Wasza historia?

Dostosuj

  • 1
  • 2
Autor Wiadomość
PRO
sxl

2003-09-13 13:39:33

Jakie gry przewinely sie przez wasze zycie? i nie chodzi mi o pykanie single player czy na lanie wylacznie, chodzi o takze w ktore siekaliscie juz na internecie.

ja zaczalem od q2, choc gralem w niego miesiac, dwa i potem ukazal sie q3test. pamietam ten ping 350 na modemie, a i tak gralo sie swietnie :) w q3 troche sie gralo choc zawsze bylem cienki. potem Urban Terror, mod do Q3. w niego szlo mi juz dobrze, bylem w bdb klanie polskim, dobra atmosfera... a potem, potem od razu Wc3 chociaz w niego bardzo rzadko gram na internecie, raczej na lanie, ale jednak. najmilej wspominam czasy Q3 (mega klan uncle-fuckers :D) i UrT, te mecze w clanbase i w ogole...

__

Użytkownik
BanDIT

2003-09-13 14:20:44

Witam.

Ja zaczynałem z kumplami z dzielnicy po lanie na cowakacyjnych siecioraniach w stolarni u mojego kolegi :) Na poczatku był Q1 , Need For Speed 2 - wypass najlepsza wyścigówka na lan :) i Red Alert. Pozniej powoli z Red Alerta przeżuciliśmy się na STarCrafta i teraz jusz chyba jestem uzalezniony od tej gry troszeczke . Wszedł Q3 - grało się no i z czasem NFS2 zamieniło się na CMR2 - ta gra to także moje drugie uzaleznienie - po szkole przychodziałem do domu jadłem obiad i grałem do póżna po czym kłądłem się sąć( i tak przez pewien okres czasu kiedy nie przeszedłem wszystkiego). teraz mam juz cmr3 ale to już moim zdaniem nie ten cmr :( ( chociasz już 3/4 udało mi sie przejechac) . StarCraftem zaraziłem się chyba najbardziej (z przerwami na cmr) i niewiem ile ejszcze będe to ciągną :)

było fajnie :)


dzisiaj mam sparing - ide poćwiczyć :) szkoda ze niema wcg w NFS :) 2!

p.s. sxl dam ci maila w niedziele

__

PRO
sxl

2003-09-13 14:32:15

ok :)

__

VIP
gosti

2003-09-13 15:38:32

gralem sobie w starcrafta, dawno temu, jak modem dostalem ;]
po tygodniu brat przyniosl plytke z q2, wiec zaczalem szalec w ta gierke, jednak rachunki po 500zl spowodowaly ze mi modem odebrano:P
po roku przerwy dostalem sdi i zaczalem pykac w q3, co robie dotychczas...
w sumie bym sie przerzucil na jakiegos UT2K3 czy cos, ale mam za slabego kompa

tyle

__

PRO
igor

2003-09-13 19:21:54

Glownie Q3, jednak gralem po necie takze w Q1, Q2, RTCW, a ostatnio pykam w TO: AoT.

__

VIP
scR

2003-09-13 21:18:22

FT FT FT, a potem za namowa kumpla Q3 . . .

__

PRO
sxl

2003-09-13 22:13:15

ft?

__

PRO
sxl

2003-09-13 22:14:24

tia? a to bym sie nie domyslil. a dobre to to, oczami kwakowca? gralem w chyba wszystkie realistyczne fpp mody i nie-mody procz tych do ut

__

VIP
scR

2003-09-13 23:44:19

fallout tactics

__

PRO
sxl

2003-09-14 00:48:16

aaaaaaa, pikna gra :)

__

Użytkownik
screem

2003-09-14 17:54:38

urt, urt, urt... i tylko urt...

__

Użytkownik
kobe

2003-09-14 22:07:26

ja zaczynalem od Doom II,
przez jakis czas przerwa, pozniej Red Alert 1 i 2, Delta Force,
i znowu przerwa ( matura ),
od 2 lat Q3, MOHAA i czasami Delta Force na lanie ze znajomymi

teraz z powodu zupelnego braku czasu nie gram w zadne gry :( (chociaz czasami pomecze spiterbota na ztn'ce :P)

__

PRO
sxl

2003-09-14 23:33:51

ja tez juz nie gram w ogole... btw, delta force rzadzi :D

__

Użytkownik
kino

2003-09-16 07:30:20

przerzucilbys sie na ut?
o ja :P

__

Użytkownik
Dawc1o

2003-09-16 14:59:44

Zaczynalem od sina w którego grali wszyscy z caffe :) pozniej byl q2 (ctf) , chilowa przerwa no i wkonu doznałem olśnienia na poczatku oczywiscie only dm17 na nockach:) nikt nawet nie chcial grac na inych mapkach:PW miedzy casie grywalem jeszcze w cs:/, w q3 gram do dzis tyle ze juz niemusze lazic po salonach na treningi itp bo mam neta w domu:)

__

VIP
Krypton

2003-09-16 17:57:45

Ja zaczynalem stosunkowo dawno, czasy Q2. Bylem jednym z redaktorow Timib Q2 Page. Pozniej Unreal Tournament - ut.org.pl - recenzent map. Pozniej juz q3 i bardzo duzo tego bylo. getit, org, fpp, gry-fpp, esports i pewnie o czym zapomnialem. Mialem tez propozycje pisania na GamePubie, ale odrzucilem - moze kiedys do tego wroce.

Obecnie nie gram w gry (brak czasu), jedynie dla rozgrywki ownuje na necie w q3 igorow i innych graczy :P. Ostatnia gra w jaka dane mi bylo grac byl Chrome - jak na Polske to gra bdb, jednak do multiplayer'a raczej sie nie nadawala - jesli juz to w 16 i do tego trzeba 512 kb/s. A ja preferuje duele - trzeba polegac wylacznie na sobie.

O mojej historii grania moglbym napisac osobna kolumne, ale kto to chce czytac?

__

VIP
Krypton

2003-09-16 17:58:21

a mnie sie ft nigdy nie podobalo - nie dla mnie klimacik :>

__

VIP
_nique

2003-09-17 15:44:11

a ja zaczynalem na lanie z kumplami :) glownie rozne strategie, byl pewien okres ze bylem nie do pobicia w red alerta :) z reszta w reda 2 dalej nikt mnie nie umie z kolegow polozyc :] zawsze nienawidzilem gier typu quake, jako maniakalny strateg po prostu nie widzialem sensu w takich grach. no ale jakos przez _totalny przypadek_ brat przyniosl cska do domciu na plytce wraz z kupa innych gierek [nie pamietam jaka to byla wersja, ale skakalo sie zajebiscie wtedy :D] no i tak sie zaczelo. najpierw ownage na lanie, a potem ostre baty kiedy mi necik podlaczyli ;] ostatnio pogrywalem rowniez w q3 ale ciezko mi sie polapac w tych wszystkich modach, z aimem jest okej gorzej z cala reszta [nawet map nie znam :P] ah. no i zapomnialbym dodac ze cs 1.6 sux i ja chce moje kochane 1.5 :(

__

Użytkownik
h1

2003-09-18 17:38:09

wg. mnie TO:AOT to najlepszy real mod do FPP, sam gralem w TO przez poltora roku :)

__

Użytkownik
h1

2003-09-18 17:49:14

Granie po necie zaczynalem od hmm TO 2.2 :D (albo jeszcze TO 2.0, nie pamietam). To byly wspaniale czasy. Pamietam jak na publikach wymiatalo fh (RusH, gOd, inco), zawsze chcialem u nich grac, ale wynik 5/10 to byl dla mnie ogromny sukces :D. Hehe, pozniej wyszlo AOT 3.15, powstaly lamerskie klany, zaczeli pojawiac sie cziterzy (i "piszacy" aimboty ;)), flood i tk bylo na porzadku dziennym itd.
Przez ostatni rok męczę z kumplami Q3 na LANie =]. Chcemy przerzucic sie na UT2k3 ale niemamy kasy na oryginaly :/.
Kilka dni temu wrocilem do Tactical Opsa :).

__

VIP
gosti

2003-09-18 18:08:31

nu ba... i za rok do korei;]]]] khkh ;)

__

VIP
lecho

2003-09-20 12:34:42

tez w to gralem i bilem ludzi :o ale z screm sie nie spotkalismy, w roznych "czasach" dominowalismy :>

__

VIP
Perez

2003-09-21 05:11:30

Na poczatku bylo Atarii :D Pozniej A800XL bodajze zamienilem na Amige 500, ktora mialem bardzo, bardzo dlugo. Gdy w koncu minal jej czas, kupilem PC, ale jakos nie pasowaly mi gry, wiec sprowadzilem z Japonii PlayStation. PC poszlo w odstawke, a ja katowalem wszystko co wychodzilo na konsole. Pozniej nabylem N64 i kilka innych maszynek, konczac na PlayStation 2 i MS Xbox. W miedzyczasie zainteresowalem sie grami na powaznie, zaczalem pisac o nich do roznych magazynow, a pozniej je robic. To wlasnie w TopWare zaczalem grac z chlopakami po lanie w Counter-Strike. Kiedy pod koniec grudnia 2k2 okazalo sie, ze firma nie daje rady i zwolniono mnie oraz dano wypowiedzenia paru innym osobom, moj wybor okazal sie prosty - kupilem mocne PC i zaczalem grac w CS przez internet. W tym momencie mija dziewiaty miesiac, jest fajnie. Troche humor popsula mi wersja 1.6 do ktorej nie moge przywyknac, ale za 9 dni pojawi sie nowy morderca multiplayerowy (mam taka nadzieje) - Halo :D

__

VIP
fragmat1c

2003-09-21 12:15:52

Moja historia ? :D No to macie :D

[hide=click]
Wszystko zaczęło się od zamiłowania do komputerów dwóch kumpli. Jeden z nich, Diablo, posiadał komputer już od dłuższego czasu. Spędzał na nim większą część swojego czasu grając w takie gry jak seria Need for Speed czy Red Alert. Drugą osobą był KaeN, który kupił sobie komputer nieco później. Podobnie jak Diablo, KaeN grywał w Need for Speed'a, Red Alert'a i zainteresował się Q1. Grywał w nią nocami, ponieważ jego rodzice mieli jakiś problem do tej gierki :). Nastały czasy Q2. KaeN i Diablo postanowili sobie razem pograć w "Wstrząsa 2". W tym celu zorganizowaliśmy małe LanParty u Diablo. Wtedy sie zaczęło. Graliśmy całymi dniami i nocami męcząc najpierw "base1", potem którąś z bossów, i oczywiście q2dm1. Graliśmy 1vs1, 2vs2 z botami i 4vs4 też z botami. Grając 2vs2 nie umieliśmy się dogadać na temat tego gdzie w danej chwili jesteśmy, że potrzebujemy życia itp. Zbindowaliśmy sobie odpowiednie hasełka i tak sobie graliśmy. Po dojściu do pewnej wprawy padło hasło aby spróbować swoich sił z innymi graczami Q2. Z jednej strony był to dobry pomysł lecz z drugiej nie :). Z kontaktowaliśmy się z dwoma naszymi kumplami, którzy też grywali czasami w Q2. Byli to GuliweR i Kilmer. Bardzo się zdziwiliśmy, bo ich pokonaliśmy! Oni również się zdziwili skąd się nagle dwóch takich maniaków Q2 wzięło. No więc gramy. GuliweR i nasz drugi kolega klasowy Kilmer powiedzieli, że na początek najlepiej bedzie zagrać 1vs1. No więc my się zgodziliśmy i pierwszy grał Diablo. Mapę wybrał GuliweR. Była to oczywiście nieśmiertelna q2dm1. GuliweR na początku chciał sprawdzić na co stać Diablo więc dał mu przejąć mape. Mimo tego, iż w późniejszym etapie meczu GuliweR zbierał MegaHealth'a i wszystkie możliwe zbroje, Diablo zdobywał sobie kolejne fragi bez problemu, a GuliweR starał się jak mógł, ale widać było różnice w doświadczeniu. Nie pamiętam już wyniku tego pojedynku ale był zdecydowanie na korzyść Diablo. Potem przyszła kolej na mnie, czyli KaeN'a i Kilmer'a. Kilmer wybrał mapę, oczywiście q2dm1. Zaczynamy grać. Od początku pojedynku widać było, że Kilmer chce zdobyć jak najwięcej fragów, bo osiągał nieprawdopodobne szybkości w niektórych częściach mapy. Ja natomiast miałem duże szczęście, że to zauważyłem. Próbowałem wykorzystać jego szybkość przeciwko niemu. W pewnych momentach mi się to udawało, lecz były to wyjątkowe akcje. Ogólnie pojedynek zakończył się moją wygraną nie znaczną przewagą fragów. Potem przyszedł czas na pojedynki 2vs2. Po naszych doznaniach w 1vs1 oczekiwaliśmy kolejnych wygranych. O dziwo GuliweR i Kilmer prezentowali całkiem przyzwoity styl gry. Dało się zauważyć ich totalny brak zgrania, lecz nadrabiali to skillem. My rozumieliśmy się doskonale i to właśnie doprowadziło do wygranej. Wygranej tylko kilkoma fragami, ale wygranej. Po tym pojedynku GuliweR i Kilmer zaczęli się kłócić o to kto zawinił. Zagraliśmy jeszcze dużo pojedynków 1vs1 i 2vs2, w większości wygranych przez nas. Po naszym spotkaniu GuliweR zaproponował, abyśmy utworzyli klan. Wszyscy się zgodzili chociaż ja i Diablo nie wiedzieliśmy do końca jaką funkcje będziemy pełnić w klanie. Po "utworzeniu" naszego klanu uczyliśmy się nawzajem różnych tricków na q2dm1. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie miny mieli GuliweR i Kilmer gdy Diablo zaczął robić swoje tricki w MGH Room :). Zaraz potem zaczęły się pierwsze problemy. Nazwa. To nas męczyło dosyć długo, aż pewnego dnia, gdy z Diablo na lekcji historii nudziliśmy się :), padło hasło "Fly Shit". Ja to trochę zmodyfikowałem i oto powstał klan o nazwie "Flying Shit". Mieliśmy już skład, nazwę, wszyscy mieli te same hasełka do teamDM zbindowane, każdy miał świetnie przygotowany konfig, każdy przed xywką miał już inicjały naszego klanu [FS]. Jednej rzeczy nam jeszcze brakowało. Strony http://www. I tu był kolejny problem. Nikt nie umiał robić takiej strony. Pomysłów na design naszej strony mieliśmy od zajebania, ale brakowało nam wykonawcy. Zaczęliśmy poszukiwania webmastera, który zrobiłby projekt naszej strony i jednocześnie by ją w przyszłości prowadził. Dawaliśmy różne ogłoszenia, pytaliśmy się znajomy i nic. Aż pewnego dnia GuliweR znalazł ogłoszenie w CD-ACTION, od jakiegoś gościa o xywce mafia. Zajmował się on tworzeniem bannerów na zamówienie i to za friko. No to GuliweR wysłał mu prośbę, on się zgodził i tak oto przyłączył się do nas [FS]Mafia, klanowy webmaster. Jego pierwsze dzieło to klanowy skin do winampa. Znaleźć go możecie w dziale Download, jak również kilka innych rzeczy z tamtych czasów. Skin był naprawdę zajebisty. Następnie stworzył projekt stronki. Sorry za te słowa, które teraz napisze, ale musze. Projekt ten był do dupy. Gość zrobił z tapetki klanowej stworzonej przezemnie cały layout. Dodał tylko napisy na buttony. Jednogłośnie odrzuciliśmy ten projekt strony, a [FS]Mafia zmienił się w Mafia i żył długo i szczęśliwie :P. Zostaliśmy bez strony bo nikogo innego się nie udało załatwić, a nam się html'a nie chciało uczyć. Tak sobie graliśmy, aż któregoś dnia gdy sprawdzam pocztę, zauważyłem maila od niejakiego Acid'a. Gość poszukiwał klanu, który niedawno powstał, z niewielką ilością graczy i z w miarę fajną nazwą. Padło na nas. No powiedziałem o tym innym i gościa chcieliśmy przetestować. Umówiliśmy się w czwórkę w kafei, że będziemy go w dany dzień testować. Acid się zjawił, ale od nas tylko ja (KaeN) byłem. No to sobie z nim najpierw trochę pogadałem, a potem pograłem. Wybór map był standardowy tzn. ja jedną i on jedną. On wybierał pierwszy i wybrał q2dm3. Mapka ta jest moim zdaniem okropna, za dużo lawy !! :D. A więc przegrałem, bo za dużo samobójstw miałem :P. Potem ja wybrałem q2dm1. Acid mnie zaskoczył, bo okazało się, że ma on zajebistego Raila! Wyniku tego meczu nie zdradzę :P No to było nas pięciu :DD KaeN, D!ablo, GuliweR, Kilmer i Acid. Bardzo dużo trenowaliśmy 4vs4, więc postanowiliśmy spróbować swoich sił na turnieju rybnickim w Q2 tdm. Zapisaliśmy się. Turniej organizowany był w naszej kafei, w której spędzaliśmy dużo czasu, ponieważ w domach łączyliśmy się za pomocą modemów. Prócz nas było tam zapisanych chyba 7 klanów. Nie pamiętam dokładnie. Naszym pierwszym rywalem był klan z Żor - [OSIEDLOWCY]. Ich nazwa sugerowała, że grają oni dużo po lanie i będą dobrze zgrani lub, że po prostu mieszkają na blokach :P. Sprawdziła się pierwsza sugestia. My graliśmy w składzie: Diablo, KaeN, GuliweR, Kilmer. Acid'a niestety nie było bo nie dojechał z Wrocławia. Pierwszą mapke, którą wylosowaliśmy była q2dm3. Chyba nie musze mówić, że jest tam duuużo lawy i jej nie lubie? :). Przegraliśmy ten mecz. Kolejna mapka to q2dm1. Tutaj ja i Diablo totalnie dominowaliśmy i pojedynek zakończył się na naszą korzyść. Na trzeciej mapie musieliśmy wygrać aby przejść dalej. Wylosowaliśmy q2dm7 lub q2dm8.Dokładnie nie pamiętam, ale wiem, że przegraliśmy bo w ogóle mapy nie znaliśmy i to był nasz błąd a jednocześnie koniec turnieju. Jak się później okazało klan, z którym odpadliśmy zajął 2 miejsce ustępując jedynie [xt]. Z całego tego turnieju wynieśliśmy wiele doświadczenia. Nauczyliśmy się, że należy być doskonale przygotowanym na wszystkich mapach, a nie tylko na tych, na których lubimy grać. Po zakończeniu turnieju poznaliśmy Deom'a i PTR'a. Deom był jednym z organizatorów, a PTR był tylko na turnieju z tego powodu, bo myślał że jest on 1vs1. Jak przyszedł to się okazało inaczej :) Deom nie był w żadnym klanie więc go przyjęliśmy do nas. Potem mieliśmy zniżki w tej kafei :P. PTR okazał się być ludzkim ZBOT'em, miał okolo 80% celności z raila w Instagib'ie na q2dm1, więc też się przyłączył. I tak oto graliśmy (KaeN, D!ablo, GuliweR, Kilmer, Acid, Deom, PTR), aż do niedawna. Jakiś rok temu zaczęło się wszystko rozwalać. Najpierw odszedł Acid. Przesiadł się na to, co było "modne", czyli CPMA. Po sukcesach braci matrOx i Sting z Rybnika, Deom poszedł w ich ślady. PTR wrócił do swojej zawsze ulubionej gierki czyli Unreal Tournament (na początku był Unreal). Zostało nas czterech, tak jak na początku działalności naszego klanu. Stwierdziliśmy, że Q2 w Polsce umiera więc trzeba by było znaleźć coś innego. No i padło na Q3. Kilmer jako jedyny został przy Q2. Próbowaliśmy swoich sił w CPMA, ale to nie było to. Brakowało nam tej taktyki, tego zaskoczenia, więc zostaliśmy przy tzw. VQ3. Było nas tylko trzech, więc nie było sensu działać w [FS], bo składu i tak byśmy nie mieli. Każdy zaczął szukać nowego klanu na własną rękę. Z naszej trójki dwóm sie powiodło. Ja, czyli KaeN dostałem się do klanu [PL]-Polacy. Aha.. zmieniliśmy wtedy swoje xywki tzn. KaeN na Spoon, a Diablo na Cador. Nie pytajcie dlaczego. Poprostu nie pasowały do Q3. Cador wylądował w [RvG]-Rocket vs Gauntlet. Trudno powiedzieć komu się bardziej powiodło. Polacy grali teamDM, ale dostawali dosyć mocno, natomiast [RvG] nie mieli warunków do grania po necie (łącze radiowe, niestabilne połączenie i pingi). [RvG] mieli za to jedną rzecz, którą mogli się poszczycić. Była to strona klanowa. Świetnie zorganizowana, dużo informacji, ciekawostek, opisów, linków, textów itp. itd. Później także zrobili swój własny film o tytule "[RvG] DM13 Wars". Nasza przygoda z klanami szybko się jednak skończyła. Z [PL] odeszli czołowi gracze, a [RvG] pozostawało nadal na łączu radiowym. I tak o to wszyscy zostaliśmy "wolnymi strzelcami". Ja ponownie zmieniam xywke z [PL]Spoon na Fragmatic, tym razem ostatecznie. Minęło kilka miesięcy. Pewnego dnia zadzwonił do mnie mój kuzynek, Marek (aka maDDog). Przypadkiem weszliśmy na temat Q3 i on coś zaczął gadać o turnieju 1vs1, który odbywa się w jego mieście, jakim jest Mińsk Mazowiecki. Ja powiedziałem, że spytam się jednego kumpla (Cador), czy by pojechał na ten turniej. Niestety Cador nie mógł jechać, więc pojechałem sam. Na miejscu już czekał maDDog. Gdy dotarliśmy do wyznaczonej kafei, dowiedzieliśmy się, że aby wziąć udział w turnieju trzeba należeć do jakiegoś klanu. Padło hasło "Grabarze" wiec niech będzie, grabarze. Ale z tego nie dało się zrobić żadnego konkretnego skrótu. Zamieniliśmy to na angielski i tak oto powstał klan "the Undertakers - tU." Na tymże turnieju, na siedemnastu uczestników ja zająłem piąte miejsce, a tU.maDDog został sklasyfikowany chyba na ósmym miejscu. Po przyjeździe do Rybnika, poszedłem od razu do Cador'a i wszystko mu opowiedziałem. Rozbawiła go trochę nazwa naszego klanu, ale to nic bo znowu mamy klan!!! Cador do końca nie wiedział czy dołączyć się do mnie i maDDog'a, czy zostawić w ogóle Quake'a. Była to jego decyzja, więc nic nie mogłem poradzić na ten fakt. W szeregi klanu tU. wstąpił (powrócił?) GuliweR. Polecił on nam jednego gościa z Rybnika, Infinity. Gdy się poznaliśmy okazało się że Infinity grał głównie w Unreal Tournament. Sprawdziłem go, bo GuliweR już z nim grał, ale nie chciał mi nic zdradzać. No to idziemy do kafei, ja stawiam server, Infinity się dołącza i gramy. Mapka to Q3TOURNEY4. Pamiętam dokładnie ten pojedynek i będę go pamiętał jeszcze dłuuugo. Biorę rakietke, potem rjumpem po reda...idę w stronę shotguna...i nagle dostaje z raila od spodu i znajduje się 5m nad górną platformą...spadam...spadam...i wtedy drugi rail we mnie wali...i oczywiście zaliczam crate'a. Infinity bierze moją rakietkę i kieruje się po następnego reda. Za moimi plecami słyszę tylko śmiech GuliweR'a :). Po czterech czy pięciu minutach spotkania tU.Fragmatic vs Infinity wynik wygląda następująco: -2:13. Wtedy Infinity pyta się czy gramy dalej? Ja wqurwiony gadam, że jeszcze 15min nie upłynęło. To był mój błąd. Ostateczny wynik to: -7:31. Ani razu go nie zabiłem, zaliczyłem sześć crate'ów i jedną kąpiel w kwasie :P. Po tej "rzezi" spojrzałem na GuliweR'a i go zjebałem za to, że mnie nie uprzedził. Infinity był takim małym Zbotem, ale to nic. Oczywiście od razu stał się członkiem tU. Nasz skład był już całkiem przyzwoity: tU.Fragmatic, tU.maDDog, tU.GuliweR i tU.Infinity. Cador dołączył się do nas trochę później, ale ważne, że się dołączył. 13-go października dałem info na quake3.fpp.pl i q3arena o powstaniu naszego klanu. Dwa dni później przyszedł do mnie mail od naiL'a, który chciał do nas dołączyć z tych powodów co zwykle: jesteśmy młodym klanem, mało klanowiczów itp. No więc ide z Infinity i Cador'em do kafei, wchodzimy na 666 i gramy. Pierwszy byłem ja, mapka Q3TOURNEY2, gramy, gramy i wygrałem 3 fragami. Walka nie była za specjalna. Standardowy duel. Infinity też wygrał i się nie dziwie bo grali na Q3DM17, a Inf cały czas chodził z Railem :). Cador również "zniszczył" naiL'a na pro-q3dm6. NaiL był całkiem dobry więc tydzień później, po wymianie kilku maili stał się kolejnym graczem klanu "the Undertakers". Tak sobie istnieliśmy i pojawił się następny problem. Stronka. Heh...nikomu się nie chciało uczyć html'a, więc kolejne ogłoszenia i maile z prośbami. Odpowiedział Druid, autor i webmaster największego w Polsce serwisu z tapetami. Zgodził się na zrobienie nam stronki w zamian za członkostwo w naszym klanie. Druid zmienił xywke na [tU.TECH]Druid :) TECH dlatego, bo nie grał on w Q3, lecz zajmował się stroną. Idea zapożyczona z klanu [ROX] :P. Dla Druid'a zawsze najważniejszy był jego serwis z tapetami. Po krótkim czasie pobytu w naszych szeregach Druid odszedł. tU.naiL również dostał propozycje, którą przyjął zmiany klanu na jeden z lepszych w Polsce, którego nazwy nie zdradzę, bo nie chce im reklamy robić ;]. tU.maDDog był niezbyt aktywnym graczem w naszym klanie i dlatego teraz jest "Reserve Squad". Pozostało nas praktycznie czterech: ja (Fragmatic), GuliweR, Infinity i Cador. Jako Clan Leader nie widziałem przyszłości naszego klanu najlepiej. Pomóc nam mogły dwie rzeczy: napływ nowych klanowiczów (przynajmniej dwóch) lub fuzja z innym klanem (klanami). Tutaj wkracza do akcji klan [HF]-Horse Fuckers. Klan o zajebistej nazwie ;). Ich historia jest również bardzo ciekawa :P. Ich klan był mało znany na polskiej scenie. Nam jedynie chodzilo o przetrwanie i tak oto powstal team - Dynasty of Death. INFinity niestety porócil do korzeni czyli do gry w Unreal Tournament. Nasz skład po drobnych przejsciach zmienił ponownie nazwa ponieważ tamta byla troche lamerska :P. Narodzil sie Team r3volution. To chyba na tyle....
Dodac mozna jeszcze to, iz dosyc duzo gralem w gry takie jak: Diablo II, Heroes of Might and Magic 3 i rozne strategie, szczegolnie starcraft...

Ogolnie moja historia z grami komputerowymi sprowadza sie do histori z grami FPP...
[/hide]

Pisalem to pare lat temu wiec troche to teraz sie dziwnie czyta :D

Calosc zostala napisana na rzecz mojego klanu, ktorego juz nie ma :P. Po reszte zapraszam:

http://esreality.com/?a=users&user_id=12814

__

VIP
3Months?ping500

2003-09-21 16:23:42

LOL za to masz plusa ;]

__

Użytkownik
h1

2003-09-21 21:31:35

ode mnie tez :D

__

PRO
sxl

2003-09-22 10:41:53

it's HUGE!

__

VIP
fragmat1c

2003-09-22 12:51:43

heh, moja laska tez tak zareagowala jak pierwszy raz zobaczyla :D

__

VIP
acci

2003-09-22 17:28:18

kurwa szkoda ze nie ma minusow ;D
/edit: prosze nie edytowac moich commentow! :x

__

VIP
fragmat1c

2003-09-22 21:20:45

ssij :D

__

VIP
acci

2003-09-23 07:51:15

tez cie kocham :p

__

VIP
ortho

2003-09-23 12:23:49

ja ;)

__

PRO
sxl

2003-09-23 23:20:02

believe - mialem taki plakat na scianie, ale gdyby chodzilo o poparcie twojego posta podarlbym go, watpie zeby chcialo ci sie czytac 500k linijek texktow kryptona :p

__

VIP
gosti

2003-09-24 14:53:31

o kurna, zabiles mnie :]

__

VIP
fragmat1c

2003-09-24 21:36:37

ja ? :P
przeciez mnie nie znasz :D

__

VIP
acci

2003-09-25 16:31:28

gosti to moj stary dlatego cie zna :p

__

VIP
p4teex*

2004-02-13 22:04:03

rune, po lanie potem po necie własny klan, blablabla =] Unreal Tournament, po lanie tylko potem diablo 2,dungeon siege jakies rpg potem przerzuciłem się całkiem na fpp i do teraz gram w urt czyli jakies 2 lata =f

__

VIP
OnliNE

2004-02-14 01:05:08

Siema frg .. :)

__

VIP
OnliNE

2004-02-14 01:09:37

Ja najpier grałem w Quake 1 ale to było dwa czy miesiące nastepnie zaczełem grac w quake2 około roku.. potem nie grałem około roku bo miałem zepsutego kompa, gdy go naprawiałem jakieś 3 lata temu to zaczeła się moja przygodą z cs'em :p

__

VIP
wilgotna pela

2004-02-14 01:35:49

ja jestem stary i generalnie to pilem wczesniej, ewentualnie to jakies chicks for free, a jaszcze lepiej jak stawialy :p no i moze fallout 2 w ktorego cioralem namietnie kilka miechow. no i mialem kolesia (hi kulesz) ktory to oprocz tego ze tez gesto doil nie stroniac od innych uzywek pogrywal w q2. kiedys dalem sie zaciagnac do cafe i sie zaczelo. a potem z braku pracy jakielkolwiek zaczalem pracowac w gralni gdzie przesiadywal brodaty i brzydki facio (hi xen) ktory to pokazal mi ze q3 jest dosc meskie - w przeciwienstwie do ut w ktoore to graja stare baby. no i wpadlem - grzm jak mam chwile czasu niezaleznie od stanu w jakim sie znajduje hyhy.

__

  • 1
  • 2
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

32 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie