Media po wakacjach
Po wakacyjnej przerwie na łamy naszego serwisu powraca wasz ulubiony esportowy przegląd prasy i nie tylko. W dzisiejszym odcinku będziemy mieli okazję wysłuchać, co do powiedzenia mają między innymi prezydent organizacji Electronic Sports World Cup (a także ludzie, którym zawdzięczamy rodzime ESWC), czołowi światowi gracze Quake i Counter-Strike, a także ludzie odpowiedzialni za stworzenie Quake Live. Fanom serii Call of Duty polecę zaś pierwszą część sporego artykułu porządkującego Waszą wiedzę na temat lanowych zmagań w gry z serii CoD (począwszy od pierwszej części) w naszym kraju.Wspomniany na początku szef ESWC, Matthieu Dallon wywiadzie z SK Gaming opowiada o pozytywach i negatywach przeniesienia finału imprezy z Francji na teren Stanów Zjednoczonych. Jak zatem przyznaje, USA nie są idelanym miejscem na światowe finały, ale w ogólnym rozrachunku tegoroczna edycja była krokiem do przodu w porównaniu z poprzednimi. Dallon opowiada także o turniejach z cyklu ESWC Masters: Oczekujemy jeszcze przynajmniej dwóch podobnych imprez przed tegorocznym wielkim finałem. Okazji, aby było ich jeszcze więcej jest wiele, jednak nie musimy robić ich na siłę. Pomysł nie zmienia się: chcemy organizować międzynarodowe turnieje ESWC w większych miastach na świecie, gromadząc lokalnych mistrzów (około 25% wszystkich uczestników) wraz z dobrze znanymi gwiazdami z całego świata.
Dallon w wywiadzie określa ich mianem "young geek-fan people" / fot. purepc.pl
Paryż swoje Masters miał (zapewne jako „pocieszenie” po utracie finałów), teraz będą mieć także Ateny. Można się w tym miejscu zastanawiać, czy realne, na przestrzeni najbliższych lat, jest ulokowanie takiej imprezy w Warszawie, czy może raczej „esportowej stolicy Polski” - Poznaniu. Z pytaniem najlepiej zwrócić się do źródła, tak też wiec uczyniliśmy. Czy członkowie PGA Team rozważali ubieganie się o ESWC Masters w naszym kraju? Zapytany o to Dariusz Wawrzyniak odparł: Oczywiście, że rozważaliśmy. Taki turniej odbyłby się na Poznań Game Arena 2008 w listopadzie, lecz niestety wynikły zbyt duże różnice pod względem terminu organizacji przystanku. Ale mamy zawsze przyszły rok - nadzieja, że do Poznania zjadą się największe gwiazdy światowego esportu nie jest więc wcale taka naiwna.
Z kolei serwis computerandvideogames.com przeprowadził rozmowę z przedstawicielami id Software - Johnem Carmackiem oraz Martym Strattonem. O czym można dziś rozmawiać z ludźmi z id? Nikt nie wymyślił ostatnio tematu bardziej oryginalnego niż Quake Live, tak jest więc i w tym przypadku. Carmack zaczyna wywiad od stwierdzenia, że nie uważa QL za „przyszłość gamingu", ale za jeden z jego aspektów. Jak mówi, deweloperzy muszą zacząć postrzegać pecety jako unikalna platformę, a nie tylko jedną z wielu „maszyn do grania”.
Według Carmacka, typowe epickie, medialne i posiadające ogromny budżet gry dla pojedynczego gracza muszą w tej chwili produktami multiplatformowymi, inaczej producent nie ma szans wyjść na takiej produkcji na plus. Siła komputerów tkwi gdzie indziej - w sieci, dzięki której szybki i sprawny jest przepływ danych, statystyk i informacji. Poza tym plusem gier pecetowych pozostaje oczywiście interfejs oparty na myszce i klawiaturze. Wciąż pozostawia on w tyle wszelkie rozwiązania oparte o pada, przynajmniej jeśli chodzi o strzelaniny pierwszoosobowe.
Ilu z nich rozpoznajecie? A ilu skojarzylibyście z serią CoD? / fot. HLC
We wstępie wspomniałem o artykule dotyczącym historii polskiej sceny Call of Duty. Historii w ujęciu lanowym, bowiem na turniejach offline skupił się autor publikacji, Onion. W jej pierwszej części mamy okazję cofnąć się w czasie o kilka dobrych lat, do lutego i marca 2004, kiedy to odbyły się pierwsze turnieje w pierwszą odsłonę debiutującego dopiero cyklu CoD. Czołowe role odgrywali w nich ludzie, których pseudonimy z pewnością nie są Wam obce, a które zarazem zaskakują. W weekend 20-21 marca 2004 w Centrum Handlowym M1 w podwarszawskich Markach odbył się turniej indywidualny, który wygrał Piotr „Mitos” Kaminski, wyprzedzając Rafała „Budynia” Budynka, Huberta „Fronkiego” Fronczaka, oraz Krystiana „FWS” Majewskiego.
W dalszych akapitach tekstu przeczytamy między innymi o pierwszym dużyn turnieju zespołowym na scenie Call of Duty - Poznań Game Arena 2005. W puli nagród znalazła się imponująca kwota dziesięciu tysięcy złotych w gotówce, której do dziś pozazdrościć mogą największe lany w Call of Duty 4. Turniej wygrała formacja Bad Mother Fuckers, której gracze wrócili do domu bogatsi o pięć tysięcy złotych. Na podium stanęły też ekipy United-Force i Fear Factory, wyeliminowana w półfinale (określanym jako przedwczesny finał) przez BMF.
Zmieniając nieco klimat, warto rzucić okiem na dwie rozmowy ze znakomitościami sceny Quake 3 - Alexandrem „Z4muZem” Ihrforsem, oraz Cyrusem „proZaCiem” Malakenim. Obaj Szwedzi zaliczają się do emerytów sceny, toteż wywiady skupiaja się z jednej strony na ich przeszłości jako profesjonalnych graczy, z drugiej na „życiu po graniu”. A na sam koniec zapraszam do obejrzenia video wywiadu z Filipem „Neo” Kubskim, członkiem złotej piątki Meet Your Makers, jaki ukazał się na łamach serwisu ligi Heyah Logitech Cybersport powered by Komputronik. Film, jak zapewne zauważyliście, znajduje się poniżej.
Warto odwiedzić
Matt Dallon: "Whatever happens, show must go on" @ SK Gaming
John Carmack - On how Quake Live brings brawling to our browsers
Interview with proZaC @ ESReality
ESReality re-discovers Z4muZ, how is he? @ ESReality
Filip 'Neo' Kubski przed kamerą Cybersport @ HLC
Historia polskich LANowych zmagań CoD - część pierwsza @ HLC
Archiwum
John Carmack - On how Quake Live brings brawling to our browsers
Interview with proZaC @ ESReality
ESReality re-discovers Z4muZ, how is he? @ ESReality
Filip 'Neo' Kubski przed kamerą Cybersport @ HLC
Historia polskich LANowych zmagań CoD - część pierwsza @ HLC
Archiwum
25.06.2008 - #21 - W Counter-Strike grają małpy
18.06.2008 - #20 - Shadowowie wszystkich krajów...
04.06.2008 - #19 - Gry to zło i basta
28.05.2008 - #18 - Filmowo
14.05.2008 - #17 - Gdy granie staje się pracą
23.04.2008 - #16 - Dzień Tempus Moriendi
14.04.2008 - #15 (WC3) - Patch... czy jest potrzebny?
09.04.2008 - #14 - GGL śladami Angela Munoza?
02.04.2008 - #13 - April Fools!
26.03.2008 - #12 - eSport dla laików
12.03.2008 - #11 - Fokus, lolcode i Twente Enschede
05.03.2008 - #10 - Koniec PGS w obecnej formie
28.02.2008 - #9 - O gamingu na olimpiadzie
20.02.2008 - #8 - Echa werdyktu ESWC
12.02.2008 - #7 - Grubby radzi
05.02.2008 - #6 - Carmac o ciągłości esportowej historii
29.01.2008 - #5 - Rzecz o MYM
22.01.2008 - #4 - Napisz sobie newsa na ClanBase
15.01.2008 - #3 - Loord o PGS i Neo w rozmowie bez pytań
08.01.2008 - #2 - Poważni o esporcie
03.01.2008 - #1 - To był tydzień Carmaca
18.06.2008 - #20 - Shadowowie wszystkich krajów...
04.06.2008 - #19 - Gry to zło i basta
28.05.2008 - #18 - Filmowo
14.05.2008 - #17 - Gdy granie staje się pracą
23.04.2008 - #16 - Dzień Tempus Moriendi
14.04.2008 - #15 (WC3) - Patch... czy jest potrzebny?
09.04.2008 - #14 - GGL śladami Angela Munoza?
02.04.2008 - #13 - April Fools!
26.03.2008 - #12 - eSport dla laików
12.03.2008 - #11 - Fokus, lolcode i Twente Enschede
05.03.2008 - #10 - Koniec PGS w obecnej formie
28.02.2008 - #9 - O gamingu na olimpiadzie
20.02.2008 - #8 - Echa werdyktu ESWC
12.02.2008 - #7 - Grubby radzi
05.02.2008 - #6 - Carmac o ciągłości esportowej historii
29.01.2008 - #5 - Rzecz o MYM
22.01.2008 - #4 - Napisz sobie newsa na ClanBase
15.01.2008 - #3 - Loord o PGS i Neo w rozmowie bez pytań
08.01.2008 - #2 - Poważni o esporcie
03.01.2008 - #1 - To był tydzień Carmaca
#1 | Mrozu
2008-09-17 13:36:18
#2 | Soofka
2008-09-17 13:46:17
#3 | kaboom
2008-09-17 13:50:20
#4 | mateck
2008-09-17 15:36:05
#5 | Soofka
2008-09-17 15:38:17
#6 | lab
2008-09-17 18:38:39
#7 | j3sh
2008-09-17 21:30:49
#8 | shak
2008-09-18 08:47:44
#9 | Blade
2008-09-20 18:08:07