6. Magnetic eSports

Pozycja szósta wędruje na konto Magnetic eSports, którego gracze kompletnie olali grę. Treningi? Po co... Sparingi? Po co, skoro można zremisować z ex-BSTR i bez nich... Czy receptą na zwycięstwo w America’s Army jest doświadczenie, umiejętności i szczęście? Miejmy nadzieję, że nie i już niebawem brak zaangażowania odbije się na Magnetycznych oraz innych, o których za chwilę. - Po zajęciu 4 miejsca na finałach HLC 2007 r. pod nazwą Team Virtual wiedzieliśmy, że powrót do czołówki nie będzie łatwy. Od ponad dwóch lat nasza drużyna miała niespełnione aspiracje na podium. Zmiany w składzie oraz w sposobie i ilości treningu nie była w stanie niczego poprawić, a problemy ze stałym składem przyczyniły się do pogorszenia sytuacji. Tak zostaliśmy "mistrzami" 5 miejsca. To oznacza, że z treningiem, jak i bez treningu zajmujemy taką pozycję i także w tym sezonie obawiam się, że wiele się nie zmieni. Możemy wygrać wyższą pozycję doświadczeniem lub przegrać obecną brakiem motywacji do walki. Wydaje mi się, że czołówka osłabła, a mocniejsze są drużyny za plecami. To daje zarówno szansę na wywalczenie pierwszego miejsca, jak i ryzyko wypadnięcia poza top10. – o podejściu „zagramy a nóż coś wygramy” opowiada Dged, jeden z magnetycznych braci.

Ostatnie wyniki:

HLC vs ex-BSTR – 6:6

HLC vs BA - 9:3

| Wstęp | Strona II | Strona III | Strona IV | Strona V | Strona VI | Strona VII | Strona VIII | Strona IX |

| Strona X | Strona XI | Strona XII | Strona XIII | Strona XIV | Wanna Be | Zakończenie |

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• 14
• 15