Witaj Snake. Na początek powiedz jak wygląda Twój zwykły szary dzień - bez grania.

Cześć, najczęściej spotykam się ze znajomymi, bądź z dziewczyną, ale zdarza mi się też zostać w domu i posłuchać muzyki lub obejrzeć jakiś film.

A jak wygląda dzień w którym trenujesz? Ile średnio czasu spędzasz na treningach?

Przeważnie jest to około ośmiu godzin dziennie – cztery rano i cztery zanim pójdę spać. Wszystko jednak zależy od turniejów, bo kiedy zbliża się jakaś ważniejsza rywalizacja potrafię nawet grać 10-12 godzin. Czasem robie także oczywiście przerwy od treningu, np. na 2-3 dni.

Mam jeszcze jedno, standardowe pytanie do Ciebie. Powiedz jak zaczęła się Twoja przygoda z Warcraftem III i kiedy to się stało? No i oczywiście wyjaśnij dlaczego wybrałeś Nocne Elfy?

Bardzo, bardzo, bardzo dawno temu kolega pokazał mi Warcrafta III i od razu mi się spodobał. Po kilku miesiącach dowiedziałem się o okolicznym LAN-ie i zdecydowałem spróbować swoich sił. Grałem wtedy jeszcze orkiem i udało mi się pokonać tylko jednego humana. Pomimo tego, że przegrałem, miałem pozytywne wspomnienia z turnieju i postanowiłem zostać najlepszym w mieście. Wtedy nie wiedziałem nawet co to jest cybersport. Po roku stałem się wreszcie najlepszy, albo drugi w okolicy i dzięki temu wygrałem regionalne kwalifikacje do WCG. Tuż po tym sukcesie trafiłem do drużyny „pro100” i zrozumiałem, że mam nawet szansę zostać profesjonalnym graczem. Ahh dlaczego ta rasa... Kiedy zacząłem grać w Warcrafta III Nocne Elfy podobały mi się najbardziej, ale wszystkie gry nimi przegrywałem. Właśnie dlatego zaczynałem od humana i orka, jednak z czasem zdecydowałem się w końcu na Elfa i jak widać była to dobra decyzja ^^.

Przejdźmy teraz do tematu BVG. Jak to się stało, że trafiłeś do polskiej organizacji, z samymi polskimi graczami i polskim organizatorem? Nie bałeś się o komunikację w drużynie, grę z kimś zupełnie obcym? Chyba, że znałeś graczy i byłeś pewien dobrej atmosfery?

Nie znałem nikogo z drużyny. Po prostu, pewnego dnia Phelot zaproponował mi dołączenie do BVG i byłem z tego dumny, bo wiedziałem, że to krok do przodu w mojej karierze. Tego dnia zaserwowałem wiele niezłych gier w ZOTACu, więc całkiem prawdopodobne, że to właśnie tam mnie zauważył. Przy dołączaniu nie bałem się ani trochę o komunikację. Już pierwszego dnia po dojściu sporo rozmawiałem i grałem z TeRRoRem i bez wahania mogę powiedzieć, że to świetny kolega i jeszcze lepszy gracz.

Dziś już dobrze znasz zarówno TeRRoRa, jak i Paladyna, Zapka czy Phelota. Co możesz o nich powiedzieć? Przyjemnie Ci się z nimi gra i nie masz zastrzeżeń co do organizacji?

Paladyn i Zapek ostatnio dużo trenują i zdecydowanie stają się co raz mocniejsi. Jeżeli chodzi o TeRRoRa to także jest świetnym graczem, jednak stracił motywację i jest to dość smutne. Co do pracy Phelota to nie mam zastrzeżeń – wykonuje swoją pracę naprawdę sumiennie. Lubię tę drużynę i przyjemnie spędza się tu czas. Kwestie organizacji zostawiam menadżerom, bo ja tu jestem od grania.

Aktualne BVG potrzebuje jakiś zmian?

Może zobaczycie niedługo jakiś transfer, jednak na razie niewiele wiem na ten temat ^^.

W ostatnim wywiadzie na eSports.pl, pytaliśmy Daverona o aktualną sytuację w BVG, na co on odpowiedział, że jesteś zdecydowanie najlepszy i najwięcej trenujesz. Zgodzisz się z nim?

Kiedy wystartował proladder grałem naprawdę sporo z najlepszymi zawodnikami z całej Europy i wraz z tym treningiem moje wyniki stawały się co raz lepsze. Teraz oczywiście czuje się lepszym, jednak nie wiem czy byłbym wstanie wygrać z Paladynem. Jego mirror jest dość dobry, więc myślę, że aktualnie gramy na równy poziomie.

Ostatnio co raz częściej można usłyszeć, że BVG za dużo płaci swoim graczom i niedługo skończy jak PGS. Chciałbyś się jakoś do tego ustosunkować?

W BVG gracze dostają tyle, na ile zasługują. Oczywiście organizacja stara się jak może, żeby zapewnić nam jak najlepsze warunki i jestem im za to bardzo wdzięczny. Wątpię, żeby to się mogło źle odbić na drużynie.

Często grałeś ZOTAC Cupy, a ostatnio jeśli się nie mylę dawno tam nie zawitałeś. Dlaczego?

Tak jak mówiłem, grałem bardzo dużo proladdera, a to zabierało sporo czasu. Po prostu czasem chciałem się oderwać i spotkać z dziewczyną w weekend albo odpocząć. W przyszłym tygodniu znowu zaczynam grać ZOTACe i postaram się pokazać jak najlepiej!

Po tym jak odpadliście w kwalifikacjach do WCIP, jaka atmosfera zapadła w drużynie? Jak to się stało, że przegraliście? [M] i aRi okazały się zbyt silne, czy po prostu zwykłe szczęście przeciwnika?

Wydaje mi się, że nikt nie był specjalnie przytłoczony tymi porażkami. Musimy więcej trenować i tyle. Na pewno to doświadczenie nam się przyda, a [M] i aRi były zwyczajnie lepsze od nas w tych dniach, ale wierzę, że kiedy się następnym razem się spotkamy szanse będą już dużo bardziej wyrównane.

Konkurencją dla Was może być także inna polska drużyna, która grała w kwalifikacjach do WCIP – SPQR. Myślisz, że mogą Wam zagrozić?

Jest to na pewno dobry zespół i nie powinniśmy go lekceważyć, więc jeśli przyjdzie nam się z nimi zmagać to podejdziemy w pełni zmotywowani i pokażemy wyżyny swoich umiejętności.

Należysz do ludzi, którzy lubią być gwiazdą i znajdować się w centrum zainteresowania?

Raczej nie ^^. Unikam bycia w centrum sytuacji, aczkolwiek kiedy wygram w ładnym stylu jakąś grę lub turniej to miło usłyszeć, że komuś to się podoba lub imponuje.

Były skład MeetYourMakers, aktualnie Evil Geniuses, ma wciąż w swoim składzie Ciarę, który zdecydowanie odstaje umiejętnościami od kolegów. Potwierdzeniem tego mogą być wyniki 0:3 z LiiLD.C i 0:3 z Thorzainem na EPS Sca. Według Ciebie jest to dobre rozwiązanie, zostawać w drużynie z silnymi graczami i być w cieniu, czy lepiej grać pierwsze skrzypce w nieco gorszej formacji?

Ciara pokaże oczekiwane rezultaty, jednak nieco później. Dużo lepiej jest grać w drużynie z mocnymi graczami i być na uboczu, niż być gwiazdą w słabszym zespole. Jeśli zostajesz w takiej ekipie jak EG, to pomimo tego, że odstajesz umiejętnościami, masz duże szanse na podniesienie ich. Wydaje mi się, że Evil Geniuses jest przyjazną drużyną, gdzie gracze pomagają sobie wzajemnie.

Imba to mit czy prawda? Wielu graczy skarży się na BM-a i w sumie całą orkową rasę. Lubisz wygarnąć swoim przeciwnikom, czy jesteś opanowanym graczem?

Według mnie balans jest aktualnie bardzo dobry i nie narzekam na imbe. Jeżeli przegram, to po tylko dlatego, że nie jestem jeszcze dość dobry - nie zwalam raczej na balans. Więcej treningu i będzie lepiej! ;)

A jak to jest z polskimi graczami? Są raczej opanowani czy bluzgają ile mogą?

Wydaje mi się, że raczej należą do opanowanych, ale zawsze zabawnie jest jak Pala płacze na BM-a, nawet kiedy wygra ^^ W moim odczuciu jest to jednak bardziej jak żart, niż zwalanie na imbe. ;D

W piątej kolejce NGL HoT pokonał Moona 2:1. To był niesamowity mecz. Widziałeś to? M. Novopashyn to zdecydowanie najlepszy gracz Ukrainy, a jego wyniki są aktualnie imponujące. Co mógłbyś o nim powiedzieć? Poznałeś go na żywo?

Widziałem te gry vs. Moon i to było fantastyczne. Mirror HoTa zawsze należał do bardzo mocnych i wciąż nie ma on sobie równych na Ukrainie. Znam go tylko troszkę i mogę śmiało powiedzieć, że jest sympatyczną osoba.

Ukraina staruje w Main Round na ENC 2009. Aktualny skład może wygrać ten turniej? Jak być ocenił swoją drużynę narodową?

Ukraina w ostatnim ENC pokazała wiele naprawdę świetnych gier i myślę, że ma szanse na zwycięstwo. Z tego co wiem, kilku graczy było nieaktywnych przez dłuższy czas, więc ciężko ocenić ich formę.

Jak myślisz, które miejsce zajmie Polska? Mamy szansę na dojście do Main Round i walkę z najlepszymi państwami Europy?

Niestety nie wiem za dużo o polskiej kadrze narodowej, jednak Polska ma szanse biorąc pod uwagę to, że ma kilku dobrych graczy, w tym Paladyna.

Jest jakiś gracz, którego naśladujesz, czy starasz się tworzyć coś zupełnie nowego? Masz swojego idola esportowego?

Nie naśladuje raczej nikogo. Po prostu oglądam dużo powtórek i jak uznam, że dana taktyka jest dobra to ją używam. Mój styl opiera się na mixie taktyk przeróżnych graczy oraz moich własnych pomysłów. Jeżeli chodzi o ulubionego gracza to jest nim Sky.

Jakie są Twoje plany na przyszłość związane z Warcraftem III? Mam na myśli turnieje, ligi w których masz zamiar w najbliższym czasie wystartować. Marzy Ci się czasem profesjonalna kariera w Azji, tak jak np. w przypadku ToDa?

Aktualnie gramy w TFL, WHL oraz Del, no i niedługo zacznę przygotowywać się do WCG. Oczywiście fajnie by było wyjechać do Azji i tam trenować jak np. ToD, ale osobiście wolę zostać w domu, nawet gdybym grał na takim poziomie jak najlepsi gracze z całego świata.

Odstawmy w końcu Warcrafta. Mam dla Ciebie trudne pytanie, tylko odpowiedz szczerze! Bardzo często ludzie z Europy mówią, że Polska to kraj alkoholików i złodziei. Słyszałeś o tym? Wierzysz w to? Mów prawdę!

Szczerze mówiąc nigdy nie słyszałem nic takiego o Polsce, za to ciągle słyszę to o Rosji ^^. Ludzie mówią, że tam każdy lubi wódkę, ale to wszystko to tylko bzdurne stereotypy dla prostaków, którzy w to wierzą.

Co myślisz o EURO 2012 w Polsce i na Ukrainie? My naśmiewamy się z Was, Wy z nas, a tak naprawdę przygotowania są z obu stron strasznie opóźnione. Jesteś optymistyczny nastawiony do tego, czy wiesz, że to będzie katastrofa?

Za dużo nie wiem na ten temat, ale wątpię, żeby to się skończyło katastrofą. Wszystko powinno być w porządku. Słyszałem, że moje miasto także jest zamieszane w EURO 2012, więc myślę, że będzie fajnie.

A jeżeli organizacja skończy się porażką, będziesz dumnie za granicą mówił, że jesteś z Ukrainy, czy raczej wolałbyś nie zostać rozpoznanym?

Nie przejmuje się tym aż tak. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to i tak będę śmiało i bez wstydu mówił, że jestem z Ukrainy.

Zobaczymy Snake'a grającego w StarCrafta 2?

Na pewno będę grał w SC2, a jeśli mi się bardzo spodoba to jest nawet mała szansa, że się przerzucę na tę platformę.

Dziękuję Ci Snake za wywiad i poświęcony czas. Teraz czas dla Ciebie na pozdrowienia.

Chciałbym przede wszystkim podziękować mojej dziewczynie za jej wsparcie, oraz oczywiście ekipie Betsson Voodoo Gaming za ich pomoc. Życzę wszystkim, którzy to przeczytali dużo szczęścia. „see ya :)”

• 1
• 2
• 3