IrRed: TMNF może dorównać największym
Nasz dzisiejszy gość to lider dźwięcznie brzmiącego Teamu Cioci Wiesi, aktualnie trzeciej drużyny w Polsce na platformie TrackMania Nations Forever. Jarek „IrRed” Gorczowski to dwudziestoczteroletni student elektrotechniki pochodzący z Krakowa. Zawsze potrafi znaleźć rozsądne wyjście z danej sytuacji, konstruktywnie coś skrytykować lub chwalić z umiarem. Jest więc osobą lubianą i bardzo szanowaną na scenie, a aktualnie zasiada na stanowisku administratora na forum polskiej społeczności.W rozmowie poruszamy kwestie dotyczące głównie minionych wydarzeń, takich jak Polish League 6, czy polskie kwalifikacje do Electronic Sports World Cup, a także tych, które czekają nas w niedalekiej przyszłości. Wyjaśniona zostaje sprawa dotycząca drugiej edycji Polish Individual TrackMania Cup - to IrRed będzie głównym administratorem, a wcześniejszy organizator nie będzie miał, prawdopodobnie, nic wspólnego z tymi rozgrywkami. Jednym z tematów są również losy Teamu Cioci Wiesi.
Wstęp | Wywiad
#42 | Darky
2008-07-28 02:16:29
#43 | Darky
2008-07-28 02:22:39
#44 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 09:04:49
#45 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 09:08:00
Jak Ronaldinho cały czas się smieje nawet jak Barca dostaję 4:0 to znaczy ze ma niepowazne podejscie, nie ma skilla, a pilka nozna to gra przypadku.
#46 | Redzik
2008-07-28 09:56:51
#47 | Redzik
2008-07-28 10:02:22
#48 | N4kai
2008-07-28 10:03:49
#49 | Redzik
2008-07-28 10:04:02
Po takim czasie nawet na prostej drodze miałbyś straty do czołówki ;). Bo to taka prosta gra.
#50 | wii
2008-07-28 10:25:30
Po pierwsze o trundosci i zaawansowaniu gry nie mozna sugerowac sie tym, ze np. ja osoba nigdy nie grajaca w jakiekolwiek wyscigi pogra kilka godzin i bedzie duzo w tyle za najlepszymi graczami TM, bo to jest oczywiste i teksty \"przyjedzcie na lana i cos wygrajcie\" sa nie na miejscu ;) Wszystko bede wyjasniac na swoim przykladzie, kiedys probowalem grac w NFS:Carbon, w ktorego nie da sie grac na prymitywnej klawiaturce i automatycznej skrzyni biegow, czesto uzywa sie hamulca itp. pamietam jak trenowalem jedna trase i przez kilka godzin nie przejechalem jej chociaz przyzwoicie, z TM bylo to inaczej, samochod trzyma sie drogi jakby byl przyklejony, na niektorych trasach nawet hamulca sie nie uzywa, a o czyms takim jak biegi tutaj nie ma mowy. Nie mowie, ze od razu jedzilem jak gracze PGS\'u, ale nie mialem problemow z jazda na klawiaturce uzywajac trzech palcow i trzech klawiszy :) W TM, jak w kazdej grze sa lepsi i gorsi gracze, tylko ze u was lepszymi graczami sa Ci, ktorzy nauczyli sie na pamiec trac i wiedza, w ktorym momencie wciskac strzalki.
Jesli uwazacie, ze macie super zaawansowana i skillowa gre to pograjcie tak jak Sliterin powiedzial np. w Quake, gdzie aby zaczac sie poruszac i normalnie strzelac musisz zbindowac kilkanascie klawiszy na bronie itp. nauczyc sie poruszac po mapie, liczyc przedmioty itp. no i w koncu mozna zaczac strzelac.
#51 | LECHU_9
2008-07-28 10:47:25
potem sciagnac choc 1ną trase trase z tego filmu (np. http://tmnforever.tm-exchange.com/main.aspx?action=trackshow&id=134142#auto ) i sprobowac zrobic czas na tej trasie gorszy niz na tym filmiku nie wiecej niz sekunde.
zobaczycie co to sa nodrifty i jak trudno zrobic drift ktory pomoze nam dobrze pokonac zakret nie tracąc zbytnoi predkosci.
a co do tego ze tras uczymy sie na pamiec to prawda. ale jak mielibysmy grac turnieje gdybysmy nie nauczylimy map? widzowie ogladali by same crashe bo niekt nie wiedzialby gdzie jechac.
#52 | Redzik
2008-07-28 10:56:15
Kolejny stek bzdur i pokaz pseudowiedzy o TM. Najlepsi gracze w Polsce po kilkunastu minutach gry na nowej mapie są w stanie bić rekordy świata. Szkoda, że Polacy grający w TM są bardziej cenieni za granicą niż u siebie.
Przykro mi, ale ilość użytych klawiszy w grze nie jest wyznacznikiem jej poziomu trudności. Nie żebym nie szanował grających w Quake\'a, czy CS\'a, pomimo tego, że sam w te gry nie gram mam do nich wielki szacunek i nieraz oglądałem i podziwiałem ich grę na najwyższym poziomie. Ale zrozumcie, że nie tylko grając w te gry można być progamerem.
#53 | Redzik
2008-07-28 10:58:20
#54 | z1ppi
2008-07-28 11:11:55
#55 | Redzik
2008-07-28 11:27:28
#56 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 11:31:01
#57 | z1ppi
2008-07-28 11:41:51
Bax:Gram od roku w teamie [POL] www.polteam.de , w tej chwili średnio na dzień gram około max godziny. Najwięcej w weekendy, w środku tygodnia jak nie mam co robić.\"
Kolejny zawodnik ;]
#58 | Redzik
2008-07-28 11:54:27
#59 | z1ppi
2008-07-28 11:58:20
#60 | Redzik
2008-07-28 12:03:01
#61 | ...
2008-07-28 12:04:02
pula nagrod w tmnf na eswc w poznaniu miala wartosc okolo 20.000 pln.
kolo wyjazdow do usa byly laptopy, playstation 3 i kina domowe.
kazda z tych nagrod byla wygrana przez graczy sceny tmnf, ktorzy juz dlugo cwicza i naleza do czolowki polski.
dalej myslisz, ze \"ktos\" nie probowal?
pozatym bardzo by mnie interesowaly twoje esportowe osiagniecia, bo narzekac umie kazdy, ale cos sesownego zrobic to juz trudniej.
#62 | wii
2008-07-28 12:43:34
Prosze o jedno, nie spierajcie sie o to, ze TM jest czy nie jest prosta gra, bo odpowiedz jest jedna. A pier... gadanie glupot, ze gra moze byc trudna nawet jak uzywa sie 3klawiszy zostawicie dla siebie, wiadomo, ze nawet w prostej platformowce jest konkurencja i w niby banalnej grze trzeba troche czasu pograc aby osiagnac jakis poziom, ktos moze powiedziec, ze Pasjans jest trudny bo uklada go od 10lat i wyrazac chec zmierzenia sie z osoba, ktora moze raz czy dwa razy w zyciu go ukladala aby to pokazac jaki to trudny nie jest Pasjans...
Spojrzcie choc na chwile na topowych graczy Starcrafta, na swietne operowanie prawie cala klawiatura a dopiero wtedy zacznijcie pisac swoje wypociny o 3klawiszowej gierce :D
Cieszcie sie, ze TM jest robiona specjalnie pod ESWC, bo w innym wypadku niemielibyscie zadnego duzego turnieju ;)
#63 | Redzik
2008-07-28 13:01:28
#64 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 13:02:41
#66 | chybe
2008-07-28 13:19:10
#67 | Sliterin
2008-07-28 13:58:39
Moje osiągnięcia esportowe hmmm sprowadzają się do prawie zera oprócz gry w ET:QW ale ja mam jeszcze sporo czasu ...
#68 | Sliterin
2008-07-28 13:59:36
#69 | Redzik
2008-07-28 14:06:48
no i trafiłeś w sendo sprawy ;)
#70 | vicek
2008-07-28 14:28:39
#71 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 14:46:18
Jak masz sporo czasu na poważne granie, to jeszcze więcej masz na sensowne wypowiadanie się na temat poważnego grania.
#72 | Sliterin
2008-07-28 14:54:25
Co do osiągnięć to nie zagrzałem miejsca w żadnym klanie dłużej niż chyba 1,5 miesiąca może to ze względu na moje dziecinne zachowanie rok temu może przez co innego każdy ma inną hipotezę ;-D.
Byłem i chyba i jestem chodź już nie gram clan hopperem no i nawet grałem w becie w klanie, który obecnie reprezentujesz.
#73 | chybe
2008-07-28 15:56:38
#74 | cwirek
2008-07-28 16:17:20
a IrReda pozdrawiam, chwilke pogadalismy w ciapągu :)
#75 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 16:21:43
Ja poważnego grania w TM miałem trochę (liczę tu np. prawie równorzędny mecz z aktualnym no.1 eswc masters), poważnego grania poza TM miałem zero.
Czy powinieneś w takim razie wypowiadać się na temat poważnego grania?
Ja mogę jedynie coś powiedzieć o poważnym graniu w TM.
Randomowe to napewno nie jest, co najwyżej mamy na szczycie wyrównany poziom zarówno na świecie jak i w Polsce stąd rotacje w miejscach zajmowanych przez graczy.
A co do liczby przyciskanych klawiszy to nie uważam to za rozsądną tezę, a że sam jeszcze pojęcia o poważnym graniu nie masz tym bardziej nie zamierzam w nią uwierzyć.
#76 | lecho
2008-07-28 16:41:28
Wyobraz sobie sytuacje w ktorej startujesz w dwoch turniejach w ktorych kazdy ma zestaw innych pieciu tras do opanowania trzema roznymi samochodami (z ktorych kazdy zachowuje sie zupelnie inaczej), do tego jeden z tych samochodow musisz ustawic (okolo 40-50 mozliwych ustawien skrzyni, silnika, zawieszenia i hamulcow po ~20 pozycji kazde, i wszystko musi do siebie pasowac!) odrebnie na kazda z tych tras i OPROCZ TEGO musisz nauczyc sie jezdzic na poziomie rekordow swiata :)
#77 | lecho
2008-07-28 16:44:06
#78 | Sliterin
2008-07-28 16:52:54
\"Tak, ale brakuje mi do tego skilla i nie mieszkam we Francji, więc jeśli chodzi o Trackmanie nie mam szans, ale gdyby miało to polegać na dłuższym niż 2h siedzeniu przy grze na dzień to niezależnie od miejsca zamieszkania i umiejętności nie zdecydowałbym się na takie życie\"
Bo dla mnie poważne granie to poświęcanie większości czasu swojego na treningi w grę dosłownie mówiąc. Dla przykładu w uS^ były treningi różne ale często od godziny 18/19/20 do 23/24 i to 6 osób musiało być w tym samym czasie a nie jak u was każdy, kiedy mu się zechce bo nie potrzebujesz partnerów z drużyny do treningu. A i Cie zadziwię to był krótki trening bo były zespoły w Polsce, które trenowały dużo więcej ale to inne osoby powinny się wypowiedzieć, które już napisały w tej dyskusji kilka słów ;]
#79 | Redzik
2008-07-28 17:01:06
#80 | Sliterin
2008-07-28 17:02:59
#81 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 18:08:55
TM poza Francją (ze wzgledu na liczbe turniejów) nie ma póki co na to szans.
Przez profesjonalne granie rozumiem nie duży turniej raz na 4 miesiące, lecz co miesiąc.
Mam ochote do miesięcznego treningu po 4-8h żeby dostać się na eswc, bądź wygrać tam coś, ale gdyby tak wyglądał mój każdy dzień to bym zrezygnował. To jest co najwyżej pół pro granie co rozumiem właśnie jako poważne.
Niestety uderzając z brakiem profesjonalizmu do mnie przestrzeliłeś ostrym łukiem, nieraz mi się obrywało z tego powodu że jestem nolajf itp.
Codziennie trenuję równomiernie po 3h dziennie, każdy trening gram samemu co tyczy się większej chęci do trenowania niż do pogaduszek. Do tego dochodzi codziennie po 2 mecze o poważnym charakterze.
#82 | FF'mor_olo.x-fi
2008-07-28 18:14:06
Ale IMO krotsze wyscigi dodaja duzo dynamiki TM w porownaniu do NFSa