MMORPG jako platforma e-sportowa...

Dostosuj

  • 1
  • 2
Autor Wiadomość
VIP
ZnowuJa

2007-12-26 00:11:56

MMORPG jako platforma e-sportowa - wielka rewolucja czy wielki żart?

W książce pod tytułem Przedwiośnie Stefana Żeromskiego możemy przeczytać o dwóch postaciach, które chcą zmian w Polsce, ale zupełnie innymi metodami. Szymon Gajowiec jest przykładem reformatora. Wie, że nie można się spieszyć ze zmianami, a jedyna słuszna metoda to systematyczne wprowadzanie reform. Drugą wyrazistą postacią jest Lulek, wiecznie schorowany student prawa, komunista, który wierzy, że zmiany mogą nastąpić poprzez rewolucję. I właśnie tą postawę przyjęli ludzie odpowiadający ze światową scenę e-sportową wprowadzając World of Warcraft do listy gier turniejowych na DreamHack 2007 i co najważniejsze wyłożyli na samo pierwsze miejsce $75,000. Wyobrażacie to sobie? Bo Ja nie!

E-sport dla mnie to masa emocji. Godziny spędzone nad graniem w ulubione gry i oglądaniem najlepszych zawodników świata w akcji. Oczywiście łączy się to ze sławą i pieniędzmi, a to wszystko dzięki komputeryzacji naszego świata. Takie gry jak StarCraft, Warcraft czy Counter Strike to już ikony na międzynarodowej scenie, gonione przez tytuły takie jak Quake czy Need for Speed. I nagle, jak gdyby nigdy nic, ludzie odpowiedzialni za jeden z największych na naszym globie eventów dla fanów gier komputerowych wprowadza do swojej listy gier nic innego, jak MMORPG. Kiedy się o tym dowiedziałem, złapałem się za głowę bo nie mogłem uwierzyć w to co widziałem i żeby mnie każdy dobrze zrozumiał, nie mówię tak bo uważam WoWa za niesamowitą porażkę (swoją drogą Dota - nieoficjalny dodatek do Wacraft III również jest dla mnie pomyłką) czy dlatego, że nie stać mnie na abonament i nie mogę sobie pograć w te przysłowiowe cudowne dziecko firmy Blizzard. Mówię tak, bo nie rozumiem jak coś, co nie wymaga od gracza żadnych umiejętności czy myślenia, jest w stanie wejść na rynek sportów elektronicznych. Zapewne teraz wielu się przyczepi (szczególnie po temacie użytkownika Chopin, w którym to bronię Lineage 2), że jestem nieobiektywny i że WoW to prawie to samo co L2 itd. itp. I tutaj nic bardziej mylnego. Bronię l2 jako MMORPG , ale nigdy, powtarzam NIGDY, nie zgodził bym się na to, aby jakakolwiek gra z tego gatunku weszła na listę gier w oficjalnych turniejach. Counter Strike to zgranie się zespołu. Ci kolesie muszą siedzieć godziny, żeby grać tak, aby utrzymać się powiedzmy w top10, gracze Warcrafta muszą siedzieć tyle samo, żeby wymyślić jakąś nową taktykę, czy poprawić swój matchup przeciw danej rasie lub przeciwnikowi. Natomiast gracz MMORPG jedyne co musi zrobić to farmić i tak naprawdę dzięki temu jest najlepszy. Oczywiście powiecie, że farma to nie wszystko, chodzi jeszcze o zgranie i znajomość gry, ale bądźmy szczerzy, tajemnice gry poznasz za miesiąc, sprzęt skompletujesz za cztery, a zgranie masz po roku i w zasadzie to jest koniec twojego rozwoju na tych platformach. Zawodnicy grający w tym tak zwanym standardowym formacie ćwiczą LATA, żeby być tak dobrymi jak są teraz. WoW to obraza dla prawdziwych graczy i nie zgadzam się z tym, aby istniał on na arenie e-sportowej, równie dobrze mogli by tam wcisnąć Ultime Online, która moim zdaniem jest najbardziej rozbudowaną grą MMORPG i nie ważne co mówią inni. Ta gra ma taki silnik i jest tak niesamowicie innowacyjna, że tylko grafika powoduje brak zainteresowania od tego nowszego pokolenia graczy.

Rewolucja, bo to jedyne słowo, które przychodzi mi w tej chwili na myśl jest, moim zdaniem, niewskazana. Takie posunięcia psują obraz tego, czym tak naprawdę jest rywalizacja między graczami. To obraza dla tych, którzy chcą coś osiągnąć ciężką pracą, a nie tylko tym, że długo siedzą przed kompem i są lepsi od innych, bo stać ich na abonament, czy dlatego że nie mają kolegów i siedzą 24/7 przed kompem farmiać Elite bossy. Pamiętajcie, że w grach MMORPG wszystko da się kupić na ebayu, ale prawdziwego skilla, który jest potrzebny aby osiągnąć szczyt, nie dostanie się nigdzie.

__

ex-Redaktor
exilek

2007-12-26 00:28:41

muszę się z tym zgodzić ;)

Jak dla mnie WoW, czy też Dota to nie są gry eSportow. Owszem, bardzo przyjemnie się w nie gra, ale nie nadają się do gier esportowych. Bo w WoW jest spora losowość i za dużo zależy od tego, w co ubierzesz postać. A w docie pojedynki są za długi i za nudne. :)

__

Użytkownik
Bodzio^^

2007-12-26 00:30:02

czyt. Wygrywa ten kto jest większym nerdem :)

__

Użytkownik
N4kai

2007-12-26 00:40:05

Co do WOW się zgadzam, co do Doty nie.
Gra jaj każda inna, liczy się skill i trochę szczęścia.

__

ex-Redaktor
exilek

2007-12-26 00:47:03

próbowałem w dotę pograć trochę, ale nie wiem, nie przekonuje mnie ona ani trochę. Tak jak Q3, CS, SC i WC3 ogarniam bez problemu, od razu łapie ocb :), jakie są warunki zwycięstwa, tak w docie miałem z tym problem. A po MP RTS 2007, jak słyszałem, że ludzie grali tam mecze kilka godzin, w tym na początku dłuuuugo myśleli jakiego bohatera wybrać to już dałem sobie spokój. Pojedynki mają być szybkie, emocjonujące, a nie wolne ;) Mecz w sc to jakaś godzinka, czasem nawet mniej. Pojedynek w CS, to też godzina z minutami. W Q3 to można się w 30 minut uwinąć, ale w takiej docie, jak ludzie potrafią kilka godzin grać? To ja dziękuje bardzo, nie mam ochoty tego oglądać.

__

VIP
marikkkk

2007-12-26 00:51:50

e tam marudzisz... ciesz sie ze nie ma turniejow w Desert Bus'a

__

Użytkownik
reurion

2007-12-26 00:54:05

kto dojedzie do 100 pkt wygrywa CPL i pule nagród o wartosci miliona dolarów :D

__

ex-Redaktor
exilek

2007-12-26 01:01:29

A powiedz mi, który sport ogląda sie przez kilka godzin bez przerwy w TV? żaden... Niby skoki narciarskie ileś tam trwają, ale są przerwy, a w Docie akcja jest cały czas. Takimi grami na pewno nie przekonamy normalnych ludzi do eSprotu. To musi być coś, co można szybko ogarnąć, jak SC. Średnio jedna mapka nie trwa nawet 20 minut, owszem trzeba trochę ogarniać ocb, ale szybko wiemy jaki jest wynik i to przyciąga tam ludzi do tego. A taka DOTA? tylko dla maniaków i nikogo więcej.

__

Użytkownik
Forem

2007-12-26 01:03:53

Widze, że zakładasz temat nawet nie mając pojęcia o sposobie rozgrywek esportowych w WoW, bo co do dota to się nie wypowiem, bo nie mam pojęcia jak się w to gra. "Mówię tak, bo nie rozumiem jak coś, co nie wymaga od gracza żadnych umiejętności czy myślenia, jest w stanie wejść na rynek sportów elektronicznych." I tutaj się nie zgodzę, grasz w Lineage 2, uważasz, że pvp w tej grze nie wymaga umiejętności, ani myślenia? Nie wiem - bo w Lineage 2 nigdy nie grałem, za to w WoW żeby być dobrym w pvp trzeba trochę myśleć i mieć taktykę, a szczególnie jeżeli chodzi o taką rozgrywkę o jakiej wspominasz tutaj - esportową. W WoW Arena gra się z tego co się orientuję 3v3 i 5v5, tak więc tutaj tak samo liczy się zgranie drużyny, umiejętności poszczególnych graczy jak i timing i wiele innych czynników jak w CS czy innych grach. "...gracz MMORPG jedyne co musi zrobić to farmić i tak naprawdę dzięki temu jest najlepszy." W WoW na LANach nie gra się swoimi postaciami, więc nie polega to na tym kto dłużej farmił itemy, ten jest lepszy. Orgranizatorzy z góry narzucają dostępne eq, gracze wybierają je z listy, tak więc każdy ma takie same szanse na zwycięstwo.

"To obraza dla tych, którzy chcą coś osiągnąć ciężką pracą, a nie tylko tym, że długo siedzą przed kompem i są lepsi od innych..."
Co jest wg. Ciebie ciężką pracą w esporcie, jeżeli nie siedzenie przed kompem?

"...stać ich na abonament, czy dlatego że nie mają kolegów i siedzą 24/7 przed kompem farmiać Elite bossy."
Jak już wspomniałem, w ten sposób się nie trenuje do pvp.

PS. Polecam nie wypowiadać się na temat o którym nie ma się pojęcia.
PS2. no offence.

__

Użytkownik
dezCartezz

2007-12-26 01:04:34

ale w wowie przeciez bedzie grane pvp, tam tez trzeba ciezko trenowac zeby dobrze wywijac postacia. ;ddd

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-26 01:10:20

Dla mnie ciezka praca w esporcie jest sukcesywny trening, a nie siedzenie i farmienie.

__

Użytkownik
Forem

2007-12-26 01:18:59

Zależy od tego w co ubierzesz, ale każdy ma ten sam wybór. ; )

__

Były Redaktor
so0fka

2007-12-26 01:37:15

chociażby snooker. różnica jest taka, że snooker ma bardziej skomplikowane zasady i nie każdy może je pojąć. a taka na przykład piłka nożna to co innego. albo boks. kto komu wpie*doli pierwszy. niestety większość ludzi to ograniczeni debile i dlatego popularniejsze są prostsze dyscypliny. pamiętaj jednak, że to, jak dana platforma jest popularna nie determinuje tego, jak dobra może być.

__

VIP
valkir

2007-12-26 01:47:16

Obraza dla graczy...?

W WoWie istnieje coś takiego jak Arena, czyli rozgrywki 2vs2, 3vs3 lub 5vs5. Uważa się je za najtrudniejsze - generalnie żeby się w nich sprawdzić, trzeba mieć nie tylko dobry ekwipunek (w którym nie ma różnorodności - na wysokim poziomie gry każda klasa ma właściwie jedną, najlepszą konfigurację), ale także odpowiedni dobór umiejętności (też taki sam dla wszystkich klas); co różni poszczególne teamy? Dobór klas oraz strategia właśnie. A i co do doboru nie jest to takie znowu wielkie zróżnicowanie, bo istnieją dwie-trzy możliwości. Tak więc wszystko sprowadza się do strategii. Zbliżone do "normalnych" gier e-sportowych? Zbliżone. Chociażby ET (wybór klas jest, ale już kiedyś pewien klan bawił się klasami grając pięcioma covert-opsami na Goldrushu; generalnie eksperymentowania nie ma, na danych mapach gra się tak i tak i już).

Myślisz, że ile się siedzi żeby poprawić swój matchup przeciwko innym klasom? Każdy ma takie a nie inne umiejętności i z nich trzeba stworzyć coś, co zaskoczy i zmiażdży przeciwnika. Tak samo jak w WC3 starasz się poprawić np. grę NE przeciwko UD (co mi się nie udaje :P).

Z resztą - nie Ty pierwszy jęczysz, że WoW się nie nadaje. Co tak naprawdę niedowiarków denerwuje to potencjał finansowy, jaki ta gra sobą prezentuje. Pograj, dojdź do 70 lvla, spróbuj areny. Wtedy pogadamy.

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-26 02:10:52

Zaplac i wyfarm mi questy:)

__

Użytkownik
RagnaRock

2007-12-26 02:31:59

Nie czytałem komentarzy więc sorry jak napisze to samo co ktoś wcześniej.

Chyba masz słabe rozeznanie w temacie wow/dota. Areny w wowie to 2v2, 3v3 i 5v5 70 lvlowych postaci. Ci ludzie też trenują zgranie aby być najlepszymi, muszą trenować matchupy przeciwko różnym kombinacjom klas itd. Jeżeli myślisz, że wow to zero skilla, to widać, że nigdy nie bawiłeś się w pvp w tym tytule. Dużo skilli + buildy (chociaż te do pvp za często jakoś drastycznie się nie różnią od siebie) i, moim zdaniem, dynamiczne pvp to wszystko co sprawia, że wow nadaję się na platformę esportową. Do tego marketing blizza i widać, że gra pojawia się na kolejnych eventach esporotwych.

Dota to podobna bajka. Wiele organizacji gamingowych ma swoje teamy jak mym albo complexity. Zajrzyj na forum doty i zobacz ile tam jest postowanych taktyk, buildów postaci, a także replayów z lig itd. Zresztą, widzę że piszesz do sekcji wc3, więc chyba moje wypociny na ten temat są zbędne.

Generalnie duży fail imo. Wprowadzenie wowa jako jedna z platform na dreamhacku to właśnie ewolucja, a nie rewolucja. Coś takiego siedziało w głowach blizza zapewne od momentu kiedy zobaczyli takie guild wars, które pokazało, że mmorpg może być platformą dla competitive gamingu. Odnośnie ostatniego akapitu jeszcze: żeby grać na arenach w wowie nie trzeba farmować sprzętu itd. tylko, afaik, na eventach są otwierane specjalne servery na których każdy dostaje takie same klasy, tak samo wyekwipowane. Więc twój argument, że trzeba spędzić kupę czasu w wowie, żeby wyfarmić itemy i ownować na eventach jest trochę nietrafiony.

Btw. żeby w wowie coś osiągnąć to trzeba siedzieć długie godziny przed kompem, a np. żeby bić w takiego cs to starczą np. dwa miechy?

Sorry, że tak chaotycznie napisane, ale mam nadzieję, że złapiesz o co chodzi.

__

VIP
valkir

2007-12-26 09:58:35

"wyfarm questy" - kolejny stereotyp. Questy w WoWie są bardzo dobrze zaprojektowane, bo robiąc je w odpowiedniej kolejności i łącząc je, możesz zdobyć dużo doświadczenia w małym okresie czasu. To, plus zwiększenie xp w patchu 2.3 daje łatwe i przyjemne dobicie do 70 levela.

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-26 12:55:25

Ale ja nie mowie stereotypowo, ja mowie jak ja to widze. Osobiscie jestem wielkim anty-fanem questow w MMO i szczerze ich nie nawidze. Dlatego mowie "wyfarm questy". Co mnie obchodzi ich zlozonosc, skoro sa po prostu denne. Jak chcesz questa to idz pograj w normalny RPG z kumplami, a nie przez net w cos co jest tyko substytutem o.0

__

VIP
[fhn]AL|EN

2007-12-26 12:58:25

Świetny tekst - MMORPG to hańba dla e-sportu ...

__
Ta strona umarła...

VIP
spec_u

2007-12-26 13:13:48

nie grałem w WoW;a więc sie nie wypowiadam na temat rozgrywki ale co do samego WoW'a nie ma co sie dziwic ze Blizzard ostro go promuje na platforme e-sportową...

Wkońcu 9 mln graczy liczac ze min. 2/3 jest aktywna (placi abonament) to daje jakies 6 mln x 15 $ (abonamentu) = 90 mln $ /mies. dochodu z samego abonamentu ;- )))

Wiec co jak co ale budzet maja odpowiedni xDDD

__
ema

ex-Redaktor
exilek

2007-12-26 13:40:07

$90 mln - ileś tam procent na utrzymanie serwerów i łączy ;) plus ciągła promocja gry ;) Poza tym większość to gracze z Chin i Azji, a tam się płaci za minuty spędzone w świecie gry, a nie co miesiąc określony abonament, przynajmniej tak słyszałem ;) Ale co by nie mówić, budżet mają nie mały :)

__

Użytkownik
rox.

2007-12-26 14:21:26

`timing i wiele innych czynników jak w CS`

pierwsze słysze ;assd

__
:S

Użytkownik
chopin

2007-12-26 15:03:54

Później będą eventy "kto ufarmi szybciej 70 lvl 1v1" :D

__

Użytkownik
vh

2007-12-26 15:20:25

ile tam jest postowanych taktyk, buildów postaci

dla mnie to jest problem - ogladam i nie rozumiem ocb, z tego powodu dot-y/wow-y odpadaja.

__

Użytkownik
RagnaRock

2007-12-26 15:52:30

Jak nie questy w mmorpg to co masz zamiar robić? Grindować moby 24/h? Już szybciej mmorpg do prawdziwe rpg niż takiemu singlowemu, bo masz żyjący świat z którym możesz wchodzić w interakcję i np. nigdy nie wiesz czy jak nie będziesz robił questa to ktoś inny nie zachce cię gankować.

__

Użytkownik
RagnaRock

2007-12-26 15:54:27

Wow/dota są imo bardzo widowiskowe. Gankowanie w dotcie, a wow to już w ogóle fajerwerki. Ale fakt, żeby to zrozumieć na poziomie taktyki to trzeba trochę pograć.

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-26 16:39:00

Tak, bede grindowac moby, co zreszta sukcesywnie robie grajac w Lineage2 :)

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-26 18:03:37

ahahhaahh ^^

__

VIP
conneh

2007-12-26 18:11:16

"Nie sprobowalem, ale wiem, ze nie bedzie mi sie podobac". Gratuluje wspanialego podejscia i otwartosci umyslu godnej mlodego czlowieka. Jak ci mama daje szpinak to dalej sie krzywisz i pokazujesz jezyk?

__

Użytkownik
Naruzeus

2007-12-26 21:22:55

ja chce sędziować rozgrywki w Tibii, dziękuję za uwagę!

__

Użytkownik
Forem

2007-12-26 23:16:59

Dobrze wyrwać z kontekstu i się przyczepić, ajt?
Imo jak jest taktyka, to timing też jest bo to element taktyki.

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-27 01:40:40

Znowu ty...

__

Użytkownik
rox.

2007-12-27 11:43:28

na Lanie, to raczej rycza kiedy wchodza itd. IMO

__
:S

Użytkownik
Sgt.Oskar

2007-12-27 12:36:52

Hańba dla esportu mówisz, a ja mówię, że o gustach się nie dyskutuje. Ktoś lubi grać w MMO? Proszę bardzo. Ktoś chce mieć w tym turnieje? Proszę bardzo. Nie możesz odmawiać komuś czegoś co lubi tylko dlatego, że TY tego nie lubisz, a co jak ja powiem że FPS są do pupy i są hańbą?
Spójrzmy na normalne sporty, ostatnio na eurosport widziałem mistrzostwa świata w ścinaniu i rąbaniu kłód. Czy to jest prawdziwy sport? Dla mnie nie, ale skoro są ludzie, którzy chcą to oglądać i ludzie którzy ten sport uprawiają, to niech mają sobie nawet te mistrzostwa świata.
Właśnie to jest fajne, że MMO wprowadza jakiś powiew "inności" w esporcie, im więcej gatunków i gier, tym każdemu łatwiej będzie znaleźć gierkę dla siebie.
Dla pewności, kiedyś grałem w WoW (3miechy), ale preferuje raczej FPS, a ostatnio RTS, więc rozmawiasz z kimś kto popróbował trochę tego i tamtego w "esporcie" :D

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-27 12:52:27

Narazie jeszcze nie rozmawiam, po prostu czytam twoj komentarz...

Ludzi, ktorzy sprobowali troche tego i tamtego w "esporcie" jest wielu, ale trzeba znalezc granice pomiedzy wlasnie tym esportem a kpina i kiepskim zartem.

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-27 12:53:38

W odpowiednim czasie musisz wcisnac f1 / f2 ^^

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-27 12:55:49

http://www.smog.pl/wideo/15126/onanizowal_sie_grajacnbspw_warcrafta Jesli to jest cwiczenie skilla w WoWie to ja podziekuje :D

__

Użytkownik
Pite

2007-12-27 14:18:21

Patrząc po twoim avatarze, to ty skillujesz więcej :D

__

VIP
ZnowuJa

2007-12-27 16:25:18

Zabawy z pradem nigdy nie sa przyjemne :/

__

Użytkownik
Sgt.Oskar

2007-12-27 17:48:47

No i tu sie nie dogadamy, bo ja lubię oglądać mecze z WoW :)

Edit: Teraz już rozmawiasz ;)

__

  • 1
  • 2
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

2811 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie