Ile e-sportu w imperiatorach?

Nowa, e-sportowa kategoria w Imperatorach, to bez wątpienia bardzo dobra wiadomość dla naszego środowiska. O ile jednak sama decyzja jest dobra, to nie można tego powiedzieć o tym, jak została wcielona w życie. Co konkretnie mam na myśli? W środowym newsie tylko informowałem, dziś chciałbym skrytykować sposób, w jaki potraktowana została nasza kategoria (przypomnę, że chodzi o "najlepszy klan e-sportowy") w porównaniu do pozostałych.

Najbardziej dziwi fakt, dlaczego zabrakło jakiejkolwiek prezentacji drużyn, na które możemy oddać swój głos. Przy pozostałych głosowaniach możemy zobaczyć efektownie zmontowane filmiki, prezentujące wszystkie nominacje. Oczywiście prezentacja ta raczej nikogo nie przekona, bowiem każdy ma swojego faworyta już w momencie głosowania... Tyle że w przypadku teamu esportowego tylko ułamek głosujących będzie miał swoich ulubieńców. Trzeba pamiętać, że większość uczestniczących w plebiscycie to czytelnicy Imperium Gier lub też zwykli przechodnie, słowem ludzie będący w sprawach sportów elektronicznych totalnymi laikami. I właśnie w kategorii, w której swego naturalnego faworyta mieć nie będą, bo nie interesują się nią na co dzień, zabrakło chociaż paru zdań czy słów o danej opcji.

Obym się mylił, ale mam wrażenie, że przyznawanego po raz pierwszy Imperatora dla klanu wygra nie naprawdę najlepszy (w tym wypadku raczej w ciemno wiedzielibyśmy, o kogo chodzi), lecz drużyna, która ma fajną nazwę i ładne logo. A podejrzewam, że nawet ludzie związani z PGSPokerStrategy.com czy Betsson Voodoo Gaming przyznają, że świat widział już klany nazwane ciekawej niż ich własne. Jak zauważył jeden z moich kolegów redakcyjnych, porównawszy logo i nazwę drużyny uznawanej powszechnie za zdecydowanie najlepszą nad Wisłą, z konkurentami w plebiscycie WP, "goście wygrywają wszystko, a nie wygrają zwykłego konkursu na najlepszy klan". Inna sprawa, że PGS był zdecydowanie częściej od konkurencji obecny w nie e-sportowych mediach. To może mu się teraz opłacić, bowiem jeśli totalny laik ma znać jakiś klan, to będzie to właśnie ekipa mistrzów Counter-Strike.


Warto przypomnieć, że mieliśmy już w tym roku w Polsce podobny plebiscyt. Podobny, bo jego główną atrakcją było wybieranie gry roku, zaś jako dodatek zaprezentowano kategorię "e-sportowiec roku". Mowa tu o onetowych Fantomach. Już nominacje wzbudziły nieco kontrowersji (przypomnę, że walka o głosy odbyła się między piątką: Av3k, Draco, Matr0x, Chris, Hom3r). Wtedy wygrał Chris, co wzbudziło spore zamieszanie i jak to zwykle bywa, stało się przyczyną wielu pyskówek. Generalnie poszło o to, że fani FPSów jednogłośnie uznali graczem roku Av3ka, podobnie fani strategii nie mogli się nadziwić jakim sposobem nie wygrał ich faworyt, etc etc. Już na tym przykładzie widać, że włączanie kategorii związanych z e-sportem do głosowań, w których osoby będące w temacie stanowią zaledwie jakąś częścią ogółu glosujących niesie za sobą spore ryzyko, że wyniki będą dziwne lub przynajmniej nie odzwierciedlające stanu rzeczy. Tym bardziej nie rozumiem, dlatego Wirtualna Polska, pomimo prób interwencji środowiska, nie zadbała o jakąkolwiek informację dla głosujących. Wtedy ryzyko o którym wspominałem zostałoby rozsądnie zmniejszone, a i nowe osoby czytając opis danej drużyny mogłyby zainteresować sie nieco szerzej tematyką sportów elektronicznych.

Pisząc o Fantomach nie mogłem nie wspomnieć o szarpaninach, jakie nawiązywały się między szeroko rozumianą "społecznością e-sportową" po ogłoszeniu wyników glosowań Onetu. Tak to już jest, że ludzie są skorzy do kłótni, i pewnie nie inaczej będzie teraz, zwłaszcza jeżeli wygra drużyna inna niż ta, którą wszyscy do zwycięstwa typują. Czy to właśnie PGS był tym teamem, który w kartach polskiego e-sportu zapisał się w ubiegłym roku najlepiej? To jest sprawa na inną kolumnę, jednak jestem zupełnie pewien, że wyniki Imperatorów jakie by nie były, przyniosą wiele dodatkowych kłótni i afer. Od ogłoszenia głosowań minęło ledwie parę dni, a nominowane zespoły już dały się wciągnąć w grę o głosy, dzięki czemu na ircu dostrzec możemy spam w stylu " http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;_imperatory,2,7;core.html zagłosuj na Team Delta już teraz!". Taka postawa sprawia, że Wirtualna Polska zyska dodatkowych użytkowników, plebiscyt dodatkowe głosy, a może nawet najaktywniej spamujący klan dostanie statuetkę. Jednak dopóki większość głosujących ( nie ukrywajmy, na ircowe ogłoszenie nie odpowie na tyle dużo osób, żeby zachwiać taką ilością jak szesnaście tysięcy osób biorących udział w zeszłorocznych Imperatorach) będzie albo strzelała, albo wybierała na podstawie obrazka, nie będziemy mogli powiedzieć, że wynik był obiektywny, a Imperator trafił w te ręce, które nań zasłużyły.

Jeśli więc jej wyniki nie będą obiektywne, po co w ogóle Imperatorom kategoria "najlepszy klan e-sportowy"? Wygląda na to, że ich autorzy postanowili w miarę tanim kosztem pozyskać parę setek, a kto wie, może nawet tysięcy dodatkowych głosów (rok temu było ich ponad sto tysięcy). Oprócz tego można jeszcze nabić trochę licznik userów portalu. Wiadomo - żeby wziąć udział w plebiscycie, należy posiadać konto w Wirtualnej Polsce, a każde takie konto poprawia portalowi statystyki. Poza tym jest szansa, że przynajmniej część z tych nowych, "poimperatorowych" użytkowników poczuje się na WP jak u siebie i zacznie korzystać z innych usług oferowanych przez portal. Przy okazji Wirtualna Polska może zebrać trochę pochwał od środowiska graczy, za zwrócenie uwagi na e-sport jako coraz bardziej znaczącą część "grania", oraz zupełnie za darmo zareklamować się na wielu dodatkowych stronach. Na pewno zamiarem organizatorów plebiscytu nie jest chęć szerzenia wiedzy o sportach elektronicznych wśród graczy niedzielnych, czy też zatwardziałych single-playerowców. Gdyby tak było, nie zabrakłoby chociaż krótkiej informacji na kogo właściwie głosujemy.

Na razie wygląda na to, że Wirtualna Polska swój cel - pozyskanie dodatkowych głosujących - osiągnie. Dodatkowa promocja też będzie, na przykład dzięki mnie, bo poza tą kolumną napisałem też newsa o plebiscycie. Korzyści płynących dla nas z tej dodatkowej kategorii za dużo raczej nie ma. Oczywiście sama decyzja, jak już pisałem we wstępie, jest dobra. Tylko że kryją się za nią zamiary dalekie od promowania e-sportu. Miejmy tylko nadzieję, że przy okazji kolejnych tego typu zabaw, przygotowujący je zdecydują się trochę mocniej zaakcentować w nich kategorie (jedną, a może nawet kilka? Na przykład najlepszy zespół + najlepszy multiklan + najlepszy gracz 1on1) e-sportowe. Tymczasem zapraszam do głosowania! Bądź co bądź ładnych obrazków wśród nominowanych nie brakuje.


Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl. Dwie cytowane przezeń osoby to Naruzeus (myśl o PGS) i cOw (cytat z irca)