Emigracja...
Autor | Wiadomość |
---|---|
Użytkownik
|
2006-10-02 15:43:37
Ostatnio coraz więcej moich znajomych wyjeżdża do Angli na stałe, wyruszają w poszukiwaniu lepszej przyszłości i dobrobytu, jak narazie powodzi im się dobrze. Sam też zastanawiam się nad wyjazdem na stałe. Ten kraj się zaczyna rozsypywać, studia zaoczne bardzo drożeją, stacjonarne niedługo też mają być odpłatne, zarobki w pracy są raczej marne a jakoś żyć trzeba... To straszne, ale już teraz zaczyna brakować rąk do pacy. Nie mam zamiaru zostawać tutaj oglądać jak nasz kraj upada... __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 15:52:25
blog.onet.pl DDDDDDDDDDDDDDDD __
|
VIP
|
2006-10-02 15:56:19
tak swoja droga to ilu z waszych znajomych wyjechalo juz za granice?
__
|
VIP
|
2006-10-02 16:10:12
Ja na dzień dzisiejszy trzymam się postanowienia: nigdy nie wyemigruję. Może wyjadę za pracą, ale nigdy na stałe. Nie popieram [flag=ru] PiS`u, nie jestem ksenofobem, ale nie wyemigruję. Dlaczego? Jetem coś winien moim przodkom którzy zginęli w czasie II wojny Światowej w różnych częściach kraju...
__
|
Użytkownik
|
2006-10-02 16:21:39
Ja już nie mam znajomych w Polsce ;-D Sam byłem prawie rok w Grecjii i takiego uczucia jak tęsknota za domem doznałem nie raz. Naprawdę mały procent ludzi wyjeżdża na stałe, bo tu masz swoją rodzine, dom, kumpli, ojczysty język. Jeśli decydujesz sie na wyjazd na stałe to musiałaby być to desperacja.. Niby można spotkać mase polaków za granicą ale to nie to samo. Mimo tych wszystkich przeciwności i tak wiele osób decyduje się wyjeżdżać, niektórzy wracają po tygodniu bo to co mieli niby zapewnione okazuje się że było tylko obietnicą. Szczególnie widać do w Grecjii gdzie istenieją biura pośrednictwa pracy, płacisz im 200E i masz robić jako barman a okazuje się że będziesz tańczyc na rurze. Oczywiście takie biura są nielegalne i polska ambasada nie ruszy palcem żeby pomóc. Ja na szczeście nie miałem problemów i w marcu wracam z powrotem.. __
|
VIP
|
2006-10-02 17:06:11
spoko, rozumiem. ja nie utozsamiam sie az tak bardzo. uwazam ze terazniejszosc jest wazniejsza od przeszlosci dlatego nie mam kompletnie takich mysli jak ty. Dla mnie co bylo to bylo, mozna wspominac.
__
|
VIP
|
2006-10-02 17:09:55
Bedzie grac w COD2 :-) i strzelac do niemcow. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 17:11:50
i niech jada w piz*** ja niedawno wrocil to sobie w Polsce jakas robote znajde! __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 17:15:34
Moi przodkowie atakowali ten kraj więc nic mnie tu nie zatrzyma aczkolwiek nie wyjade ponieważ przywiązałem się nie do Polski lecz mojej małej ojczyzny tam gdzie mieszkam i tyle. __
|
VIP
|
2006-10-02 17:21:31
nie no to juz extrema, jesli ludzie sa na tyle glupi zeby placic jakims posredniakom zanim dostana prace to ich sprawa. Nigdy nie przestanie mnie to dziwic ze ludzie sie daja na cos takiego nabierac. Wiadoma sprawa ze jesli posredniak bedzie chcial na tobie zarobic a przy tym dac prace to najpierw cie gdzies upchnie a potem wezmie procent z twojego wynagrodzenia. Analogiczna sytuacja jak w agencjach modelek, nieswiadome panienki rządne slawy płacą krocie za "profesjonalną" sesje zdjeciową w nadziei ze ktos je zauwazy. A prawda jest taka ze jesli ktos chce na tobie zarobic to on najpierw w ciebie inwestuje a nie rżnie cie od samego poczatku.
__
|
VIP
|
2006-10-02 17:24:06
a to fakt, to jest chyba jedyna rzecz co do ktorej wiem ze przeszlosc na mnie wplynela. Nie potrafie jakos spojrzec na sasiadow zza zachodniej granicy jak na ludzi __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 18:58:43
bylem na wakacje juz drugi rok z rzedu w Anglii - piekny kraj, ale patrzac na to cale piekno nie mysle ze ono jest dla mnie. Mysle - hej - zabierzmy troche tego piekna do Polski - tam tez sie wszystko rozwija! to co przywioze z anglii - wloze w infrastrukture Polski. Kasa ktorą puszcze w obieg na pewno cos da. Jakis ulamek - ale to jednostka sie liczy! Nie wyjezdzajcie bo tu tez moze byc jeszcze weselej niz gdziekolwiek __
|
VIP
|
2006-10-02 19:05:24
a ja nikogo takiego nie znam ;o __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:14:33
chyba zachodniej ;PP __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:16:05
ktos chce to robote znajdzie (w Polsce) moze nie tak dobrze platna jak na wyspach, bo gdy ktos wyjezdza chce po prostu wiecej kasy. __
|
VIP
|
2006-10-02 19:28:11
co Ty mozesz o tym wiedziec ? __
|
VIP
|
2006-10-02 19:29:51
Masa moich znajomych wyjezdza, ale glownie na wakacjach, malo kto zostaje na stałe. Paru wyjechalo do Anglii na stałe, ale oni pojechali z takim zamiarem, zreszta w wieku ~30 nie mysli sie o dorywczej pracy tylko o czyms na stale, trzeba rodzine wyzywic. A tam maja o wiele lepsze warunki, bo co tu duzo pisac, jesli nie masz wyksztalcenia albo nie potrafisz go wykorzystac, to w Polsce bedzie bida. A mlodsi jadą jak maja cos pewnego, np. kumpelka pojechala tam z mysla o wakacyjnej pracy, teraz cos podlapala, zlozyla papiery na uczelnie i.. rzucili ja na 4 rok (u nas skonczyla 1) i za rok bedzie miec magistra w Anglii Zreszta szczegolow nie znam heh.. A drugi kumpel pojechal, bo jego rodzenstwo tam siedzi, to co tu bedzie rodzicom na glowie siedziec, jak tam ma kasy jak lodu
__
|
VIP
|
2006-10-02 19:35:04
a ty? tez pracowalem w pocie czola za minimalna płace.. ale w tym roku znalazlem cos lepszego, pracowalem tylko miesiac, bo zarobilem tyle, co wczesniej w 3 i juz mi sie po prostu nie chcialo ale praca 'na prowizji' jest bardzo ryzykowna, mozesz ciezko pracowac a nic nie zapracowac.. dlatego rzucilem to w ...
__
|
VIP
|
2006-10-02 19:37:53
przeciez Ci ze wschodniej tez dla nas nie byli mili __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:41:15
W kręgu moich znajomych nikt nawet nie myślał o wyjeździe zagranice. Paru pojechało na wakacje zarobić kaske na fure , ale po 2-3 miesiąc piliśmy już razem wódeczke. Mi osobiście żyje się w Polsce zajebiście i nie mam zamiaru stąd wyjeżdzać. No chyba, że uda mi się załapać do armii na misje zagraniczną. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:42:10
Ponad 40 lat prania mózgu robi swoje __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:45:06
mlody jeszcze jestem i narazie utozsamiam sie z mysla, ze nie bede chcial zyc w kraju rzadzonym przez takie szumowiny. jednak ja mam o tyle lepiej od was, studentow, ze przyszlosc moze okazac sie dla mnie laskawa i nie bede musial uciekac sie do emigracji. boli mnie, ze w dzisiajszych czasach w zasadzie jedynym slusznym sposobem na godne zycie jest wyniesienie sie z kraju. niestety sam fakt, ze jestesmy polakami i tu jest nasz dom, nie jest w stanie nas tu zatrzymac. jest jak jest i narazie nikt nie kiwnie palcem zeby to zmienic. trzeba czekac... __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 19:50:00
prawda, jak sie uczylo za mlodu, to znajduje sie wszedzie prace potem. a tak, to trzeba angolom szorowac podlogi :> __
|
VIP
|
2006-10-02 19:58:31
Wiesz co, jakoś zawsze mi wystarczał argument, że siedzenie w Polsce wystarczy żeby im się odwdzięczyć. Nie potrzebuję udowadniać przynależności do narodu pracą w policji czy wojsku. A co robię żeby im się odwdzięczyć? Jak mnie najdzie to wojuję z ksenofobią, rozlepiając ulotki i udzielając się na forach, ale podejrzewam że to nikogo tu nie obchodzi. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 20:03:06
Hmm w sumie mógłbym bez kłopotu pojechać do U.S.A na stałe bez starania się o wizę ale wolę moją mała ojczyzne która większość czasu nie należała do Polski więc i ja nie czuje się do Polski przywiązany. Tylko ja i moja mała ojczyzna __
|
VIP
|
2006-10-02 20:43:14
zapytalem sie go co moze o tym wiedziec majac 16lat. Ja jestem juz w wieku robola i wiem co to znaczy byc omamionym porządnym zarobkiem a dostac jałmuzne __
|
VIP
|
2006-10-02 20:53:20
tak pytam z ciekawosci, poniewaz sporo ludzi deklaruje chec odwdzieczenia sie swojemu narodowi, sa zwiazani z narodem, krajem, ziemią. Jednak gwarantuje Ci ze bedziesz mial inne spojrzenie na swiat kiedy przyjdzie Ci isc do pracy i bedziesz placic podatki.
__
|
Użytkownik
|
2006-10-02 21:26:03
stary masz 15 lat, nie mów co będziesz robił za 8-10 a druga sprawa jak się już jest na swoim samemu, potrzeba kaski to w łeb idą wszystie patriotyczne teorie __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 21:31:57
nie do końca np. lekarze i informatycy ogolnie kadra techniczna czyli wszelkiej maści inżynieriowie są bardzo porządzani za granicą i mają ZNACZNIE większe płace, więc dla niektórych to dobry system - niech polska mnie wykształci a potem sru z kraju.. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 21:36:22
to juz twoj drugi post w tym temacie ktorego kompletnie nie rozumiem ;o __
|
VIP
|
2006-10-02 21:52:51
reich i postal coś pisali o płaceniu pośrednikom przed rozpoczęciem pracy...
__
|
VIP
|
2006-10-02 21:58:50
Czy to ważne? Coś se tam pierdzi, że nie Polak i tyle ;-DD __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 22:04:48
Bylem w Norwegii i co moge stwierdzic? Inna mentalnosc, inne podejscie do zycia, brak zmartwien na tle finansowym, mniej stresu, wolniejszy tryb zycia, po tygodniu przestalem sie ogladac za autami typu porshe, bmw 740 itp. Kraj blisko od nas, pracujac tam bilet lotniczy co tydzien-dwa do Polski nie stanowi zadnego problemu, czemuz mialby ktos nie wyjechac? A ludzi do pracy tam potrzebuja i to w kazdym zawodzie, sam statoil daje takie kontrakty na samym starcie ze nam Polakom w glowach sie przewraca (350k krone, po roku 500k). A podejscie jest takie, ze jak chcesz zmienic fuche to idziesz do szefa i mowisz co jest grane i oni na to przystaja bo Cie cenia, wysylaja na szkolenia itp, oczywiscie wszystko platne przez pracodawce. Ale ja i tak na stale nie jade, wakacje tam tak zeby dorobic, koncze studia i proboje cos wlasnego u nas rozkrecic. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 22:31:44
wiem doskonale o tym. ojciec jest lekarzem sam wybieram sie na JSIM
__
|
Użytkownik
|
2006-10-02 22:38:20
mili nie byli, ale nie zaczeli z Nami wojny __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 22:41:58
prawda, nie mam doswiadczen z tym zwiazanych, ale sa bliskie osoby ktorych losy znam dokladnie i na nich opieram moje zdanie. __
|
Użytkownik
|
2006-10-02 22:43:33
1.Gdybym chciał wystarczy że osiągne pełnoletność i uciekam gdzie chce ( byle jaki kraj świata( głownie U.S.A i każdy kraj U.E) ponieważ mam podójne obywatelstwo.
__
|
PRO
|
2006-10-02 22:48:56
B1tman no lol.
__
|
VIP
|
2006-10-03 02:00:30
zupełnie inaczej jest kiedy to Ciebie dotyczy __
|
VIP
|
2006-10-03 17:45:19
Tchórzostwo. Tak jak dawniej wszyscy z 'nizszych sfer' emigrowali do USA, a teraz zyja sobie w niby 'dobrobycie' i wysylaja rodzinkom paczki z ciuchami do polski.
__
|