Maphacker!
Jeden z pojedynków z TT1. MIStrZZZ (żółty) próbuje przebić się do maina. |
Pierwszy zrobił to gracz, który nie potrafił znieść podwójnej porażki w dwóch bardzo ważnych meczach - TT1, który sam prawdopodobnie gra z dopalaczami.
Sytuacja bardzo szybko przerodziła się w karykaturę polowania na czarownice. Jednak zamiast spalić wiedźmę, wszyscy pragnęli dokopać Tobie jak tylko się da.
Mam to skomentować? Coś a'la Jezus Chrystus.
Na początku na pewno odczułeś, że wielu zawodników nie chce z Tobą grać. Admini MYM, odpowiedzialni za organizację King Of The Hill natychmiast napotkali na kłopoty ze znalezieniem Ci przeciwnika. Dzisiaj już jest po wszystkim. Spotykasz się jeszcze z obawami przed grą z "oszustem"?
Nie gram teraz tak aktywnie, aby móc się wypowiedzieć. Aczkolwiek na ostatnim WGTCL, tuż po moim odbanowaniu z WGTour.com, trafiłem na kolesia który niestety mnie oskarżał o mh i w ogóle. Niestety dostał baty w jakieś 15 minut i pewnie poszedł szukać podejrzanych ruchów w repach niczym antyterrorka Parawąsa.
(...) nikt mnie z tronu nie strącił, bo nikt mnie nie pokonał, gdy na nim byłem - i tak pozostaję wygrany na zawsze. "Niepokonany w MYM KOTH" mogę dopisać do CV. |
Powiedz jeszcze raz jak wyglądała sprawa z MYM KOTH. Do jakich ustaleń doszedłeś z organizatorami, kto komu podziękował jako pierwszy?
Doszliśmy do tego, że The1Crow aka koleś z wywiadów z Dreivenem napisze newsa, że dobrowolnie odszedłem z MYM KOTH, ze względu na to, że nie może on znaleźć przeciwników dla mnie. Była też druga opcja, na którą przystałem, z nagrywaniem VODa z następnego MYM KOTH'a, ale on ostatecznie się na nią nie zgodził. Potem napisał newsa o moim rzekomym MH i zbanowaniu z MYM KOTH, pomimo tego co ustaliliśmy. Odnośnie podziękowań, to mogę zaznaczyć, że w ich ramach dostał debil bana na MSN.
Zamierzasz próbować odzyskać tytuł?
Ja nie muszę go odzyskiwać, ponieważ posiadam go po wsze czasy - nikt mnie z tronu nie strącił, bo nikt mnie nie pokonał, gdy na nim byłem - i tak pozostaję wygrany na zawsze. "Niepokonany w MYM KOTH" mogę dopisać do CV.
Gdybyś mógł ponownie stanąć w walce pokazałbyś tym samym, że cała historia to wielki błąd i że w sposób fair zasłużyłeś sobie na miano króla.
Nie byłoby takiej możliwości, ponieważ każdy wie, że na lanach i na grach z VODów zwyciężałem z zawodnikami o tym samym, lub większym skillu niż z tymi z gier, gdzie podobno używałem MH.
Gdyby więc Crow zaproponował Ci mecz w KOTH, odmówiłbyś?
Myślę że teraz za taki ShowMatch byłby szansa na jakieś nagrody, a wtedy prawdopodobnie bym zagrał. Bez jakichkolwiek korzyści materialnych odmówiłbym na pewno.
Tragiczne micro "żukami" sprawia, że TT1 (niebieski) musi wrócić do głębokiej defensywy. |
Nie chce mi się o tym mówić, aczkolwiek podporucznik Parawąs używał swojej brygady antyhakerki niezbyt skutecznie, co dowodzi znalezienie maphackera w graczu, który korzystał z BWLaunchera.
Atakował cię za hacking?
Próbował. Zażartuję w stylu Cyra i TonYego razem wziętych - chciał mi wpaść ze swoją brygadą przez komin, lecz niestety utknął przy pierwszym zwężeniu.
Czy kiedykolwiek w swoim życiu, użyłeś hacka w jakiejkolwiek grze?
Niedawno grałem nawet z maphackiem vs maphacker, wiesz jaka beka była?
Kto wygrał?
Bardzo śmieszne pytanie. Jak mógłbym przegrać z kimś, kogo APM wynosiło około 50?