Legalize it!

Dostosuj

  • 1
  • 2
Autor Wiadomość
VIP
Preak

2005-04-16 23:16:36

no...jak to wejdzie to elo mlodziezowi blokserzy beda spaleni do po ulicach sie wozic 5 x bardziej niz teraz...Ale patrzac z 2giej strony, skorzystaja na tym ludzie palacy "kulturalnie" i z umiarem :)

__

Użytkownik
malleus

2005-04-17 14:02:49

smoke this shit !! :DD

Podzielmy sie jointem....

__

VIP
OnliNE

2005-04-17 14:19:56

link nie działa.. ;/

__

VIP
Van Helsing

2005-04-17 16:16:03

Jestem na NIE!

__
Miejsce na Twoją reklamę!

Użytkownik
valkyr

2005-04-17 19:59:02

dużo u was głosów stawiających wyżej wódkę i inne trunki ponad mary jane... tym i tym można się uzależnić - choć ogółem rzecz biorąc wódką łatwiej - nie ? --> ilu jest alkoholików w naszym kraju? no właśnie. Marihuana jest również mniej szkodliwa od ciężkich trunków - nie tyra wątroby - "jedynie" niszczy płuca - ale jak wiemy marihuany się nie pali tak często jak papierosów... pozatym trawe można konsumować na wiele innych "zdrowszych" sposobów nie tylko ją palić... Nikt nawet nie myśli o pełnej legalizacji póki co... narazie w swerze możliwych do osiągnięcia marzeń jest depenalizacja. Więc osoby które są na nie... powiedzcie mi co wam to przeszkadza, że ktoś zażywa marihuane? ani nie jest agresywny - wręcz jest pozytywnie nastawiony do życia ---> tobie nie zagraża, więc czemu ma iść do więzienia za to że robi to co lubi ? to jest jego własny wybór - ty niechcesz nie pal, nikt Cie do tego nie zmusza... a tak naprawde wizja gowniarzy popalajacych jointy bardziej mi odpowiada niż zachlewających się na umór... sam może paliłem kilka razy w życiu i nie uważam, że złamałem prawo.... tt troche chaotycznie napisane ,ale to jest temat rzeka - można pisać i pisać...

__

Użytkownik
Bh3liom

2005-04-17 23:43:37

well said Obi-wan well said...... :P

__

Użytkownik
mtheus

2005-04-18 08:44:09

true true :]

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 09:58:00

Mniej szkodliwa od wodki, papierosow? Pewnie tak. Ale oprocz pluc niszczy trzezwe myslenie, nie wiem czy chodzi o mozg czy o uklad nerwowy, nie znam sie na tym, ale nalogowy palacz marihuany po paru latach sprawia wrazenie czlowieka z odzysku, palacz papierosow nie. Mowisz, ze marihuane pali sie rzadziej niz fajki. Zgoda, Ty nie palisz, ale skad wiesz jak czesto beda palic to inni? Marihuana jest niby lekka, przyjemna i nieszkodliwa, ale jesli zaczniesz palic za duzo - do widzenia, staczasz sie, jestes strzepem czlowieka. Z fajkami nie przegniesz, chocbys bardzo chcial.

Pozytywne nastawienie do zycia po marihuania? Nie zawsze, sa rozne skutki palenia. Na fazie mozesz sobie wkrecic przerozne rzeczy, czasami jest to fajne, czasami niebezpieczne...

Nie twierdze, ze za marihuane powinni orzekac kary smierci czy wsadzac do wiezienia, jestem nawet za legalizacja, ale - poki co - w ograniczonym stopniu, w postaci hashbar'ow. Moze za pare(nascie/dziesiat) lat mogliby ja zupelnie zalegalizowac, ale poki co bylby to ryzykowny krok.

__

Użytkownik
kpr!

2005-04-18 15:51:05

"Nie zawsze, sa rozne skutki palenia - Magik wyszedl oknem (jesem bogiem?)" nie znasz historii

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-18 17:54:00

Z fajkami nie przegniesz? nie możność przebiegnięcia 200 m bez zatrzymania... odrażający zapach powodujący odraze wśród nie palących... szybkie pogarszanie się zdrowia - nieskuteczna walka z nałogiem ... to wszystko sprawia ze w wieku 40 lat stajesz się wrakiem człowieka przynajmniej pod wzgledem zdrowotnym. O nałogowym spożywaniu alkoholu chyba nie trzeba wspominać, bo chyba każdy widział alkoholika... Natomiast żeby uzależnić się od marihuany trzeba mięc do tego wrodzone skłonności - większośc ludzi potrafi sobie poradzić z rzuce niem, przecież możliwe jest nawet uzależnienie się od keczupu -.- nie wspominając już o herbacie czy kawie... Kiedy ludzie się już faktycznie uzależnią od mj to prawdą jest że ich psychika ulega powolnemu wyniszczeniu, ale po przerwie w paleniu można odzyskać całkowitą świadomość psychiczną, po nałogowym piciu alkoholu już niestety nigdy nie będziemy tacy jak przed piciem... Pozatym wiele badań wskazuje na to, że marihuana nie uzależnia mocno = na 100 palaczy tylko pare osób się uzależni i są to przewaznie osoby z marginesu spolecznego, ktore jesli nie od trawy to uzaleznily by sie od czegos innego...

Co do hashbarów ... wg mnie jest to pewien rodzaj legalizacji... bo niby byłby ten określony wymagany wiek ( w hollandi 16 lat) to i tak niepełnoletni wyśle starszego kumpla żeby kupil mu skręta... Ale pytanie czy teraz w dobie dilerow przemytnikow i innych mafiozów, czy ktokolwiek znich zapyta gówniarza od dowód ? nie sądze... Pozatym hashbary wyeliminowalyby proceder "perfumowania" trawy... w dzisiejszych czasach najczesciej ludzie nie uzalezniaja sie od marihuany a od dodawanej do niej chemii w stylu eter, amfa czy nawet hera...

Nigdy nie będzie idealnie ale po depenalizacji/legalizacji będzie lepiej...

__

Użytkownik
Kabu

2005-04-18 18:19:58

Ale dojebales z tym wrakiem czlowieka...omg

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 18:42:41

1/ Z fajkami nie przegniesz - nie mowie o kondycji, mowie o tym, ze mozesz wypalic paczke, a nie bedziesz mial fazy (choc sa ludzie-wyjatki, ale nie o nich mowa). Zreszta, co do tych 200 metrow - znam ludzi palacych, wiem co potrafia, czego nie. Jesli cos trenujesz i palisz, to faktycznie - mistrzem olimpijskim nie bedziesz, ale 200 metrow przebiegniesz spokojnie, tak samo jak 1000 i wiecej, kwestia kondycji, nie tego czy palisz, choc to oczywiste, ze palenie zmniejsza wydajnosc pluc. Tak samo jest z gruzlica, to ze jestes chory nie znaczy, ze od razu po przebiegnieciu schodami z 1 pietra na 5 nie jestes w stanie oddychac (vide: S. Grzesiuk, Na marginesie zycia).

2/ Odrazajacy zapach - z marihuana jest inaczej? Ja ze swojej strony moge powiedziec, ze nie pale, a kocham zapach dymu tytoniowego, moze dlatego, ze sie w nim wychowalem (ojciec palacy), nie wnikam.

3/ Tak, mozliwe jest uzaleznienie sie od ketchup'u, coca-coli, kawy, herbaty, pomaranczy, czekolady, porannego joggingu, adrenaliny, szybkiej jazdy samochodem, seksu i orzeszkow firmy Felix. Tylko mi nie wmawiaj, ze od marihuany uzaleznic sie ciezko i latwiej z tym zerwac niz z nalogowym jedzeniem ketchup'u firmy Heiz...

4/ Po przerwie w paleniu jak i piciu mozna odzyskac swiadomosc psychiczna, nie wiem, czemu na sile upierasz sie, ze od marihuany ciezko sie uzaleznic, a jesli juz, to mozna z tym zerwac w kazdej chwili przy odrobinie dobrej woli i za 2 lata wszystko bedzie ok. To jest NARKOTYK.

5/ Nie wiem skad masz te wyniki badan i nie wiem skad wnioski, ktore wydobywasz z palca. Od marihuany ciezko jest sie uzaleznic? Jesli to polubisz - zaczynasz palic. Zaczynasz palic - zaczynasz palic wiecej. Zaczynasz palic wiecej - uzalezniasz sie. To proste, prawda? I nie truj, ze do tego trzeba miec specjalne predyspozycje, bo nie chodzi o to, ze od nich zalezy fakt czy sie uzaleznisz, tylko po jakim czasie sie uzaleznisz. One reguluja odpornosc na narkotyk, ale nie zrobia z Ciebie czlowieka, ktory moze palic do woli i przestac w kazdej chwili.

6/ Ogolnie jak juz mowielem - nie jestem przeciwny legalizacji. Ale na pewno nie w pelnym tego slowa znaczeniu. Nie teraz. Nie w naszym spoleczenstwie.

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 18:43:58

Ok, zly przyklad, moze to nie mialo miejsca, ale z tego co wiem, nie sa znane dokladnie okolicznosci/powody jego smierci. Ty znasz historie?

__

VIP
vader

2005-04-18 18:47:01

Hah ... nie z gadzam sie z Toba w paru kwestiach :)

1. Troche mnie smieszy jak mowisz, ze od alkoholu czy chociazby samego wódżitsu mozna sie uzaleznic latwiej niz od ganji. Nie chce tego komentowac. Co do alkoholikow- jest ich u nas wiecej, poniewaz alko jest legalne. Gdyby z mary stalo by sie podobnie, wtedy powstal by jeszcze gorszy obraz menela.

2. Mowisz ze po spaleniu ludzie nie sa agresywni- po czesci racja. Ale zalezy jak reagujesz na ziolo... znam pelno osob, ktorzy po jaranku maja Rambo function: on i tylko by napier*** kazdemu przechodniowi albo rozpier**** jakies przedmioty uzytku publicznego dla urozmaicenia rozkoszy nad fazą.

Fakt ze po alko tez sie niektorym wlacza agresja, no ale to jest rownoznaczne.

Ogolnie nie stawiam vodki powyzej marihuany i uwazam ze jak by wszyscy palacze byli ludzmi na poziomie, a nie po czesci brudnymi zadymiarskimi menelami, to wszystko bylo by ok. Ale niestety nie tylko tacy palą ...

__

VIP
vader

2005-04-18 18:52:46

Heh ... no po prostu nic dodac nic ujac :) GW ... i moim skromnym zdaniem mature z polskiego zdasz na 5 =)

__

VIP
vader

2005-04-18 18:57:30

No chyba nie do konca :) ... do papierosow nawet znanych koncernow (Marlboro, L&M) dodaja w ch...olere jakis srodkow chemicznych i uzalezniajacych :D Takze tak czy tak, lepiej chyba sobie zalatwiac od jakiegos "zaprzyjaznionego dila" ... sam mowiles ze wtedy wiesz ze nie palisz majranku xDDD

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 19:12:10

Heh, dzieki, ustna pojutrze (sroda) ; ).

__

VIP
vader

2005-04-18 19:14:57

Polamania piora :)

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 19:18:35

Na ustnej to chyba zebow ; ]. Dziekuje, bo nie jestem przesadny : ).

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-18 19:30:48

www.kanaba.info - stąd czerpie, często są tam tlumaczone bardzo ciekawe artykuły i stąd czerpie tą tajemną wiedze, a pozatym też z wlasnego doswiadczenia troche...

__

Użytkownik
Bh3liom

2005-04-18 19:32:02

true true.... sa plusy i minusy... ale nie zawsze sie zdarzaja przyjazni dilerzy ;)

__

Użytkownik
t2

2005-04-18 19:33:46

Fajnie. Ruch na rzecz legalizacji konopi, na pewna sa tam wszystkie wady i negatywne skutki palenia ganji (przy czym nie mowie, ze zrodlo malo wiarygodne - przejrze, poczytam, ocenie).

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-18 20:35:52

a zdziwisz sie bo sa tam publikowane WSZYSTKIE artykuly i te na plus i te na minus -.-

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-18 21:41:29

Wódke to też piją rozni ludzie... nie zrozum mnie zle sam lubie popić na imprezie a te menele to oni sie nie zaliczają do palaczy marihuany oni sie zaliczaja do tych co wezma/wypija/wypalą wszystko co kopa daje... to jest wlasnie margines -.-

Ad.1 tak, wydaje mi sie ze latwiej sie jest uzaleznic wodka niz marihuana - mimo iz z checia bym sobie teraz zapalil to jednakze nie mam takiej potrzeby ani psychicznej ani fizycznej... a co do alkoholu to czesto widuje ludzi ktorzy nie potrafia sie bawic na imprezie bez alkoholu i w ten wlasnie sposob sie uzalezniaja... nie mowie tam o wypiciu paru piw od czasu do czasu z "ziomami". W porównaniu tytoń a marihuana to już chyba kazdy sie zgodzi ze tyton jest o wiele mocniej uzalezniajacy...

Ppoprostu w naszym spoleczenstwie panuje pewnego rodzaju przyzwolenie na alkohol - ludzie z problemami alkoholowymi nie są wogóle zauwazani - ot co pijak i tyle, a ludzie uzaleznieni od narkotykow ? no wiadomo do wiezienia z nimi -.-

Obecnie i tak każdy kto chce to pali, ale czy za wlasny wybor musi byc karany? Czemu nie moge jednego dnia wypic piwka z kumplami a nastepnego wypalic skreta? Nie rozumiem tego i niechce nawet bo wydaje mi sie to niewiarygodne, ze polskie prawo az tak dba o obywateli - zeby czasem nie zazyli tej smiertelnej marihuany ;/

__

VIP
acci

2005-04-18 21:56:11

heh, akurat powodem tego nie byla marihuana wiec prosze cie...

__

Użytkownik
Bh3liom

2005-04-18 22:48:00

"...mowie o tym, ze mozesz wypalic paczke, a nie bedziesz mial fazy ..."

jakbym wypalil paczke papierosow to bym lezal pod mostem gdzies chyba i mial najwieksza jazde w zyciu :P

"2/" - kwestia gustu.... u mnie przykladowo rodzice palili szlugi do ~10 roku mojego zycia i przez to w zyciu nie bede palil nalogowo szlugow bo mam wstret poprostu(co nie zmienia faktu ze czasem mi sie zdarzy zapalic jednego :) )

"3/"-true
"4/"-true

"5/"- "...Jesli to polubisz - zaczynasz palic. Zaczynasz palic - zaczynasz palic wiecej. Zaczynasz palic wiecej - uzalezniasz sie..."

no nie bardzo :) lubie nie znaczy ze zaczynam palic.... to ZALEZY od osobistych predyspozycji ....fizycznych i psychicznych ale rowniez od konkretnego osobnika... od styuacji zyciowej wychowania i podejscia do zycia moga sie pojawic akcje np... nie pale bo nie mam kasy... nie pale bo to grzech raz mi sie zdarzylo fajnie bylo ale nie bede tego robil wiecej.... jesli zaczne palic nie znaczy ze bede palil wiecej.... ja osobiscie bawie sie w to kiedy jest okazja... nie daze do tego zeby zwiekszyc czestotliwosc kontaktu z mary ;) a pierwszy bliskie spotkanie mialem ~4 lata temu i moge Ci powiedziec NIE JESTEM UZALEZNIONY! NIE PALE CZESCIEJ! NIE STOCZYLEM SIE! :)

macie wizje zjaranych blokowisk po legalizacji.... heh... blokersiki ktorych sobie zapewne wyobrazacie i tak teraz pewnie pala... a legalizacja co zmieni ? oni i tak chodza po ulicach zjarani.... legalizacja nie wrzuci im pieniedzy do kieszeni zeby mieli na jaranie..... ludzie z marginesu ktorzy wedlug was moga sie w ten sposob stoczyc i tak prawdopodobnie nawet bez legalizacji sie stocza... mozecie powiedziec 'wiec po co im to ulatwiac'... a no w tym momencie trzeba pomyslec o nie blokersikach ale normalnych kulturalnych ludziach ktorzy lubia sobie spalic co nieco od czasu do czasu..... niektorzy lubia sie napic dobrego alkoholu czasem nie staczajac sie w ten sposob :) inni lubia zapalic... i tez staczac sie nie musza :)

__

Użytkownik
fal

2005-04-19 12:33:54

było już o tym kilka dyskusji, dajcie sobie spokój dzieciaki

__

Użytkownik
zenon

2005-04-19 13:03:43

Smieszne ile osob kloci sie o to, co jest bardziej cool (mniej szkodliwe itd). Wszystko to jest GOWNEM, ktore nie warto brac/palic/pic bo oprocz tak zwanego wyluzowania czy "jazdy" to nic nie daje. Polowa osob w moim wieku i rzecz jasna w mojej szkole (lat 16) jara i pije, i jakos zadna na tym dobrze nie wychodzi. Zalegalizowac dla osob ktore czasem lubia sie wyluzowac i sa normalne? A ile jest takich osob? 1 na 50?

__

Użytkownik
Cnotek

2005-04-19 15:20:01

heh w ubieglym tygodniu bylem na wycieczece miedzy innymi w amsterdamie i wedlug mnie jezeli to ma tak wygladac jak tam to niemam nic przeciwko temu :D zaznaczam iz nieprzechodzilem przez jakeis blokowiska czy cos w tym stylu wiec niewiem jak to doklandie wyglada ale to co widzialem w centrum mi odpowiada.

__

Użytkownik
*Jaras

2005-04-19 15:29:25

Holandia to nie Polska, Polska caly czas dorasta. Czy tam ludzie maja ploty? Zamykaja auta? Maja zaluzje w oknach? Nie. Czemu? Bo po co krasc jak robote i tak sie dostanie? A Ci, ktorzy roboty nie znajduja maja duzy zasilek + bez problemu znajda robote przy stawianiu np. kolejnych wiatraktow. Holandia to piekny kraj, u nas byc moze kiedys tez tak bedzie.

Polska nie dorosla do legalizacji, nie wyobrazam sobie plebsu i pozerow latajacych w gimnazjach po ciarku. Pozatym, w Holandi nikt nie zapali ci ciarku na srodku chodnika, ludzie sobie ida do Smoking pub'u fajnie urzadzonego i tam sobie pala i jest frajda.

__

Użytkownik
kpr!

2005-04-19 15:53:28

a czy ja mowie ze byla? t2 tak mowi... a ja moj poprzedni post zostal znukowany :O nie wiem za co dlatego moj szacunek do tego serwisu spada :F - moze i za to mnie znukujecie ?

__

Użytkownik
t2

2005-04-19 16:17:12

Nie bede zbyt wylewny, bo juz mnie meczy ta dyskusja. Aczkolwiek:

- Z ta faza to roznie bywa, niektore osoby maja, inne nie, ale moze mowisz akurat o mdlosciach, obrzydzeniu etc. a nie o typowej fazie jak po dragach czy alkoholu? Rozumiem, ze mozna sie porzygac po paczce fajek, ale faza (ale nie dementuje, bo to sie zdarza)?,

- Dym tytoniowy etc. - kwestia gustu, true, true,

- Sa osoby, ktore pala papierosy tylko na imprezach, nie wiem po co i dlaczego, ale tak jest. Z marihuana jest podobnie, ale nie mowi o tych, ktorzy popalaja, bo lubia. Mowie, o tych, ktorych to wciagnie. A tych jest duzo.

- Zjarane blokowiska mimo wszystko mnie przerazaja. Nawet jesli jaraja teraz bez przeszkod, to jednak w jakis sposob, minimalnie jest to czasami karane, to niektorych (maly odsetek, ale zawsze) odstrasza. Zreszta, wyobrazasz sobie pelna legalizacje i np. kasjerke w supermarkecie, ktora robi sobie przerwe na ganje w godzinach pracy? ; ) Dla mnie to byloby tragiczne.

Z mojej strony koniec tematu legalizacji, kazdy ma swoje zdanie i inne argumenty, szanuje Twoja opinie, inny punkt widzenia. Ja sam nie mam zbyt duzo do czynienia z blokowiskami, o ktorych mowa. Mieszkam w 30tys miescie, w normalnym domu z ogrodem w spokojnej dzielnicy domow jednorodzinnych. W miescie sa tylko 2 wieksze osrodki blokow. Mam kontakt z ludzmi stamtad, z paroma sie przyjaznie, bywam na imprezach, ale to nie to samo co w wiekszych miastach, wiec moje poglady i informacje moga byc miejscami troche wypaczone. Pozdro.

__

Użytkownik
Bh3liom

2005-04-19 16:26:39

no widzisz swoj ziom jestes ja mieszkam w 10-tysiecznym miasteczku w domku z ogrodkiem :P co do dyskusji tak tez mnie meczy dlatego ja uszanuje Twoje zdanie Ty postarasz sie moj punkt widzenia zrozumiec a spokoj i radosc znow zapanuja w galaktyce ;)

__

VIP
MerT

2005-04-19 17:21:46

sorx, ale ja jestem na NIE.

__

Użytkownik
Cnotek

2005-04-19 17:26:38

no co do tego ze polska to nie holadnia to sie z toba zgodze ale co do palenia na srodku chodnika to i tam sie to zdarza rzadko ale mozna spotkacludzi idacych sobiechodnikiem i palacych jointa czy tez lufke a pozatym napisalem ze jesli ma to wygladac tak JAK TAM to jestem na tak:D zreszta niestety w polsce juz coponiektorzy lataja w gimnazjum spaleni.

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-20 22:31:53

jak juz piszesz ze na nie to powiedz czemu, wiele osób bedacych na nie lub nie przekonanych podało konkretne argumenty... ^^

__

Użytkownik
fobozZz

2005-04-20 22:50:38

ja jestem za bo tablety to takie same zlo jak i wodka ;p

__

VIP
MerT

2005-04-21 19:11:33

wiecej rzeczy typu alkohol czy narkotyki = wiecej osob uzaleznionych od tego. ludzie sa rozni, jedni uzalezniaja sie szybiej drudzy wolniej, ale ze wzgledu na tych pierwszych lepiej nie ryzykowac i nie wprowadzac w zycie tej ustawy, zeby nie zmarnowac im zycia. jak ktos bardzo potrzebuje i wie, ze nie uzalezni sie od tego, to niech bierze we wlasnym (niekoniecznie legalnym) zakresie.

__

Użytkownik
valkyr

2005-04-21 20:39:48

tak tylko, że palenie marihuany robi sie modne bo... jest nielegalne ! -.- i powiedz mi czemu osoby ktore chca sobie zapalić muszą robic to w stresie ze policja ich zlapie... albo ze pojdą na okrągłe 3 latka do pierdla ?

__

VIP
MerT

2005-04-22 19:25:53

wiekszosc ludzi w polsce jeszcze nie jest jeszcze dojrzala do takich rzeczy. wyobrazasz sobie dzieciaka 5-6 klasa podstawowki jarajacego marihuane? juz w tym wieku dzieciaki zabieraja sie za takie rzeczy jak alkohol czy fajki, a gdyby jeszcze zalegalizowac marihuane, to 'bawilyby sie' jeszcze tym... nawet osoby teoretycznie dojrzale moga zmarnowac sobie przez takie uzywki zycie. mi wystarczy, ze ludzie uzalezniaja sie od papierosow i alkoholu, po co do tego jeszcze otwierac im droge do nowego nalogu?

__

  • 1
  • 2
Dołącz do redakcji portalu eSports.pl!

Ostatnio publikowane

Napisz do redakcji

W tej chwili żaden z naszych redaktorów nie jest zalogowany.

Ostatnie komentarze

Ostatnio na forum

Statystyki Online

1600 gości

0 użytkowników

0 adminów

Ranking Użytkowników

WynikiAnkieta

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem podczas WCG Polska?

  1. 0%

    Słaba postawa Fear Factory

  2. 0%

    Dobra gra UF Gaming

  3. 14%

    Tłumy widzów na sali kinowej

  4. 14%

    Mało miejsca

  5. 71%

    Nie byłem i nie interesuje mnie to

Nasi partnerzy

  • Shooters.pl
  • Cybersport

Wszelkie prawa zastrzeżone (C) eSports.pl 2003-2024

Publikowanie materiałów tylko za zgodą autorów.

Wybierz kategorie