Nowy rower ;)

Dostosuj

  • 1
  • 2
Autor Wiadomość
Użytkownik
eXblanco =]

2009-04-08 07:41:38

Właśnie zaczął się sezon rowerowy i motocyklowy, więc chciałbym sobie zakupić jakiś nowy, śliczny i wytrzymały rowerek.
Potrzebuję nowego amortyzatora przedniego, hamulców i opon.
Zna ktoś się może na sprzęcie rowerowym? Jeśli tak, to zaproponujcie jakiś dobry sprzęt (bez przesady z ceną, 250zł z amortyzator to max co mogę dać).
Rower głównie będzie skakał na górkach, ale do jakichś przejażdżek po asfalcie czy jakichś dziurach też chętnie go użyję:)

__
Hala Madrid !

Użytkownik
reurion

2009-04-08 08:52:22

powiem tak hamulce deore LX spokojnie wystracza a wytrztzymyja z 3 sezony mocnej jazdy co do amortyzatora ciekawe wymagania skakanie po górach i cena do 250zl no ok:D Suntour XCR 100 EVO2 do tej kwoty nic nie znajdziesz ciekawszego i lepszego sam uzywalem podonego modelu z 2005 tej firmy :) nie wiem również czy chcesz jedna popone przód/tyl czy obie ale coś postaram sie wymysleć jeśli komplet to Michelin MOUNTAIN A.T. UST 26x2,2 poniżej 2,0 nie schodz jeśli chcesz pojezdzić po kamyczkach jeśli chcesz samą opone na tyl to Schwalbe RACING RALPH 26x2,25 a jeśli sam przód to też Schwalbe RACING ale 26x 2,10
btw zgadywałem co do rozmiaru ramy wiec jak cos to priv

__

Użytkownik
Raptil

2009-04-08 21:42:34

Hamulce Avid Single DIGIT 5, używam ich w rowerze trekingowym do treningu i są super:).
Amortyzator tak jak wyżej.
Opony czy to ważne ? Schwalbe, Kenda czy Maxxis.Byleby nie więcej niż 2.0 i z gęstym oplotę i w miarę przyzwoitą mieszanką.

Twój budżet jest za skromny jak na rower górski, który ma “skakać".

__

Użytkownik
N00binator

2009-04-08 22:01:23

Tylko do Tesco

__

Użytkownik
qwe

2009-04-08 22:36:07

W Biedronce sa nowe rowery http://forum.pclab.pl/style_emoticons/default/smilies/szczerbaty.gif

__

Użytkownik
reurion

2009-04-09 06:34:32

qwe ja pamietam kiedyś kupił sobie kumpel rower wlasnie z tesco miał nawet amora niby ze skokiem 60mm :D i przeżutki firmy theor(WTF?) i pomyślałem że się przejade wsiadłem na niego i ta sztyca podtrzymująca siedznie zgieła się jak zapałka jak usiadłem na siodełku xD

__

Użytkownik
Bucek

2009-04-09 09:14:24

musisz byc ciezki ! :D :)

__

Użytkownik
Raptil

2009-04-09 09:21:04

Ja bym się już predzęj pokusił o sprzęt używany, potem wymienić tylko olej i sprężyne i tyle.


edit:
@reru.

Wiesz na jakim oleju najlepiej chodzą zoomy? Na roślinnym!

__

VIP
Sh1eldeR

2009-04-09 16:11:51

To ja tak się dołączę przy okazji... Moglibyście polecić coś totalnie amatorskiego i uniwersalnego? Bardziej drogowego/polnego :) niż przeznaczonego do skakania i fruwania. Ładnych parę lat temu rower mi się po prostu rozleciał i od tego czasu trochę jeżdżę, fakt, ale tylko na siłce na stacjonarnym. Tymczasem normalny rower to niezły sposób na aeroby, w dodatku spędzone w ciekawszy sposób niż pedałowanie w miejscu, pod dachem. W sezonie letnim buduję dość sporą wytrzymałość jak na kogoś kto na rowerze nie jeździ od lat, więc raz na ruski rok pewnie garnąłbym się nim na ok. stukilometrową wyprawę po drogach i dróżkach.

Nie chodzi mi jednak o rower w 100% drogowy, bo chciałbym móc sobie amatorsko czasem jednak wybrać się w trudniejszy teren.

Z racji tego wszystkiego nie chciałbym też przeznaczać na to nie wiadomo jakiej kasy, myślę że jak na mnie to 1.5-2k PLN to w zupełności wystarczająca kwota. Chciałbym coś w miarę gotowego, bo rowery jako takie zupełnie mnie nie jarają i nie mam zamiaru kombinować z każdą jedną częścią itp. Nie mam chyba wielkich wymagań, ale zupełnie się na tym nie znam -- proszę mi tylko pomóc się nie wpieprzyć w jakiś bubel :-). Z góry dzięki.

__

Użytkownik
El-Mo

2009-04-09 16:23:05

weź poczekaj do września i wtedy dostaniesz coś z promocji już, ale zarazem nie wykupią jeszcze ludzie żadnych z 'normalnymi' rozmiarami ram. co do firmy to nie jestem na bieżąco, ale zmienia się to co rok (jakiś czas temu opłacało się brać Gary Fisher-y, potem Haro i Specialized) i teraz pewnie ceny też się pozmieniały przez kryzys

__

Użytkownik
Primitive

2009-04-09 17:06:55

kupcie kolarkę, zróbcie z niej ostre lub wolnobieg i będzie zajebiście :>

__

Użytkownik
Raptil

2009-04-09 17:37:46

@ Sh1eldeR

Kross level a4 byłby odpowiednim wyborem.Sam go posiadam do treningów i właśnie jazdy miejskiej i spisuje się naprawdę super.A dodatkowo dostajesz naprawdę fajny osprzęt.

Tylko pamiętaj, żeby dokładnie skontrolować sprzedawce, żeby wszystko było podokręcane, ponieważ od tego głównie zależy żywotność części i bezproblemowość w używaniu.

Kiedyś te Krossy dostępne były w Go-Sport, teraz nie widziałem ich w katalogu.

__

VIP
Hakan

2009-04-09 19:29:57

Sh1eldeR

http://extreme-shop.nazwa.pl/shop/product_info.php?cPath=58_26_27&products_id=2059

__
Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl

Użytkownik
sch

2009-04-09 19:35:36

z siodełkiem czy bez XD ?

sory nie moglem sie powstrzymac :P

__
Jakby ktos szukal - kilka Allsopow Raindropow do opchniecia

VIP
Sh1eldeR

2009-04-09 21:00:42

@Suzuki
@Hakan
Wielkie dzięki za propozycje, wyglądają bardzo dobrze. To dla mnie niezły punkt wyjścia, bo sam bladego pojęcia o rowerach nie mam, a wywalić 2 klocki i cieszyć się z byle gówna to też nie sztuka (i to jest OK, dopóki to byle gówno mi się nie rozleci, czy dopóki się nie okaże, że nie jest warte nawet połowę tej ceny).

__

VIP
samolot

2009-04-09 21:13:21

ja myślę, że dobrze najpierw ruszyć dupsko do jakiegoś porządnego salonu

dobrać wielkość ramy, zobaczyć co nam się podoba, kupić w necie zawsze zdążycie :)

__

VIP
Hakan

2009-04-09 21:14:31

Musisz wziac pod uwage jednak to, ze kupujac nowy rower (nawet idealnie wyregulowany) po krotkim okresie przerzutki, hamulce sie rozreguluja (jak ze wszystkim co nowe - musi sie dotrzec). Bedziesz musial sie zajac samemu regulacja albo leciec z rowerem do serwisu.

__
Powyższy tekst jest subiektywną opinią autora i nie jest oficjalnym stanowiskiem serwisu eSports.pl

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-09 21:45:26

2000zl za rower :DDDDDDDD

__

Użytkownik
El-Mo

2009-04-09 22:04:34

sexy annihiluzz - dałeś więcej za komputer...

__

Użytkownik
Raptil

2009-04-09 22:09:31

@Hakan

Ja osobiście uważam, że to lekkie przepłacanie POISON znowu też jakąś super marką nie a jest a oferuje rower na gorszym osprzęcie... chociaż mimo to jest to bardzo rozsądny wybór.

__

VIP
samolot

2009-04-09 22:35:17

co w tym dziwnego, że chce kupić rower za 2k?

jeśli chce na nim jeździć, to każdy po pewnym czasie stwierdzi, ze przydałoby się coś wygodnego i solidnego

gdybym nie miał innych wydatków, to sam bym sobie kupił :)

__

VIP
Sh1eldeR

2009-04-09 23:31:37

@annihiluzz:
Osobliwe poczucie humoru. A 2k za komputer byś dał? Ja mam zamiar dać sporo więcej za laptopa, który będzie mi potrzebny m.in. do pracy. To za rower nie mogę tysiaka czy dwóch (nie chcę na siłę dobijać do górnej kwoty)? Znam sporo ludzi z pakerni, którzy na odżywki parę razy do roku wydają grubo ponad pięć stów. A rower to nie jest miesięczny cykl, tylko coś na lata.

Aa, zapomniałem powiedzieć: jestem dorosłym człowiekiem, mam dwadzieścia parę lat (taak, wielce stary ze mnie dziad) i nie proszę tatusia, ani szefów restauracji w Irlandii, żeby mi dali pieniążki na rowerek, czy komputerek (co nie jest niczym złym, w młodszym wieku - ale wtedy bym sobie poszukał czegoś tańszego, chyba żebym był pasjonatem). Coś tu jest dziwne, śmieszne...? Powiedz, to może pośmiejemy się razem :)

Domyślam się, że wydanie dziesięcio- czy dwudziestokrotności (nie mówię o pięćdziesięciokrotności, bo to nie mój zasięg) tej sumy przez innego normalnego (?), dorosłego człowieka na samochód już by śmieszne nie było? Hm, hm.

__

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-10 00:01:08

No tak shielder tylko, ze za 2tys tez mozesz sobie kupic samochod. Mam kilkuletni rower z jakiegos tesco za 500zl i do tej pory jezdzi sie na nim znakomicie, nie ma zadnych problemow, nic sie w nim nie zepsulo. I zeby nie bylo, nie jezdze jak stare babcie :)

Za komputer dalem 2tys, bo niby za ile mialem kupic? Do czego mi sie przyda komputer za tysiac zlotych w dzisiejszych czasach? A na takim rowerze za 500zl spokojnie pojezdzisz. No ale jak kto woli, zreszta sam powiedziales, ze nie zamierzasz na nim robic jakichs backflipow itp.

__

VIP
Sh1eldeR

2009-04-10 00:20:58

I zajebiście, że za pięć stów trafiłeś dobry rower. A jak z jakiegoś tesco, to wręcz ultra-zajebiście. Znajomy kupił kiedyś coś w ten deseń i mu się widełki złożyły, na szczęście jakimś cudem niczego sobie nie złamał. Można więc różnie trafić, ale myślę, że Tobie się wyjątkowo udało, jeśli jeździsz dość ostro i przez tyle lat nie miałeś żadnych problemów. Ja miałem kiedyś całkiem niezły, jak mi się wydawało, rower za parę stówek i mi się rozleciał cały napęd podczas jazdy.

Fakt faktem, że czasem ludzie przepłacają za różne rzeczy i nie wiem, czy dla mnie ten rower nie będzie przestrzeleniem... Jednak całkiem możliwe, że się podjaram i będę go używał dość często. Na początku na pewno będzie to w miarę luzacka jazda, ale potem -- kto wie? Mam pewne sportowe plany na ten rok i nawet następne lata i rower może stanowić w nich całkiem ważne ogniwo, jeśli tylko się przyjmie. Jak teraz kupię trochę droższy, to go raczej nie zajeżdżę. Ani nie będę chciał upgrade’ować.

Moim zdaniem to wszystko kwestia wyboru i ew. możliwości (które wynikają z bieżącej sytuacji danej osoby). Ja se kończę studia, już zarabiam, rodziny na utrzymaniu jeszcze nie mam... co mi tam? A mogę na rowerze spędzić sporą część lata, więc to nie będzie coś, czego nie wykorzystam (tyle że nie mam zamiaru się zabić podczas robienia flipów ;)). IMHO nie ma sensu się zaraz z kogoś śmiać, nie znając jego sytuacji. Zresztą co to kogo obchodzi. Dla mnie zakup roweru za pięć stówek, z którego jesteś super zadowolony, to co najmniej zakup roku i nie widzę w tym niczego śmiesznego.

Z drugiej strony możliwe, że z ludzi, tzn. m.in. ze mnie, ździerają grubą kasę... Weź się np. dzisiaj obkup żeby wyjechać na narty (mówię o nowym sprzęcie). Może faktycznie nieraz dajemy z siebie zrobić debila... a może po prostu jest jakaś różnica w wykonaniu/komforcie. Albo i to i to.

__

ex-Redaktor
exilek

2009-04-10 12:40:26

2 tys za rower to nie tak dużo ;) przy kwocie sporo wyższej można by się było zastawiać czy nie przesadza :)

__

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-10 12:55:19

No to pewnie kwestia farta, bo kupilem tylko jeden taki rower i moze akurat mi sie udalo. Co do tego zdzierania to mysle, ze troche w tym racji jest, bo przeciez 1500zl roznicy miedzy moim rowerem a twoim to dosyc sporo biorac pod uwage fakt, ze to wlasnie ROWER i wiele zmienic tam nie mozna :D

__

Użytkownik
qwe

2009-04-10 12:57:11

Moj qmpel ktory byl ze mna w Anglii dal za rower 4k :D
Oczywiscie za same czesci z ktorych sam zlozyl rower :)

Ale to juz dla maniakow/profesjonalistow, tak jak dla maniakow/profesjonalistow sa komputery za 4k do grania/pracy.


A co do drozszych rowerow Anihiluz- roznia sie jakoscia wykonania, niezawodnoscia, komfortem uzytkowania itp.
Jest roznica miedzy rowerem za 1000zl a 4000zl.

__

VIP
samolot

2009-04-10 13:45:45

no pewnie, że jest - takie herezje głoszą tylko Ci, którzy nigdy nie jechali na dobrym rowerze :)
a to, czy ktoś chce/potrzebuje/ma takie widzi mi się, taki rower, to już indywidualna decyzja

bynajmniej mi to bez różnicy czy kupisz rower czy hulajnogę

__

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-10 15:49:09

rower za 500zl to dla mnie dobry rower

__

Użytkownik
Zippi9

2009-04-10 20:22:04

annihiluzz jak byś se złamał rękę na takim rowerku to byś inaczej mówił :). Faktycznie chyba masz farta, że nic Ci się nie rozleciało :D

__

Użytkownik
qwe

2009-04-10 20:52:27

Bez przesady- mozna kupic “dobry rower” i za 500zl! Dobry w sensie takim, ze jezdzic nim mozna i sie nie rozleci po pol roku.
Ja takiego szczescia nie mialem :(
(kupowali rodzice!)

Pamietam, ze na studiach jako dobry i uczciwy sprzedawca w hipermarkecie, ktory DBA o DOBRO KLIENTOW, zniechecalem kazda osobe, ktora chciala taki rowerek lub inny szajski i zawyzony cenowo osprzet, zakupic

__

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-10 23:42:16

zippi, nigdy w zyciu sobie nic nie zlamalem :D mam kosci ze stali :D

__

VIP
Mateck

2009-04-11 00:38:04

ann mowisz zeyb za 2k kupic samochod. po pierwsze na pewno nie bedzie to cos dobrego, chyba ze trafisz okazje. lepiej zaoszczedzic i kupic lepszy, sprawniejszy, nowszy samochod. po drugie rower sie po to kupuje zeby pocwiczyc, rozruszac dupsko ktore siedzi dziennie kilka godzin za biurkiem i przy okazji pozwiedzac, cos ciekawiego zwiedzic. w samochodzie za te kase nie dosc ze cieplo latem, morzno zima to jeszcze trzeba za benzyne placic. a tu masz z reguly wydatek jednorazowy na pare lat. zdrowie ] wygoda imo.

__

Użytkownik
dezCartezz

2009-04-11 14:21:48

wiem, ale chodzi mi o porownanie, ze za taka kase moge juz sobie samochod kupic

__

VIP
V!ct!M

2009-04-11 14:35:11

Z rowerem jest tak z prawie wszystkimi rzeczami. Teksty typu “tyle za *wstawcie sobie cos*, omg!" sa smieszne, bo ludzie maja rozne pasje. Ktos moze zarabiac 1200 zlotych, “biednie” sie ubierac, ale miec w domu sprzet grajacy za kilka tysiecy. Dla kogos innego szokiem bedzie, ze ktos wydal x tysiecy na komputer.

Tyle, ze w mysl zasady “biednego nie stac na kupowanie tanich (*slabych jakosciowo) rzeczy”, zwykle oplaca sie bardziej kupic cos porzadnego (z komputerami teraz inaczej jest, bo ciagle wychodza nowe podzespoly).

Moj komunijny rower (:D) po roku nie nadawal sie do jazdy. Pozniej kupilem “porzadny” rower, Scott Voltage YZ3 (choc osprzet to ma nie za ciekawy) i kilka dni temu znioslem go ze strychu na bodajze 4 czy 5 sezon. W dodatku czesto go pozyczalem, wiec byl dosyc duzo uzywany (a jeszcze przypomnialo, ze w pierwszym dniu po zakupie mialem maly incydent, ktory zakonczyl sie, prawdopodobnie, wstrzasnieniem mozgu :D). Moj brat z kolei kupowal rower jakies 10 lat temu, troche tanszy byl (Schwinn), bardzo zniszczony juz jest, ale jezdzic sie da :)

__

VIP
Sh1eldeR

2009-04-11 16:09:22

Dokładnie, mam takie samo zdanie (i doświadczenie) na te tematy. Jak byłem nastolatkiem to np. udało mi się głównie z kieszonkowego uzbierać na starego Communicatora 9210i :-). Nie pamiętam, ile wtedy kosztował, ale na pewno ponad klocka i mi zbieranie funduszy zajęło coś koło roku. Ale naprawdę *potrzebowałem* takiego smartfone’a do paru rzeczy.

Tak samo z tym przeżeraniem kupy szmalu na odżywki przez młodych ludzi z siłki. W sporej części nie pracują nigdzie na stałe, a jedynie dorywczo, a i tak rocznie wydają na to czterocyfrową kwotę.

Całkowicie rozumiem, gdy rowerzysta-pasjonat wyda na sprzęt 4 klocki. Prawdopodobnie rozporządzi tym lepiej niż ja 1-2 tys., bo on kupi wszystko oddzielnie i sam sobie to poskłada. Ma jednak większe wymagania.

Wszystko zależy od kontekstu. Wiadomo, że młody człowiek żeby sobie wydać więcej na “głupotę" to musi się rzeczywiście spiąć, podczas gdy dla kogoś, kto już ma porządną pracę (czyli po prostu jest na innym etapie) to może nie być jakaś wielki problem. Tak samo pasjonatowi po prostu przyda się lepszy sprzęt.

Trochę bardziej niż rowerami interesuję się narciarstwem i w tym roku kupowałem sobie buty... Ostatecznie wybrałem niezbyt high-endowe Dalbello, ale jestem z nich cholernie zadowolony, bo np. przymierzałem bodajże Salomony za 1200 zeta i po prostu nie leżały jakoś super (a ja na te moje wydałem ponad 2x mniej). W następnym roku będę kupował narty i tu coś lepszego też będzie niezłym bólem, aż się boję spojrzeć na ceny.

Ale np. w ostatnim wyjeździe na narty napieprzaliśmy z bracholem dosłownie po 8h dziennie w bardzo różnych warunkach. Raz mi np. wiązania zawiodły, mimo że miałem teoretycznie dobrze ustawione. Gdybym jechał wtedy 50+ KPH po jakimś chamskim lodzie, byłoby niezbyt różowo... Na szczęście udało mi wytracić większą część prędkości jeszcze zanim poleciałem na mordę, jadąc na jednej dobrej i na jednej na wpół wypiętej narcie ;). Wiem jednak, że jeśli tylko będę miał pewność wyjazdów na narty w każdym sezonie, to nie będę żałował wydania tej kasy. O ile naturalnie uda mi się ją zebrać, ale ja akurat potrafię nie tracić przez długi czas szmalu na pierdoły w rodzaju słodyczy, niepotrzebnych klamotów etc. -- dzięki temu mogę sobie częściej sprawić coś większego. Inni wolą tracić np. co tydzień w clubie 50 czy 100 zł (mówię tu o dorosłych ludziach, nie o nastolatkach) i to jest ich sprawa i nic im nie mówię. To się im sumuje do kilku tysięcy zł rocznie o_O... Rozumiem, że dla kogoś może to być życie pełnią życia i dobra zabawa przez cały rok i nie marudzę na to, ale też tak samo rozumiem ograniczenie się w takich kwestiach i przeznaczenie tej kasy na rower, narty, czy domową ławeczkę uniwersalną ;).

Nie ma wśród nas chyba milionerów, więc wszystko się sprowadza do priorytetów, oszczędzania i zarządzania (ograniczonymi) zasobami i myślę, że nic nikomu do tego, co wybiera druga osoba. Okazyjki się zdarzają chyba każdemu i jest super, gdy nam się taka trafi i jeszcze będziemy potrafili ją wykorzystać, ale niestety nie zawsze to jest możliwe.

Z ciekawostek i paradoksów: pogrywam se dość często z bracholem w kometkę (tak na luzie, bez siatki, za to np... w nocy, lol), ale z czystego skąpstwa gramy jakimiś piętnastoletnimi, rozwalonymi rakietkami :D. Gra się nam często po prostu świetnie, ale ostatnio... znaczy się, od ostatnich dwóch lat pojawił się ten problem, że w jednej rakietce jest dziura niemalże wielkości lotki, no i czasem lotka przelatuje na wylot :D. Nie ujmuje to nam jednak frajdy z gry.

Z drugiej strony nie chciałbym mieć np. dziurawych nart gdy zjeżdżam z jakiejś czarnej trasy ;)

__

Użytkownik
Raptil

2009-04-11 21:18:06

@Sh1eldeR

A ja mam wrażenie, że ciągle “mało” :P.


w rower warto zainwestować, szczególnie, że to jest najlepsza inwestycja jaka może być - w zdrowie. Może nie przyniesie nam kokosów, ale satysfakcje, że pracujemy nad sobą. Szczególnie, że w dzisiejszych czasach wygląd, aparycja są ogromnie ważne.

Sam posiadam 2 rowery a planuje zakup 3...do tego z 20 opon, 5 kół + części i cały zestaw kluczy. A jestem tylko pasjonatem:)

__

Użytkownik
El-Mo

2009-04-12 02:08:04

ja też mam tylko 2 rowery i trzeci ojca do dyspozycji, a nadal czuje że coś mógłbym w nich zmienić i wydać kolejne $$$ co do cen to tu mógłby wypowiedzieć się mess który interesuje się szosówkami, ale ja mam kolegę który w tym sezonie kupił tylko ramę Santa Cruz v10 za jakieś 9000zł (niekorzystne kursy walut)

__

Użytkownik
kryshak

2009-04-12 09:44:08

Też chce sobie kupić rower teraz, ale kurcze mam mniejszy budżet sporo, no ale co szkodzi napisać, może pomożecie :)
Chciałbym rozpocząć swoją przygodę z jazdą na rowerze, głównie w celach rekreacyjnych i po to, aby trochę schudnąć. Nie mam zamiaru skakać na rowerze, jeździć po nie wiadomo jakich drogach, po prostu szukam zwykłego, dobrego roweru, najlepiej górskiego. mój budżet to max 700 zł. Trochę patrzyłem na Allegro, ale w sumie nie wiem, co wybrać. Jeden koleś np. napisał, że w tej cenie to tylko rower beż żadnych bajerów typu amortyzatory, bo one na tej półce cenowej charakteryzują się słabiutką jakością. Nie chcę popełnić błędu, a wynikiem tego jest właśnie ten post.
Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc.

__

Użytkownik
reurion

2009-04-12 10:08:45

wiec tak ktoś tam wspomniał że za 2000zł mozna auto kupić wiec po co rower hmm wiec wpisując 2500zł (mniej wiecej sredni rower) w moto allegro znazłem nastepujące propozycje aut: ford orion 91 rok ford fiesta 90” escort 90” vw golf 2 ( koncówka wydechu chrom!) sabba 900 z 92 (czesci zajebiscie drogie) i pare citrenów oraz trabanta z 89 mając wybierać rower a któreś z tych aut wybral bym rower bo to auto potrzebuej wkładu finasowego hmm 1000zl ? zeby jakos normlanie je uzytkować osobscie nigdy bym takiego satrego szmelca nei kupil w takim stanie a co do rower to polecam składac samemu a nie kupowac w calosci chyba ze jakies rozsądne konfiguracje

__

  • 1
  • 2
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

2557 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie