Sukcesem było wygranie jednej rundy
Dreiven we własnej osobie / fot. Rostek |
Dreiven nie wyglądał na żadnego geeka, nie myślał o spokojnym noclegu, nie przejmował się zbytnio turniejem dnia następnego, wybrał ekstremalny hardcore (nocleg u Ferventa). W chwili rozmowy nie mogłem wiedzieć, ba nawet podejrzewać, że rozmawiam z największą niespodzianką tego turnieju. Dreiven rozgromił swoich rywali i wygrał bilet do Seattle! Wszyscy spodziewali się, że naszym reprezentantem będzie Piotr „MIStrZZZ_LegenD” Jaworski albo Krzysztof „Draco” Nalepka.
Była jednak sensacja, jak się później okazało - nie ostatnia. Poniżej znajdziecie transkrypt rozmowy z Dreivenem, którą przeprowadzono tuż przed finałem drabinki wygranych.
Jesteś w finale drabinki wygranych. Jak oceniasz poziom organizacji?
Dość niezły pomimo kolejki przy zapisywaniu, to powinno obywać się znacznie szybciej, ucieka czas na rozgrzanie się. Monitory stoją jedne obok drugiego i trzeba się przesiadać. Fajnie zorganizowane, lepiej niż dwa lata temu, gdzie wszystko było pomiędzy McDonaldem a KFC. Jest kącik dla graczy, nie ma tak, że ludzie, którzy przechodzą z zakupami przeszkadzają graczom, przychodzą tylko zainteresowani, mnie się to podoba.
Wygrałeś z Mistrzem oraz z Gohanem, czujesz się faworytem?
Dla mnie sukcesem było wygranie jednej rundy, by nie być ostatnim. Poziom zawodów jest według mnie bardzo wysoki, jest tu obecna cała polska czołówka. Czuję się zaskoczony, że mi tak dobrze poszło.
Fosken & Dreiven na podium / fot. Rostek |
Wolałbym z Draco, mimo tego że Fosken wydaje się słabszym zawodnikiem. Będę się cieszył nawet z drugiego miejsca, za Draco. Myślę, że podium mam zagwarantowane.
Co myślisz o nagrodach?
Nagrody? Nie wiem, jakie? Te monitory? Bardzo fajne, ucieszę się jak taki dostanę.
Wkrótce na łamach eSports.pl zostanie opublikowany obszerny wywiad z Dreivenem, który mam nadzieję odpowie na wszystkie Wasze pytania! Co więcej, zbliża się turniej w Rymarovie, naszej ekipy tam nie zabraknie. Spodziewajcie się więc również wielu innych wywiadów!
Spis treści
Część pierwsza, wtorek 4 września 2007 Dla mnie sukcesem było wygranie jednej rundy / Dreiven
Za Seattle oddałby lewe jądro! / Lecho
Nie mam umowy, ale liczę, że po tym turnieju dostanę / FalconCzęść druga, środa 5 września 2007 Wydawało mi się, że będzie dużo trudniej / LUq
Wina jest po naszej stronie / Pepi
Bardzo dobre WU-CE-GIE / ham
Nadal uważam, że jestem najlepszy / MIStrZZZCzęść trzecia, czwartek 6 września 2007 Nikogo się nie obawiam / TeRRoR
Wolę elfy, są takie ... seksowne / Izi
To jest życiowa szansa / Wojtas
Raz się przegrywa, raz się wygrywa. Trudno, to jest sport / PaladynCzęść czwarta, piątek 7 września 2007WCG schodzi do kanału / Mit0s
Organizacja stoi na najniższym poziomie / Kibice
Jeszcze to chyba do mnie nie dotarło / m1
Kuben narzekał na bóle serca / RyanCzęść piąta, sobota 8 września 2007Myślałem, że pożegnam się dosyć szybko / hom3rCzęść szósta, poniedziałek 10 września 2007Nie mogę stawiać się ponad kimś / Chris
Za Seattle oddałby lewe jądro! / Lecho
Nie mam umowy, ale liczę, że po tym turnieju dostanę / FalconCzęść druga, środa 5 września 2007 Wydawało mi się, że będzie dużo trudniej / LUq
Wina jest po naszej stronie / Pepi
Bardzo dobre WU-CE-GIE / ham
Nadal uważam, że jestem najlepszy / MIStrZZZCzęść trzecia, czwartek 6 września 2007 Nikogo się nie obawiam / TeRRoR
Wolę elfy, są takie ... seksowne / Izi
To jest życiowa szansa / Wojtas
Raz się przegrywa, raz się wygrywa. Trudno, to jest sport / PaladynCzęść czwarta, piątek 7 września 2007WCG schodzi do kanału / Mit0s
Organizacja stoi na najniższym poziomie / Kibice
Jeszcze to chyba do mnie nie dotarło / m1
Kuben narzekał na bóle serca / RyanCzęść piąta, sobota 8 września 2007Myślałem, że pożegnam się dosyć szybko / hom3rCzęść szósta, poniedziałek 10 września 2007Nie mogę stawiać się ponad kimś / Chris