Gamerswood

Dostosuj

Gamerswood

Ciężkie jest życie Marka. Wczoraj wieczorem miał mecz na cele charytatywne ze starą legendą początków gamingu: fatal1ty'm. Wszystko poszło bez większych problemów, rozwalił go na wszystkich pięciu mapkach, z tym że na pierwszej trochę się pomęczył bo grał na niej dopiero któryś raz z kolei. Senior przeciwnik zapewne miał ją ograną i tylko dlatego wybrał. Miał prawo, taki jego przywilej, w końcu to on jest legendą, a Mark gwiazdą. Dawny mistrz gaming'u, fatal, miał świetne taktyki ale mimo wszyskto mniej talentu niż Mark. Poza tym nie mogło go być nikomu szkoda, swoje lata rządzenia miał, czas na młodszych od niego.

Dziś rano Mark obudził się z bólem głowy. Zaraz po wczorajszym meczu pojechał do swojego klubu w Miami, gdzie do 5 rano imprezował. Manager kazał mu się trochę pobawić aby wypocząć po ostatnim sezonie True Gamers Challenge 2012, corocznej ligi z pulą nagród ponad 10.000.000$. Przez całą noc nic tylko alkohol i crack. Chyba pierwszy raz w tym roku Mark 'real.BosQue' Melrow upił się do nieprzytomności. Należało mu się, miniony sezon był definitywnie najtrudniejszym w jego karierze. Do samego końca walczył o główne trofeum, ostatnie dwie kolejki zaważyły o zwycięstwie w lidze. Można więc sobie wyobrazić ile się nastresował. Lata wcześniej wygrywał znacznymi różnicami, a ostatnio pojawili się uzurpatorzy szukający miejsca na tronie mistrza.

Mark wstał, wziął proszki na ból głowy, wymył się i usiadł przed swoim 50' telewizorem. Zadzwonił do centrum serwisowego domu (które zarządzało jego posiadłością od strony utrzymania wszystkiego w należytym porządku) i odwołał sprzątaczki gdyż chciał mieć spokój, poza tym agent John Crick obiecał mu tydzień temu na dziś niespodziankę, parkę pięknych panien z agencji z Nowego Jorku. Takich miał jeszcze wcześniej na oczy nie widzieć. Do południa czas minął mu więc nader przyjemnie. Niestety wcale nie wypoczął, wręcz przeciwnie.
W południe ubrał się w garnitur i wybrał z dziewczyną do restauracji. Miał 18 lat, był chudej postury i nie wyglądał za dobrze w garniturze, jednak przy jego portfelu i tak nikt nie szepnie złego słówka...
Koło 16:00 'real.BosQue' udał się na spotkanie z dziennikarzami, miał ogłosić swoje oficjalne przejście na nową platformę do gry. Był nią tegoroczny, jeszcze świeży hit. Tamten sezon był więc ostatnim, tak jak wszyscy przypuszczali. Z resztą ile można męczyć nadgarstki na tej samej strzelance? Jego decyzja nie była dla nikogo zaskoczeniem, wszyscy wiedzieli co ma do powiedzenia. Mimo to zjawiło się ponad pięćdziesięciu dziennikarzy.
Na konferencji padały jak zawsze te same pytania odnośnie jego osoby i sukcesów w gaming'u. Straszne nudy, nic kreatywnego. Nie dziwił się jednak gdyż dziennikarze nie mogli dogrzebać się do złych faktów z jego życia ponieważ jego posiadłość, zajmująca 10km kwadratowych, była silnie strzeżona przy wejściach, a wszystkie nieoficjalne sprawy załatwiał w domu. Przecieków nie miał, wszystkim świetnie płacił za bycie lojalnym. To niestety w takich przypadkach zawsze stan przejściowy, nie może się nie znaleźć ktoś kto powie co wyprawia w posiadłości.

Tego wieczoru miał jeszcze zagrać mecz o tzw. Puchar Prezydenta USA, coroczny mecz który rozgrywał zwycięzca ligi True Gamers Challenge (czyli on) ze zdobywcą drugiego miejsca (w tym przypadku Alexieja 'xC.RascaL' Rakanikova z Rosji). Dwie godziny przed meczem wrócił więc do swojej posiadłości, zamknał się w gigantycznym pokoju z konsolami do gier i rozpoczął lekki trening. Przez około godzinę rozgrzewał się na każdej z map wieczornego Pucharu. Prawdopodobnie były to jego ostatnie godziny spędzone na starej platformie, rozegrał na niej już tyle spotkań, że nie mógł praktycznie patrzeć na te same modele i lokalizacje. Zaraz po zakończeniu treningu pojechał na umówione miejsce rozgrywki.
- Uhhh, ciężkie jest życie znanego gamer'a... - pomyślał Mark jadąc limuzyną - Ciężko jest żyć w ten sposób.

KomentarzeKomentarze

  • Dodawanie komentarzy dostępne jest jedynie dla zalogowanych użytkowników.
    Jeżeli nie jesteś jeszcze użytkownikiem eSports.pl, możesz się zarejestrować tutaj.
Komentarze pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu eSports.pl oraz serwisów pokrewnych, który nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych opinii. Jeżeli którykolwiek z postów łamie zasady, zawiadom o tym redakcję eSports.pl.
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

4409 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie