Tragedia w Katowicach

Dostosuj

Autor Wiadomość
Użytkownik
mtheus

2006-01-29 18:39:21

gdzie ty zyjesz? W PK?

__

Użytkownik
mtheus

2006-01-29 18:39:48

Łańcut [*]

__

VIP
MerT

2006-01-29 18:42:50

oczywiscie, ale w ten sposob mozna najlepiej pomoc rodzinom ofiar. rozumiem, ze wspolczucie sie przydaje, ale czy to zawsze wystarczy? przeciez niektorzy za 3 dni juz nie beda pamietac o tej tragedii.

__

Użytkownik
tysik

2006-01-29 18:43:38

Kościan [*] -.-

__

Użytkownik
PiWo5z

2006-01-29 18:46:37

wypi*** ferie mam :DDD spie do 14 : DDDDDD

__

VIP
Van Helsing

2006-01-29 18:55:14

Chodów / Kraków [*]

__
Miejsce na Twoją reklamę!

Użytkownik
Jacko

2006-01-29 18:56:26

Haha wyjdz z domu ... Nie jestem twoim koleszka z LANa albo z internetu. Wiec nie porownuj mnie do nich. Po raz kolejny jestem za wirtualnym pogrzebem. Pozdrawiam. Noi to na tyle, uwazajcie bo kiedys wezmiecie slub na czacie.

__

VIP
postal1

2006-01-29 19:04:27

stosując twoją metodę i podejście powiem ci tak
daruje ci poziom intelektualny bo sluchasz HH i jarasz sie czarnym spawnem bo sie ubiera jak alfons mimo ze w cs nie grasz.

wstyd tylko ze reprezentujesz ten sam serwis co ja.

__

VIP
postal1

2006-01-29 19:06:46

wiesz mert ? to jest pusta gadka i nie zamierzam cie do niczego przekonywac.
nie chcesz ? nie rob . ale prosze - nie czepiaj sie tych ktorzy to robią.
thx and peace

__

Użytkownik
icee

2006-01-29 19:07:00

Gostynin [']

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-29 19:08:18

"Wypisujcie miasta"

O co tu chodzi? Jakie miasta? Miasta pochodzenia ofiar? Po kiego grzyba? Jak dla mnie to bardzo dziwna forma skladania holdu... niewiele w niej szacunku. Nie chcialbym zeby po mojej smierci skruche ludzi, ktorzy i tak nic o mnie nie wiedza i maja mnie gdzies, reprezentowaly trzy bajty. Mysle, ze papiez byl wielu osobom bliski i im naprawde bylo smutno i przykro. Ale tutaj? Ja zupelnie nie znalem tych ludzi, nie wiem nawet ilu zginelo. Pewnie - tragedia to wielka. Oni przeciez nic nie zrobili. Ktos nagle stracil ojca, dzieci, przyjaciela, dziewczyne... albo cala rodzine. To wielka tragedia, ale w ogole nie ma na mnie najmniejszego wplywu i sadze ze gdybym powiedzial, iz sie solidaryzuje z rodzinami ofiar, to bym byl wielkim ignorantem i po prostu pieprzyl glupoty. W porownaniu z tym, co oni musza czuc, guzik mnie to obchodzi, co tam sie stalo - i ciebie tez. I tego, co wcisnal 4 literki na klawiaturze tez. Jaki to hold? Rodzinom? Zmarlym? Czy nie jest tak, ze oni, gdziekolwiek teraz sa, bardziej docenia chwile zadumy? Nie nad ich zyciem - bo nic o tym nie wiemy, oni naprawde sa dla zdecydowanej wiekszosci z nas totalnie anonimowymi ludzmi, ktorzy niewinnie zgineli na marne. Zastanowic sie mozna nad wlasnym zyciem oraz zyciem swoich bliskich. Jak czesto myslimy o tym, ze gdy np. nasi rodzice ida do supermarketu na zakupy, moga juz nie wrocic? Pomyslcie jaki to olbrzymi cios. Olbrzymi szok. Nic tego nie zapowiadalo przeciez. Nikt sie z nikim nie zegnal. Zadnej coreczce nawet przez mysl nie przeszlo, ze jej tatus i mamusia nie wroca. Jak za pstryknieciem palca, czyjes zycie wywrocilo sie do gory nogami w jednej chwili. To kazdy moze wyciagnac z tej tragedii. Docenic swoich bliskich. Nawet znienawidzona siostre, ktora "non stop psuje komputer". Wyobrazacie sobie? Moze ktos sie przed wyjsciem do sklepu poklocil o blahostke. Ze siostra wykasowala jakies pliki. I siostra nie wrocila. Nie powie sie jej juz, ze to nic, ze to nie ma zadnego znaczenia i ze sie ja kocha. W ogole jak czesto mowimy to swoim bliskim?

Zasada "nie chcesz wcisnac [ - * - ], nie pisz" nie jest raczej zobowiazujaca, bo w topikach na ogolnie dostepnym netykieta pozwala pisac wszystkie komentarze i spostrzezenia na dany temat, wiec... oto moj komentarz do tego (off-)topiku.

PS. Tak teraz sobie mysle - te miasta to moze oznaczaja pochodzenie tego "zapalajacego swieczke"? Jesli tak, to dla mnie to kretynizm miesiaca. Co to do cholery jest, manieczki? "kraaakow pozdrawia poznan, jazdaaa!"?!?!?!?!!? Oficjalne wyrazy wspolczucia od prezydenta miasta? Litosci... Sa lepsze sposoby na okazanie szacunku. Chocby zamkniecie sie. A jeszcze lepiej - chwila zadumy. W ciszy i spokoju, bez takiego afiszowania sie jak tu. Ile z tych postow naprawde przedstawia jakas wartosc?

__

Zaufany użytkownik
rOx!

2006-01-29 19:24:49

[ ' ] Zabrze

__

Użytkownik
Jacko

2006-01-29 19:26:28

lohoho :) Ladny Hipek z Ciebie. Misiu to mi pojechales. Stosujesz metode, zobacz moj profil a odgadniesz kim jestem ? Internet Ci szkodzi, jeszcze troche i bedziesz czytal opisy ludzi na GG i ich profile na www wybierajac tych ktorzy Ci pasuja. Po czym wnioskujesz ze jaram sie Spawnem tylko dlatego ze ubiera sie jak alfons :] ?

Uwazaj bo wejde w twoj profil i tez dokonam analizy ;DDDDDDDDDDDD. Pionek.

__

VIP
postal1

2006-01-29 19:33:50

Czekam.

__

Użytkownik
Jacko

2006-01-29 19:42:11

No nie dam Ci az [+] :DDDD. Dobry zawodnik z Ciebie. [*] urodzinowa dla Ciebie ;]]]].

__

Użytkownik
unit10

2006-01-29 19:42:50

Poniekąd masz racje lecz da się zauważyć że piszesz o wszystkim i o niczym.To niestety jest nasza polska mentalność "szukania dziury w całym".Jeśli autor tego topica mial dobre chęci a tak myśle to czemu go nie wspomóc w tym? Ale nieeee Polak potrafi nawet w takim czymś znaleść bezsensowność,lansowanie się czy byle błachostkę byle by tylko wykpić pomysł.Mówisz że te osoby sa dla nas tylko imionami w serwisach czy w tv? A skąd wiesz, od mojego kolegi ojciec który był tam nie żyje więc myśle że jeśli nie czujesz potrzeby to nie pisz nic jeśli ja czuje to pozól mi to robić ..Czasem może lepiej jest coś przemilczeć i zachować swoje zdanie do siebie mimo iż może być prawidłowe.Nie chce Cię do niczego przekonywać bo internet jest dla ludzi i można tu pisać co sie podoba co nie zmienia faktu że nie możesz krtykować osob ktore chcą jakoś pokazać swoją jedność z tymi co przeżywają ten ból..
pozdrawiam

__

Użytkownik
*Jaras

2006-01-29 19:43:38

Ja nie przepadam za tymi swieczkami, ale mimo to mysle, ze fajniej by bylo gdyby chociaz w tym topicu nie wybuchla jakas wojna (hi Jacko, postal i ktos tam jeszcze?). Nie bede stawial zadnych swieczek, no ale tez nikomu tego nie zabronie.

Mysle, ze kazdy powinien przezywac tragedie na swoj sposob, taki, ktory przyniesie najwieksze "korzysci", ale mimo to, uszanowac by mozna zdanie innych nie robiac przy okazji bezsensownych flame'ow, bo pionek A mysli tak a pionek B mysli tak...

Ja tam zbunkrowalem sie poprostu w pokoju i przy starym Grammatiku pomyslalem, co by bylo gdyby tak moi starsi nie wrocili, docenilem, to sie przydaje raz na jakis czas, taki "wstrzas". Ktos inny mogl to przezywac inaczej, szczerze? Nie znalem tych ludzi, nie bede sie zmuszal do placzu. Miliony osob sa w pewien sposob obojetne, bo tragedia dotknela te rodziny a nie mnie. Mnie tylko dala lekcje.

I absolutnie nie porownojmy tego do smierci Papieża ok? To bylo zupelnie cos innego... No i przykro mi bo potrafie sie czasami wczuc w role takiej rodziny, ktora kogos stracila... Same mysli nie sa przyjemne, a co jesli staly sie faktem? Mysle, ze cisza tu wystarczy.

__

Użytkownik
pawelloo

2006-01-29 19:48:30

Wałcz [*]

__

VIP
postal1

2006-01-29 19:49:47

musze sie w koncu naumieć nie wszczynać dyskusji z obrazami ;)

__

Użytkownik
saBek

2006-01-29 20:04:14

-

Zamiast bawić się w miasta i świeczki lepiej idź do kościoła.

__

Użytkownik
Atlas.pl

2006-01-29 20:07:13

Ludzie, czy wy naprawde musicie robic problemy z niczego?? Jedni sie czepiaja, ze ktos robi jakies swieczki, i co za roznica czy ma ona wygladac tak [`] czy [*] czy (*). imo jest to nawet dobre bo jest to pewien symbol. Jezeli sie komus nie podoba, niech tego nie robi, jak kogos razi, to niech sie nie patrzy. Zyjemy w wolnym kraju, zaraz ktos mi powie, ze w takim razie mozecie to krytykowac, ale powiedzcie mi szczerze, po co. Robicie z igly widly. Tak jak nikomu nie pomoze robienie swieczek, tak nikomu nie pomoga wasze spory. Ale wasz wybor, robcie co chcecie.
Szczecin[*]

__

Użytkownik
bytek

2006-01-29 20:07:23

A ja przy tej smutnej skad inad okazji chcialbym wszystkich zachecic do dolaczenia do honorowych krwiodawcow. Ja pierwszy raz krew oddalem jakies 7 tygodni temu (2gi raz oddac bede mogl dopiero za tydzien) i bede to robil juz regularnie. Naprawde cala procedura zajmuje niewiele (samo oddanie krwi jakies 5-8 minut, zalezy od osoby), a mozna uratowac komus zycie... Naprawde warto...

__

Użytkownik
*Jaras

2006-01-29 20:07:42

To nie jest takie trudne postalku ;P

__

Użytkownik
boro71

2006-01-29 20:07:58

['] ŁAGIEWNIKI

__
.

Użytkownik
Atlas.pl

2006-01-29 20:08:37

Pomysl moze, zanim znowu napiszesz jakas glupote.

__

Użytkownik
Atlas.pl

2006-01-29 20:10:11

Ja rowniez myslalem o oddawaniu krwi, i na pewno bede to robil i to regularnie.

__

Użytkownik
*Jaras

2006-01-29 20:13:29

Oddalbym krew... Ale:

1) Wymagania wiekowe
2) Nie mozna palic marihuany przez 24h

Poki co dwa powody nie do przeskoczenia, ale oddawanie krwi... Jeja jak zawsze daja duzo batonow i czekolade ; ) goraca! I ma sie frajde, ze komus sie to przyda ;)

__

Użytkownik
cyber

2006-01-29 20:13:38

['] Gdynia

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-29 20:15:18

W takim razie twoj kolega dopiero wie, jaka to byla tragedia. Dla niego to nie jest tylko statystyka ("60 osob? faktycznie duzo!" - jedna osoba to juz jest ZA duzo!). Dla ciebie moze tez. Ale dla przytlaczajacej wiekszosci tu piszacych?

"jeśli nie czujesz potrzeby to nie pisz nic jeśli ja czuje to pozól mi to robić "
Czulem potrzebe napisania czegos i wlasnie to napisales. Tobie jakos tez nie zabraniam niczego pisac.

"nie możesz krtykować osob ktore chcą jakoś pokazać swoją jedność z tymi co przeżywają ten ból.."
Krytykowac moge kazdego, pytanie tylko, czy powinienem. Ale kogo? Tych, co naprawde sie jednocza z tymi co przezywaja bol (na pewno nie powininem)? Czy tych, ktorzy tylko bezmyslnie wpisuja otworz nawias kwadratowy gwiazdka zamknij nawias kwadratowy?

Co ja o tym mysle (chodzi mi teraz o te wydarzenia) to napisalem w poscie. Zajelo mi to dluzej niz wcisniecie czterech przyciskow. Wiec prawdopodobnie obchodzi mnie to bardziej niz wiekszosc osob tutaj.

"wykpić pomysł"
W duzej czesci masz racje - wg mnie pomysl jest troche nie na poziomie i dla mnie nie funkcjonuje tu "lepsze to niz nic". Minuta ciszy na apelu w szkole, odmowienie zdrowaski za ofiary, czy po prostu faktyczne zastanowienie sie nad sprawa - dla mnie to jest znacznie lepsze. I powiem ci cos - gdybym zginal i ktos by o tym tu napisal, bo jestem w koncu esportowcem, to znacznie bardziej cenilbym (z piekla ;)) 10 komentarzy w ktorych ludzie faktycznie by cos napisali, chocby to ze jest im przykro, czy ze sa zszokowani, niz 100 takich mechanicznych swieczek. A jesli za swieczka kryja sie jakies glebsze przemyslenia? Od czego jest klawiatura - mozna jej uzyc zeby przelac tutaj te mysli tak jak ja to zrobilem. Nie chce sie? Albo nie ma sie tych przemyslen? To gdzie tu szacunek dla ofiar?

Jednosci wg mnie nie jestesmy w stanie pokazac, bo dla nas nie jest to nawet w 0.001% taki cios, jak dla nich.

Co do "klocenia sie" - coz, ja staram sie zachowac powage i kulture. A FORUM sluzy do dyskusji. Wpisy kondolencyjne bez slowa komentarza do tego co pisza inni to tez moze byc wartosciowa rzecz, ale ich miejsce jest... na stronie z wpisami kondolencyjnymi (ktora istnieje - link byl gdzies na wp bodajze). Takze chcacym pomoc w ten sposob proponuje wpisac sie tam.

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-29 20:17:53

Dokladnie - papieza choc troche znalismy i wiedzielismy co to za czlowiek. Tutaj wlasnie uderza ta anonimowosc. I fakt, ze rownie dobrze to dla nas moglaby byc nieporownywalnie wieksza tragedia niz jest teraz.

Nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic...

__

Użytkownik
unit10

2006-01-29 20:41:04

Masz racje w aspekcie tego że za tą świeczką i nawiasami kryją się jakieś przemyslenia.Jednak nie każdy jest w stanie coś napisać lub mu sie nie chce.Bardzo mi się podoba to jak ktoś się wybija z tłumu czy stereotypu-a takie swieczki to taki internetowy sterotyp,jakiś umowny znak który znają wszyscy.Jednak prawda jest taka że nie każdemu sie chce napisac coś wiecej niż te świeczki.To jest najbardziej wymowne...milczenie jest złotem tak? Co by się mogło stać jakby np.po smierci jakiejś ważnej osoby np.Papieża wszyscy pisali komenty dlugości takiej jak Twoj/mój?

Zgadzam się z Tobą ale widze że nie wiesz o co mi chodzi ;]
A chodzi mi o to czy to co napisałes przsporzy Ci wielbicieli i czy nie lepiej siedzieć cicho,zachować swoje zdanie do siebie czy powiedziec do psa : "patrz co za ciule" i się smiać? To jest tak jak w szkole,czasem lepiej przmilczeć i mieć to głebokim poważaniu niż się wykłócać-tudzież prezentować swoje zdanie ;] Przecież milionów ludzi którzy robia [*] czy inne nie zmienisz prawda? Chyba że wyruszasz na jakąs krucjate? ;] Chodzi mi o sens tego czy warto takie coś pisać czy zachować do siebie i nie prowokować innych ;)

pozdr

__

Użytkownik
unit10

2006-01-29 20:46:17

2) Nie mozna palic marihuany przez 24h



To co ty jesteś ganja mastah i potrzebujesz tego żeby żyć? Chyba wytrzymasz kilka dni..
poświeć się i zostaw roślinki w spokoju ;]

__

Użytkownik
*Jaras

2006-01-29 20:55:29

Powiedzialbym, ze te 24h jest bardzo umowne... Dobre testy laboratoryjne wykryja marihuane we krwi nawet po uplywie miesiaca, nawet dluzej...

Wiec cos zawsze jest, jesli mialbym oddac krew poscil bym tego miecha.

__

Użytkownik
drith

2006-01-29 21:05:48

[*] - Pomimo, że nie znaliście tych osoób, liczy się to, że stawiacie tą wirtualną świeczkę, ale tyko wtedy kiedy robicie to prosto z serca. Wlaczcie sobia jakąś wolną, wzruszającą muze, weźcie sobie album ze zdjęciami, przypomnijcie sobie dawne radosne chwile i pomyślcie co by bylo gdyby was spotkała taka tragedia, a potem zacznijcie na kogoś najeżdzać.

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"

__

VIP
vader

2006-01-29 21:08:17

[*]

tak was bola te swieczki ? zalosc ci, ktorzy sei kluca ;o

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-29 21:26:32

Nah, ja tylko zakladam, ze ci co wchodza na forum (a przynajmniej niektorzy z nich), robia to chociaz po czesci dlatego, zeby czegos sie dowiedziec, czy cos w sobie zmienic na lepsze. Tu jest mnostwo ludzi w okreslonych dziedzinach bardziej obeznanych od ciebie czy mnie, podobnie jak majacych ciekawsze od ciebie czy mnie pomysly. Czasem warto poczytac o filozofii innych, zeby ulepszyc swoja wlasna. Ale kazdy o tym musi sam zadecydowac.

Kazdy kto przeczyta mojego posta albo go oleje, albo wysmieje, albo sie z nim nie zgodzi, albo moze niektore rzeczy wykorzysta. Zadna to krucjata. Bardzo czesto (no... powiedzmy ze 'czasami' :D) sam czytam na forach naprawde ciekawe rzeczy, doskonale zgrywajace sie z moimi myslami, tylko ze ja na nie po prostu nie wpadlem. Skoro ja moge przeczytac opinie kogos innego i cos z nia zrobic dobrego dla siebie, to mysle ze innym tez sie to nalezy. Chcialbym kiedys, gdy bym kompletnie nie wiedzial co mam robic, wpasc na jakies forum i przeczytac odpowiedz i powiedziec - to przeciez takie proste, ze tez na to nie wpadlem! Oczywiscie jeden czlowiek nie moze wpasc na wszystko :).

Calkiem oczywiste jest rowniez to, ze 3/4 tego co czytasz wydaje ci sie do bani i w ogole sie z tym nie zgadzasz. Jesli 3/4, to moze to oznaczac np. to, ze sa 4 glowne stanowiska w jednej kwestii. Zawsze niektorzy wybiora pierwsze, inni drugie, jeszcze inni pozostale. Naprawde w przytlaczajaca wiekszosc kwestii trudno ocenic w pelni obiektywnie. Niektore rzeczy, ktore wydaja sie byc jasne i klarowne, okazuja sie byc troche smetne po przeczytaniu uargumentowanych i przekonujacych, odmiennych opinii.

"czy nie lepiej siedzieć cicho,zachować swoje zdanie do siebie czy powiedziec do psa : "patrz co za ciule" i się smiać? "
Z pewnoscia tak moze byc w momencie gdy idziesz sobie ulica i jakas durnowata lysa malpa w dresie rzuci pod twoim adresem jakis komentarz. Jedyne co mozna zrobic, to dac mu w morde (pytanie tylko, czy to uczyni cie lepszym :D) - idiota i tak zadnych slow nie zrozumie.

Gdybym mial czytelnikow esports.pl za idiotow to moze faktycznie milczalbym w wielu kwestiach ;-) (to nie jest rownowaznosc, a implikacja - to ze czasami milcze nie oznacza, ze mam kogos za idiote).

Tak to juz jest, ze na wiekszosc tematow czlowiek ma odmienna opinie. Gdy temat wydaje sie ciekawy lub wazny, to mozna na temat opinii podyskutowac (bo nie ma czasu na dyskusje zawsze o wszystkim). Nie lubie pisac "zalosc" i na tym konczyc rozmowe - bez zadnych wyjasnien i argumentow. Zeby jakas nieznana mi osoba do czegos mnie przekonala, musi takowe podac. Zakladam, ze to dziala w obie strony.

W tym przypadku bardziej niz zniechecic do pisania [*] chcialem zachecic ludzi do przemyslen, ktore faktycznie moglyby cos komus uswiadomic. Moze chociaz przez te pare dni bedziemy pamietac, jak bliska jest nam rodzina. Moze chociaz niektorzy przez to nieodpyskuja raz mamie, nie nawrzucaja siostrze/bratu, czy uciesza sie, gdy ojciec wroci z roboty i z radoscia zjedza rodzinny obiad. To juz by bylo cos. Takie wydarzenie to dla mnie przestroga. Im wiecej o tym mysle tym bardziej do mnie dociera, co musza czuc ludzie, ktorym te ofiary sa bliskie (piszac to wszystko staram sie w jakis sposob zlozyc im najszczersze kondolencje), ale nigdy sie tego do konca nie dowiem... mam nadzieje. I tego wszystkim zycze.

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-29 21:30:21

Nah, ja tylko zakladam, ze ci co wchodza na forum (a przynajmniej niektorzy z nich), robia to chociaz po czesci dlatego, zeby czegos sie dowiedziec, czy cos w sobie zmienic na lepsze. Tu jest mnostwo ludzi w okreslonych dziedzinach bardziej obeznanych od ciebie czy mnie, podobnie jak majacych ciekawsze od ciebie czy mnie pomysly. Czasem warto poczytac o filozofii innych, zeby ulepszyc swoja wlasna. Ale kazdy o tym musi sam zadecydowac.

Kazdy kto przeczyta mojego posta albo go oleje, albo wysmieje, albo sie z nim nie zgodzi, albo moze niektore rzeczy wykorzysta. Zadna to krucjata. Bardzo czesto (no... powiedzmy ze 'czasami' :D) sam czytam na forach naprawde ciekawe rzeczy, doskonale zgrywajace sie z moimi myslami, tylko ze ja na nie po prostu nie wpadlem. Skoro ja moge przeczytac opinie kogos innego i cos z nia zrobic dobrego dla siebie, to mysle ze innym tez sie to nalezy. Chcialbym kiedys, gdy bym kompletnie nie wiedzial co mam robic, wpasc na jakies forum i przeczytac odpowiedz i powiedziec - to przeciez takie proste, ze tez na to nie wpadlem! Oczywiscie jeden czlowiek nie moze wpasc na wszystko :).

Calkiem oczywiste jest rowniez to, ze 3/4 tego co czytasz wydaje ci sie do bani i w ogole sie z tym nie zgadzasz. Jesli 3/4, to moze to oznaczac np. to, ze sa 4 glowne stanowiska w jednej kwestii. Zawsze niektorzy wybiora pierwsze, inni drugie, jeszcze inni pozostale. Naprawde w przytlaczajaca wiekszosc kwestii trudno ocenic w pelni obiektywnie. Niektore rzeczy, ktore wydaja sie byc jasne i klarowne, okazuja sie byc troche smetne po przeczytaniu uargumentowanych i przekonujacych, odmiennych opinii.

"czy nie lepiej siedzieć cicho,zachować swoje zdanie do siebie czy powiedziec do psa : "patrz co za ciule" i się smiać? "
Z pewnoscia tak moze byc w momencie gdy idziesz sobie ulica i jakas durnowata lysa malpa w dresie rzuci pod twoim adresem jakis komentarz. Jedyne co mozna zrobic, to dac mu w morde (pytanie tylko, czy to uczyni cie lepszym :D) - idiota i tak zadnych slow nie zrozumie.

Gdybym mial czytelnikow esports.pl za idiotow to moze faktycznie milczalbym w wielu kwestiach ;-) (to nie jest rownowaznosc, a implikacja - to ze czasami milcze nie oznacza, ze mam kogos za idiote).

Tak to juz jest, ze na wiekszosc tematow czlowiek ma odmienna opinie. Gdy temat wydaje sie ciekawy lub wazny, to mozna na temat opinii podyskutowac (bo nie ma czasu na dyskusje zawsze o wszystkim). Nie lubie pisac "zalosc" i na tym konczyc rozmowe - bez zadnych wyjasnien i argumentow. Zeby jakas nieznana mi osoba do czegos mnie przekonala, musi takowe podac. Zakladam, ze to dziala w obie strony.

W tym przypadku bardziej niz zniechecic do pisania [*] chcialem zachecic ludzi do przemyslen, ktore faktycznie moglyby cos komus uswiadomic. Moze chociaz przez te pare dni bedziemy pamietac, jak bliska jest nam rodzina. Moze chociaz niektorzy przez to nieodpyskuja raz mamie, nie nawrzucaja siostrze/bratu, czy uciesza sie, gdy ojciec wroci z roboty i z radoscia zjedza rodzinny obiad. To juz by bylo cos. Takie wydarzenie to dla mnie przestroga. Im wiecej o tym mysle tym bardziej do mnie dociera, co musza czuc ludzie, ktorym te ofiary sa bliskie (piszac to wszystko staram sie w jakis sposob zlozyc im najszczersze kondolencje), ale nigdy sie tego do konca nie dowiem... mam nadzieje. I tego wszystkim zycze.

__

Użytkownik
unit10

2006-01-29 21:44:24

nikt się nie kłóci jak już to dyskutuje co jest chyba dozwolone nieprawdaż?

__

VIP
priAm

2006-01-29 21:55:17

[`] Rypin

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-29 21:56:16

współczuje, ale jakiś internetowych świeczek nie będę palił... 3/4 ludzi robi to wszystko na pokaz, trochę denerwujące... już w domu się nasłuchałem, że nie mam serca...

ja sobie tylko przypominam jak u mnie w mieście stania ogłosił żałobę z powodu śmierci brata otylii... dlaczego miałem nie iść w ten dzień nigdzie ze znajomymi, wszysto zamknięte - no w końcu człowiek zginął. człowiek jak człowiek, codziennie ginie wielu, a co, brat mistrzyni lepszy od pozostałych? dlaczego mam akurat płakać nad kimś kogo nawet nie znam?

podobna sytuacja...

__

Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

223 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie