Co to był za rok...
Za nami kolejny rok. Każdemu z nas przybyło lat i nie inaczej jest ze sceną FIFA, która z roku na rok jest potężniejsza, atrakcyjniejsza i przyciąga coraz więcej wirtualnych piłkarzy, którzy pragną spróbować swoich sił w walce z najlepszymi. Od lat nad prawidłowym funkcjonowaniem tej areny piłkarskiej czuwa stała ekipa, choć każdy kolejny rok wiąże się z odejściem któregoś z administratorów, często pamiętającego czasy, kiedy to scena FIFA stawiała pierwsze kroki i zrzeszała graczy, którzy dzisiaj należą do najlepszych w Polsce i Europie. Dziś mam przyjemność przedstawić podsumowanie najważniejszych wydarzeń na polskiej scenie fify w 2007 roku. Zapraszam do lektury!STYCZEŃ
Na początku 2007 najbardziej zapaleni gracze wzięli udział w „Winter Cup`ach” organizowanych zarówno przez serwis Electronic Sports League jak i Polską Ligę Fify. Z tą jednak różnicą, że w pierwszym przypadku turniej dopiero się rozpoczął, a w drugim już trwał. Rozgrywki te były tak naprawdę tylko rozgrzewką przed tym, co czekało zawodników w pierwszym miesiącu nowego roku. W styczniu ruszyły bowiem eliminacje do europejskich rozgrywek klanowych! Najwyższa lokata premiowana była awansem do International Premiership Series, a cztery pozostałe slotem do Knock Out Series. Turniej eliminacyjny wyłonił najlepszy zespół Polski, którym bardzo niespodziewanie został Team Delta. Bardzo młody skład „delciaków” pokonał wszystkich, którzy stanęli na drodze, także bardzo doświadczonych i utytułowanych rywali. Do rozgrywek KOS awansowali: Easy Team, Team Wilda, Voodoo Gaming i PGS Gaming.
Wiele zmian wraz z nowym rokiem zaszło w sprawach organizacyjnych. Już na początku stycznia administratorzy sekcji FIFA postanowili wprowadzić do regulaminu poprawkę, która definitywnie zabraniała bezpośredniego wkręcania piłki z rzutu rożnego do bramki. Krok ten powinien był zostać zrobiony już dużo wcześniej, gdyż poważnie zmniejszał atrakcyjność rozgrywek, ale lepiej późno niż wcale.
Drugim, niestety dużo mniej pozytywnym wydarzeniem było pożegnanie się ze sceną FIFA Damiana „graLa” Gralki. Zasłużony administrator wielu lig, turniejów. Człowiek, który włożył w rozwój polskiej sceny FIFA bardzo dużo serca, po prostu zostawił e-sport. Można by rzec, że Damian stworzył mechanizm sceny, który regularnie naoliwiony będzie służył przez wiele lat. Chwała mu za to. Niestety odejście graLi nie było jedynym w styczniu. Z profesjonalnym graniem postanowił skończyć legendarny zespół 1410. Zawodnicy tego klanu odeszli bowiem na „e-sportową emeryturę” i zajęli się życiem osobistym.
Przed końcem miesiąca poznaliśmy jeszcze zwycięzcę „Świątecznego Pucharu PLF”, którym został Krzysztof „Kociol” Kondziołka, co było kolejnym już zaskakującym rozstrzygnięciem w trwającym sezonie FIFY 07. W serwisie ESL w podobnym czasie zakończył się dopiero pierwszy turniej „Winter Cup`a”, który należał do eXtreme.
LUTY
Najkrótszy miesiąc w roku na szczęście nie przyniósł nam tylu złych wiadomości, choć trochę mniej obfitował w wydarzenia na scenie fify. Wielu graczy właśnie w tym miesiącu miało ferie zimowe, które spędzili poza domem. Jednak dla niektórych czas wolny to doskonała okazja do treningu i właśnie dla tej grupy serwis Polska Liga Fify zorganizował cykl turniejów „Ferie Cup” i kilka innych krótkich rozgrywek. „Wolnego od FIFY” nie mieli także gracze Teamu Delta, którzy w lutym zaczęli walkę w fazie grupowej International Premiership Series. Jak się okazało, zawodnicy reprezentujący Polskę na europejskiej arenie solidnie przyłożyli się do treningu i luty pożegnali z dorobkiem punktowym zapewniającym im awans do kolejnego etapu. Było to na pewno bardzo miłe zaskoczenie dla polskich kibiców.
Na polskiej scenie trwały tymczasem przygotowania do Drużynowego Pucharu Zimy organizowanego przez Polską Ligę Fify. Mimo, że w turnieju nigdy nie było do zgarnięcia żadnych nagród, to cieszy się on bardzo dużą popularnością i prestiżem. Zawsze niesie ze sobą wiele emocji, a mecze pomiędzy klanami elektryzują całą scenę. W lutym odbyły się pierwsze mecze w DPZ, ale nie przyniosły takich emocji jakie wiązały się z nadchodzącymi meczami fazy pucharowej, które zaplanowane były na kolejny miesiąc.
W czasie ferii zimowych odbyła się także impreza LAN-owa. Voodoo Gaming zorganizowało 24 lutego, w poznańskiej kafejce internetowej e24, rozgrywki dla graczy FIFA. Zwyciężył Bartosz „[SPQR]Bartas” Tritt, który na poznańskich LAN-ach jest bardzo trudny do zatrzymania, a tego dnia okazał się kompletnie bezkonkurencyjny. Pokonał wszystkich spośród 24 uczestników i zgarnął większą cześć z puli nagród.
Niestety w drugim miesiącu roku nie obeszło się bez złych wiadomości. Zespół Reja Team 69, legenda polskiej sceny fifa, kuźnia talentów, „matka” takich graczy jak Kartek, m1, Athos, Maszok, Radrian Cola, Cou i wielu innych po eliminacjach do IPS oficjalnie ogłosił zawieszenie działalności na czas nieokreślony, ale dzisiaj już wiemy, że na pewno na przynajmniej rok. Drugim klanem, który pożegnał się ze sceną w 2007 roku był Veni Vidi Vici. Po 660 dniach istnienia historia VvV dobiegła końca.
MARZEC
Marzec 2007 roku był na polskiej scenie fify czasem czystej gry. W trzecim miesiącu roku nie rozpoczęły się żadne turnieje, ale trwało kilka ważnych i prestiżowych. W pierwszych dniach zakończył się „Winter Cup” organizowany przez serwis Electronic Sports League. Zdominowany on został przez graczy Teamu Delta i w wielkim finale imprezy spotkali się: Razer oraz Tupi. Zwycięsko wyszedł z pojedynku ten pierwszy. Na polskiej scenie w tym miesiącu nie działo się już zbyt wiele, oprócz rozgrywania kolejnych meczów w Drużynowym Pucharze Zimy organizowanym przez PLF. Co innego to mecze na europejskich arenach...
W rozgrywkach International Premiership Series Team Delta nabierała wiatru w żagle. W fazie grupowej pokonała Team Excello i przypieczętowała awans, choć w ostatnim meczu dostała lekcję gry w fifę od SK Gaming przegrywając aż 18:2. Jeszcze ciekawiej było w drugim europejskim turnieju. Knock Out Series, bo o tych rozgrywkach mowa, to odpowiednik piłkarskiego Pucharu UEFA. Z biorących w nim udział czterech polskich zespołów, pozostał tylko jeden - Voodoo Gaming. Gra tej ekipy zastąpiła jednak nieobecność trzech pozostałych. Miesiąc marzec „laleczki” kończyły będąc w półfinale tych rozgrywek!
KWIECIEŃ
Wraz z pierwszym dniem nowego miesiąca administratorzy ESL przedstawili graczom propozycję nowych lig. Była to pierwsza edycja sezonów ligowych, które z powodzeniem kontynuowane są do dziś. Już po 7 dniach miejsca w 6 ligach zostały zapełnione i rozgrywki ruszyły pełną parą. To jednak nie był koniec nowości na ESL. W dniu startu rozgrywek ligowych ruszył także ladder 5on5. Był on trochę skazany na niepowodzenie, ponieważ równolegle z jego otwarciem rozgrywane były turnieje drużynowe na Polskiej Lidze Fify. Już na początku miesiąca końca dobiegł Drużynowy Puchar Zimy! Triumfatorem rozgrywek została ekipa EASYTEAM, która w finale pokonała rewelacyjny dotychczas Team Delta. Administratorzy Polskiej Ligi Fifa nie zwalniali jednak tempa. Jeszcze w dzień zakończenia Pucharu Zimy ogłosili pierwsze informacje o Drużynowych Mistrzostwach Polski i następnego dnia rozpoczęli zapisy. Już pod koniec kwietnia rozegrane zostały pierwsze mecze tej prestiżowej imprezy.
Na czwarty miesiąc roku przypadło zakończenie europejskich pucharów. Jak się okazało kwiecień był dla Polski bardzo szczodry. Voodoo Gaming zdołało awansować do finału Knock Out Series! Niestety, w meczu na szczycie drabinki turniejowej nie zdołało pokonać portugalskiego eXnet i ostatecznie uplasowali się na bardzo dobrym, drugim miejscu. Równolegle z tym turniejem toczyła się wielka walka o 3000 euro w International Premiership Series. Naszym jedynym reprezentantem w tej imprezie był Team Delta, który przez niektórych skreślany był już na samym początku gry. „Delciaki” pokazały jednak świetną grę i ostatecznie uplasowali się na dobrym, czwartym miejscu wprawiając w zdumienie niejednego kibica.
Toczące się turnieje były świetną okazją dla selekcjonera reprezentacji Polski, Wojtasa do wyłonienia kandydata do uzupełniania składu reprezentacji. Wybór padł na Jakuba „Saviole” Olczaka, który świetnie spisywał się podczas rozgrywek drużynowych i indywidualnych. Już w pełnym składzie Polska ruszyła do boju w European Nations Championshis o awans na LAN-owe finały w Lipsku. Nasi wirtualni piłkarze znaleźli się w grupie z: Ukrainą, Hiszpanią, Francją, Portugalią i Rosją. Jeszcze w kwietniu rozegrali swój pierwszy mecz. Pojedynek z Francją nie był dla Polaków zbyt łatwy, ale potrafili oni pokonać przeciwników i wydawało się, że znowu zobaczymy naszą reprezentację w Lipsku. Na następne mecze przyszło nam poczekać do następnego miesiąca...
MAJ
W tym pięknym miesiącu pięknie było również na scenie fifa. Emocje, niespodziewane rozstrzygnięcia i dużo meczów to to, co w piłce lubimy najbardziej. Drużynowe Mistrzostwa Polski dostarczyły nam niemałych wrażeń. Do finału tego turnieju dotarły dwa wielkie zespoły: PGS Gaming oraz Team Delta. Zwycięsko z pojedynku wyszli ci drudzy i zdobyli zaszczytny tytuł Mistrza Polski. Włodarze Polskiej Ligi Fify znowu pokazali, że nie dadzą nudzić się graczom i w kilka dni po zakończeniu DPLF ruszyli z Polską Ligą Fify, czyli rozgrywkami o tytuł Indywidualnego Mistrza Polski Online.
Kolejnym turniejem, który swój początek miał w maju były polskie eliminacje do International Premiership Series III i Knock Out Series III. Po świetnych występach w poprzedniej edycji tych turniejów Polska otrzymała dwa sloty do IPS i trzy do KOS. Szansę na zgarnięcie 3000 euro mieliśmy więc dwa razy większą. W międzyczasie zakończyły się rozgrywki sezonu ligowego na ESL. Zwycięzcą Ekstraklasy został PGS|Pio, drugi był Delta|Trudek, a trzeci PGS|hom3r.
CZERWIEC
Półmetek roku był dla zawodników czasem wytężonego treningu i gry w wielu ważnych meczach. Trwające zawody Polskiej Ligi Fify wymagały od graczy solidnego przygotowania. Każdy chciał powalczyć o tytuł Mistrza Polski Online. Jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. Najlepszym z najlepszych w grze online okazał się Michał „m1” Rynio! Wtedy jeszcze zawodnik EASYTEAM pokonał w finale PGS|Pio.
W rozgrywkach drużynowych w czerwcu trwała prawdziwa batalia o miejsce w europejskich pucharach. Mimo starań pozostałych, prym wiedli Wilda, SPQR, FearFactory, Easyteam i PGS. W międzyczasie włodarze ESL postanowili wymienić całą polską sekcję administratorów FIFA! Nad regulaminowym rozgrywaniem meczów czuwało od tamtego czasu grono adminów znanych nam z Polskiej Ligi Fify, z Generałem na czele. Nowi zarządcy nie zmienili zbytnio obrazu sceny. Postanowili nawet kontynuować ideę poprzedników i w czerwcu ruszył drugi sezon ligowy.
Zwolnienia i rotacje na scenie to jednak nic w porównaniu z tym co czekało polskich kibiców na zakończenie czerwca. Reprezentacja Polski walczyła o awans na LAN-owe finały ENC. Mimo, że nie pokazała wielkiej piłki, to miała duże szanse na awans. Wszystko szło w dobrym kierunku, ale na drodze naszym reprezentantom stanęli... administratorzy rozgrywek. Wątpliwe rozstrzygnięcia protestów sprawiły, że nasi reprezentanci uplasowali się tuż za miejscem premiowanym awansem. Szkoda, bo po czystej grze to Polska była na finałach w Lipsku... Trochę więcej informacji na temat tej sprawy znajdziecie tutaj.
LIPIEC
Grunt to Bunt LAN / fot. Polska Liga Fify |
Dla spragnionych treningu i gry pod mniejszą presją administratorzy Electronic Sports League po oficjalnym zakończeniu Sezonu ligowego 2, którego zwycięzcą został Wilda„Marcino” zorganizowali szereg turniejów pod nazwą „Lipiec z Live Cupem”. W ośmiu turach eliminacyjnych wyłonionych zostało po jednym zawodniku. Ósemka najlepszych graczy dostała się do wielkiego finału, który odbył się już w następnym miesiącu.
Wakacyjny czas był szczęśliwy dla zawodników PGS Gaming. Wirtualni piłkarze tego multiklanu wzięli udział w Spring Cup 2007 organizowanym przez serwis ClanBase. Popisali się fantastyczną grą i zostali ostatecznymi triumfatorami tych rozgrywek, pokonując w finale Team Dignitas.
SIERPIEŃ
Sierpień zaczął się od finałowych rozgrywek „Lipca z LiveCupem”. Cały turniej wygrał bezkonkurencyjny Kargul, który wyraźnie złapał formę wraz z rozpoczęciem wakacji. Dostrzegli to także włodarze EASYTEAM, którzy na czas IPS przyjęli Polaka w swoje szeregi. Polskie zespoły występujące w International Premiership Series uznały, że nie potrzebują aż takich wzmocnień jakich dokonywały niektóre europejskie klany i ruszyły do gry w prawie niezmienionych składach. Jednak jak się okazało tylko w przypadku PGS była to słuszna decyzja. „Łatwa druzyna” już w sierpniu pożegnała się z rozgrywkami.
Podczas gdy zespoły walczyły na europejskich arenach, polscy zawodnicy brali udział w eliminacjach do World Cyber Games. Wśród ośmiu zakwalifikowanych do polskich eliminacji offline znalazło się siedmiu (!) zawodników PGS Gaming! Jedynym, który zdołał przeciwstawić się świetnej passie „Pentosów” był Jakub „Saviola” Olczak, wtedy jeszcze zawodnik EASYTEAM.
WRZESIEŃ
Kolejny miesiąc nie rozpoczął sie zbyt dobrze dla Polaków. Już w 1/16 finału Knock Out Series z rozgrywkami pożegnał się dwa polskie zespoły. Jedynym zespołem, który został w stawce był Logitech UVM (obecnie FearFactory). „Nieustraszeni” gracze bardzo dobrze poczynali sobie w turnieju. Doszli do półfinału, w którym niestety polegli z niemieckim StarComa i tym samym stracili szansę na powtórzenie sukcesu Voodoo Gaming z poprzedniej edycji KOS. W wirtualnej „Lidze Mistrzów” nie było już tak wesoło. PGS Gaming bardzo słabo rozpoczął drugą fazę grupową ESL Major Series (aka. IPS). Już po dwóch meczach było wiadomo, że sukces Teamu Delta z poprzedniej edycji tej imprezy jest nie do osiągnięcia dla PGS.
28 września był dniem przełomowym na scenie fifa. Tego dnia światło dzienne ujrzało nowe dziecko Electronic Arts - FIFA 08! Ci, którzy zakupili FIFĘ w sprzedaży przedpremierowym nie wystawili jej pochlebnych opinii. W ciągu kilku dni znaleźli bowiem kilka rażących błędów. Dziś jednak wiemy, że nie przeszkadzają one zbytnio w widowiskowym rozgrywaniu meczów.
Gameplay FIFA08
Gra na trailerach wyglądała na dopracowaną. Owszem, do grafiki nie można mieć wielkich zastrzeżeń, ale w rozgrywce sieciowej kilkanaście błędów mogło by zostać poprawionych.
PAŹDZIERNIK
To już miesiąc pod znakiem FIFA 08. Przynajmniej na polskiej scenie. Dwoma turniejami, które były priorytetem dla zawodników były bez wątpienie eliminacje CocaCola League oraz Mistrzostw Polski. Przez cały miesiąc toczyły się rozgrywki (online w przypadku CCL i offline w przypadku MP), by wyłonić najlepszych z najlepszych, którzy mieli walczyli o główne nagrody podczas finałów na Poznań Game Arena.
O ile Polacy w październiku już na dobre pożegnali FIFĘ 07 to zawodnicy dwóch europejskich drużyn na pewno tego nie uczynili. Przed nimi był bowiem wielki finał ESL Major Series, czyli walka o 3000 euro. Naprzeciw siebie stanęli: niemiecki mTw.PokerRoom oraz rosyjskie RAGE. Zdecydowanym faworytem byli ci pierwsi. Boisko pokazało jednak coś innego. Obie drużyny zaprezentowały wyrównany poziom, a o zwycięstwie zadecydował... lepszy bilans bramek! Niemcy mogli sobie więc pluć w brodę, że nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji. Zwycięzcą niespodziewanie został „czarny koń” rozgrywek - RAGE MULTIGAMING.
LISTOPAD
Podium CocaCola League / fot. K. Kondziołka |
Triumfatorem CocaCola League został Cezary „Kartek” Gontarek, który co roku prezentuje najwyższej klasy umiejętności i wzbogacił się tym samym o 2500 złotych. Mistrzem Polski offline został niespodziewanie Krystian „Bondar” Bonaruk, który mimo, że nie był stawiany w roli faworyta okazał się najlepszy! Nam udało się namówić Mistrza Polski do rozmowy. Zapraszam do zapoznania się z jej treścią. Dramaturgia turniejów na pewno bardzo pozytywnie wpłynęła na widowisko i PGA 2007 na długo pozostanie w pamięci zawodników i kibiców.
GRUDZIEŃ
Ostatni miesiąc roku przyniósł nam bardzo wiele turniejów. I to jakich! Rozwijający się e-sport przyciąga coraz więcej sponsorów i z miesiąca na miesiąc mamy coraz więcej sponsorowanych rozgrywek, a co za tym idzie więcej emocji i walki o końcowe zwycięstwo. Na scenie fify także nie brakuje sponsorów i na przełomie roku 2007 i 2008 będziemy świadkami fascynujących rozgrywek o całkiem przyzwoite nagrody.
Na łamach serwisu Centrum Fify rozgrywany jest obecnie „Winter Cup”. Coroczna impreza chyba nigdy nie była tak oblegana przez najlepszych. Nic w tym dziwnego, bowiem tym razem dla truimfatora tego turnieju, rozgrywanego dla czystej zabawy, trafi jedna z najnowszych gier na PC lub pad Logitech. Na pewno nie są to skromne nagrody jak na takie rozgrywki.
Zdecydowanie najbardziej prestiżowymi rozgrywkami, które mają swój początek w grudniu jest Polska Liga Fify X. Ten legendarny już turniej o tytuł Mistrza Polski online także nie będzie taki jak zawsze. Serwis Polska Liga Fify doszedł bowiem do porozumienia z Electronic Arts i tym razem nie będzie walki tylko o tytuł, ale także o 3000 złotych! Nagrody są więc porównywalne z tymi, które dotychczas rozdawane były na imprezach LAN-owych. Rozgrywki o tytuł Mistrza Polski zdają się więc być najbardziej ciekawymi spośród wszystkich, które odbędą się w najbliższym czasie.
Dużo, bardzo dużo rozgrywek przygotował dla zawodników serwis Electronic Sports League. Na jego łamach ruszyły w ciągu kilku dni kolejno: Puchar Otwarcia, Sezon Ligowy, ladder 5on5 oraz ladder 1on1! Zawodnicy nie będą więc mieli zbyt dużo czasu na nudę. Mimo, że tym turniejom nie towarzyszą tak atrakcyjne nagrody to zainteresowanie nowymi turniejami i drabinkami jest bardzo duże. Administratorzy będą mieli więc co robić aby utrzymać wszystko w regulaminowym porządku.
Patrząc na przebieg zdarzeń w minionym roku można śmiało stwierdzić, że był on owocny dla polskiej sceny fify. Z miesiąca na miesiąc obserwowaliśmy coraz większe zainteresowanie rozgrywkami, w których biorą udział czołowi polscy zawodnicy. Każdy ma bowiem ochotę zmierzyć się z najlepszymi i ta pokusa przyciąga kolejnych graczy, często tych, którzy dotychczas znali grę tylko na EASO, z dala od prestiżowych turniejów. Ten dynamiczny rozrost sceny pod koniec roku przyciągnął sponsorów, a to oznacza, że jeśli uda nam się razem to tempo utrzymać, być może już wkrótce - może za miesiąc, może za dwa albo i też za rok - scena fify osiągnie rozmiar porównywalny do tego znanego nam chociażby z Counter Strike.
#0 | cwirek
2007-12-23 13:05:32
#0 | FF|4Star
2007-12-23 14:45:34
Cwirek Delta ma Kargula a bez niego ani rusz xd!
#0 | Pitekk
2007-12-23 15:45:48
#0 | FF|4Star
2007-12-23 21:13:51
#0 | Generall
2007-12-25 11:40:38
#0 | Generall
2007-12-25 11:49:52
#0 | FLANCUZ
2007-12-31 01:14:26
#0 | Generall
2008-01-08 19:42:37