[url=http://www.youtube.com/watch?v=pF169CJMe54]wielkie szoł stermy i fatality quake4[/url]


komentarze są dobijajace i ta publicznosc ...hah ;] prawie jak SC u skosnookich

__

Wytlumaczcie mi po co ludziom te kolorowe palki co nimi bija zamiast klaskac?;-D Bo nie kapuje;-P

__

Hhaham, typowe show amerykanskie. A te zblizenia i powtorki Dd

btw. Quad w 1v1? Nuby

__

Mnie rozwalily te komentarze Stermy i Fatal1ty podczas gry

OFF
Ja nie pro, ja yeti!

__

Trofeum Mountain Dew ;D

__

wtf? przeciez na dm17 zawsze byl quad, w kazdym trybie gry

__

No fakt
Pewnie wzielo mi sie stad, ze jak gralem to zawsze umawialem sie na "bez quada" D

__

mecze avka na eswc były o wiele bardziej skillowe niż to coś.

__

Dobrze ze w 99 roku nie bylo takiego gowna bo nigdy bym nie gral w quake po zobaczeniu tego filmiku zawiodlem sie ze dj wheat bierze udzial w takim "czyms" ;-(.

Smutne spodnie.

__
Play more promode.

żal.us ;asdff

__
ema

aż mnie oczy zaczęły boleć jak to oglądałem .Śmiech na sali

__

8- )))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

__

Wiesz, pewnie potrzebował szybkiej i łatwej gotówki

__

o czym ty rozmawiasz, to zle ze fatal czy dj uswiadamiaja swiat, ze jest cos takiego jak e-sport i ze ten e-sport jest fajny?
przeciez wiadomo ze ten cały big szoł nie byl dla graczy q4 tylko dla ludkow ktorzy q4 na oczy nie widzieli, moze tez zacheci jakichs nubow kucających godzinami za skrzynką do zmiany gry :s

__

haha.. przeciez kazdy wie, ze sg i rg na dm17 uzywaja tylko nuby !

__

Żeby się ekscytować 1 killem ta ? Pojedyncze fragi są lipne :/

__

amerykance to debile

__

Reakcje rzeczywiscie komiczne i niezbyt inteligentne...

...ze strony niektorych pro (i "pro&quot graczy, ktorzy TUTAJ to komentuja!

Tak trudno wychwycic, czym ten pokaz byl, a czym nie byl? Stermy i Fatal, dwoch kumpli z teamu, scenografia jak z amerykanskiego wrestlingu ;-), graja sobie duela na dm17 z quadem. Oprocz tego "docinaja" sobie nawzajem i wprowadzaja atmosfere rywalizacji.

A na poczatku -- wyjasnienie czym jest Q4, za co sie zdobywa fragi, a za co sie traci...

Czy to jest "glupio zrobiony, zalosny, powazny profesjonalny turniej"? NIE i nie trzeba byc wielkim inteligentem, zeby to stwierdzic! To W OGOLE nie jest zaden powazny, profesjonalny turniej! To mecz pokazowy, pokazujacy swiatowi esport!

Ile rozumu i spostrzegawczosci trzeba, zeby sie skapnac? Niewiele, skoro nawet mi sie udalo!

Tak sie sklada, ze tego typu mecze musza byc rozgrywane w mniej wiecej taki sposob. I sa one potrzebne, jesli pragniemy rozwoju e-sportu. Najpierw, widzowie musza zostac zacheceni do zwrocenia uwagi na e-sport. Musza wiec miec efektowne widowisko -- fajne dekoracje, dobry ale przyjazny im komentarz oraz slawnych graczy. Calosc musi stwarzac wrazenie powaznej walki rozgrywanych wsrod najlepszych.

Przecietnego widza nie zainteresowalaby walka pomiedzy jakimis tam graczami, ktorzy w jedna gre doszli do czolowej piatki. Przecietny widz nigdy nie slyszal ani o Stermym, ani nawet o Fatalitym (!).

Zoom, myslisz ze wystep djwheata do gniot? A co wg ciebie byloby lepsze? Zeby komentowal jakis totalny nub wziety z telewizji, ktory o e-sporcie nie ma zielonego pojecia? Czy jakis srednio doswiadczony e-sportowy komentator, ktory nie potrafi zbyt skladnie komentowac ani nie ma doswiadczenia w shoutcastach dla widzow-noobow?

To SWIETNIE ze widowisko zostalo zrealizowane z takim rozmachem, ze Fatal i Stermy chcieli w nim wystapic, a djWheat zechcial to komentowac. To najlepsze, co moglo sie stac, jesli zalezy nam na rozwoju esportu i zrozumieniu posrod zwyklych ludzi. Jesli takich rzeczy nie bedzie, to nadal bedziemy postrzegani jako komputerowe geeki "giercujace sobie w gierki" i kupujace CD-Action. Albo dla nich bedziemy debilami, ktorzy za gre potrafia dzgnac nozem czy rzucic wlasna matke krzeslem.

My wiemy, ze nam krew w grach tylko zaslania widok lub pozwala zorientowac sie w zadanym damagu. Ze -- gdy tylko mozna -- przeciwnikow widzimy jako zielone roboty, aby latwiej sie nam celowalo. Ze zmniejszamy poziom detali do minimum, by poprawic kontrast i nie rozpraszac sie pierdolami w stylu dynamicznego, precyzyjnego oswietlenia.

Ale ONI, przecietni ludzie, nie wiedza. Nie widza roznicy miedzy tzw. competitive gamers a zwyklymi graczami, grajacymi co miesiac w 2 rozne gry.

Takie widowiska jak to pomoga im uswiadomic sobie wiele rzeczy zwiazanych z e-sportem. A wiec i pomoga nam. Ze kazdy gracz widzi, ze to jest robione "pod nubow"? To oczywiste! I co z tego? Myslicie, ze Fatal po wygraniu tego meczu nazwie sie mistrzem swiata wsrod prawdziwych graczy? Nie! Nie zrobi tego.

Przestanmy *narzekac*, ewentualnie posmiejmy sie *zyczliwie* i *cieszmy*, ze udalo sie cos takiego przeprowadzic. Miejmy nadzieje, ze to nie ostatni raz i ze po jakims czasie przecietnemu widzowi nie trzeba bedzie tlumaczyc, ze gdy zbije sie hp przeciwnika do 0 lub mniej, dostaje sie fraga. Moze za jakis czas przecietny widz bedzie mogl powiedziec: "fatal jak zwykle za szybko wszedl w defensywe" lub "Stermy niepotrzebnie ryzykowal z tym YA, mogl je zostawic i leciec po RA". Ale uswiadomienie tego calej spolecznosci wymaga czasu, nalezy to robic stopniowo. Nie wierze ze sa tu tacy idioci, ktorzy po uruchomieniu mozgownicy na 5 sekund nie skumaja tego ;-)

__

pojedyncze fragi sa lipne? to ci dopiero ciekawa teoria.......
poza tym podejzewam ze dla przecietnego telewidza - ktory nawet nie wie co to jest frag - ekscytujace moze byc nawet takie byle co :s

__

wow...
pierwszy raz przeczytalem twoj cały komentarz, no i nawet sie z nim w 100% zgadzam.

__

Wyczyn na miarę przeczytania książki

__

Grum tez udalo mi sie przeczytac ten komentarz w calosci(!) ... bo w wiekszosci "tasiemcowych-wypracowan maturalnych" Sh1eldeR'a niestety wylaczam sie po 2-3 linijce.

No ale wracajac do tematu to teraz moja opinia tego wszystkiego. Nie wiem Sh1eldeR od kiedy jestes na scenie quake3, ja jestem od prawie samego poczatku i wiesz co najbardziej mi sie podobalo... to ze sam do tego wszystkiego dochodzilem, sam szukalem na necie cfg graczy takich jak piecia czy ziootka ktorzy w tamtych czasach byli jedymi z pierwszych. Dowiadywalem sie na ICQ na jakim sprzecie graja i przez prawie rok szukalem wingmana po sklepach na calym slasku, i to bylo cudowne to bylo hobby teraz wszystko sprowdza sie do tego ze niedlugo w Pani Domu dostane przepis na to jak byc pro super gejmerem a w chipsach beda do wygrania myszki logitecha. Nie lubie tej komercji ktora zjadla prawdziwe serce gamingu. Przeciez teraz polowa dzieciakow neostrady kupuje myszke za 200zl i podkladke z betonu/szkla czy innego gowna i chca byc najlepsi w swojej klatce schodowej bo maja pro sprzet... a za "moich" czasow gralo sie na zwyklej szmacie za 5zl z biedronki. Nagle na calym swiecie zrobil sie wielki boom i machina komercji zaczela dzialac i kazdy chce zarobic na kazdym. Kurwa za pierwsze turnieje to nawet nie zwracaly mi sie koszty przejazdu ale czulem sie swietnie ze cos udalo mi sie wygrac ze poznalem mase zajebistych osob, a teraz... bylem na Silesia Games festival i te imprezy nie maja nawet 1% klimatu ktory byl 7 lat temu...
Mozecie sie nie zgadzac z moim zdaniem i mowic ze wszystko idzie do przodu i postep musi byc jednak z postepem powinien isc niesamowity klimat ktory dawno temu umarl.

BTW: napisales ze ten mecz na dm17 byl zwykla pokazowka dla widowni, jesli chca naprawde pokazac jak graja najlepsi to mogli dac normalna mape turniejowa i normalne ustawienia a nie jakies Quady i denne komentarze ktore pewnie byly dogrywane po meczu.

__
Play more promode.

Ok, w takim razie nie zalezy Ci na e-sporcie, na tym zeby ludzie widzieli pro (wybacz okreslenie) graczy jak pro graczy, a nie jak "maniakow giercowania". Masz gdzies to, czy przecietny czlowiek bedzie mial pojecie o istnieniu czegos takiego jak e-sport i czy kiedys uda sie siegnac esportowcom po prawdziwa slawe i czerpanie z grania nie tylko przyjemnosci, ale i kasy.

Tak wlasnie uwazasz... i to jest Twoje swiete prawo.

Ja mysle, ze obiektywnie jest to zle zdanie, mimo ze je... w duzej czesci sam podzielam LOL! Tez scene znam od bardzo dawna i tez oczywiscie pamietam czasy, gdy nikt sie nie staral o sponsora, a fejm budowalo sie na malych turniejach. Wiecej -- dla mnie te czasy nadal trwaja. Moj team wiele razy odmawial jakims tam sponsorom, mimo ze w pewnym momencie to juz chyba co drugi klan takowego posiadal... Dla calego teamu granie o kase w taki sposob to byla poracha, gralismy dla przyjemnosci. I nadal gramy (chociaz ja akurat w wakacje mam przerwe... tak jak 90% teamu).

Bylem na turniejach typu PGA i musze powiedziec, ze najmilej wspominam nie te "wielkie widowiska", o 200zl czy o myszke za 30zl (na takim tez bylem ) ale z prawdziwie fajnym, rodzinnym (LOL) klimatem.

Nie uwazam jednak, by to byla *obiektywnie* rzecz biorac wlasciwa droga dla esportu. Jestem przekonany, ze za jakis czas zwykli ludzie beda sledzic wirtualne rozgrywki podobnie jak mecze w noge czy skoki narciarskie . Nie przepadam tez za ludzmi zyjacymi w kompletnej niewiedzy odnosnie esportu, ale mieszajacymi sie w sprawy graczy (a to sie dzieje, niestety).

Mysle, ze czasami trzeba przyznac, ze nie zawsze sie ma racje i ze nie zawsze moje osobiste uczucia sa tymi wlasciwymi. Kto mysli, ze jest nieomylny, czy ze zawsze wszystko czuje tak jak powinien, ten... jest w oczywistym bledzie. Czasami warto spojrzec dalej niz na czubek wlasnego nosa.

Jak wchodzilo cpma.vq3 to tez bylem za, mimo ze wiedzialem ze nie bardzo bede mial czas i ochote zeby sie na to przestawic. I co? Do tej pory nie zagralem w to ani jednego meczu. Jednak wtedy (wtedy ) uwazalem, ze dla spolecznosci bedzie to najlepszym rozwiazaniem, wiec nie protestowalem...

PS. Napisalem: do wszystkiego trzeba doprowadzic widza stopniowo. Nie mozna mu wytlumaczyc obrazen i sposobu dzialania wszystkich broni, wszystkich przedmiotow i kazac przyswoic wyglad wszystkich map. Ty nie obczailbys mapy w kilka minut, ja tez nie. Dlatego wybrali dm17: bo jest prosta. Bo wszystko dobrze na niej widac. Trudno na to wpasc?

__

100% prawdy! Kiedyś klan = grupa znajomych i świetna zabawa, zdobywanie pkt w drabinkach, emocje, wspólne wypady itp. a teraz ? Gracze zmieniają "klany" jak skarpetki w pogoni za monetą. Kiedyś był klimat, a teraz ?

__

I to wina wzrostu popularnosci esportu?

Twoj klan tak robi?

Bo moj nie. Jest w scislej polskiej czolowce, czlonkowie sa porozwalani po calym kraju, a i tak sie spotykamy i swietnie bawimy. I nie zmieniamy teamu od lat. Mamy klimat. Wiele osob zmienia klany pewnie czesciej niz skarpetki i gania za sponsorami. My nie.

Wzrastajaca popularnosc esportu w ogole nam w tym nie przeszkadza. Nikt nas do niczego nie zmusza. Ciebie tez nie.

__

Bo nasza scena juz nie ma przyszlosci. Umarla.

__

Nie, dopoki jest na niej tylu whinerow

__

Ja wole okreslenie polska scena jest pelna debili :-D

__
Play more promode.

no ale są i gwiazdy.

__

o/
[+]

__

kolejny print screen do kolekcji TOP3 "najkrótszych postów Sh1eldeRa"

__
.

a mi się podobało

__

mi tez... fajny pomysl pokazania na czym to wszystko polega szarym ludziom

__

Święte słowa zoom ... ostatni i największym przejawem jebanej komercji jest granie na LCD - CZM i toxjc wilokrotnie wspominali o różnicy w celności i że LCD nie nadaje się do grania ale nie: trzeba jakieś badziewia dać ludkom do grania a jak coś im się nie podoba to niech wypierdalają ...

__
Ta strona umarła...

haha fajna imprezka doslownie jakby na wrestlingu

__

To nie przejaw komercji, tylko wygody.

Wolalbym juz miec dobre LCD niz CRT z du**, takie jakie byly na ESWC (z "wypuklym" kineskopem, lol).

__

wydaje mi się, że to nie są ręce tylko ich protezy, a jak zaczną nimi klaskać to się zwyczajnie rozpadną D:

__

Wiesz jak byś pograł tydzień na CRT 640x480x120Hz i Q3 125 fps a potem spojżałbyś na LCD to byś się załamał i tyle.

__
Ta strona umarła...

wali mi to smackdownem. jakby tak nie bylo obrazu to czysty smackdownimo za bardzo WOW AND AWESOME COOL. albo lol rozwalilo mnie jak te dzieciaki sie jaraly jak fatal1ty szedl z blasterem w kampanii lol to musialo byc uber niesamowite

__

__