Pomarańczowa żałoba

Za nim przyjrzymy się drużynom, które w niedziele zobaczymy w MultiKinie, warto powiedzieć coś o tych nieobecnych. Nikogo nie zaskoczę, że największym przegranym finałów polskiego World Cyber Games, jeszcze przed ich rozpoczęciem, jest BenQ DELTAeSPORTS.COM, które do Warszawy nie przyjedzie. Hamowi i spółce ostatnio się nie wiedzie. Najpierw po długiej, morderczej podróży nie wyszli z grupy podczas Electronic Sports World Cup 2010 w Paryżu, co akurat takie straszne nie było, bo BURNING!, które pokonało delciaków, poległo w późniejszej fazie rozgrywek dopiero z Frag eXecutors. Jeżeli o ESWC można powiedzieć, że nie był to do końca zły występ, to o GameGune, które w sierpniu odwiedzili Pomarańczowi, z pewnością wypada tak mówić. Rdh wraz z resztą swoich kompanów myśleli, na kogo wpadną w fazie pucharowej (czy będzie to Fx, czy Na`Vi), a impreza skończyła się dla nich już po grupach. Katem Polaków, którzy uznawani byli dotychczas za top2 naszego kraju, okazali się Francuzi, którzy plasują się na szarym końcu swoich internetowych rozgrywek ESL Pro Series i tak naprawdę mało kto nad Sekwaną ich dobrze kojarzy. Przez GG DELTA nie zagrała w pierwszej i drugiej turze kwalifikacji do WCG, więc pozostało im walczyć o slota w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym. Faworytowi, jakim była drużyna sponsorowana przez BenQ, powinęła się noga w spotkaniu z Polish Game Control. Jeżeli obserwatorzy sceny polskiego CS-a uznali to za sensację, to czym nazwać porażkę pomarańczowych w finale z UniversalSoldiers? Dla BenQ DELTA będzie to pierwszy od lat turniej, na który nie pojadą i sygnał, że pora wziąć się ostro do roboty. Poza tym jako nieobecnego, ale trochę w mniejszej skali, warszawskich zawodów można uznać PGC, które w każdej turze było blisko awansu, a w pierwszym finale, gdzie walczyło z OwO, wręcz otarło się o wejściówkę do niedzielnej imprezy.

Faworyt jest tylko jeden

Komu, jako tako zainteresowanemu sceną kontera, byśmy nie zadali prostego pytania - Kto wygra WCG Polska na platformie Counter Strike? To odpowiedź byłaby bardzo łatwa do przewidzenia - Frag eXecutors. Nie ma zbytnio co polemizować na ten temat, bo Neo wraz ze swoimi pobratymcami od lat dominują polską scenę. Ostatni kryzys, który nadszedł po zmianie pashy za LUq'a, na początku roku, wydaje się być za egzekutorami. Wystarczy spojrzeć na ostatnie odwiedzane przez byłych już Mistrzów Świata turnieje - ESWC 4 miejsce, GameGune 2 miejsce, eStars Seul 1 miejsce. No i tutaj możemy sobie zadać retoryczne pytanie - kto w naszym kraju jest w stanie pokonać wracających do swojej świetnej dyspozycji Fx-ów? Ostatnio w składach wszystkich trzech oponentów zachodziły mniejsze lub większe zmiany, więc i to nie będzie sprzyjać przeciwnikom Frag eXecutors. Warto za to pomyśleć kto wśród tych wszystkich pozostałych formacji powalczy z kubenem i spółką w finale rozgrywek. Tutaj już nie można być do końca pewnym dokładnej prognozy. Teoretycznie największe szanse ma Creative Fear Factory, bo za czasów gry w D-Link PGS, to właśnie oni przez jakiś czas znajdowali się bezpośrednio tuż za plecami ówczesnej złotej piątki. Jak będzie, przekonamy się już w niedziele, teraz przyjrzyjmy się dokładniej sylwetkom poszczególnych ekip.

 Wiktor „TaZ” Wojtas

 Filip „Neo” Kubski

 Mariusz „Loord” Cybulski

 Jakub „kuben” Gurczyński

 Jarosław „pasha” Jarząbkowski

Prognoza: Miejsce pierwsze

Ile byśmy długo nie debatowali nad dyspozycją Frag eXecutors, to wniosek byłby tylko jeden - to murowany faworyt. Zawodnicy grający w barwach egzekutorów nie zliczone razy pokonywali swoich oponentów w kraju na wszelkich większych turniejach. Kilka miesięcy temu Neo i reszta składu grali dużo poniżej swoich możliwości, ale ten dołek Fx ma już za sobą, więc wątpliwe jest, żeby chociaż na chwilę przeciwnicy zagrozili byłym Mistrzom Świata. Wystarczy spojrzeć na przygotowania chłopaków do LAN-a. Pasha wraz ze swoimi kompanami mocno pracowali przed eStars Seul, które wygrali, teraz może odpuszczą trochę trening, ale pewnie, mimo że są faworytem, będą szlifować swoje umiejętności dłużej niż ich wszyscy, krajowi konkurenci. W meczu numer jeden egzekutorzy podejmą UniversalSoldiers i chyba nie trzeba pisać, kto według prognoz ma wygrać to spotkanie.

 Daniel „myth” Bukalski

 Adam „ruloN” Wiśniewski

 Łukasz „DRIVE” Snopkiewicz

 Patryk „sonamed” Zamulski

 Artur „dOK” Kaleta

Prognoza: Miejsce drugie

Ogień w Okopie, bo pod taką nazwą grali zawodnicy w eliminacjach, dostał się na WCG z pierwszej tury. Wielu widzów uważnie przyglądało się poczynaniom drużyny, gdyż w jej zestawieniu w kwalifikacjach grał Łukasz „LUq” Wnęk - były zawodnik złotej piątki. Marzeniem wielu było, żeby LUq, jako pozytywny i dobrze motywujący impuls dla ekipy, został w formacji na dłużej, jednak gracz nie dogadał się ze składem i tuż przed dołączeniem drużyny do Fear Factory, opuścił szeregi byłego PGS-u. Osobiście uważam, że szkoda takiego posunięcia, ale byłego Mistrza Świata zastąpi grający już z chłopakami wcześniej utalentowany Artur „dOK” Kaleta, który podczas turnieju eliminacyjnego był na wakacjach. Fabryka Strachu miała walczyć o miano top2 w Polsce z BenQ DELTA, lecz pomarańczowi odpadli wcześniej z kretesem i zespół wspierany przez Creative teoretycznie powinien zgarnąć drugie miejsce w finałach WCG. Zarówno UF, jak i US nie powinno im zagrozić, bo obie ekipy, w sumie jak i FF, mało grają przed turniejem.

 Grzegorz „szpero” Dziamałek

 Grzegorz „brd” Ścieński

 Adam „destru” Gil

 Przemysław „insider” Kłosek

 Damian „skynet” Popieralski

Wywiad:

Witaj, jesteście największą niespodzianką polskich kwalifikacji WCG z racji tego, że wyeliminowaliście faworyta 3 tury BenQ DELTAeSPORTS.COM. Po pierwszej wygranej mapie nadal byliście pewni, że wygracie ten pojedynek?

US szpero - Cześć! Naszym celem było zakwalifikować się na finały lanowe, mieliśmy to zrobić w 2 turze, lecz zabrakło nam troszke szczęścia. W 3 turze nie wierzyliśmy, że nam się uda ze względu na DELTĘ. W pierwszym naszym meczu w fazie grupowej zostaliśmy rozgromieni i tymbardziej nie widzieliśmy szans na awans. Dopiero zwycięstwo PGC z DELTĄ uświadomiło nam, że każdy może wygrać. To PGC dodało nam skrzydeł i w finale czuliśmy się pewniej. 

Wakacje nie przeszkadzają wam w przygotowaniach do imprezy?

US szpero - Szczerze mówiąc, to nic nie trenujemy do imprezy. Ciągle ktoś z naszych graczy jest na wakacjach i nie udaje nam się trenować, lecz na kwalifikacje też nie trenowaliśmy i awansowaliśmy - mam nadzieje, że na turnieju będzie podobnie i zagramy bardzo dobrze. Każdy przygotowuje się indywidualnie i myśle, że to poskutkuje. 

Nie jesteście zaliczani do grona faworytów, chcecie więc być niespodzianką tym razem już finałów WCG Polska?

US szpero - Nikt nie jest zaliczany do grona faworytów oprócz Fx. Oczywiście, że chcemy być niespodzianką. Już w pierwszym meczu z Fx chcemy pokazać się z bardzo dobrej strony i zaskoczyć wszystkich widzów.

Prognoza: 3-4 miejsce

UniversalSoldiers, tak jak mogliśmy przeczytać w wywiadzie, było faworytem drugiej tury i po porażce z UF Gaming wiele osób postawiło krzyżyk na orłach. Ci jednak się nie poddali się i wystąpili w ostatniej edycji turnieju eliminacyjnego, który teoretycznie miała wygrać DELTA. US pokazało, jednak, że w tej drużynie drzemie potencjał i pokazało charakter. Mimo to Uniwersalni Żołnierze są przed WCG raczej spisywani na straty. Niestety, lecz to kolejna formacja, którą dotknął „syndrom wakacyjny”, co oznacza po prostu, że zawodnicy nie grają dużo, a to nie wróży dobrze. Jako kolejni postawili również na więcej treningu indywidualnego. Przed szpero i spółką na prawdę trudne zadanie, bo w pierwszym spotkaniu zmierzą się z Frag eXecutors.

 Michał „mientus” Zaborowski

 Michał „swone” Świst

 Janusz „Snax” Pogorzelski

 Kamil „Camel” Czernicki

 maxtor

Prognoza: 3-4 miejsce

Wydaje się, że już przed kwalifikacjami zawodnicy byli dogadani z UF Gaming, bo występy w turnieju rozpoczęli, grając pod tagiem UltraFrag, a w finale zobaczyliśmy ich już w barwach nowego zespołu. Mientus i reszta drużyny to nie ten sam skład, co kilka miesięcy temu. Zestawienie klanu przeszło gruntowną renowacje - nowymi zawodnikami są Snax oraz Camel. Od dawna uważam, że ta drużyna ma potencjał, jednak niestabilność, jak i częste problemy organizacyjne, które wymuszały zmiany organizacji (wcześniej US, potem BVG, a teraz UF), powodowały, że drużyna przeżywała ostatnio słabsze chwile. Eliminacje zakończyły się dla UF dość dramatycznie, bo do ostatniej rundy gracze walczyli o wyjazd do Warszawy z UniversalSoldiers. Nie trzeba chyba pisać, że chłopaki, jak reszta klanów poza Fx, mało intensywnie przygotowywują się do finałowych zawodów, stawiając przede wszystkim na swój indywidualizm - dlatego taka prognoza, a nie inna.

Wyniki zawodów będziecie mogli śledzić na naszym serwisie, który będzie prowadził relacje na żywo z imprezy.

A wy jak typujecie?