Wiktor „TaZ″ Wojtas, kapitan polskiej drużyny Counter-Strike'a, z którą niedawno wygrał - warto podkreślić, po raz drugi w swojej karierze - nieoficjalną olimpiadę sportów elektronicznych, czyli turniej World Cyber Games, w rozmowie z eSports.pl mówił o warunkach pobytu w chińskim Chengdu, o emocjonującym finale przeciwko Szwedom oraz o problemach organizacyjnych „Złotej Piątki″, występującej od kilku tygodni pod nazwą AGAiN.
Najlepsza drużyna Counter-Strike'a w Polsce, a według wielu i na świecie, od kilku miesięcy boryka się z problemami organizacyjnymi. Po odejściu z duńskiego MeetYourMakers, w kwietniu tego roku, Polacy stale poszukują stabilnej organizacji. Kilka miesięcy grali pod szyldem niemieckiego Wicked Esports, a ostatnio, przez pięć tygodni reprezentowali brytyjskie Vitriolic Gaming.
Zawodnicy w składzie Wiktor „TaZ″ Wojtas, Jakub „kuben″ Gurczyński, Filip „Neo″ Kubski, Łukasz „LUq″ Wnęk oraz Mariusz „Loord″ Cybulski są pierwszą drużyną w historii Counter-Strike'a 1.6, która zdobyła dwukrotnie złoto zarówno w rozgrywkach Electronic Sports World Cup (2007, 2008), jak i World Cyber Games (2006, 2009). Za sobą mają jeden z najcięższych sezonów, i wszyscy ich fani zastanawiają się, czy zwycięstwo w Chinach pomoże im w znalezieniu kompetentnej organizacji? Jak z tymi problemami radzą sobie sami zawodnicy? W jaki sposób zawodnicy przygotowywali się do tego triumfu?
Cześć Wiktor, gratuluję ogromnej wiktorii w Chinach. Niewielu naszych rodaków wierzyło w wasz sukces. Co masz teraz do powiedzenia tym niedowiarkom? W końcu zdobyliście złoto w najważniejszych rozgrywkach Counter-Strike’a na świecie . Drugi raz w swojej karierze.
Szczerze powiedziawszy, to nic nie mam do powiedzenia (uśmiech). Ludzie nie mają obowiązku wierzyć i kibicować nam niezależnie od sytuacji, więc nie ma też po co piętnować kogoś za brak wiary.
Jak się czujesz z tym zwycięstwem? Przed wylotem z Okęcia wierzyłeś, że wygracie World Cyber Games 2009?
Czuję się wyśmienicie, ciężko jest to opisać słowami, więc nawet nie będę próbował. Przed wylotem czuliśmy się bardzo pewnie, poprawiliśmy kilka rzeczy, które zawiodły w Dubaju i wiedzieliśmy, że są spore szanse na ciekawy finał. Chyba najciężej było dojść do samego finału...
Skoro finał przeciwko Szwedom nie był najcięższym spotkaniem w tych rozgrywkach, to który pojedynek sprawił wam najwięcej problemów (i dlaczego)?
Wszystkie mecze były tak samo ciężkie, ale wydaje mi się, że ma to związek z naszym nastawieniem do meczu. W finale walczyliśmy o każdą rundę i nie pozwalaliśmy sobie nawet na chwilę dekoncentracji, co we wcześniejszych meczach kosztowało nas bardzo wiele.
Nie mieliście dużo wolnego czasu na treningi przed WCG. W połowie października wygraliście finał Ligi Cybersport, później triumfowaliście w rozgrywkach AlleGra w Poznaniu. Podczas przystanku ESL IEM Global Challenge w Dubaju zajęliście czwartą lokatę, a później ruszyliście na podbój Chin. Kiedy znajdowaliście czas na treningi oraz odpoczynek?
Między tymi turniejami, o odpoczynku nawet nie ma co mówić, bo nie mieliśmy czasu na takowy. Po Dubaju mieliśmy trochę więcej czasu i cały poświęciliśmy na poprawienie błędów i zrobienie dobrych taktyk.
Złota Piątka podczas CPL Winter 2006. Wcześniej sięgnęli po pierwsze złoto na WCG. / fot. PGS Gaming.
Jak wyglądają wasze treningi? Ile meczów sparingowych rozgrywacie dziennie?
Zazwyczaj najpierw zajmujemy się strona taktyczną, a potem sprawdzamy te zagrania w meczach sparingowych. Ilość zależna jest od tego, czy mamy jakiś event (turniej) w zbliżającym się czasie, czy też nie. Zazwyczaj gramy o 6 do 9 map w czasie treningu.
W międzyczasie, pomiędzy Dubajem a Chengdu rozstaliście się z organizacją Vitriolic Gaming. Przyczyną tego było odejście głównego inwestora drużyny. Brytyjczycy nabili was w butelkę, a może to wy ich wykorzystaliście, zwiedzając Dubaj na koszt norweskiego sponsora? Jak organizacja odebrała informację o waszym odejściu?
Zostaliśmy na lodzie, jak zawsze było wiele obietnic, z których mało zostało spełnionych. Nie dostaliśmy żadnego wynagrodzenia za reprezentowanie Vitriolic i cały czas mamy nadzieję, że otrzymamy przynajmniej jakąś część tego, co zostało nam obiecane. To nie my odeszliśmy od organizacji, tylko organizacja przestała funkcjonować z przyczyn nam nieznanych.
W rozmowie opublikowanej na HLTV.org żaliłeś się, że od wielu miesięcy nie otrzymywaliście żadnego wynagrodzenia, że wszystko opłacaliście z własnych oszczędności. Ciężko mi w to uwierzyć... byliście przecież na tylu turniejach.
Byliśmy na wielu turniejach, na które wysyłały nas organizacje, które następnie nie płaciły nam wynagrodzenia za reprezentowanie ich barw. Na wielu turniejach osiągaliśmy mniejszy bądź większy sukces, ale wszelkie nagrody wypłacane są nawet z rocznym opóźnieniem. Czas zacząć wierzyć.
[...] o odpoczynku nawet nie ma co mówić, bo nie mieliśmy czasu na takowy. - Wiktor Wojtas o przygotowaniach przed wylotem na finały World Cyber Games.
Wierzę, że nie otrzymywaliście miesięcznych pensji, ale sam przyznałeś, że to organizacje, których barwy reprezentowaliście, opłaciły wasz pobyt na zagranicznych rozgrywkach. jednak nie wszystko z własnych oszczędności...
Czytaj ze zrozumieniem to, co napisałem wyżej. Wyraźnie podkreśliłem, że wysyłały nas organizacje, a wynagrodzenie = pensja. Organizator turnieju nie płaci Ci za jedzenie, a jeżeli masz takie szczęście, to często to jedzenie nie jest najwyższych lotów. Przez ostatnie 10 miesięcy żyliśmy z naszych oszczędności, zarówno na wyjazdach, jak i w Polsce, płacąc różne opłaty, takie jak internet, mieszkanie, studia itp. Kiepski temat do drążenia wybrałeś.
Zauważyłem... myślałem, że przynajmniej wasz pobyt (w tym wyżywienie) opłacane były z pieniędzy drużyn. Nie dziwię się więc, że organizatorów Wicked Esports (obecnie działających pod szyldem MeetYoutMakers) nazwałeś złodziejami i mówiłeś, że was oszukali. Zamierzacie dochodzić swoich praw przed sądem?
Mamy taki zamiar. Na razie nasz prawnik jest skupiony na odzyskaniu pieniędzy, które są nam winni ESNation [dawny właściciel MeetYourMakers – przyp. red.] i MYM, mamy problemy z odzyskaniem naszych nagród z turniejów.
Stowarzyszenie G7 Teams w jakiś sposób stara się wam pomóc w kwestii zaległego wynagrodzenia? Zgłaszaliście im tę sprawę?
Zgłaszaliśmy, nie wiem, w jaki sposób działa G7, mam nadzieję, że skutecznie.
Wróćmy jeszcze do waszego triumfu w Chinach. Słyszałem, że mieliście długą i męczącą podróż. Zaskoczył Cię śnieg w Pekinie?
Może trochę, a co do opóźnień, to muszę przyznać, że jesteśmy już przyzwyczajeni do tego, że każda nasza podróż niesie ze sobą jakieś niespodzianki. Dlatego mecząca podroż nie zostawiła żadnego piętna (uśmiech).
Jak wyglądało przyjęcie przez komitet organizacyjny WCG? Jak oceniasz warunki pobytu? Smog faktycznie był tak bardzo uciążliwy?
Organizacja i warunki WCG były kiepskie. Część drużyn została oddelegowana do Holiday Inn - 4 gwiazdkowy hotel, położony 3 minuty na piechotę od turnieju, a część do 18steps Hotels - 3 gwiazdkowy hotel, położony 15 minut samochodem od rozgrywek. Wyżywienie dla zawodników w 18steps było tragiczne (mTw, fnatic, my), natomiast gracze z Holiday Inn mieli cudaśny bufet. Jednakże będąc wcześniej w Chinach, spodziewałem się takich, a nie innych warunków.
Organizacja i warunki WCG były kiepskie [...] wyżywienie dla zawodników [...] było tragiczne [...] Jednakże będąc wcześniej w Chinach, spodziewałem się takich, a nie innych warunków. - Kapitan polskiej reprezentacji Counter-Strike o warunkach pobytu na CyberOlimpiadzie.
Podczas bodajże polskich eliminacji do ESWC 2008 (albo PGA 2007) śmiechem odpowiedzieliście na pytanie o „specjalną dietę” przed zawodami, a po zdobyciu złota na WCG 2009 mówiłeś w wywiadzie dla HLTV.org, że syte śniadanie (już w Holiday Inn) bardzo pomogło wam w zwycięstwie ze szwedzkim fnatic w finale. Przed kolejnymi meczami zamierzacie się teraz objadać jajecznicą, bekonem i innymi pożywnymi posiłkami? Jak to jest więc z tym jedzeniem?
Heh, po 4 dniach jedzenia słodkich bułek z dżemem i popijaniu tego mlekiem, człowiek potrafi docenić trochę bogatsze wyżywienie (uśmiech). W końcu śniadanie to najważniejszy posiłek dnia (uśmiech).
Pomiędzy Polakami a Szwedami doszło (na szczęście) tylko do wirtualnej konfrontacji. / fot. HLTV.org
Mecz z fnatic. Jeden z najcięższych, najważniejszych w waszej karierze. Na pewno też jeden z najdłuższych i najbardziej emocjonujących. Kiedy wiedziałeś, już na sto procent, że wygracie, że cytuję: za ch... złota nie oddacie?
Wydaje mi się, że po wygranej na de_nuke. Wiedziałem, że zostały nam do rozegrania dwie mapy, na których jesteśmy bardzo mocni i czułem, że nasza forma rośnie z każdą minutą meczu.
W trakcie tego meczu doszło do kłótni pomiędzy Loordem a Get_Rightem. Ponoć Szwed prowokował Mariusza, a on odpowiedział mu piękną, polską wiązanką. Na szczęście (chyba) nie doszło do rękoczynów. Jak rozwiązaliście ten spór?
Mariusz sam rozwiązał ten spór, po krótkiej rozmowie z Get_Rightem, szczegółów nie znam i tutaj raczej pytanie powinieneś kierować do niego. Dla mnie była to część rywalizacji, która na tym turnieju się nie kończy.
Jak było na imprezie kończącej finał World Cyber Games? Podaliście sobie ręce, bawiliście się do rana, czy unikaliście Szwedów z fnatic?
Między naszą drużyna a drużyną fnatic nie doszło do żadnych spięć i nasze wzajemne stosunki nie zmieniły się w żadnym stopniu. Fnatic było obojętne na incydent, który miał miejsce (uśmiech).
Wygraliście tylko 35 tys. dolarów, czy aż 35 tysięcy? W końcu, w 2006 roku zdobyliście 60 tysięcy... A tak w ogóle, to otrzymaliście już należną część waszej wygranej sprzed trzech lat?
Nie traktujemy naszych wygranych w pieniądzach. Tak, otrzymaliśmy już wygraną z 2006 roku, WCG wywiązuje się bez zarzutu, jeżeli chodzi o te sprawy.
Na wypłatę należnych wygranych w turniejach e-sportowych trzeba czekać niekiedy nawet kilkanaście miesięcy. Ile dłużni są wam jeszcze organizatorzy wszelakich rozgrywek oraz jak długo spóźniają się z wypłatą należności?
Są to duże sumy i nie chce mi się teraz tego wszystkiego podliczać - KODE5, ESWC, GameGune, Allegra (nadal nie dostaliśmy X-BOX-ów, które miały być nagrodą), ESL, WCG.pl (uśmiech). Trochę tego jest, może kiedyś je dostaniemy...
Wierzysz, że otrzymacie jeszcze należne wam pieniądze za zwycięstwo ESWC, skoro Games-Services ogłosiło bankructwo?
Z tego, co wiem, to G7 pracuje nad tym. Pozostaje być dobrej myśli.
Łukasz „LUq” Wnęk o planach na przyszłość, zaraz po informacji o opuszczeniu szeregów Vitriolic Gaming, mówił krótko: - Nadal będziemy sadzić hedy. Ty jako kapitan zespołu, masz pewnie cięższy orzech do zgryzienia. Kiedy dołączycie do nowej organizacji gamingowej? Macie już pewnie sporo ciekawych ofert... Słyszałem nawet, że polskie Fear Factory złożyło wam ciekawą propozycję.
Nie czuję, że jako „kapitan” zespołu mam cięższy orzech do zgryzienia. Mamy kilka ofert, ale każdą staramy się dobrze przeanalizować, żeby za 3 miesiące nie skończyć tak, jak teraz.
W najbliższym czasie odbędzie się kilka turniejów wartych uwagi: DreamHack Winter (26-29 listopada), finały Arbalet Cup Europe (4-6 grudnia) oraz World eSports Masters w Hangzhou, w Chinach (12 grudnia). Rozumiem, że jeśli pojawicie się na tych rozgrywkach, to waszym celem będzie zwycięstwo, Konkurencja będzie jednak bardzo silna. Kogo najbardziej się obawiasz?
Nie wiemy nawet, czy pojedziemy na te turnieje, a co za tym idzie, nie zastanawiałem się jeszcze nad konkurencją.
LUq wspominał mi wcześniej, że bez sponsora, nie wyruszycie na te rozgrywki. Mam nadzieję, że wkrótce znajdziecie rzetelnego partnera i pokażecie się jeszcze w tym roku w akcji na LAN-ie. Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów.
Nie ma problemu, hej.
Polish and Proud! - felieton na temat występu Polaków na World Cyber Games 2009.
AGAiN wygrywa tegoroczne WCG! - „Złota Piątka” triumfuje w Chinach.
Za ch... złota nie oddamy (od 8:50) - nagranie wideo z finału Counter-Strike na WCG 2009.
#1 | conish
2009-11-24 20:19:51
Nieodparte mam wrazenie, ze sa tacy, ktorzy podazaja sciezka Susan Boyle.
#2 | cwirek
2009-11-24 20:35:49
#6 | NEC
2009-11-24 21:20:17
#7 | conish
2009-11-24 21:23:52
#8 | NEC
2009-11-24 21:25:56
#3 | ank3l
2009-11-24 20:39:27
#4 | cwirek
2009-11-24 21:13:04
#5 | qzk
2009-11-24 21:19:52
tutaj powinno byc pod koniec : )
#10 | ank3l
2009-11-24 22:31:39
#9 | UKASZ
2009-11-24 22:29:48
#11 | HSTV.KonradM
2009-11-25 09:47:02
#12 | kris
2009-11-25 12:56:38
#13 | Edek K.
2009-12-04 16:34:26
#14 | cwirek
2009-12-04 19:46:07
#15 | Edek K.
2009-12-04 21:17:22
#16 | -=NaXeS=-
2010-01-05 18:07:16
#17 | Niezly Czad
2010-01-26 23:22:45