie aktualny mistrz swojej gry, pro-gamer z prawdziwego zdarzenia, autorytet dla wielu. Jeśli ktoś z jakiegoś znanego klanu - to markę wyrobiła mu nazwa drużyny. Ciężko powiedzieć o kimś kto jest naprawdę najlepszy. Jordan jest znakiem firmowym NBA, Tiger Woods jest znakiem golfa, a czy oni wciąż grają? Raczej rzadko, Woods aktualnie wraca do sportu, a Jordan postanowił przejść na emeryturę. Mimo to, wciąż krążą wokół nich legendy, są ostoją swoich dyscyplin. Tak samo jak fatal w Q3, GitzZz w UT czy Thresh w QW. Jednak czy ktoś uważa ich za najlepszych cyber sportowców wszechczasów? Raczej nie, jeżeli już to właśnie najpopularniejszych.
#0 | lecho
2004-03-22 01:06:03
#0 | P@sta San | oFF
2004-03-22 01:07:42
#0 | ash
2004-03-22 01:43:22
#0 | kwedo
2004-03-22 01:53:13
#0 | Perez
2004-03-22 03:42:21
#0 | igor
2004-03-22 07:36:12
#0 | Krypton
2004-03-22 08:54:55
#0 | Krypton
2004-03-22 09:30:01
#0 | Krypton
2004-03-22 10:30:10
#0 | P@sta San | oFF
2004-03-22 11:18:35
#0 | kwedo
2004-03-22 12:11:29
#0 | freak
2004-03-22 12:13:35
#0 | ash
2004-03-22 12:40:20
#0 | sxl
2004-03-22 14:19:34
#0 | sxl
2004-03-22 14:20:44
#0 | falka
2004-03-22 14:25:52
#0 | Krypton
2004-03-22 14:47:04
#0 | Krypton
2004-03-22 14:47:57
#0 | trzyeM-
2004-03-22 14:54:54
#0 | kacper9k
2004-03-22 15:04:27
#0 | lecho
2004-03-22 15:13:11
#0 | erOl
2004-03-22 15:22:25
#0 | igor
2004-03-22 15:24:27
#0 | sxl
2004-03-22 15:35:38
#0 | igor
2004-03-22 15:44:40
#0 | Krypton
2004-03-22 15:56:01
#0 | sxl
2004-03-22 15:56:02
#0 | erOl
2004-03-22 16:32:29
#0 | falka
2004-03-22 17:18:26
#0 | M4
2004-03-22 17:20:24
#0 | bl0m9
2004-03-22 21:22:30
#0 | Krypton
2004-03-22 22:04:04
#0 | bl0m9
2004-03-22 22:06:55
#0 | Krypton
2004-03-22 22:12:13
#0 | freak
2004-03-23 11:22:20