Humor - Best Dowcip Ever :D #9

Dostosuj

Autor Wiadomość
Użytkownik
Tymek

2006-01-08 23:07:45

Nie wiem jak wy, ale ja się stęskniłem za naszym ulubionym tematem :D. Czas najwyższy na DZIEWIĄTĄ już część Best Dowcip Ever! No, to ja zaczynam. Mam dla was...

[hide=....coś specjalnego!]
Przed bitwa pod Grunwaldem spotykaja sie obie armie. Zadowoleni z tego,
ze sie wzajemnie odnalezli urzadzaja imprezke. W krzyzackim obozie
wszyscy urznieci w trupa, klina klinem popychaja, sytuacja trwa kilka dni.
Pewnego poranka budzi sie Wielki Mistrz Ulryk von Jungingen i odbierajac
podawana mu flaszke, pyta slugi:
- Co to my dzisiaj mamy?
- Dzisiaj ma byc bitwa, Wielki Mistrzu...
- O k...a... - powiedzial skacowany Mistrz przecierajac twarz.
Gdy juz po paru glebszych Mistrz zaczal kontaktowac, doszedl do wniosku,
ze zamiast wymordowywac sie wzajemnie mozna by wystawic do walki po
jednym rycerzu z obu stron i wygra ta strona, której rycerz zwyciezy.
Nie bedzie musialo tylu ginac. Jak pomyslal - tak zrobil.
Wyslali wiec kolesia z dwoma mieczami (czy dwóch gosci z jednym
mieczem?) z poselstwem do Polaków. A tam... balanga na calego! Trzeba
znalezc Jagielle! Po pewnym czasie odnalezli go w koncu najebanego w
stogu siana. Przystal na wszystko co mu powiedzieli...
Teraz trzeba wybrac odwaznego do walki. Krzyzacy nie mieli z tym
wiekszego problemu - wybrali oczywiscie Zygfryda de Loewe -
najmezniejszego z meznych. Byl to rycerz z drewna nie strugany. 3,80
wzrostu, 2,40 w barach. Teraz trzeba znalezc dla niego konia. Niestety,
jakiego by nie przyprowadzili, to albo sie zalamywal albo Zygfryd
kolanami o ziemie szorowal... Sytuacja beznadziejna. Na szczescie Wielki
Mistrz mial znajomosci u Hannibala.
-Masz tu ode mnie tego sloniokonia - na pewno bedzie dobry.
Rzeczywiscie, teraz to Zygfryd nawet stopami ziemi nie dotykal. Kolejny
problem to miecz: szukaja i szukaja, ale zaden nie jest dobry.
Najwiekszy miecz jaki znalezli w calych Prusach to Zygfryd w trzech
palcach trzymal! To przeciez bez sensu! Poszli wiec do kowala, aby wykul
odpowiednie oreze. Kowal wykul najpotezniejszy miecz jaki istnial -
siedmiometrowy! Zygfryd zwazyl go w reku, jak machnal, to za jednym
zamachem scial 14 debów! No, tym to moge walczyc!
Pozostala jeszcze zbroja. Jakiej by nie znalezli to albo za mala, albo
jakas taka lekka... Ostatecznie stary znajomy kowal wykul odpowiednia
zbroje dla Zygfryda. Zajebista plytówka - pasowala jak ulal, zdobiona
zlotem i nader wszystko wytrzymala. Zygfryd byl gotowy do walki.
Tymczasem w obozie Polaków ten sam problem. Jagiello szuka ochotnika,
ale nikt sie nie zglasza. Król postanawia wziac ich sposobem - polewa
dodatkowa porcje miodu (wiele razy). Niestety, nawet totalnie najebani
nie chca walczyc. Jagiello poszedl do starego druha - Zawiszy Czarnego.
Niestety, ten nie byl skory do opuszczania domu.
- Ubrudze sie tylko, jeszcze moze mi sie cos stac... Daj mi spokój!
Kolejny byl Macko z Bogdanca - ale ten równiez nie byl chetny.
- Tu Jagienka na mnie czeka, a ja sie bede gdzies po jakis polach bitwy
chedozyl? Nie ma mowy!
Nastepny Jurand - ale ten ma oczy wylupane! BEZNADZIEJA! Zalamany Król
wzial sznur i poszedl do lasu sie powiesic. Idzie i nagle widzi: jakis
kurdupel - metr dwadziescia - konus taki, ubrany w marna skórzana
kurteczke, z zardzewiala szabelka u pasa, opiera sie o drzewo i napruty
jak worek... spawa. U Króla pojawila sie iskierka nadziei, takie male
swiatelko w tunelu. Podchodzi i pyta, czy ten sie zgodzi na walke.
- No pewnie! - odpowiedzial napierdolony totalnie glos. Nie byl w stanie
powiedziec nic wiecej.
Teraz trzeba go wyposazyc. I tu problem. Jakiego konia by nie znalezli,
to dla malego Polaczka olbrzym. Nie utrzymalby go nawet. Olali sprawe.
Teraz miecz. Niestety, nawet najmniejszego nie byl w stanie uniesc.
Wyluzowali. Jeszcze zbroja. Ale jakiej by nie przyniesli, to dla naszego
bohatera jak dom wielka - popijawy by mógl w srodku urzadzac. Dali se
siana. Zostawili mu tylko to co mial - cienka skóre i przerdzewiala
szabelke. Na koniec poprosili tylko o jedno:
- Po wszystkim mozesz robic co chcesz, ale w dzien bitwy, na Boga,
przyjdz trzezwy!
Slonce wzeszlo, obie armie stoja naprzeciwko siebie. Z szeregu
krzyzackiego wylania sie wspanialy rycerz. Ale gdzie Polak???... Szukaja
go i szukaja. W koncu znalezli - oczywiscie nawalony jak dzwonek.
Mimo to tanio skóry nie sprzedamy. Cuca go i wypychaja.
Na ugietych nogach, zataczajac sie wychodzi na pole bitwy. Naprzeciw
niemu wielki Zygfryd de Loewe w blyszczacej zlotem zbroi, z wielgachnym
mieczem, na poteznym sloniokoniu. Spina wierzchowca i rusza do ataku.
Pedzi z ogromna predkoscia, ziemia drzy pod kopytami sloniokonia, drugie
slonce blyszczy na zlotej piersi Zygfryda (wielki miecz zaslania to
pierwsze).
Jagiello wytrzezwial natychmiast i pojal co zrobil. “Ja pier....!
Przeciez on zaraz zmiazdzy naszego i wpadnie w nas - rozniesie nas w
puch. Jestesmy juz martwi!" - pomyslal zaslaniajac twarz.
- W NOGI, k...a, W NOGI!!! - krzyczy Król i wszyscy rura gdzie popadnie.
Zygfryd de Loewe na swym sloniokoniu wpada na kurdupla Polaka - huk,
trzask, uniósl sie tylko kurz i dym...
Wielki Mistrz podjezdza na miejsce potyczki, aby pogratulowac swojemu
zwyciestwa. Kurz opada, a tu straszny widok: sloniokon lezy z obcietymi
nogami, parenascie metrów dalej Zygfryd (cale piszczele ma pokrwawione),
a Polak, tak schlany, ze ledwo stoi na nogach mowi:
- Gdyby król nie kazał “W NOGI”, to bym go k...a nie zajebal..."
[/hide]

[hide=+ archiwum]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879273194]Humor - Best Dowcip Ever :D #8[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879264468]Humor - Best Dowcip Ever :D #7[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879209125]Humor - Best Dowcip Ever :D #6[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879187617]Humor - Best Dowcip Ever :D #5[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879170298]Humor - Best Dowcip Ever :D #4[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879148833]Humor - Best Dowcip Ever :D #3[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=1879110667]Humor - Best Dowcip Ever :D #2[/url]
[url=http://www.esports.pl/?id=post&post_id=5731]Humor - Best Dowcip Ever :D #1[/url]
[/hide]

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 13:52:39

[hide=Łańcuszek :D]Pewnego razu chłopak i jego dziewczyna jechali na motorze około 200 km na godzine.
Dziewczyna: Zwolnij, boje się.
Chłopak: Nie bój się jest fajna zabawa...
Dziewczyna: Proszę zrobię wszystko jak zwolnisz.
Chłopak: Dobrze, przytul mnie bardzo mocno.
Dziewczyna: Dobra, dobra ale zwolnij
(Dziewczyna go przytuliła)
Chłopak: Czy mogłabyś ściągnąć mój kask bo mi przeszkadza i założyć na siebie
(Dziewczyna zdjeła kask z jego głowy i włozyła na siebie)
Chłopak: A teraz mnie pocałuj i powiedz ze mnie kochasz.
Dziewczyna: Kocham Cie.
(Dziewczyna pocałowała go)

Następnego dnia w gazecie:

>>W wczorajszym wypadku dwuosobowym który sie wydarzył w miescie zgineła jedna osoba, okazało sie że kierowca motoru, w połowie drogi dowiedział sie ze jego hamulce nie działają, a więc dał swojej dziewczynie kask i kazal jej powiedziec ze go kocha i poczuć ostatni pocałunek po czym oddał swoje życie dla niej."

>>Jeśli kochasz swoją miłość tak bardzo ze jesteś gotowadla niej sie poświecić wyślij to 15 osobom z twojej listy...
>>Wtedy twoja miłość zrozumie ze masz dobre serce i ona[/hide]

__

VIP
sting

2006-01-09 14:54:44

- Co powinien wiedzieć student?
- Wszystko!
- Co powinien wiedzieć asystent?
- Prawie to wszystko, co student.
- A adiunkt?
- W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student.
- Docent?
- Gdzie jest ta książka.
- A co powinien wiedzieć profesor?
- Gdzie jest docent...

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 15:05:25

[hide=Powiedzonka]Jeżeli myślisz, że umiesz wrzystko...
to trzaśnij dzwiami obrotowymi!!

Wolę być łysy niż nie mieć włosów.

Na wszystko przyjdzie pora, nie poganiaj amora.

Kogo niema niech podniesie rękę.

Łap szczęście za nos zanim sie wysmarka.[/hide]

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 15:10:19

[hide=Kawał o studencie]Egzamin z medycyny z rozpoznawania narządów. Na stole przed egzaminatorami skrzynka z otworem na rękę. W niej narządy do rozpoznawania. Wchodzi pierwszy student, wkłada rękę, rozpoznaje nerkę, wyjmuje ja, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi drugi, grzebie, grzebie, w końcu rozpoznaje serce, wyjmuje, dostaje 5, wychodzi. Wchodzi trzeci, grzebie, grzebie, nie może nic rozpoznać, w końcu mówi:
- Kiełbasa!
- Panie jaka kiełbasa, czyś pan zwariował?!
- No przecież mowie, że kiełbasa.
- Proszę wyjąc.
Student wyjmuje ze skrzynki kiełbasę. Zakłopotani egzaminatorzy postanawiają da mu w końcu 5, student wychodzi, po czym jeden egzaminator mówi do drugiego:
- Panie docencie, czym myśmy wczoraj ta wódkę zagryzali?![/hide]

[hide=Kawał o studencie #2 - POLECAM :D]Student zdaje egzamin. Profesor chce odesłać go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szansę:
- Jeśli przejdę po ścianie i suficie, dostane trójkę?
Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po ścianie i suficie. Słowo się rzekło, już chce wpisywać 3 ale student dalej marudzi:
- Jeśli zacznę fruwać po pokoju, dostane 4?
Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwać po pokoju. Profesor już chce wpisywać 4 ale student wciąż nie daje mu spokoju:
- Jeśli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5?
Profesor z jeszcze większym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy cały mokry:
- Panie, co pan???!!!
- Dobra, niech będzie 4.[/hide]

[hide=Kawał o teściowej]Spotyka się dwóch facetów, jeden mówi:
- Kurcze, powiedz mi co mam zrobić, mam problem z teściową, wchrzania się do każdej dyskusji, kłócimy się, nie mogę dojść z nią do ładu.
- Spoko, kup jej samochod, teraz jest dużo wypadków, zabije się gdzieś.
- o.k.
Spotykają się po dwóch tygodniach:
- Chryste, aleś mi doradził.
- Co się stało?
- Posłuchaj, nie dość, że straciłem kase na samochód, ona żyje i prowadzi jak szatan to jeszcze ma 3 kierowców na sumieniu.
- A jaki jej samochód kupiłeś????
- No, Syrenkę.
- Boś głupi, trzeba było jaguara, to by już nie żyła.
- o.k. teraz kupie jaguara.
Spotykają się po następnych dwóch tygodniach:
- Rany julek, jaki jestem szczęśliwy!
- Co, nie żyje? A nie mówiłem?
- Uffff, wreszcie nie żyje, a najbardziej mi się podobało, jak jej głowę odgryzał.[/hide]

[hide=Kawał o małżeństwie]- Halo ?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
- nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- dobrze tatusiu
- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- już zrobiłam
- i co się stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek ?
- on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?[/hide]

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 17:04:39

[+] za studentów :D

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 17:08:20

:DD

[hide=Mandaryna :D]Sopot..
Mandaryna właśnie zakończyła śpiewanie..
publika szaleje:-jeszcze raz, jeszcze raz ,jeszcze raz!...
no dobra to zaśpiewała
Skończyła
publika:jeszcze raz ..
No i tak trzeci , czwarty piąty ...dziewiąty raz...
W końcu już zrezygnowana do publiczności.
- kochani ale ja już nie mam siły śpiewać...
A publiczność: "Śpiewaj! Śpiewaj! Śpiewaj... aż się nauczysz"[/hide]

[hide=Studenci #3 :DDDDD]W przepełnionym tramwaju siedzi blady, siny wymęczony student. Pod oczami sine cienie, przez lewa rękę przewieszony płaszcz.
Wsiada staruszka. Student ustępuje jej miejsca i łapie się uchwytu. Staruszka siada, ale zaniepokojona przygląda się studentowi:
- Przepraszam, młody człowieku! To bardzo ładnie ze zrobił mi pan miejsce, ale pan tak blado wygląda. Może pan chory? Może... niech lepiej pan siada. Nie jest panu słabo?
- Ależ nie, nie! Niech pani siedzi. Ja tylko, widzi pani, jadę na egzamin, a cala noc się uczyłem bo mam średnia 4,6 i chce ja utrzymać.
- No to może da mi pan chociaż ten płaszcz do potrzymania?
- A, nie! Nie mogę! Zresztą to nie jest płaszcz. To kolega. On ma średnia 5.0.[/hide]

[hide=Studentka ^_^]Podczas zajęć laboratoryjnych studentka pyta pana profesora :
- Panie profesorze, a dlaczego transformator buczy ?
- Pan profesor po zastanowieniu odpowiada :
- Jakby pani miała 50 okresów na sekundę to tez by pani buczała.[/hide]

__

VIP
-=eXe=-

2006-01-09 17:12:33

wielki powrór mandaryny

edit:
ale w ostatnim zdaniu w tekscie o mandarynie brakuje ważnego słowa na K, wogóle ta wesja jakaś okrojona

__
http://www.egu.org.pl || http://www.facebook.com/EastGamesUnited

Użytkownik
zEx

2006-01-09 17:17:22

[hide=Baba]Przychodzi baba do lekarza ...
- Panie doktorze, po tej kuracji hormonalnej dzieje się ze mną cos niedobrego.
- Cóż takiego ?
- Wyrastają mi włosy na ciele.
- No to nie ma się pani czym martwić, po zakończeniu kuracji te włosy powypadają.
- Ach, to kamień spadł mi z serca.
- A tak właściwie to gdzie pani te włosy wyrastają?
- Na jądrach panie doktorze.[/hide]

[hide=Tata i synek :D]Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy:
- Wiesz stary, musze już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To JA mieszkam pod dwójką!
- Chwila....... JACUŚ!?
- TATA???????[/hide]

[hide=Zieja xDDDDDD]Przychodzi Baca do ubikacji. Czeka, czeka, wszystkie kabiny zamknięte.
Zniecierpliwiony, zapytuje:
- Je tam kto?
W odpowiedzi dochodzi go zduszony głos:
- Tu się ni je, tu się sro![/hide]

[hide=Zieja #2]- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!![/hide]

__

Użytkownik
Mr.Dedek

2006-01-09 17:37:27

Tego na pewno nie znacie..

Przychodzi baba do lekarza... a lekarz tez baba! O.o

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 17:51:29

ahahah dobre! masz [+] :D

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 17:54:50

a oto i kawał mojego autorstwa:

Przychodzi baba do lekarza ze złamaną nogą. Lekaż się pyta:
- Co pani dolega?
Baba na to:
- A nic, nogę złamałam.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 18:01:52

A zapowiadal sie fajny topic :

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 18:03:09

nie lubisz absurdów? :DDDD

__

Użytkownik
PiWo5z

2006-01-09 18:44:16

"Lekaż" za to masz minusa :(

__

VIP
Sh1eldeR

2006-01-09 19:01:12

Ja np. nie lubie dennych kawalow... takich jak ten :P

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 19:13:35

osz cholera... ale dałem plamę... jutro mam dzień o chlebie i wodzie ;-(

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 19:15:24

ten mnie akurat bawi :D jak opowiadam znajomym różne kawały, w tym pewnie połowę z eSp i wszyscy się śmieją, to kocham potem wyjechać z moim ukochanym dowicpem. wszyscy mają lekko zdezorientowane miny, a ja się pokładam ze śmiechu xDDDD

__

VIP
forest

2006-01-09 19:46:13

bez sensu, polowa juz byla :( jednak 9 odcinkow to o 8 za duzo...

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 19:56:59

kurcze, liczę, że usłyszę jakieś nowe :D w sumie to jak będę miał czas to zrobię swoją listę najlepszych dowcipów z eSp, umieszczę tam te, z których się najbardziej śmiałem i te najhojniej plusowane... zobaczymy co z tego wyjdzie :->

__

VIP
forest

2006-01-09 20:02:51

ciezko bedzie cos nowego uslyszec ;( chyba ze jakies polityczne, bo te sa zawsze swieze :D

__

VIP
spec_u

2006-01-09 20:09:54

[+] za basen ;]

__
ema

VIP
mavv

2006-01-09 20:14:38

[hide=kawal]
ale Was wyruchalem:DD[/hide]

__

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 20:46:24

bobre :D

__

Użytkownik
zEx

2006-01-09 21:29:50

za "osz" tez masz minusa

__

VIP
-=eXe=-

2006-01-09 21:32:28

jak narazie w tym topicu ten mnie najbardziej rozbawi

__
http://www.egu.org.pl || http://www.facebook.com/EastGamesUnited

Użytkownik
zEx

2006-01-09 21:37:32

Z cyklu "przychodzi baba do lekarza" -_- kawal na poziomie :X

__

VIP
-=eXe=-

2006-01-09 21:43:53

nie wiem gdzie tam widzisz coś o babie ani coś na poziomie kawałów tego typu

__
http://www.egu.org.pl || http://www.facebook.com/EastGamesUnited

Użytkownik
Tymek

2006-01-09 21:53:26

nie chciałem napisać orz, tylko osz :D

__

Użytkownik
Mr.Dedek

2006-01-09 22:06:56

Nie lubie pozostawiac dluzny... :D tez masz :P bo dales pare fajnych kawalow. ;D

__

Użytkownik
belekto(PL)

2006-01-09 22:12:01

TAK NIE WOLNO
:D

__

VIP
mavv

2006-01-10 00:50:51

;)

__

Użytkownik
zEx

2006-01-10 11:24:52

przeczytaj jeszcze raz moj komentarz, to moze zrozumiesz "idee" moje posta. Jezeli nadal nie zlapiesz aluzji to Ci napisze wprost --;

[hide=Fuj :D]Przychodzi baba do lekarza.
- No i co, czy pomogły pani te lekarstwa co przepisałem na hemoroidy?
- Tak pół na pol.
- Jak to?
- Te długie śliskie tabletki to jakoś połknęłam, ale ten krem, co mi pan przepisał, to nawet z chlebem zjeść nie mogłam[/hide]

[hide=Kawał o Staszku :D]Na egzamin przychodzi nieco wstawiony student:
- Panie p-sorze, przepyta Pan pijanego studenta ?
- Nie ma mowy, to wbrew regulaminowi !
- Ale Panie p-sorze, wie Pan jak to w życiu bywa ...
- Nic z tego, oprócz regulaminu mam swoje zasady !
- Ale Panie P-sorze, tyle czasu poświeconego nauce się zmarnuje ...
- Dobrze, ten jedyny raz zrobię wyjątek .
- Dziękuję. Chłopakiiiiiii, wnieście Staszka ...[/hide]

[hide=:DDD]Przychodzi baba do lekarza, lekarz jej każe oddać mocz do analizy.
- Gdzie mam go oddać?
- Do słoika - stoi na szafie.
... i lekarz wychodzi z pokoju, wraca za 5 minut i widzi cały pokój zasikany
- Co pani narobiła?
- A myli pan, że to tak łatwo nasikać do słoika stojącego na szafie?[/hide]

__

Użytkownik
orlikoVsky

2006-01-12 15:27:16

mały mix:
[url=http://www.wantonline.com/blog/index.cfm/2006/1/10/International-Geek-Song]Geek Song[/url]

[hide=kawał]Nauczyciel wchodzi do klasy Jasia a tu na tablicy wypisane słowa ogólnie znane jako nie przyzwoite : pi*da, ch*j, k*rwa ...
Przyjrzał się tablicy, pokiwał głową ... cmoknął z dezaprobatą i mówi :
- Moi drodzy jesteście zbyt młodzi żeby używać takiego podwórkowego języka ... po za tym takich słów kulturalni ludzie w ogóle nie powinni używać ...nie będę wnikał w to, kto z Was to napisał. Mam więc taką propozycję. Na mój znak wszyscy zamykamy oczy a ja będę głośno liczył do 50-ciu. W tym czasie niech "sprawca" dokładnie wytrze tablicę i postaramy się zapomnieć o tym incydencie ... OK ? No to UWAGA ! RAZ... DWA... TRZY ...
Nauczyciel doliczył do 50-ciu ... wszyscy oczyt pootwierali ... a tu nadal brzydkie wyrazy a na dodele dopisek :
- SPIE*DALAJ GOŚCIU ! FANTOM UDERZA PONOWNIE ![/hide]

[hide=cała prawda o Chucku Norrisie]Łzy Chucka Norrisa leczą raka. Ale jest tak hardkorowy, że nigdy nie zapłakał.

Chuck Norris nie śpi. Czeka.

Chuck Norris zaskarżył NBC o to, że nazwa Prawo i Porządek są zastrzeżonymi nazwami jego lewej i prawej nogi.

Głównym towarem eksportowym Chucka Norrisa jest ból.

Jeśli widzisz Chucka Norrisa, on ciebie też widzi. Jeśli nie widzisz Chucka Norrisa, możesz być kilka sekund od śmierci.

Chuck Norris doliczył do nieskończoności. Dwa razy.

Chuck Norris nie idzie polować bo w polowaniu istnieje prawdopodobieństwo porażki. Chuck Norris idzie zabijać.

Chuck Norris jest w 1/8 Indianinem. Nie ma to nic wspólnego z jego przodkami, zjadł po prostu jednego.

Drobnym druczkiem na ostatniej stronie Ksiązki Rekordów Guinnessa jest napisane, że wszystkie rekordy należą do Chucka Norrisa, w reszcie książki są wymienieni ci, którzy się najbardziej zbliżyli.

Za zarostem Chucka Norrisa nie ma brody. Jest kolejna pięść

Kiedyś Chuck Norris kopnął kogoś z półobrotu tak mocno, że jego stopa nabrała prędkości światła, cofnęła się w czasie i zabiła Amelie Earhart gdy leciała nad Pacyfikiem.

Kręgi w zbożu to sposób Chucka Norrisa aby powiedzieć światu, że czasami kukurydza musi się do cholery położyć.

Chuck Norris ma 4 metry wzrostu, waży dwie tony, zieje ogniem, może zjeść młotek i przyjąć strzał z shotguna bez upadania.

Wielki Mur Chiński powstał, by powstrzymać Chucka Norrisa. Nie udało mu się.


Gdy spytasz Chucka Norrisa, która jest godzina, zawsze odpowie: " Dwie sekundy do". Gdy się spytasz " Dwie sekundy do czego?" kopnie cię z połobrotu w twarz.

Chuck Norris jeździ lodziarką pokrytą ludzkimi czaszkami.

Chuck Norris sprzedał duszę diabłu za cudowny wygląd i doskonałe umiejętności w walce wręcz. Chwilę po transakcji Chuck kopnął diabła w twarz z półobrotu i zabrał z powrotem swoja duszę. Diabeł, który zauważył ironię, nie mógł się gniewać i przyznał, że mógł to przewidzieć. Od tamtej pory grają co piątek w pokera.

Nie ma teorii ewolucji, jest lista stworzeń, którym Chuck Norris pozwala żyć.

Chuck Norris kiedyś zjadł trzy ośmiokilowe steki w godzinę. Pierwsze 45 minut spędził uprawiając sex z kelnerką.

Chuck Norris jest jedyną osobą, która pokonała ściankę w tenisa.

Chuck Norris nie ubija masła. Kopie krowy z półobrotu a masło samo wychodzi.

Gdy Chuck Norris wysyła PIT'y , wysyła puste formularze i swoje zdjęcie. Chuck Norris nigdy nie musiał płacić podatków.

Najkrótsza droga do serca mężczyzny jest przez pięść Chucka Norrisa.

Znak miejsca dla inwalidów nie oznacza miejsca, gdzie mogą zaparkować inwalidzi. Oznacza miejsca, które należą do Chucka Norrisa i jeśli na nich staniesz zostaniesz inwalidą.

Chuck Norris stanie się stanem w 2009.

Na Nagasaki nigdy nie spadła bomba. Chuck Norris wyskoczył z samolotu i walnął ziemię.

Pierwsza scena w "Szeregowcu Ryanie" jest rekonstrukcją gier w zbijanego, w które Chuck Norris grał w drugiej klasie.

Kiedyś Chuck Norris zestrzelił niemiecki samolot swoim palcem, mówiąc: "Bang!".

Chuck Norris założył się z NASA, że przetrwa wejście w atmosferę bez użycia skafandra. Dziewiętnastego Czerwca 1999 roku nagi Chuck Norris wszedł w ziemską atmosferę, przeleciał nad 14 stanami osiągając temperature 3000 stopni. Upokorzona NASA publicznie oświadczyła, że był to meteoryt, nadal mu wiszą piwo.

Chuck Norris ma dwie prędkosci: Chodzenie i Zabijanie.

Ktoś kiedyś próbował powiedzieć Chuckowi Norrisowi, że kopniaki z półobrotu nie są najlepszymi sposobami by kogoś kopnąć. Historycy uważają to za największą pomyłkę w historii.

Chuck Norris nie ma przyrodzenia jak koń. konie mają przyrodzenie jak Chuck Norris

Chuck Norris może wypić galon mleka w 45 sekund.

Jeśli powiesz "Chuck Norris" w Mongolii, ludzie zaczną cię kopać z półobrotu w twarz w jego imieniu. Zaraz po ich kopach zostaniesz kopnięty w twarz z półobrotu przez samego Norrisad.

Czas nie czeka na nikogo. Chyba, że tym kimś jest Chuck Norris.

Jednostka militarna Chuck Norris nie znalazła się w Civilization 4, bo jeden Chuck Norris był w stanie pokonać wszystkie narody w ciągu jednej tury.

W statystycznym pokoju jest 1,242 obiektów, które mogą posłużyć Chuckowi Norrisowi do zabicia ciebie, wliczając w to pokój.

Chuck Norris może dotknąć MC Hammera.

Chuck Norris nie czyta książek. Gapi się na nie dopóki nie dowie się z nich tego czego chce.

Kiedyś Chuck Norris zjadł cały tort zanim jego znajomi powiedzieli, że w środku była stripteaserka.

Chuck Norris zawsze uprawia sex na pierwszej randce. Zawsze.

Samochody zostały wymyślone by szybciej uciekać przed Chuckiem Norrisem. Chuck Norris wymyślił wypadek samochodowy.

Jako nastolatek Chuck Norris zapłodnił każdą zakonnice w górach Toskani. Dziewięć miesięcy później na świat przyszli Miami Dolphins, jedyna drużyna w historii footballu, która nigdy nie przegrała ani nie zremisowała.

Kiedyś Chuck Norris wyzwał Lanca Armstronga na konkurs "Kto ma więcej jąder?". Chuck Norris wygrał o 5.[/hide]

__

VIP
spec_u

2006-01-12 16:30:35

za Staszka masz plusssa :D

__
ema

VIP
spec_u

2006-01-12 16:39:37

plusss za Chucka Norrisa : D

__
ema

Użytkownik
zEx

2006-01-12 16:44:54

thx :D

__

Użytkownik
Oyabun

2006-01-12 22:06:15

rowniez plusuje za norrisa, OWNAGE! :D

__

Użytkownik
Ta1kun

2006-01-12 23:01:56

chuck norris jest super, ale geek song tez niczego sobie;)

__

Użytkownik
Bh3liom

2006-01-13 00:01:57

norris ownz :DDDD

__

Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

3694 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie