Ewolucja.

Podstawowym wyzwaniem, które podjąłem pisząc ten artykuł jest odpowiedź na pytanie: jak na przestrzeni ostatnich trzech lat zmieniało się podejście graczy/klanów do wykonywanego fachu, czyli inaczej – do gry? Czy podstawą wygrania meczu były jakieś taktyki? A jeśli tak, to w jaki sposób następowała ich ewolucja? Czy stare tajemnice pierwszych klanów Q3 w Polsce poszły już w niepamięć? Czy w końcu przetrwały jakieś namacalne dowody dawnych strategii teamowych, które możnaby skonsolidować z dzisiejszą wiedzą w tym zakresie?

Swoją prawdziwą przygodę z Q3 zacząłem w momencie wstąpienia do klanu lamma correction. Jak na tamte czasy, członkostwo w jakimkolwiek klanie, było ogromną nobilitacją. Byłem zatem niezwykle uradowany, iż mogę reprezentować na necie klanowy tag, gdyż ilość drużyn teamowych w tamtym czasie można było policzyć na palcach jednej ręki. Wtedy nie przypuszczałem jeszcze, że w przyszłości zostanę ważną podporą drużyny od stroty praktyczniej, ale co istotniejsze w kontekscie tego artykulu – także od strony merytorycznej (taktyki itp.).

Od roku jestem graczem klanu green power, a dokładniej – po niedawnym utworzeniu multiklanu – członkiem arcy.vq3. Również tutaj mam stały dostęp „od zaplecza” do wewnętrznych spraw klanowych i taktyk, których jestem jednym z tworców. Podobnie jak inne klany skrywamy swoje tajemnice, które prawdopodobnie nigdy nie zostaną ujrzane przez ludzi spoza kręgu wtajemniczonych.

Przejdźmy jednak do sedna sprawy. Przeglądając ostatnio twardziela natrafiłem na materiały sprzed 2,5 roku, stworzone przeze mnie na potrzeby pierwszego klanu – lc. Pomyślałem, że mogą one kogoś zainteresować, a jako że ich termin ważności i tak dawno już minął, nikt nie będzie miał pretensji jeżeli część z nich ujawnie. Oto one:


















Wracając do pytania, czy mamy do czynienia z ewolucją taktyk na przestrzeni tego czasu, odpowiadam TAK. Idąc za ciosem postaram się odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób ewolucja ta następowała.

Zauważmy, iż niegdyś skupiano uwagę na sposobie przeprowadzenia danej akcji/zagrania. Obecnie takie zagrania są czymś nadzwyczaj naturalnym i odruchowym; nikt nie zwraca na nie najmniejszej uwagi. Dlaczego zatem w przeszłości było inaczej? Po co się wogóle o takich banałach pisało? Odpowiedź jest taka, iż to, co obecnie spostrzegamy jako błahostkę, było niegdyś zupełną nowością. Kiedyś gracze musieli sami poznawać kwintesencję gry, wszystkie jej kruczki i tricki. Zapomnijcie o demkach, na których jakieś mastahy nauczyłyby Was poprawnego grania, schematów i najefektywniejszych zagrań. Wszystko opierało się na zasadzie prób i błędów. Do większości zagrań trzeba było dojść samemu. Trochę mi żal nowych graczy, których omija cała zabawa płynąca z własnych, zaskakujących odkryć poprawiających umiejętności, które zdradzi im ktoś na filmie bądź demku. Będąc w tym temacie, łatwo wydedukowac, dlaczego nowe pokolenia graczy w szybkim tempie dogania starych wyjadaczy. Wszystko mają podane na talerzu...

Niegdyś taktyki ograniczały się do opisu kontroli pewnego strategicznego miejsca na mapie i rozstawienia graczy (idealny przykład: RA na dm6). Dzisiaj to nie wystarczy. Banalny opis priorytetowej pozycji na planszy połączony ze screenshotem zastąpiony został rozbudowanymi taktykami przewidującymi najróżniejsze sytuacje i ruchy przeciwnika. Tam, gdzie kiedyś był koniec opisywanej strategii, dziś jest dopiero jej początek i absolutne minimum. Wgląd kontrolowanych obszarów na mapie rozszerzony został o opis sposobu odbicia mapy, przemieszczania się na niej, timowania przedmiotów, a także synchronizacji zagrań. Wiekszość klanów ma przynajmniej po dwa schematy postępowań na każdą mapę. Chodzi mianowicie o formacje ofensywną i defensywną. Każdemu graczowi przydziela się skomplikowane zadania, które nie ograniczają się do wyznaczenia miejsca przykampienia (jak to było kiedyś).

Obecnie mamy też do czynienia ze znacznie szerzej rozbudowanymi say teamami. Do tego dochodzi jeszcze coach i timowanie przezeń itemów z dokładnością do jednej sekundy. Komunikacja między graczami jest o wiele precyzyjniejsza, co łatwiej będzie zaobserwować przedstawiając te oto say teamy lc z 23 pazdziernika 2000 roku:

"say_team potrzebuje BRONI"
"say_team potrzebuje ARMOUR/HEALTH"
"say_team "say_team "say_team "say_team QUAD za chwile !"

Jak pewnie większość z Was pamięta strzałki te (
Tak po krótce wyglądałby obraz ewolucji taktyk teamowych na przestrzeni trzech lat. Nie chciałem się zbytnio zagłębiać w ich opis, gdyż wymagałoby to podania dokładnych taktyk zarówno mojego byłego, jak i obecnego klanu. Mam nadzieję, że ujawnione materiały kogoś zainteresują i skłonią do choć krótkiego komentarza =].