Montaż i przekształcanie obrazu
Montaż w programach do nieliniowego opracowania obrazu, jest właściwie procesem zniekształcania obrazu źródłowego, o ile montaż nadaje układ linearny i dynamikę obrazowi o tyle operacje na płaszczyźnie obrazu mają za zadanie wzbogacić go plastycznie. Podstawowym zabiegiem zniekształcającym jest możliwość ingerowania w paletę barwną, jak w przypadku FPmovie 2, w którym zmiana kolorów była jedynym zastosowanym środkiem. Podobnie rzecz ma się w rnxInsomniA. Zimne barwy graniczące z granatowym, sugerują - wraz z tytułem - mrok i senność. Są to jednak podstawowe zabiegi, które mogą być wzbogacane innego rodzaju filtrami, jak rozmycia, wyostrzanie etc.Ciekawym rozwiązaniem jest nadanie clipowi charakteru zniszczonej taśmy filmowej jak w przypadku defrag3_training oraz Defreestyle. Gdzie w pierwszym spowolniono znacznie szybkość odtwarzania klipu w celach instruktażowych, w połączeniu z obrazowym efektem daje niezwykłe wrażenie płynności. W zakresie manipulowania samym obrazem innowacyjnym rozwiązaniem jest łączenie niezależnych elementów graficznych z właściwym materiałem, co można zaobserwować w GetQuaked.
Są to jednak podstawowe zabiegi wspomagające graficznie sam obraz. Sprowadza się to tylko do manipulowania płaszczyznami, które jednak same w sobie posiadają ograniczony potencjał. To, co pozwala nadać clipowi mocnej ekspresji jest możliwość zgrywania obrazu w dwóch różnych trybach spojrzenia, czyli FPP i TPP. Możliwości łączenia tych dwóch trybów są wielorakie, można również przypisać im różne funkcje. Przykładowo tryb TPP może być powtórzeniem danej sytuacji, która została wcześniej zarejestrowana w FPP, dodatkowo wolniejsza prędkość emisji obrazu nadaje takiemu rozwiązaniu dużą wartość informacyjną. Oczywiście taki efekt uzyskuje się w montażu następujących po sobie ujęciach, przykładowo ostania scena z The Art of Tricking 2. Wykorzystanie tych dwóch trybów w obrębie jednego ujęcia daje już o wiele większe możliwości. Począwszy od prostego wykorzystania w celach powtórzenia sytuacji, jak w filmie Mini-Nog, gdzie twórca nobilituje swoje popisowe akcje, korzystając właśnie z możliwości obserwacji punktu kulminacyjnego z dwóch perspektyw. Poprzez Trick’s Art, w którym jednocześnie wykorzystanie FPP i TPP jest ciągłym i jednolitym zabiegiem, który pozwala przekazać więcej obrazowej informacji. Skończywszy na Tricking-iT, gdzie możliwość obserwacji z wielu punktów widzenia i jednoczesnego implementowania ich w obrębie pojedynczego ujęcia łączona jest z twórczym wykorzystaniem zabiegu picture in picture (PiP)
W tym przypadku, kiedy twórca decyduje się łączyć możliwość wielu perspektyw w granicach pojedynczego ujęcia, co automatycznie niesie za sobą konieczność wykorzystania PiP, stoi on przed dużym wachlarzem potencjalnych rozwiązań montażowych. Aby móc zawrzeć synchronicznie kilka perspektyw w jednym ujęciu, należy zdecydować się na podział obrazu i stworzenie obrazu głównego jak i pobocznych okienek – czyli PiP. Całość jest zespolona w ramach monitora, ramy te tworzą nadrzędną instancję względem tego co jest w nich zawarte.
Wracając jednak do twórczego wykorzystania PiP w Tricking-iT. Ustalić można, iż sam PiP rzadko jest wykorzystany jako element montażowy, co w przypadku omawianego klipu staje się bardzo ciekawym zabiegiem. Wyprowadzenie ujęcia w którym funkcjonuje główny obraz plus trzy PiP-y (A) w stronę kolejnego ujęcia, w którym funkcjonuje jeden główny obraz i jeden PiP (B), dokonuje się poprzez przejścia między ujęciami na zasadzie ustępowania jednego obrazu drugiemu w płaszczyźnie horyzontalnej. Tak więc obraz główny plus trzy PIP-y (A) przesuwają się w prawą stronę ustępując obrazowi (B) z lewej strony. Kolumna trzech Pip-ów w pierwszym ujęciu (A) również przemieszcza się z lewej strony na prawą. Obraz główny pierwszego ujęcia (A) znika po prawej stronie, jednak kolumna Pip-ów rozsuwa się kiedy osiąga prawą krawędź ekranu. Dwa Pip-y podążają za obrazem głównym (A), a trzeci górny Pip zostaje wpisany w ujęcie (B) i następuje w nim płynne przejście obrazu, którego zawartość informacyjna pokrywa się z obrazem następującego ujęcia (B). Należy dodać że w kolumnie Pip-ów były ujęcia z innych perspektyw niż w obrazie głównym, także przejście montażowe w górnym Pip-ie również pokazuje inną perspektywę obrazu kolejnego ujęcia.
Zabieg PiP, można również wykorzystać w clipquake’ach, aby ukazać w sposób przejrzysty rozgrywkę opartą na kooperacji, jak w klipie [zero-60].
Warto wspomnieć o najbardziej efektownym zabiegu, który swoje korzenie lokuje w filmie The Matrix, mianowicie slow motion. Efekt, który symuluje zatrzymanie ruchu wewnątrz obrazu i ruch kamery w przestrzeni trójwymiarowej w chwili, gdy wszystkie elementy ruchome są zastygnięte, daje to przyjemny efekt, który można wykorzystać na różne sposoby. W clipie Tribulation, moment ten zostaje wykorzystany do wprowadzenia tytułu klipu, zaś w clipie Annihilation i The Badge 2 wykorzystany jest w celach precyzyjnego ukazania ekstremalnych sytuacji.
Indeks podstron