BVG|Nexhia: "mieli darmowe drinki..."
Witaj Alicjo. Czym na co dzień zajmujesz się w Betsson Voodoo Gaming?Hej Damianie. Ciężko określić ramy moich obowiązków w BVG, z założenia jestem Account Menagerem i zajmuję się kontaktami ze sponsorami, jednocześnie staram się utrzymywać stały kontakt pomiędzy zarządem, liderami i graczami. Ponadto jak każdy z zarządu Betsson Voodoo Gaming wykonuję przeróżne projekty (jeden z nich niedługo ukaże się światu). Kiedyś Radek dobrze podsumował mój byt w BVG, nazwał mnie 'karzącą ręką sprawiedliwości', nic mi nie umknie (śmiech).
Karząca ręka sprawiedliwości? Z czym dokładnie to się wiąże?
Nie ma tu co do wyjasniania, ale są to sprawy zarządu, niestety nie mogę przytoczyć żadnej ciekawej, interesującej i zabawnej sytuacji, którą czytelnicy eSports.pl chętnie by przeczytali..
Zatem czy to ty sprawiłaś, iż sponsorami BVG są między innymi firmy Microsoft i Betsson? Długo namawiałaś te organizacje?
Myślę, że nikt z nas nie może powiedzieć, że zdobycie któregoś ze sponsorów jest jego zasługą. Jesteśmy zgraną ekipą choć postrzega się nas niestety inaczej, każdy członek zarządu włożył wiele serca i wysiłku w pozyskanie sponsorów.
Czy te firmy śmiało weszły w projekt sponsoringu zespołu?
Marka Betsson.com fantastycznie zareagowała na naszą ubiegłoroczną ofertę. Od tamtego momentu wielokrotnie udowadniali nam zaangażowanie w rozwój nas i naszych projektów. To odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach, którzy wiedzą co należy robić aby rozwijać dane przedsięwzięcie. Biorąc pod uwagę, że jest to Kasyno, Poker, Zakłady Sportowe czy Giełda to wydaje się wręcz dziwne tak wspaniałe podejście do naszych zajęć, z pozoru niczym nie związanych z ich branżą. Miejmy wszyscy nadzieję, że firm ufającym naszym możliwościom będzie coraz więcej.
Jesteś jedną z niewielu kobiet, które są dość wysoko "obsadzone" w czołowej drużynie esportowej. Jak sprawiłaś, że znalazłaś się w BVG?
Historia jest dość zabawna (uśmiech). Spory czas temu napisałam do Radka na ircu proponując mu pomocną dłoń, jego reakcja była bardzo entuzjastyczna i rozpoczęliśmy współpracę. Chyba żadne z nas nie przypuszczało, że ta praca tak dobrze się ułoży, mieliśmy kiedyś dość spore spięcie i odeszłam z drużyny, ale wróciłam do niej po jakimś czasie.
Nexhia wraz z FervenTem na PGA 2007
Skoro postanowiłaś odejść, to dlaczego znowu powróciłaś do BVG?
Odkąd odeszłam z Betsson Voodoo Gaming byłam z Radkiem w stałym kontakcie. Rozmawiając z nim dostawałam materiały dotyczące drużyny i pewne rzeczy mnie zaniepokoiły. Wtedy zdecydowałam się na powrót, ponieważ związałam się z ludźmi z BVG.
Dlaczego gracze Khaotic tak szybko pożegnali się z BVG?
Niestety wina leży po obu stronach. Dla mnie sprawa jest o tyle przykra, że wzięłam ją za osobistą porażkę. Khaotic grające w Counter-Strike 1.6, dostało się do BVG poprzez wygranie meczu z innym chętnym klanem, omówione zostały wymagania obu stron i wydawało się, iż wszystko jest jasne i klarowne. Pojawił się niestety problem ponieważ były lider sekcji BVG.CS proponował Khaotic rzeczy niemożliwe do realizacji w danym momencie i tak powstały nieporozumienia pomimo tego, iż prosiłam Khaotic o kontaktowanie się wyłącznie ze mną. Widocznie tak im było wygodniej, zapewniam, więc iż nie jest prawdą, że chłopaki musieli się przedzierać przez 'sztab orgów', byłam zawsze do ich dyspozycji.
Nie próbowaliście jako zarząd dojść do porozumienia z Khaotic, by zostali w waszych szeregach?
Oczywiście, że próbowaliśmy to chyba oczywiste, ale niestety nie udało się - trudno. Jeżeli chodzi o zarząd Betsson Voodoo Gaming to mogę powiedzieć tyle, że staraliśmy się najmocniej jak mogliśmy, jednak chłopaki stawiali zbyt wysokie wymagania. Jesteśmy profesjonalną organizacją i w pewnych kwestiach nie możemy naginać zasad.
Jesteście drużyną, a jednocześnie organizujecie ligi. Gracie w swoich turniejach, nie uważacie, że może to być odbierane dziwnie? Liga zarządzana przez jedną z drużyn, gdzie tu obiektywność w przypadku ewentualnych sporów?
W ligach, które organizujemy staramy się nie brać udziału. Wyjątkiem jest chyba tylko scena Kuźni, gdzie Ci ludzie po prostu starają sie być ambitni i pracować za kilka osób, nigdy nie było z tym konfliktu. Skoro widzisz w tym coś złego to może powiesz nam o turnieju Wilda D-Link Need for Speed-Link, gdzie na pierwszym miejscu w uczestnikach są gracze tego teamu? Ten fakt wydaje się bardziej dziwny niż pomoc w lidze gdzie nad administratorami danej sekcji stoją ludzie nie związani z żadnym klanem. Oczywiście nie zarzucam tu niczego organizatorom, wręcz przeciwnie - życzymy bardzo udanego turnieju.
Co oferujecie graczom Kuźni Talentów?
Najpierw musisz Ty, tak samo jak każdy fan sportów elektronicznych zapoznać się z całym projektem, jest on nasz - autorski i w pełni zadowala graczy reprezentujących Kuźnię. Ma ona na celu utworzenie struktury kilku drużyn wspierających się wzajemnie, jednymi z głównych jej założeń jest promocja sceny, organizacja lig i turniejów, nakłanianie nowych mediów do interesowania się nimi. To głównie we współpracy z naszymi organizatorami tworzone są ligi Gamebite, a to na pewno nie koniec. Wręcz przeciwnie, to właśnie w tym roku Kuźnia Talentów zacznie pracować na pełnych obrotach, a dzięki takim firmom jak Microsoft promocja gier konsolowych (bo przecież i takie promujemy w KT) staje się samą przyjemnością i cieszy nas jeszcze bardziej. Podsumowując, graczom Kuźni Talentów oferujemy rozwój, możliwość grania pod naszą banderą i pomocną dłoń w osiąganiu sukcesów.
Poznań Game Arena 2007 w gronie BVG
Betsson Voodoo Gaming nie będzie już inwestować w Counter-Strike'a?
Teoretycznie mówi się: ,,Nigdy nie mów nigdy". Obecnie analizujemy zagraniczne sceny tej gry i bardzo prawdopodobne jest, że podejmiemy odpowiednie kroki aby taka sekcja powstała. Chcemy jednak, aby ta drużyna była stabilna i co najważniejsze, pomogła nam w rozwoju międzynarodowym, a to jest krokiem kosztownym i wymaga niezwykłego zaangażowania z obu stron. Nie jest to jednak niemożliwe, Team Delta radzi sobie wyśmienicie z zagraniczną sekcją, czego wszyscy możemy im pogratulować, miejmy nadzieję, że nam uda się równie dobrze.
Jesteście znani głównie ze swojej dywizji Starcraft. Czy wkrótce zobaczymy nową dywizję, projekty, roszady? Może COD4?
Wydaje mi się, że obecne BVG jest znane z każdej sekcji równie mocno. Dywizja Warcrafta od dłuższego czasu uznawana jest za jedną lepszych w naszym kraju, sekcja DotA nie ma rywala w polskich granicach od początku jej istnienia. Sekcja FIFY jest z nami od momentu kiedy oficjalnie stała się Vice-Mistrzami kraju. Dlatego też na pewno nie należy wyróżniać tylko jednej sekcji, bo wszystkim równie mocno należą się podziękowania za obecny stan organizacji. Mówiąc jednak o Starcrafcie wiążemy z nim naszą przyszłość, tą krótszą (tegoroczne imprezy) i dłuższą (przerzucenie na SC2). Ludzie prowadzeni przez Błażeja Grzesiuka to polska śmietanka sceny, w ubiegłym roku zdobyli wszystko co było możliwe do zdobycia, mamy więc nadzieję, że powtórzymy ten sukces również w tym roku, dając im zresztą okazję do ich powiększenia, czeka nas bardzo długi rok LAN-owy.
Czy w BVG zobaczymy nowe sekcje? Tak, i będzie to tak jak już wspomniałeś Call of Duty 4, to co mogę w tej kwestii zdradzić to fakt tworzenia tej dywizji przez jednych z najwybitniejszych graczy poprzedniej edycji. Ci ludzie doskonale wiedzą, że celem powołania tej drużyny do życia jest wygrywanie i z takim podejściem jakie prezentują obecnie nie mamy wątpliwości co do ostatecznego sukcesu.
Kiedy poznamy oficjalny skład nowej dywizji Call of Duty 4?
Ponieważ chcemy aby to była najlepsza z możliwych ekip musicie jeszcze trochę poczekać, takie decyzje nie są prostą sprawą. Zatem prosimy o cierpliwość, a już niebawem podamy kolejne szcegóły dotyczące tej dywizji w zespole Betsson Voodoo Gaming.
Zamyślona nexhia
Czemu Dreiven reprezentuje jednocześnie dwa zespoły (MYM, BVG)? Nie wydaje Ci się to mało profesjonalne rozwiązanie?
W takim razie Meet Your Makers również nie jest profesjonalne? Sprawa jest dośc prosta i oczywista: nasz gracz w dywizji Starcraft - Dreiven reprezentuje nas podczas polskich imprez esportowych. Natomiast, gdy odbywają się prestiżowe zagraniczne turnieje to zawodnik ten gra pod szyldem duńskiej organizacji MYM.
Nie było tak, że Dreiven poinformował Was, że zostanie w BVG jeśli będzie mógł grać w Meet Your Makers?
Nie, nie było takiej sytuacji. Mimo tego zawsze obmawiamy wszystkie ważniejsze kwestie dotyczące naszej dywizji Starcraft z liderem i zarządem BVG.
Nowa strona www nie została przyjęta z dużym entuzjazmem. Czy w tym kierunku także macie zamiar przeprowadzić zmiany?
W momencie kiedy wortal uprzednio hostujący naszą witrynę padł byliśmy zmuszeni do podjęcia natychmiastowych działań w celu utworzenia nowej witryny. Oczywiście, takie plany były realizowane już wcześniej, wszystko jednak musieliśmy przyśpieszyć kilkukrotnie, przez co od początku działania natrafiliśmy na niedogodności. Projekt usprawnienia naszej witryny jest w trakcie realizacji.
Od powstania VooDoo Gaming minęło sporo czasu. Który okres w BVG wspominasz najmilej?
Ostatnio był taki miły okres na Poznań Gamer Arena. Wyjeżdżając z imprezy robiliśmy sobie grupowe zdjęcia, wspaniale było poczuć się częścią drużyny (pozdrawiam nasz skład sc). Z tą imprezą wiązała się też spora odpowiedzialność jaka spadła na moje barki i byłam zadowolona, że Radek obdarzył mnie tak dużym zaufaniem.
Jak wyglądają plany BVG na rok 2008?
Plany są rozległe, mamy masę nowych projektów i pełno zapału na rok 2008. Chcemy być najlepsi, pokazać, że mimo wielu kłopotów, przez które musieliśmy przechodzić jeszcze rok temu potrafiliśmy odbić się i wbrew wielu opiniom pokazać na co nas stać. Gracze stanowią naszą podporę, a ich niezwykle duży rozwój pozwala nam myśleć o jeszcze większych sukcesach. Celujemy w to co nie udało się nikomu od 2004, przegonienie PGS i przekierowanie rozwoju na Europę, co ma początkowo zapewnić wykupywanie graczy Starcfraft: Brood War z zagranicznych drużyn, jesteśmy również na dobrej drodze, aby każdy zawodnik polskiej sekcji BVG.SC reprezentował nas poza granicami kraju.
Jak oceniasz współpracę graczy z zarządem? Zawodnicy mają dużo problemów, pretensji lub spraw do załatwienia w ciągu miesiąca?
Problemy, żale i pretensje zawsze były i będą. Jeżeli chodzi o ich rozwiązywanie jest to dla mnie czysta przyjemność, bardzo mnie cieszy kiedy któryś z naszych graczy pisze do mnie z problemem, a ja mogę go rozwiązać. Jeśli chodzi o ilość takich problemów nie ma ich ani za mało, ani za dużo (śmiech).
Sprawa wynagrodzeń w Betsson Voodoo Gaming. Istnieje kwestia kontraktów dla graczy?
Oczywiście nie powiem Ci, ile kto u nas zarabia, dzięki jednak podjętym działaniom oraz coraz większemu zaangażowaniu inwestorów jesteśmy w stanie honorować naszych graczy na kwoty, które pozwalają nazwać granie czymś więcej niż traceniem wolnego czasu. Stopień tego zależy tylko i wyłącznie od samego gracza oraz sceny, którą reprezentuje. Mamy nadzieję jeszcze znacznie poprawić to w tym roku, a wszystko wskazuje na to, że już w lutym taka modernizacja nastąpi.
Uważasz więc, że jeśli ktoś nie otrzymuje wynagrodzenia za grę, jest to strata czasu?
Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Myślę, że Ci którzy grają i poświęcają jej swój czas, a na dodatkowo są dobrzi, to powinno otrzymywać wynagrodzenia w postaci pieniędzy. Natomiast płacenie ludziom, którzy grają dla zabawy i zabicia czasu uważam to za nie najlepsze rozwiązanie.
Pani menadżer potrafi się dobrze bawić
Powiedz nam czym różni się BVG od zespołu z lat uprzedzających współpracę z marką Betsson.com?
Wielu ludzi nadal negatywnie patrzy na BVG przez wpadki, których niestety nie uniknęliśmy w początkowym działaniu drużyny, mieliśmy poważne kłopoty z sekcją BF2, potem z reprezentowania naszego taga zrezygnował jeden z większych polskich talentów sceny WC3 - CasiN. Patrząc na sprawę obecnie, jedyne co moge zrobić to przeprosić tych ludzi, wtedy jednak cały esport w naszym kraju stał na poziomie znacznie niższym niż ten obecny, a sami byliśmy uzależnieni od inwestorów, którzy nie zawsze byli uczciwi.
Teraz jednak wszystko wygląda inaczej, ze starego zespołu nie zostało właściwie nic, pieniądze inwestujemy i przykładamy się do każdego projektu tak jak powinno się robić w szanowanych firmach formalizując większość działań i stawiając jasne cele, za które odpowiadają dane jednostki w zarządzie i organizacji. Dzięki współpracy ze znakomitymi ludźmi zajmującymi się reklamą i rozwojem nauczyliśmy się na tyle dużo, że z naszych usług zaczęły korzystać spore przedsiębiorstwa. Betsson Voodoo Gaming to marka, która mam nadzieję jeszcze nakłoni do siebie wszystkich tych, którzy źle postrzegają ten tag, a najlepszym wyznacznikiem na to niech będą nasi obecni gracze i działania, które podejmujemy.
Na pewno słyszałaś o tym, iż jakiś czas temu w Danii gaming został uznany jako dyscyplina sportu. Myślisz, że w Polsce możliwy jest taki ruch?
Może kiedyś, nie jestem optymistką w tym temacie ponieważ żyję w tym kraju i widzę co się dzieje.
Scena COD 4 rozwija się bardzo prężnie. Jak myślisz ile czasu potrzeba jej na wyparcie bardzo popularnego Counter-Strike'a i czy to w ogóle jest możliwe?
Czy jest to możliwe - nie wiem. Taką mam nadzieję. Wszystko na pewno pokaże ten rok, ilośc eventów, wysokość nagród, zaufanie tych najpoważniejszych organizacji, czas pokaże.
Zabawy z dziećmi
Kim jest nexhia w życiu codziennym? Czym się zajmujesz?
Zbyt wrażliwą kobietą. W życiu codziennym pracuję w branży marketingowej, nic szczególnego. Czasami zajmuję się dziećmi na różnych imprezach. Jestem pracoholikiem, ciągle muszę coś robić i widzieć efekty swoich działań.
Grywasz w jakąś grę podczas czasu wolnego?
Wywodzę się ze sceny Quake 3, więc nadal czasem pogram, głównie dlatego, że na tej scenie mam wielu znajomych i swój klan. Ostatnio katuję wszystkie Need For Speedy - zupełnie nie wiem czemu.
Nie ma to związku z lechem? Pamiętamy, że kiedyś byliście razem.
Nie, nie ma to żadnego związku z lechem. Nie widzę w tym nic złego, ze grywam w Need For Speeda i będę to robić dopóki mi się to nie znudzi.
Kim jest twój ulubiony gracz esportowy i dlaczego?
Toś mnie zagiął standardowym pytaniem, powiem Ci szczerze. Niech to będzie infi, bo jest szczery. Jest to gracz Quake i na pewno wszycy zawodnicy polskiej sceny znają go. Nie ma swoim koncie wiele osiągnięć, ale bardzo go lubię, za to jakim jest człowiekiem.
Rodzina i przyjaciele wiedzą co to jest BVG i dlaczego poświęcasz temu zespołowi tak dużo czasu?
Jeśli chodzi o rodzinę i przyjaciół to najbliższe mi osoby wiedzą o BVG i moich poczynaniach, ciężko cokolwiek ukryć, skoro z tymi ludźmi rozmawia się codziennie i o wszystkim. Znajomym nie opowiadam zbytnio o BVG, czasem ktoś jednak zauważy mój tatuaż i pyta mnie o powiązania z mrocznym światem esportu.
Co przedstawia tatuaż i dlaczego zdecydowałaś się na zrobienie takiego?
Wiele ludzi mnie pyta czy nie będę żałować tego, że mam na plecach znaczek gry komputerowej. Ja zawsze odpowiadam to samo: nie będę tego żałować, ponieważ to wszystko co przeżyłam w trakcie grania, obcowania z ludźmi wiele mnie nauczyło i dało masę wspomnień. Podobny tatuaż ma szakal i oboje jesteśmy zadowoleni z takich tatuaży. Nie widzęe w tym nic złego, ludzie robią sobie przeróżne tatuaże.
Tatuaż Alicjii
Wkrótce polski przystanek KODE5. Myślisz, że organizatorzy (AdAction) dadzą radę przeprowadzić ciekawą i interesującą imprezę, zarówno dla graczy jak i widowni?
Polacy są coraz lepsi w organizowaniu imprez esportowych, więc może być ciekawie. Na pewno jest to okazja to rozegrania wielu ciekawych spotkań, ale poza tym? Nie jestem pewna co do wyglądu tego eventu, mówiąc szczerze z pewnych stron wieje po prostu komercją i zbytnim byciem 'pro' (uśmiech). Jeśli chodzi o zainteresowanie graczy, jak i widzów zawsze takie imprezy przyciągają masę ludzi, więc i w tym przypadku na pewno nie będzie inaczej.
Bywałaś na imprezach esportowych w Polsce? Która Ci się najbardziej podoba?
WCG 2005, mieli darmowe drinki.
Zatem powiedz czy jesteś typem imprezowiczki, która kilka razy w tygodniu wybiera się do klubów?
Oczywiście lubię się dobrze bawić w towarzystwie znajomych, ale nie jestem typem człowieka wybierającego się do klubów na imprezy. Wolę prywatne spotkania w mniejszym gronie osób, a nie pomieszczenia, gdzie bawi się ponad 200 osób. Wyjątkiem jest Sensation White.
Tym oto miłym akcentem kończymy rozmowę. Serdecznie dziękuje za
poświęcony czas, a teraz pozdrawiaj kogo chcesz.
Pozdrawiam BVG, Dinhy i osóbkę wciąż bliską memu sercu pomimo tej odleglosci :)
Wstęp | BVG|nexhia: "mieli darmowe drinki..."