Ksywka: Daveron
Imię i nazwisko: Paweł Sztandera
Wiek: 21 lat
Miasto: Częstochowa/Sycylia
Rasa: Nieumarli
Dotychczasowe klany: PacT, SteelHand, Easyteam, Senatus PopulusQue Romanus, Infernal Gamers, HellYeah!, eleGance Gaming ( obecnie)
Najważniejsze osiągnięcia: 1 Miejsce HLC Amatorów. 2 Miejsce Lan-Party Kielce 2006.
Sprzęt: myszka - A4Tech X-7, podkładka - SteelSeries, klawiatura - za 15 zł, słuchawki - firmy Zalman
- Cześć Daveron. Jesteś jedynym z Polaków, który od dawna jest już w zagranicznym klanie, a konkretniej eG. Dlaczego zagranica, Europa, a nie Polska? Nigdy nie ciągnęło Cię do tego, żeby grać pod polską banderą?
Witam. 4/5 czasu swojej WarCraftowej kariery spędziłem w Polsce i oczywiście nie mogę narzekać na te czasy - przyjaźń i dobra atmosfera, lecz mniejszy profesjonalizm. Może sprawy potoczyłyby się inaczej jeśli dostałbym kiedykolwiek sensowną propozycje od jakiegoś topowego klanu w Polsce. Klany w których byłem były raczej garstką przyjaciół a niżeli czymś więcej. W eG za granicą kiedy to już nie jest się najlepszym zawodnikiem w klanie, sprawy wyglądają inaczej, chcesz nadgonić poziom, grasz dużo lepsze zagraniczne ligi i wymaga się od Ciebie więcej. eG stara się aktywnie działać na Polskiej scenie np. w SSL albo jeżeli kiedyś ruszy to LCW. Od tego np jest Jagr żeby był tym wymaganym drugim polskim zawodnikiem a jednocześnie naszym freefragiem.
- Gdybyś otrzymał sensowną ofertę od jakiejkolwiek z polskich drużyn aktualnie, przyjąłbyś ją?
Szczerze powiedziawszy, to na pewno bym taką ofertę rozważył, ale bardziej starałbym się podpiąć pod tą ofertę całe eG. Od dosyć dawna szukamy dla siebie jakiegoś multiklanu, próbowaliśmy również w Polsce ale bezskutecznie. Czasy się teraz radykalnie zmieniły i obecnie dywizje WarCrafta nie mogą wymagać tego czego chciałyby rok temu i sądzę że polskie „gamingi” powinny bardziej zainteresować się WarCraftem, zważywszy na to, że poziom polskich graczy dorównuje już poziomowi europejskiemu. Ale generalnie sądzę, że bardziej cenie sobie bycie w klanie z obecnymi kolegami a niżeli jakaś oferta za pieniądze czy inny support.
- Sądzisz, że polskie klany mogłyby pozwolić sobie na płacenie w euro?
Sądzę że w obecnych czasach aby zgarnąć przyzwoitą dywizję WC3 wystarczy LAN support + jakiś sprzęt. O pieniądze mogą ubiegać się jedynie drużyny z WC3L choć i tak połowa z nich również szuka „domu”/gra za darmo. Po dywizjach WarCrafta utworzonych przez PGS i BVG na pewno polska scena e-sportowa jest zniesmaczona WarCraftem. Fatalne zarządzanie i pompowanie ogromnej sumy pieniędzy w porównaniu do fatalnych wyników trochę zepsuła opinie WarCraftowi. PGS.wc3 już nie istnieje i wg mnie niedługo będzie to samo z BVG, gdyż z tego co widzę, nie wyciągnęli żadnych wniosków z porażki WarCraftowej dywizji PGS-u.
- Lekarstwo na problem BVG to po prostu przeznaczanie mniejszych sum na graczy?
Dokładnie tak. O ile moje informacje dotyczące pieniędzy wkładanych w WC3 przez BVG (sądzę, że osoba która dostarczyła mi te informacje nie ma powodów do kłamstw) można kupić 3x lepszą drużynę, nawet z WC3L. Ale no jak już mówiłem, każdy multiklan ma swoje cele, wartości i politykę. Wg mnie po prostu BVG.wc3 jest źle zarządzane.
- Jakie ty byś podjął na miejscu zarządu kroki? Zmieniłbyś coś w składzie, czy tylko obniżył pensje?
Ciężko powiedzieć co bym zrobił. Zaczynając od tego, że każdy gracz tam ma pensje, na pewno nie trzymałbym TeRRoRa, który oddaje gry po 5 minutach w dość ważnych clan-warach. Jednak to można wytłumaczyć cytatem Turka, który może i jest zabawny, ale wypłya z niego prawda - No niestety, my nie płacimy za nick i tak było w umowie wiec nic nie zrobimy ;/ Ważne, ze taka osobistość jest w naszym gamingu, to dla nas już wyróżnienie! Wg mnie najlepszym zawodnikiem BVG jest obecnie Snake, który trenuje bardzo dużo . Grałem z nim kilkanaście gier na pro ladderze i muszę przyznać, że poczynił ogromne postępy. Jeśli Zapek i Paladyn będą trzymać formę jaka prezentowali jakiś czas temu, to tylko zastanowiłbym się nad czwartym zawodnikiem.
- Niedługa zbliżające się ENC. Mamy szansę zajść dalej niż w poprzednich latach, gdzie nawet się nie zakwalifikowaliśmy?
Oczywiście że tak , wszystko zależeć będzie od podejścia do gry w POL-TEAMIE Terrora oraz na jakiego przeciwnika trafi Polska.
- Oprócz TeRRoRa i Paladyna, kogo jeszcze widziałbyś w reprezentacji?
Trudno powiedzieć, ponieważ poziom staje się wyrównany przy reszcie graczy, ale nie patrząc na to czy ktoś jechałby na finał i jest w stanie grać tylko offline oraz będąc w miarę obiektywnym - Jagr/Almost/Show/Zapek/Mes/Casin. I wiadomo - dobierać graczy na dany mecz pod względem przeciwnika oraz map.
- Niemcy, Rosja, Szwecja to z pewnością faworyci. Reszta jest dla nas osiągalna?
Każda drużyna jest osiągalna , trzeba jeszcze wspomnieć o bardzo silnej Danii , Finlandii , Francji czy też Ukrainie.
- No, ale jeżeli mamy chociażby trochę szans z tymi, które Ty wymieniłeś, to chyba przykładowe Niemcy odstają od nas na tyle, że trudno będzie nawiązać walkę.
Miałem na myśli, że z Niemcami też można wygrać. Kwestia podejścia do danego pojedynku oraz par. Więc nie tylko zawodnicy POL-Teamu będą odgrywać najważniejszą rolę, a również Abus czyli Kapitan.
- Jak oceniasz jego pracę w POL-Teamie? Reprezentacja zyskała (lub może zyskać) więcej niż za kadencji Cyra?
Generalnie dzieje się to samo, czyli tylko wymagane minimum. AbuS teraz się chyba rozkręca z showmatchami (dla ciekawostki powiem, że w niedalekiej przyszłości odbędzie się mecz POL-Team vs. eG ). Nadal brak różnego rodzaju newsów czy też większej ilości wyzwań. Nie widzę zapału u naszych kapitanów i jakiejś werwy.
- To chyba tyczy się wszystkich organizatorów lig czy turniejów. Bez nich scena chyba nie dałaby rady przeżyć?
Jest paru organizatorów na scenie z tą werwą, zapałem i poświęceniem. Na pewno jest to rE trochę pewnie zniechęcony ostatnimi wydarzeniami i tym jak sprawy z SPQR się potoczyły. Ostatnio Polska scena organizuje dużo cupów i sądzę, że nie jest tak źle. Powiem szczerze, że wyczekuje z niecierpliwością na jakąś ligę w której głównym organizatorem byłby rE - newsy na czas, żadnych opóźnień. Organizatorzy Polscy, uczcie się od niego!
- Sytuacja na scenie cofnęła się do dawnych czasów. Replays.pl znowu się wybiło, WC3.pl przeżywa spory kryzys, a turniejów o duże stawki ciągle mniej. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że odwołane zostały turnieje ESWC i Kode5. Cofamy się i będzie coraz gorzej, czy prognozy nie są aż tak złe?
To było do przewidzenia. Na pewno wiele osób nazwie to kryzysem, ja osobiście nazywam to zmianami. Najbardziej rozczarował mnie upadek ESWC i brak WC3 na KODE5, ale cóż poradzić Będzie WCG, jest dużo zagranicznych lig, wiele cupów co tydzień, cały weekend zawalony, nawet na imprezę ciężko znaleźć czas! Jeśli chodzi o sytuacje replays.pl i wc3.pl to po prostu widać że na Replays znalazły się osoby które mają to co już wyżej wymieniłem: swego rodzaju zapał i chęci. Dla wc3.pl nie widzę już ratunku, po prostu już tam nie zaglądam. Jest jeszcze gieromaniak, ale kiedyś już napisałem , że wg mnie izoluje się od tej reszty sceny na wyższym poziomie. Warcraft bardzo się zmienił... Kiedyś życie klanów toczyło się na Battle.net, ktoś cieszył się ze jest szamanem w klanie, teraz wszystko poszło bardziej w stronę profesjonalizmu. Ilość klanów w Polsce które mają szanse chociażby pograć w ligach zagranicznych zmalała z 10 do może 3. Dopóki nie ma Starcrafta 2- Warcraft dalej się będzie trzymał.
- No właśnie. Będziesz próbował swoich sił w SC2?
Jak najbardziej, dlatego też gram po parę godzin dziennie pro ladder aby zdobyć rank 20 i wygrać CD-KEY do beta SC2. Gdy wyjdzie SC2, będę starał się podejść do tej gry najbardziej profesjonalnie jak się da.
- Nie uważasz, że kariera w SC2 będzie zarezerwowana dla 16-17 latków, którzy będą mieli na grę o wiele więcej czasu?
Według mnie nie. SC2 będzie zarezerwowane dla osób, które będą miały najbardziej odpowiednie podejście do tej gry. Tutaj nie chodzi koniecznie o czas ani takie coś jak talent, bo wg mnie każdy może stać się najlepszy w daną grę. Wiadomo że ktoś kto ma np. 20 lat będzie musiał poświecić więcej rzeczy niż 16-17 latek, ale wszystko da się zrobić jeśli tylko się chce.
- Gracze SC nie będą mieli początkowej przewagi nad zawodnikami z WC3, którzy będą chcieli grać w przyszłe dzieło Blizzarda?
Moim zdaniem gracz Warcrafta będzie miał większą przewagę (stwierdzam po obejrzeniu VODów z Blizzcona), ale na ocene dopiero przyjdzie czas, aż zagram w samą grę. Nie wiem co będzie się liczyć bardziej - czy marco którego mało w WC3, czy micro którego nie ma w SC.
- Już teraz przygotowujesz się pod wyjście StarCrafta? Oglądasz repy, grasz w „jedynkę”?
Przed WarCraftem grałem w StarCrafta dwa lata, więc podstawy buildów, stylów ras mam już opanowane. Większym przygotowaniem do SC2 jest kontynuowanie grania w WC3 i to właśnie robię.
- Wspomniałeś powyżej o tym, ze grasz laddera. Które miejsce zajmujesz i ile czasu spędzasz na grze na Battle.net'cie?
Obecnie zajmuje około 25 pozycje, jest bardzo ciężko coś ugrać teraz. Co chwilę trafia kogoś z europejskiej czołówki. Pro ladder różni się od normalnego generalnie tym, że od około 25 LVL-a jeżeli przegrasz jedną grę, to żeby odrobić to co straciłeś, musisz wygrać około 3-4 gier. Od kiedy pro ladder się zaczął, gram po parę godzin dziennie i staram się wyciągać jak najwięcej z gier. Niestety 80% graczy to orki, więc mnie jako undeadowi jest dość ciężko uplasować się na wysokiej pozycji.
- Najbardziej irytujący organizatorzy sceny WC3?
Generalnie najbardziej irytujący organizator to chyba Phelot. Pojęcia o Warcrafcie to raczej nie ma, trafił na stołek organizatora z samego chyba pol-1. Cały czas gdzieś coś pisze, widzę tylko „jestem dumny ze swojej drużyny” i tego typu pierdoły. Tylko jak można być dumnym z drużyny merców, która nie utrzyma się przez miesiąc na scenie bez regularnych wypłat. Osobiście do Phelota raczej nic nie mam, ale jakbym miał skomentować go jako organizatora dywizji Warcrafta, to będzie to słowo - „dno”.
- Jakich cech najbardziej nie lubisz u swoich scenowych rywali?
Ogólnie nie chciałbym mieć za rywala osoby, jaką sam jestem. Więc jeśli chce ktoś odpowiedzi na to pytanie, niech sobie spróbuje mnie opisać.
- Twoja największa porażka i najważniejszy sukces?
Sądzę, że moja największa porażka to nie zakwalifikowanie się na finały LAN-owe WCG 2008 Polska. Jeśli chodzi o sukcesy, to raczej takowych nie mam.
- Zawodnik na którego najbardziej nie lubisz grać?
Zdecydowanie CasiN, jego styl gry oraz opanowane do perfekcji creepjacki.... Casin na chwile obecną jest dla mnie nie do pokonania.
- Ulubiony team partner ever?
Fajne pytanie. Jeśli chodzi o team partnerów to ciężko stwierdzić. Lubiłem grać w teamie na pewno najbardziej z Dublem i to z nim miałem największe sukcesy na klanówkach i w różnego rodzaju turniejach. Dobrze wspominam też granie teamu z Soulem i Bakerem (dwa marniaki ze smutnym podejściem do WarCrafta ). Obecnie próbuje swoich sił w 2on2 z kolegami z klanu, zawsze to lubiłem i poświęcałem temu sporo czasu. Ale wracając konkretnie do pytania - jest to Dubel.
- Masz wśród „pro gamerów” jakiś autorytet (w obojętnie jakiej dziedzinie), który starasz się naśladować?
Moim autorytetem w dziedzinie Warcrafta i generalnego podejścia do tej gry jest TeD. Gracz-myśliciel, który, jak wyczytałem, nie poświęca tyle czasu na samym treningu, aniżeli na analizowaniu, znajdowaniu nowych ciekawych zagrać, crepowania czy nowych strategi. Osobiście ciężko jest mi nawet odpalić replaya ze swojej porażki, wole szukać nowej gry. Ciężko jest to zmienić, ale jakoś staram się to robić - tak samo jak TeD.
- Wolisz grać w polskich czy zagranicznych ligach?
Zdecydowanie zagraniczne ligi. Cechuje je większy profesjonalizm, lepsze podejście adminów, ale jak już wcześniej napisałem - przede wszystkim PROFESJONALIZM, a konkretniej wszystko na czas oraz brak podejścia „nie podoba Ci się to sam zrób ligę” albo „robie coś dla sceny a Wy narzekacie”. Jeśli ktoś chce robić ligi z podejściem Polaków to niech sobie daruje - jeśli coś robisz, rób to porządnie i nie rób łaski, że zrobiłeś tabelkę i napisałeś newsa - to taka moja rada do polskich organizatorów. Oczywiście istotna jest również kwestia poziomu. Wiadomo, że w zagranicznych ligach poziom jest dużo wyższy, co sprzyja rywalizacji.
- Graczy z jakiego kraju najbardziej nie lubisz i dlaczego są to Rosjanie? :)
W części odpowiedziałeś na to pytanie! Są to gracze z Rosji, Ukrainy oraz Białorusi. Wrzucam ich wszystkich do jednego koszyka. Zarozumiali, pewni siebie (jest to ich również cecha pozytywna jako graczy dążących do celu ) oraz to czego najbardziej się w nich nie lubi, czyli „no manner”. W ich żyłach płynie hackerska krew, 95% z nich kaleczy język angielski i ich specyficzne emoty - „)” ( bez dwukropka ) oraz nadużywanie "XD" sprawia, że ich po prostu nie lubię. Oczywiście tak jak tutaj - trafi się jakiś normalny rosyjski gracz, może trafić się jakiś żałosny gracz innego kraju, ale to jest przecież normalne.
- Największy whiner, którego poznałeś?
Zdecydowanie w Polsce największe whinerstwo przypada marnym orkom (ValeR, NoV). Brak skilla nawet do opanowania tak łatwej rasy skutkuje nawet w whinowaniu na undeada... Na pewno ogromnym whinersem jest Paladyn ale sądzę, że to bardziej błaznowanie niż whinowanie - bo cóż by osiągnął Paladyn gdyby nie grał tak imba rasą (j/k) :D. Generalnie sądzę, że każdy gracz ma w sobie odrobinę whinera - jedni więcej drudzy mniej.
- Jaki jest Twój stosunek do innych gier e-sportowych typu DotA? Aktualnie grasz w coś poza WC3?
Regularnie gram w gry RPG takie jak Baldurs Gate, Icewind Dale, Neverwinder Nights. Jeśli chodzi o DotA to po prostu inna gra, czasem lubię sobie zagrać z Ghastem parę partyjek Doty na ladderze Garena. Generalnie jest mi obojętna tylko jestem trochę zazdrosny, że staje się bardziej popularną grą od samego boskiego Warcrafta. Więc jakieś wjazdy na Dotę spowodowane są tylko zazdrością.
- Twoi faworyci do tegorocznych tytułów NGL (solo) i WC3L?
Gdybym miał typować na zwycięzce NGL solo, obstawiając pieniądze to jest to Grubby. Niesamowity gracz , bardzo inteligentny i z bardzo silną rasą. Aczkolwiek bardzo kibicuje oczywiście TeDowi , idzie mu dość dobrze i chciałbym żeby to on zgarnął złoto- naprawdę ma spore szanse. W WC3L najbardziej kibicuje klanom GO oraz WE. WE - wiadomo z jakiej przyczyny (bo gram tam TeD), a We Are GO, bo po prostu szanuje ich za to, że trzech przyjaciół trzyma się cały czas razem, grają na światowym poziomie i nadal są nierozłączni. Ale obiektywnie oceniając, sądzę że w playoffach zobaczymy (nie patrząc na obecny ranking ) - GO, EG (ex MYM), WE oraz nGize.
- Generacja młodych orków typu LucifroN/Sting - skill czy abuse rasy?
Hahaha, świetne pytanie. Ogólnie ostatnio przestałem whinować, ale specjalnie dla tego wywiadu wyrzucę z siebie to, co mnie dręczy. Podstawowym czynnikiem dlaczego gracze tacy jak Lucifron oraz Sting są na topie, jest oczywiście ski... zapomnij - jest to oczywiście rasa. Ork ma to do siebie, że doszedł to stanu perfekcji - jedna strategia może być grana na wszystko. Problemem tej rasy jest oczywiście Blademaster, którego gra każdy noobork i przez przedstawicieli każdej innej rasy jest uważany za powód imbalansu w WC3. Wiadomo, że Ci gracze posiadają duże umiejętności, ale jest to spowodowane motywacją jaką daje taka rasa.
- Dzięki za udzielenie wyczerpujących odpowiedzi i poświęcenie czasu na wywiad. Powodzenia w eG i treningu w WC3/SC2. Ostatnia kwestia - doczekamy się daveronowego, pogardliwego bloga?
Gdyby było jakieś zainteresowanie... Ale sądzę, że za mało osób by go czytało. Może kiedyś jak znajdziemy jakąś organizację, to będe mógł coś napisać na stronie klanu, żeby zwiekszyć odwiedziny. Ale jak na razie się nie zanosi! Również dziękuje za wywiad, niech pogarda będzie z Wami.
- 1
- 2
#1 | US.rE
2009-04-24 01:15:32
#2 | wincu
2009-04-24 09:51:42
#3 | coldfear
2009-04-24 10:04:57
#4 | UKASZ
2009-04-24 10:13:23
#5 | Terranek777
2009-04-24 15:44:32
#8 | coldfear
2009-04-24 18:05:56
#6 | US.rE
2009-04-24 15:59:42
przeciez jedyne co mozna 'przypisac' do 'micro' w sc to wycofywanie jednostek :)
#7 | wincu
2009-04-24 17:12:41
#10 | Sliterin
2009-04-24 19:27:19
Bo z grania w te gierki też pieniędzy nie narobisz sobie wyobraź tu chodzi o coś innego niż zielone.
#9 | AnT
2009-04-24 19:02:00
#11 | US.rE
2009-04-24 20:07:41
#12 | wincu
2009-04-24 23:07:59
#14 | Sliterin
2009-04-25 10:12:57
#13 | ART!
2009-04-25 07:50:46
#15 | ghast | off
2009-04-26 01:33:20
on nawala tego laddera zapewne tyle samo czasu ile Ty spedzasz popychając pierdoły na gg , odświerzając co 5 minut strone naszej klasy i czytając serwisy esportowe .
#16 | Sliterin
2009-04-26 14:02:19
#21 | ghast | off
2012-09-09 12:22:00
#17 | sajrus
2009-04-27 09:07:39
#18 | marikkkk
2009-04-27 13:53:10
#19 | mefajpe^
2009-04-27 18:04:36
#20 | wjfkdl
2009-07-20 19:59:56
* U * K * R * Y * T * Y *