Wygląd zewnętrzny

Pierwszym podpunktem tej recenzji będzie wygląd zewnętrzny, obudowa Gladius 600 Pure Black jak sama nazwa wskazuje jest koloru czarnego, który znakomicie do niej pasuje. Ta oto czarna skrzynka zbudowana została ze stali SECC oraz tworzyw sztucznych, które zostały użyte jako materiały wykończeniowe do takich rzeczy jak przednie kratki, czy zaczepy utrzymujące dyski. Obudowa wygląda estetycznie oraz elegancko, nadaje się zarówno dla koneserów, jak i zwykłych użytkowników, a jej wymiary to 438x480x200 mm.

Teraz spojrzymy na każdy kąt, każdą ścianę i opiszemy jak ona wygląda. Zaczniemy od szczegółowego spojrzenie na front Gladiusa 600, lecąc od góry ukazują nam się wcześniej wspomniane kratki, w których możemy umieścić cztery napędy o wymiarze 5,25", co uważam za wystarczające jak dla normalnego użytkownika. Schodząc niżej widzimy panel z przeróżnymi wejściami, a w nim przycisk POWER, RESET, dwa porty USB, jeden E-SATA oraz wejście na mikrofon i słuchawki. Pod panelem z wejściami znajdują się jeszcze trzy kratki, w tym jedna z logiem producenta, lecz nic już tam nie możemy umieścić, ponieważ za nimi znajduje się wentylator.

Czas na widok z góry, na tak zwanym dachu są wycięte dwie kratki, mające na celu lepsze chłodzenie narządów wewnętrznych. Są one wykonane z wielu małych sześciokątów, co dodaje obudowie mrocznego charakteru. Obracamy całość i widzimy prawy bok Gladiusa, który właściwie jest pusty, jedyne, co możemy na nim zaobserwować to uchwyt na zdejmowanie tej pokrywy. Zobaczymy czym nas zaskoczy lewa strona, znajdują się na niej dwie takie same jak na górze kratki, przy czym tym razem umożliwiają one dodatkowo podgląd wnętrza obudowy.

Kolejny obrót i mamy tył, który jest jedną z ważniejszych rzeczy w obudowie, od razu rzuca się w oczy 120-sto milimetrowy wiatraczek również w kolorze czarnym. Obok niego mamy wolne miejsce na zainstalowanie panelu płyty głównej, a pod spodem ukazuje się siedem śledzi na karty rozszerzeń. Pozostał nam tylko spód Gladiusa, na którym widzimy cztery gumowe nóżki uniemożliwiające ślizganie się, muszę przyznać działają niezawodnie, a za nimi kryje się jeszcze filtr.

1. Wstęp | 2. Wygląd zewnętrzny | 3. Wygląd wewnętrzny | 4. Funkcjonalność

5. Obudowa w praktyce | 6. Podsumowanie

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6