MŚ w piłce nożnej Germany 2006
Autor | Wiadomość |
---|---|
VIP
|
2006-05-30 21:01:00
W sumie gdyby nie te dwie głupie bramki to nie byłoby tak najgorzej.
__
|
Użytkownik
|
2006-05-30 21:14:57
Co do kibiców: szczerze mówiąc to im sie nie dziwie, może dlatego, że też jestem ze ślaska ?
__
|
Użytkownik
|
2006-05-30 21:22:57
Bramki głupie, przypadkowe, nie wypracowane, nie wynikały z przewagi Kolumbii. Pod koniec było kilka sytuacji dla Kolumbii, ale to wynikało właśnie z tego, że oni prowadzili dwoma bramkami, a my musieliśmy pójść do przodu narażając się na kontry. No i nasi byli zupełnie załamani tym jak przypadkowo stracili gole i tym jak cudownie dopingują ich "kibice". __
|
Użytkownik
|
2006-05-30 21:28:18
Widać motyw z tym szóstym miastem zadziałał Szans na organizacje czegokolwiek Chorzów nie ma żadnych (liczą się pierwsze cztery miasta), ale Ślązacy jednak zadowoleni, że o nich PZPN pamięta I wilk syty i owca cała. __
|
Użytkownik
|
2006-05-30 21:38:50
Jeszcze przed aferą we włoszech myslałem, że Listkiewicz dostał cynk z FIFA (ma tam swoich kumpli, chyba nawet załatwił żone prezesowi...) że szans na organizacje nie mamy, to żeby żadnego miasta nie urazic zgłosił wszystkie :>. Teraz to juz nie wiadomo które państwa dostana organizacje.
__
|
VIP
|
2006-05-30 21:46:54
co do ostatniego zdania masz racje wkońcu grali po zgrupowaniu i byli jakby nie patrzeć faworytami tego spotakania a przegrali w tak żenującym stylu... a co do publiczności to... hmm to, że sie o Franka i Dudka upomnieli to się akurat nie dziwie ( szczególnie po akcji Kuszczaka) ale OLE to już było przegięcie... __
|
Użytkownik
|
2006-05-30 22:05:08
Bzdura, po tym jak Kuszczak wpuścił farfocla "kibice" nie czekali na reakcje drużyny tylko od razu zaczeli buczeć, gwizdać, wyć i wzywać Dudka. Z resztą o Dudku krzyczeli już na początku meczu - i jak tu Boruc miał bronić? Były oklaski dla Kuszczaka przy jednej jego interwencji, przy każdej następnej były już tylko gwizdy. Przy każdej akcji Rasiaka były tylko gwizdy i lament o Franka (a akurat Rasiak nie zagrał tak najgorzej, był groźniejszy od Żurawskiego). Pod koniec meczu kibice dopingowali Kolumbię i wygwizdywali Polaków, którzy przerywali rywalom akcje. I był jeszcze znak rozpoznawczy Stadionu Śląskiego - trąbki. Rozumiem, że w niektórych meczach można okrzykami wywrzeć presje na trenera, żeby np. dokonał zmiany. Na to co się wydarzyło przed paromo godzinami nie ma żadnego usprawiedliwienia.
__
|
Użytkownik
|
2006-05-30 22:17:37
ad.1 Nie będę się kłucił, bo nie mam pewności, a nie mam możliwości oglądnięcia tego meczu 2 raz. Jutro pogadam z kolegą, który mecz ogladał na żywo i odpowiem.
__
|
Użytkownik
|
2006-05-30 22:20:26
Tak sobie teraz pomyślałem, że wszystko teraz odchodzi w stronę śląskich kibiców i przycichła sprawa kompletnej klapy polskiej reprezentacji ... Pewnie jutro przeczytam w gazecie, że przegrali, bo kibice byli źli ... __
|
Użytkownik
|
2006-05-30 22:32:46
Wytłumaczenie jest proste. Reprezentacja grała słabo, ale zdażały im się gorsze występy (przed eliminacjami do MŚ dostaliśmy od Danii chyba 5:1). Ostatnio z USA i z Litwą też było słabo. Jest kiepsko, ale to żadna sensacja. Natomiast tak żenującego występu kibiców nie było od lat. __
|
Użytkownik
|
2006-05-30 23:05:44
nie martwcie sie. w 74' tez przegrywalismy na sparingach __
|
Użytkownik
|
2006-05-31 14:13:12
To był pech Kuszczaka, ja wierze, że on może jeszcze zostać najlepszym bramkarzem mistrzostw ;] on ma naprawde wysoki umiejętności, tylko musi być na luzie, więc chill out pls. __
|
Użytkownik
|
2006-05-31 22:05:44
1. [flag=br]Brazylia
__
|