Użytkownik
|
jest panowie (i panie ;}) projekcik.
Pewien czas już zajmuję się odtwarzaniem w mojej głowie 'złotych lat urt' ;}... czyli, jak to horniasty lansuje, lat 'czterdziestych' ;D
czyli beta 2.4...
co mi przyszło ostatnio do głowy to, że tak powiem, sposób na 'nie utracenie' tych lat. Czyli utrwalenie tego jakoś.
Tak więc piszę historię polskiej sceny, od samego jej początku, lecz tylko o nim wspominając, a głównie rozwodząc się nad okresem od 2.0 i z największym naciskiem na 2.4.
To według mnie najpiekniejszy okres tego modu, i naprawdę ciekawy rozkwit sceny, ale w takim bardziej pozytywnym znaczeniu... (ja wiem to słowo raczej w negatywnym jest nie używane) ;> ale jednak rozkwit jak to sie czasem pojmuje, to jest 30 nowych klanów podczas tygodnia... to nie jest takie bardzo pozytywne.
Nie rozwodząc się za bardzo... bo to sie zrobi przy okazji...
proszę o info od ludzi z tych lat. Info o nich samych i o istniejących wtedy klanach. O squadach i datach powstania (dat mam naprawdę niewiele :/)
jeśli ktoś mógłby podać prawdziwe daty powstania elity wtedy, czyli takich teamów jak v3, dT, r3, AV...
no i reszty teamów z tych czasów.
Dzięki za całe info i wsparcie (które mam nadzieję będzie ;>
Pozdro
__
|
VIP
|
;-x grałem w dt gram od początku 2,5 i może kawałek 2.4 nie pamiętam..... ale w kwietniu miną 3 lata =ooo
__
|
Użytkownik
|
Podobnie jak bobek gralem od końcówki 2.4 no alewspomnianą przez ciebei Elite pamiętam Wsumie faktem jest ze wtedy byłoowiele lepiej aczkolwiek teraz tez niejest zle
__
|
PRO
|
pierwsza druzyna jaka kiedykolwiek powstala na scenie to SoT - Soldiers of Terror. Zalozylem ja z duk3 ktorego poznalem wczesniej osobiscie dzieki q3arena.org.pl oraz z kolega Teku z miasta - i chyba ktoryms z bracmi (przepraszam ze reszty nie pamietam). Pozniej doszedl do nas Ottar - znany potem na calej scenie gracz. Byli takze Rudy101, Sil2100, razor. SoT nie wytrzymalo chyba wiecej niz 2-3 miesiace, ale bylo fajnie. Scena zaczela sie rozwijac (to byla chyba pierwsza lepsza beta UrT, wersja 2.0 zdaje mi sie).
Po sot przez jakis czas dla zabawy pykalem na serverkach. Az pewnego czasu grajac na serverze z deen'em w jednej druzynie, doszlismy do wniosku ze mozemy zrobic swoj, dostosowany do nas klan ktory bedzie nam wystarczal do fajnej zabawy. Tutaj bylo juz ciekawiej. Klan istnial kope czasu, do skladu doszli tacy gracze jak Grucha, duk3, fragilis, na samym poczaktu byl chester (wtedy znany jako blood, moj brat) ktory jednak odszedl po miesiacu. Pamietam jeszcze thora, guriasa, k00da... Niestety tutaj pamiec sie konczy.
Swojego czasu mielismy 10 lokate z ladderze CB z czego bylem dumny. Po pewnym czasie sam odsunalem sie ze skladu, inni gracze byli wiele lepsi, zostalem coachem druzyny, jednak przy 10 czy wiecej osobowym skladzie ciezko organizowalo sie nawet trenigni, czesto sie wsciekalismy. Ale bylo warto - te walki w CB czy zaciete mecze (+ klutnie zwiazane z rywalizacja o miano najlepszego w kraju ;]) z klanem avalanche w ktorym byl min. pwael to najlepsze czasy gamingu w moim zyciu. w zadna inna gre nie doszedlbym do poziomu bycia w jednym z dwoch najlepszych teamow w kraju, co wiecej zakladajac go.
Potem moja historia sie urwala, dla mnie nowe latki do urt odstawaly jakosciowo od oczekiwan. zaczalem usuwac sie w cien druzyny, w koncu juz tylko ustawialem z ottarem sklad, w ogole nie grajac. nareszcie calkiem zrezygnowalem, odsunalem sie od urt i przestalem w ogole grac na kompie (co mam az do dzisiaj, procz 1h tygodniowo w americas army nie gram w nic...). Niestety z tego co pamietam, jakies dwa czy ciut wiecej miesiace pozniej r3 sie rozpadlo z powodu nieporozumien, braku organizacji. Gracze sie porozchodzili. Potem sie odrodzilo, choc w praktycznie zupelnie innym skladzie, ale takie odrodzone trwa do dzisiaj.
Chcialem tutaj goraco pozdrowic chlopakow z r3surrection, ten roczek (to bylo chyba niewiele wiecej) w klanie ktory razem spedzilismy to byly te najciekawsze czasy, kiedy to mialo sie time na non-stop przesiadywanie na serverach i ganianie sie po abbey czy dockach. GG m8s...
GL hornek
__
|
PRO
|
ps. horn zerknij [url=http://www.q3arena.gry.imro.pl/?id=20&akcja=r&ida=47&kat=1]tutaj[/url]. To jest wywiad z Ottarem na temat sceny z dnia 26 marca 2002
__
|
VIP
|
dobra ja zaczołem tak
Był to kwietniowy dzień, jak kazdy inny, mój brat (r3`Gigi) który obecnie jest w Angli i nie gra w klanie, przyniósł od r3`Lolka Urban Terror, początkowo to on grał a ja patrzyłem, nie podobała mi się ta gra 3 lata temu nie wiem czemu , lecz patrzyłem jak gra, wydawała mi sie ciemna ta gra (ze wzgledu na mapy). Lecz po jakimś czasie moj brat wyszedł na dwor i spytał czy zostawic gre i powiedzialme tak, była to mapa abbey, początkowo nie wiedzialem co gdzie jak i którędy lecz coś mnie wciągneło do tej gry i gram do dziś . Po jakimś pół roku grania załozyłem klan -[GS]- (omg) i kilka innych ;-DD a byłem w kilku polskich i zagranicznych decay, i obecnie db(derbe). Wciągnołem do gry 2 graczy ze szkoły) . I nie żałuję tego lecz z biegiem czasu ta gra staje się teraz nudna, kiedyś była lepsza atmosfera , wiecej znanych ludzi (kood pozdro i paru z AV , R3, DT (pozdro). to były czasy SR i spasa i kochanego streets1 i village
__
|
Użytkownik
|
Ja pamietam jescze Jaggeda z r3
anyway, pozdro fragilis jak to czytasz. )
__
|
Użytkownik
|
No ja malo co pamietam. Gralem pod nickiem Shadow_pl lub Shadow(nie wiem czy dokladnie tak nick pisalem) od 2.3
W sumie to z tego co pamietam z tamtego okresu to ostre pykanko na dokach, abbey, oslawionego wtedy pape_smerfa mwahah ;P ktory swoja droga dal mi linka do UrT w swieta bozego narodzenia w 2001 chyba to bylo, ale nie jestem pewien.
Z tego co z samej gry pamietam to dosc dlugi okres dochodzenia do niezlej nawet formy a potem gre w jakims klanie, nawet nazwy zapomnialem ale byl tam np Papuga, merlin. Ktos pamieta nazwe? Potem troche pykalem w v3 a potem w ogole przestalem grac bo gra zaczela mnie nudzic, to chyba bylo w okolicach 2.6 ale glowy nie dam.
Zreszta w koncu narobilo sie na servach pelno shadow`ow roznych to juz mi sie odechcialo, hehe
__
|
Użytkownik
|
No ja malo co pamietam. Gralem pod nickiem Shadow_pl lub Shadow(nie wiem czy dokladnie tak nick pisalem) od 2.3
W sumie to z tego co pamietam z tamtego okresu to ostre pykanko na dokach, abbey, oslawionego wtedy pape_smerfa mwahah ;P ktory swoja droga dal mi linka do UrT w swieta bozego narodzenia w 2001 chyba to bylo, ale nie jestem pewien.
Z tego co z samej gry pamietam to dosc dlugi okres dochodzenia do niezlej nawet formy a potem gre w jakims klanie, nawet nazwy zapomnialem ale byl tam np Papuga, merlin. Ktos pamieta nazwe? Potem troche pykalem w v3 a potem w ogole przestalem grac bo gra zaczela mnie nudzic, to chyba bylo w okolicach 2.6 ale glowy nie dam.
Zreszta w koncu narobilo sie na servach pelno shadow`ow roznych to juz mi sie odechcialo, hehe
__
|
Użytkownik
|
Moja przygoda z UrT zaczeła się od wizyty u kmb007. Był bratem mojej uwczesnej konkubiny. Tnz nadal jest Grało się wtedy na 2.4. Pykałe u niego trochę pod nickiem gazdo. Potem zmieniło sie na gniazdo i tak zostało. kmb grał w dT a mnie męczył monar i po miesiącu grania przeszedłem do BzN. Po chyba 2 miechach załozyliśmy klan [*pain*]. Nie pamiętam kiedy się to zaczeło ale to był najlepszy czas mój na scenie UrT. Udało nam się wygrać z Av (raz ale udało się ). Założycielami klaniku był kmb007, liż chu**, roudy, k@mil, lucyfer i ja. Przez klan przewinęło się sporo znanych graczy - gr8, chester, screem, vito, nemesis, animate, bonzo, andrew, skubany, kve. Niestety potem odszedłem z gry (brak czasu) i klanik się rozsypał na części składowe. Potem były próby połącznenia się z r3, bR - powstał klan the doktors i też się złożyło chyba wszystko - nie byłem już stroną w tej historii. usamodzielnienie się (wypowadzka od rodziców na "swoje śmiecie" wiązało się z utratą stałego łącza i ochoty do gry do 4 w nocy. Pozdro dla wszystkich którzy przewineli sie przez klan [*pain*].
__
|
Użytkownik
|
Pięknie... ja jestem początkującym graczem. Zacząłem na 2.6a, które miesiąc później weszło w 3.0 - więc jakby nie patrzeć jestem n00bem na scenie
Do dziś pamiętam ze swoich pierwszych pogrywek na serwerach typu snajper coolnet i paru innych jak byliśmy z innymi masakrowani przez 3xO BzN, którzy to sobie urządzali pogrywki na biedakach, którzy dopiero co zaczynali... Coś mi w końcu zaczęło wychodzić i tak trafiłem w końcu do de* (niemek, scarry, fungus, reconnect i paru innych) w końcu de zmieniło się w wOw po czym się z hukiem rozpadło - podobnie późniejszy NoM (pozdrowienia). Później nastały czasy bekrólewia, które mile wspominam, bo łechtały moją próźność - codziennie dostawałem propozycje od wszystkich klanów (prawie) - ale czekałem na tą jedną no i się doczekałem. Do dziś w r3 Zabawa przednia, choć czasu coraz mniej...
__
|
Użytkownik
|
Sxl - w SoT też byłem ) Przez znajomości u Ottara, z którym znałem się z osp promode, oraz karwol aka c0mma (wtedy Av).. nasza trójka grała w jednym klanie promoda. Jednak w SoT posiedziałem jakies 3 tygodnie i mało grałem Urt. Skupiłem się na promodzie i do UrT wróciłem jakoś na początku bety 2.4.
Kiedy wróciłem i grałem na serverach bez klanu Horn zaproponował mi granie pod wspólnym tagiem, bodajże Rte. Jednak Maro z JP ukradł im moją osobę do siebie . Wtedy jeszcze grałem z m4. Dopiero w JP zacząłem grać sr-8, co miało okazać się strzałem w dziesiątkę i mogę chyba powiedzieć, że obok Gruchy i Taresa byłem z niej co najmniej zajebisty hehe. Do dziś pamiętam jak wszedł jakiś newbie na server, mapa ut_ricochet, i pytał się wszystkich jak ma grać z sr-8, wtedy wszyscy zaczęli pisać "patrz jak gra kood". Nie powiem, to było miłe i mnie motywowało
A droga do r3, wtedy najlepszego klanu w Polsce, szła przez bR, które później przemianowano na tD, które było zlepkiem bR i Av. Av niektórzy przeszli właśnie do bR i.. r3. Do tD trafiłem po rozpadzie r3.. o ile mnie pamięć nie myli. I mimo tego, że nie gram w UrT od września zeszłego roku, wciąż jestem duchowo z tD, a kiedy skombinuję kompa, który pociągnie UrT (SID musieli spieprzyć fps oczywiście.. jak każdą następną betę po 2.5), to znów zajrze do tego moda. O ile będę jeszcze wtedy grał w cokolwiek w wolnych chwilach.
PS. Tak.. niektóre końcowe akcje z mojego filmu żesmy z Taresem sfingowali. Jeśli ktoś nie wiedział... )
PS.2. W naszym jedynym meczu z Taresem 1v1, on był górą. Wygrał bodajże 13:7.. w końcu mnie przerósł
__
|
Użytkownik
|
stare dobre czasy :p , ja pamiętam tylko tyle że znałem pwaela z q3 z klanu.. bodajże DS, sam grałem w klanie ctf Gamma którego już nikt nie pamięta a było to za świetności serverów Astercity i wersji 1.17, Pwael często ze mną grał 1v1 na dm17 zawsze była nas grupka między innymi z ludźmi z klanu cB GaDem, Por. Borewiczem i innymi np. Geeqsem, Xpl0, Zako... Pwael pozytywnie mnie z tamtych czasów zapamiętał bo kiedyś zagadał czy może nie spróbowałbym w taki mod Urban Terror sie nazywający dodał do tego że gra w niego Ottar który kiedyś grał w klanie ctf który znałem "Dywizjon 303", spróbowałem i spodobał mi się, niebawem poznałem też kilka innych osób ze sceny vq3 np. ZG Karvola, który jak się okazało także był w klanie Av do którego od razu zaprosił mnie Pwael, nie wiem kiedy to było, wydaje mi się że klan nie był wtedy jeszcze szczególnie duży gdy do niego dołączyłem, ale już wtedy był dobrym klanem, byli w nim : Pwael, Luzny, Mystikal/Misiek, rudy101 (z którym się ciągle kłóciłem) , chyba już wtedy Karvol, ...no i właśnie pozostałych nie pamiętam :/, była jeszcze jedna osoba której ksywki nie mogę sobie przypomnieć, pamiętam tyle że jakiś czas po moim dojściu dołączył [młody] znany także jako xt max o ile dobrze pamiętam na scenie... a był wtedy w vq3 bardzo dobrym graczem, dołączył też później Marcel, borg,Kl0f,ente, gurias, kood, em1x(stary kolega z gamma clan),animate.. i wielu innych, przepraszam za tych których nie pamiętam...
tutaj dla ciekawostki o klanie Av czyli Avalanche:
Klan Avalanche
16·08·2001 - 12:06 - Klan Avalanche - Edytuj
Powstaje nowy klan . Mamy juz 4 czlonków .Całkiem niezle juz sie zgralismy . Jakbys byl zainteresowany to daj odpowiedz . Jakos sie z toba skontaktujemy...
to stąd : http://q3.fpp.pl/?pl:page-comments:show:414:271::
Więc daty utworzenia klanu trzeba pewnie szukać w tych okolicach...
apropo ut pamiętam też to że gdy dołączałem były dwa servery snajper.pl i coolnet i obydwa były często zalagowane i pełne, i pamiętam że w tamtych czasach kryzysy sceny zwykle były zależne od tych 2 serverów, np. któryś z nich leżał a drugi miał niebotyczne lagi to było źle, ale zapaleńcy i tak grali
Pamiętam nasz (*Av*) wieczny konflik z r3. i kłótnie który klan lepszy, myśle że szanse były równe, na klanówkach czasem my czasem oni wygrywali, pamiętam też jak kiedyś się ostro schlałem i nawrzucałem Pwaelowi na ircu, wyrzucił mnie z klanu, a potem za namową innych graczy przyjął znowu, ale już nic nie było tak jak kiedyś, bo Pwael niby chciał odejść, ale został po czym klan się rozpadł gdy powstało synth, bez czołowych graczy nikt za bardzo nie chciał ciągnąć tego co zostało, wydaje mi się że gdyby nie mój wyskok może pwael by się tak nie zniechęcił i nie uciekł od części graczy w tym mnie, dlatego za rozpad klanu trochę siebie winie, ale zostały świetne wspomnienia po wspaniałych ludziach poza drobnymi utarczkami :> , klan po rozpadzie zawiesił swą działalność w CB, część ludzi odeszło definytywnie od urt, część poszło z Pwaelem do synth ( teraz to ekipa cnn.) część poszła za mną do nowo powstałego klanu Urban Terroir który założyłem z QuietC, Maro i Koodem który nazwaliśmy the Dust (pomysł kooda),
mimo lekkich sprzeciwów Maro udało mi się wkręcić sporo osób ze starego Av, dołączyło do tD także kilka osób z bR, z r3 które notabene także rozpadło się wtedy gdy część czołowa graczy klanu takich jak np. Grucha dołączyło do synth lub odeszło od urt.. powstał zlepek który miał być przeciw wagą multi-klanu z super organizacją, i wielkimi celami nasiąknięty sporą dawką monty pajtnowskiego humoru, abstrakcji i pozbawiony ziomalskiej otoczki jak to jest w niektórych klanach, powstała ciekawa hybryda która jak narazie niczego wielkiego nie dokonała (zgodnie z zamiarami:>, ale jak narazie świetnie się rozrasta i mimo pierwotnych zamierzen zamieniła się w multiklan.. the Dust, który teraz gra i w w3, i w wow, i w cs, i w urt...
Pamiętam jak kiedyś najczęściej graną mapą była docks która w sumie prawie się nie zmieniła poza wieżyczką, zmianą spawnów oraz dodaniem paru pokoi w domku,
była strasznie kamperska ale grało się w nią, i robiło kopy taktyk, pamiętam jak zaczęto używać ts'a i gdy Pwael nie musiał już przystawać i say_teamować żeby nas opieprzyć że nie stoimy na Market tylko gdzie indziej, nie było minimapy i zgranie było troszke trudniejsze...
Patrząc wstecz dziw mnie bierze że zacząłem grać ... żeby pograć tylko chwile w ten mod Urban Terror, wtedy wciąż jeszcze zakochany w ctf'ie i w dm17 na której wciąż dobrze mi szło, a wsiąknąłem w niego na dobre, zapominając kompletnie jak gra się w q3 , i poznałem kupe wspaniałych ludzi ( z przewagą wspaniałych ludzi) nie tylko w moim pierwszym klanie Av, a później i w tD, ale także właśnie wcześniej przed powstaniem tD kiedy scena podczas wersji 2.4 była naprawdę prężna i utrzymywały się kontakty z ludzmi którzy już teraz nie grają, z r3surrection, Devils Team, BieżZaNóż, *pain* i którzy często służyli pomocą w różnych sprawach...
Pewnie sporej liczby spraw zapomniałem... jak mi się przypomni to dopisze
__
|
PRO
|
ps. pamietam jak pwael i ktos jeszcze z av smial sie ze mnie i deena jak zakladalismy r3. wszyscy sie smiali ze mamy 2osobowy klan i ze jestesmy lamki a potem r3 swojego typu zamieszanie zrobilo na scenie
bardzo pozytywne czasy, bo mimo klutni o "lepszosc" itp. to nigdy nie bylo tak, zebysmy sie wszyscy wyzywali od skurw..... i niewiadomo czego. zawsze jakos utrzymywana byla ta przyzwoita granica dzieki czemu atmosfera na scenie byla naprawde fajna. nie dalo sie tego niestety zauwazyc po wyjsciu bety 2.6, momentami duze ilosci noobow zakladajacych nowe klany lubilo sie bluzgac i atmosfera w grze byla zepsuta...
__
|
Użytkownik
|
bRowar ;D
__
|
VIP
|
no i btw. Posiadam drugi serwis w polsce o urban terror dla newbiesw itp + www.urt.gamesnet.pl , to tez kawałek hisotri poniewaz serwis ma rok już z kawałkiem hehehe
__
|
Użytkownik
|
ikzakli jak ktoś nie wierzy to mam jeszcze skriny
__
|
Użytkownik
|
hm, z tego co ja pamiętam to zaczołem wraz z galem i synem grać od bety 2.4, tyle, że po niedługim czasie weszła 2.5... no i zaczeło się UrT'owe szaleństwo ;-) po jakimś tam okresie założyliśmy w 3'ech do dziś znane SG ;-) no i jakoś po przejściach klan istnieje do dzisiaj ... ogólnie czasy bety 2.5 wspominam bardzo dobrze, zarąbista atmosferka i (un)skilled community ;-) obecnie to syf, że szkoda gadać ;-(
__
|
Użytkownik
|
sxl, co do SoT.. no to tak.. o tym klanie naprawdę prawie nikt już nie wie nic.
Ja znam Silencer2100 od dawna już, oj dawna i dokładnie pamiętam wasz klan,
który był jakby dla mnie istotą geniuszu i ideału =] (serio) (btw. pamietam ta przedostatnia odslone strony SoT, ta co miala layout bardziej w pionie, byla super ;}) .. co do strony to dalej bardzo dobrze pamietam jej wyglad... szkoda tylko, ze nikt nie ma juz starych dobrych stron teamow, nawet ja nie mam moich staruskich odslon 999
co do info, wielkie dzieki za odswiezenie pamieci co do SoT, zapomnialbym o kilku graczach...
co do r3, rzeczywiscie bylo ich jeszcze kilku wiecej, a poza tym, jako poczatkowy gracz w UrT (a zaczalem grac 3.01.2000 :}) mialem naprawde duze szczescie -- znalem kazdego playera r3 :> to bylo cos... bylem naprawde mastah, kiedy wchodzac Ottar do gry, lub Grucha, czy wlasnie sxl ;> pierwsze co robili... witali Horna... to naprawde bylo cos
a to wszystki dzieki sil'owi (pozdrawiam)
dzieki za link do wywiadu. btw. chce zrobic wywiady niedlugo z wybranymi ludzmi ze starej sceny, chce zeby naprawde podsumowali to wszystko i napisali cos od siebie...
zapytam tez razorka zeby dal mi prawo do wykorzystania calosci lub czesci wywiadu z Ottarem
__
|
Użytkownik
|
tak poza odpowiedziami na poszczegolne posty.
Dziekuje pokolei wszystkim nade mna, i pode mna za kolejne odpowiedzi
widze ze sporo ludzi wciaz ma naprawde zdrowa pamiec ;> i ze potrafia odnalezc rzeczy w glowie.. a i tez widze, ze bardzo chetnie o tym opowiadacie, nie wiedzialem ze az tak sie to rozwinie, ale nie jest to straszne, jest to piekne.
Coz... praca z artykuliku przerodzi sie w prace magisterska, ale poprostu trzeba bedzie podzielic ja na rozdzialy ;}
Gdy zbiore dosc informacji o klanach, powstanie rozdzial o nich, info, krotkie historyjki, jakies wyniki, osiagniecia i squady... potem rozdzialy typu: rozwoje tego co sie dzialo, czyli rzeczywiste kondycje aktualnych czasow, jakies wspomnienia co do atmosfery
poza tym powstanie jak juz wspomnialem jakas czesc wywiadow.
Prace bede publikowal czesciowo, z update'ami, zeby sie ludzie nie podusili z niecierpliwosci ;D... chce ja czasowo rozwijac... no i pokolei rozszerzac jej zakres az po lata aktualne w finale... (zwazywszy na to ze z kazda sekunda lata aktualne sa historia ;>
to co bedzie publikowane to mysle ze ukazywac bedzie sie pod patronatem eSp, ale napewno nie jako artykul / kolumna, sprobuje uzgodnic cos co bedzie mialo raczej charakter podstrony, ewentualnie osobnej strony na poddomenie, utrzymanej w tym lub innym klimacie...
co bedzie jakby bonusem... to 'historical stuff' wszystko co z tamtych czasow... screeny, filmy, dema, anekdotki... bla bla ;P www.999clan.prv.pl tu taki kiedys maly splashscreen powstal :}... taki .. motywujacy
dzieki dla wszystkich, oby tak dalej
__
|
Użytkownik
|
Oh tak to byly te dni :p tez wspominam je bardzo dobrze .. ( placze ) Nie da sie tego wrocic ale mozna to nowym ludzia w tej brazny opowiedziec i przedstawic , wiec ciesze sie ze Horniasty sie ze to bierze. Nowi nawet nie wiedza jaka ta gierka miala kiedys klimat ze wszystkimi klanami r3 , AV , dT ,v3 , CyK ( pozniej ale dalej istnieje ) Eh i duzo wiecej klanow oczywiscie nasz Pierwszy klan : Rte .. Wspaniali ludzie grali . Pamietam jak zawsze r3 wpadalo na server i wsio wymiatali hehe.
Pozdrowenia dla wszystkich ziomali ktorzy grali w urt :p Juz nie graja albo dalej kto wie.. Moze czasem jescze lubicie wejsc sobie na server i zobaczyc jak to jest..
Pozdrowko dla All Urbanterororwcow starych ! ( Moze kiedys wrocicie )
__
|
Użytkownik
|
tak jest wszystko zaczelo sie od sxla u niego pierwszy raz widzialem Urban Terror no i od tego sie zaczelo. Po powrocie do domu od razu sciagnalem (co troche trwalo na moim sdi ) Najpierw zalozylismy SoT, a potem bylo r3. Pamietam ze pierwszym serverem byl Warszawski Poligon Terroru, ktory pozniej nie wiadomo z jakiego powodu zniknal :/ Jak sobie jeszcze cos przypomne to oczywiscie napisze
__
|
Użytkownik
|
praca magisterska? na jaki temat i do kiedy oddajesz?
__
|
Użytkownik
|
Powiem tyle ze gram od konca bety 2.6a i nie moge nic powiedziec o czasach 2.4 etc. chociarz bardzo tego zaluje bo z tego co slyszalem to jedna z najlepszych bet. Dzisiejszy urban i scena jest jak polska reprezentacja pilki noznej, bardzo mile wspomina sie osiagniecia Polakow na mistrzostwach swiata itp. Porownujac te czasy do dzisiejszych to jest kupa smiechu, podobnie jak z urbanem. Ja uwazam ze na dzisiejszego ut szkoda czasu, nerwow, kasy itp itd etc. Zostalo tylko czekac na ET:URT, moze wkoncu nie bedzie na pubach bindow w stylu "hits".... Jezeli chodzi o pomysl newsa to jest fajny dla ludzi ktorzy juz nie graja i chca powspominac dawne czasy... gg urt ;x
__
|
Użytkownik
|
kood ;} to bylo takie jakby porownanie...
to juz nie jest tylko artykulik... tylko takie cos wielkiego... jak praca magisterska :>
__
|
VIP
|
huh, ja zaczołem grac nie pamietam kiedy ale dawno bardzo dawno nie az tak bardzo ale bardzo. Gre dostałem bodajrze od Taresa przez wiele osob ona wczesniej przeszła. No i grałem sobie bodajrze od bety 2.5 tak do teraz gram z małymi przerwami. Przez ten czas grałem w wielu klanach takich jak (xp,ch,cc,tt,cyk,fuzion,toxic,td) no i w tD gram do dzis aktualnie nie gram czekam na wydanie UrT:ET.
__
|
Użytkownik
|
pomógłbym ale niestety ne pamietam żadnych dat itp. nie mam nic zapisanego, bo po co? Ale powodzenia życzę
__
|
Użytkownik
|
Ta, pamiętam Warszawski Poligon Terroru, był "czynny" do 18:00 albo od 18:00? jakoś tak, to były czasy... i teku.ptc.pl:6666 - gdzie gra ze spassem, tzn. dokladnie wystrzał ze spassa powodował spadek, znaczny spadek, liczby fps
__
|
Użytkownik
|
praca magisterska składa się z min 3 rozdziałow z podrozdziałami, liczy sobie minumum 80 stron i jest pracą naukową.. więc?
__
|
VIP
|
moja historia zaczela sie i skonczyla, od zawsze bylem zajebisty, wykazywalem nadludzkie zdolnosci gry w UrT, przez wszystkich lubiany, a cecha ktora najlepiej oddaje moje prawdziwe ja jest SKROMNOSC! poprostu nie lubie sie przechwalac
jak zawsze pro, wasz kochany i przez wszystkich uwielbiany deen.
pozdro
__
|
Użytkownik
|
ta mnie tez sxl wciagnal, pamietam pierwsze gry po lanie na boty. heh nie patrzylismy jeszcze wtedy tak na bindy [np na bandazowanie] i jak ktos dostal to darcie w domu bylo: ide przodem, wykrwawiam sie! hehe. potem gry na teku.ptc.pl ktory lagowal jak sie spassa uzywalo SoT pierwsza potega, i moj pierwszy klan z chesterem zalozony BB. byl w nim miedzy innymi luzny podajze i sargath [pozdro] pozniej bylo jeszcze pare takich przejsciowych klanow. a taki pierwszy powazniejszy zalozony przez reconnecta SWAT jak oddzial speclany byl tam razem ze mna m.in thor ktoy pozniej wymiatal .. nie pamietam juz co sie stalo ze klan przestal istniec w kazdym razie zostal zalozony kolejny klan przeze mnie i chestera dT w ktorym takze bylo kilku graczy ktorzy pozniej sie rozwineli, o ile pamietam gral tam chyba skuabny[jeszcze sie normalnie zachowywal] klan byl pare razy reaktywowany. Przejscie do paina gdzie byla swietna amotsferka, ludzie i wogole klimacik. pan gniazdo, kmb, przez pewien okres smerfetka lucyfer, skubany, gr8, chester, roudy tez zawital. klan szedl w dobrym kierunku niestety ktos odszedl aby zalozyc inny i wzial kilku graczy ze soba przez co pain przeistoczylo sie w Dr w fuzji z bodajze br. ale to juz nie bylo to samo. Ja po klotni z bratem przeszedlem do r3 gdzie takze spotkalem swietnych ludzi i jestem w tym klanie do dzis, jednak juz nie gram w ta gre. to nie to samo na poczatku, jakos bylo lepiej, nie bylo tyle chamskiego zachowania co dzis. oczywiscie zawsze sie troche tam klocilismy ale gralo sie ogolnie fajnie. dzis wszyscy sie besztaja, wyzywaja od chiterow lam i lagerow nieustannie. poza tym sama gra zostala tak zmodyfikowana ze szkoda gadac... to byloby na tyle pozdro dla tych wszystkich z ktorymi gralem w klanie i nie tylko
__
|
Użytkownik
|
A ja pamietam... że mod miał trochę, powiedzmy ze wyszedł miesiąc wcześniej. W Polsce nie grał kompletnie nikt, jedyne servery w malusiej liczbie były w usa i japanii. Gralo sie z pingiem 200-300, głównie ze skośnymi. Pierwszy polski gracz jakiego spotkalem, dużo później z resztą, to byl Grucha, alias "je..any lagger". Fragowało to bydle na jakimś niemieckim serverze i nie reagowało na próby nawiązania kontatku
Pierwszy server w PL, warszawski poligon terroru, lokacja imielin, charakterystyka - przez 90% czasu nie działał. W momencie kiedy powstawał SoT powstał też jakiś klan (nie pamiętam nazwy...) który grał z tej samej miejscowości co Teku miał server (to było jakościowo chyba coś na poziomie kasy fiskalnej, ale działał). W pierwszej klanówce (podejżewam że pierwszej w naszym kraju) dostaliśmy w dupę i ostro pokłuciliśmy się :> (rzecz jasna trawa była za śliska)
Ogólnie miłe lata życia, szkoda że "To se ne vrati"...
Specjalne pozdrowionka dla Ciebie sxl, całej ekipy r3 i wszystkich z tamtych lat...
ino Thora nie pozdrawiam, bo mam go pod ręką w warszwie i w chwilach wolnych smyrgamy się po workach mokrymi porami wspominając czasy r3
__
|
VIP
|
ee Ottar sciemniasz ping 200-300 i ten "je..any lagger" to tak, ale co do spotkania to niebardzo. ja tam gralem od 2.3 z thorem i seecarem, najczesciej na tych serverach od teku i jeszcze jakims .pl poznales mnie jak sxl i deen zaproponowali mi granie w r3, a co do "nawiazywania kontaku" to nie bylo czasu i wprawy w pisaniu. kompa mialem niedlugo, neta dopiero co podlaczyli i jedyne klawisze jakie poznalem to klawisze od poruszania sie i lewy przycisk myszy.
__
|
Użytkownik
|
a co do tego kalnu od ktorego dostalismy to bylo HoD (Hands of Death) :p
__
|
Użytkownik
|
a ja gram od czasu gdy panowal SoT oraz serve teku.ptc.pl na ktorym sie gralo bez spasow, bo lagowalo, od czasu gdy sxl byl alienem ) itd. moglbym opowiadac )
__
|
VIP
|
Ottarze ja pamietam jeszcze ze pisalem o urt na lamach serwisu Get IT, starsi gracze napewno kojarza strone, mlodszy brat Q3UP prowadzony przez Spirytusa i hostowany przez Valhalle. Wtedy nikt w polsce nie mial pojecia o tej grze pamietam, ze sciagnalem wersje w ktorej nie bylo zadnej mapy i po uruchomieniu gra miala mase bledow, pamietam tez, ze mialem jakies problemy z postacia tzn juz nie pamietam czy nie chodzila czy tez bron nie strzelala.
:> Ale o tak ekstremalnych poczatkach nie chcialem pisac, bo to nawet UrT nie przypominalo.
__
|
Użytkownik
|
A ja pamietam nasz turniej, teku server i jak mnie z niego kickano...KURWA NIE UŻYWAJ SPASA BO LAGUJE ŁĄCZE !(co łączyło się ze spadkiem FPS) nie wiedziałem jeszcze co to lag wiec nie przejmowalem sie tym co piszą...no i kickali mnie, nie pamietam kto
Z tamtych czasow najlepiej chyba chestera alias blooda pamietam nom i nie mozna zapomnieć o -v3- - legendach urt Pyzie, yareckim, kilerze
EDIT: A kto pamięta Foki Grom ?
__
|
PRO
|
hod wygrali tylko dlatego ze wszyscy grali z jednej kafejki, skurwiele :-D
wiadome ze my bylismy lepsi
__
|
Użytkownik
|
Wszystko zaczęło się w 2002 roku
Dostałem jeden z pierwszych w miescie modem SDI, jako że miałem Quake3Arena na kompie, który nudził mi się powoli, postanowilem poszukac jakiegos dodatku, czegos nowego i tak trafilem na URT 2.2+2.3 ...zasysalem....Nie moglem sie doczekac kiedy te 100 Mb sciagnie sie na moj, wtedy 4 gigowy dysk ...99%...100% ...!!!
Po wielu kwadransach męczenia sie z rozwaleniem Point release , wgrania nakladek, ustawien doszedlem do gry z Botami... Potem znalazlem URT.PL i tam juz dalej mnie poprowadzono w strone swiatla ...Nie uzywalem wtedy jeszcze ASE i laczylem sie „recznie” wpisujac adres IP....snajper.pl:27960, games.coolnet.pl...Pierwsza mapa jaka ujrzalem byla ut_streets, pamietam z niej krete schody na sama gore budynku....Pierwsze klany widoczne, r3, aV....naprawde tagi na serverach były znikome...każdy chciał mieć klan, lecz tylko nieliczni mogli tego zaszczytu dostąpic...Nie bylo jak teraz, ze co pierwsza lepsza osoba zaklada sobie klan i mysli ze jest zajebista....i jej team też....
Miąchalem 8-10 godzin dziennie pod nickiem „Filon” . Siedzialem przed malym monitorkiem z malymi 20 watowymi glosniczkami wtapiajac swoje oczy w ekran, z przerwami na obiad . Tak gralem okolo roku, potem przyszedl czas na zmiany, jakas odnowa...Weszla Beta 2.4...
...wtorek...7 lekcyjna...religia , katechetka: Bogumila Gemza...
Oczywiscie jak to na religi, wielkie smiechy, zarty z nauczycielki, olewanie sobie na maxa...
Wrócilem do domu i pod wplywem klimatu z lekcji zmienilem nick na ]{obZa , tak juz zostalo...Postanowilem rowniez znalezc sobie jakis team...
Po dosc niezlym wyniku na abbey dostalem propozycje od klanu >|ANT|< ...
Oczywiscie ja przyjalem!
Gralem z takimi graczami jak: BERNI, Marian(Drax),Silverdevil(?),koziolek,Wloczykij,
W >|ANT|< gralem do konca wakacji 2003, potem zostalem wyrzucony za brak aktywnosci ( w wakacje raczej nie bylem w domu ) I postanowilem zalozyc swoj wlasny team:
>|Ac|< African Corps ... klan naprawde dla zabawy...jak na tamte czasy na niskim poziomie, bez trenigow, zorganizowania....Pamietam pomoce Marcela i Czarliego .
Kolejno >|Ac|< przobrazalo w aC. Armie Crajowa...
W Styczniu 2004 dolaczylismy do multiklanu [WILD_A] znanego wtedy z BF, W3, ET
Nasz squad skladal sie w wiekszosci z graczy pozostalych po rozpadzie BzN, a wygladal on nastepujaco: kobza,Arti,Vegeta,Zbig,Pinki,Pitbull,buffetti,Nitro,roe,Papke,amaru, Fox.
Najlepiej wspominam wlasnie ten okres z calego mojego czasu spedzonego nad URT, poniewaz czulem wtedy ze robie cos dobrze....Razem z teamem doszlismy po Cwierc Finalu
OPEN CUP&#8217;a DIV3 2004...odpadlismy...ale tego tematu nie bede poruszal....
To byly piekne czasy, ciagle gadki na TS, wspolne gry na publikach...nowe slangowe okreslenia: CieplyPedal, MeskaTirowka, Pompujbudyn ....echhh az sie lezka kreci w oku.
Po Open Cupie klan sie rozpadl ... Po wakacjach postanowilem wrocic po raz ostatni do Prowadzenia klanu...doszedlem do Unknown Fighters multigaming... Dostalem server TeamSpeak oraz server do gry....Po miesiecznej grze , zrobilismy fuzje z bC i eX7.II
I gramy obecnie jako unX.
To jest moja cala historia Urt ... Wiele osob moglbym pozdrowic ... lecz jest ich za duzo...
URT 4 EVER !
"SPAS and M4 Will never DIE"
__
|
Użytkownik
|
no wiadomo
__
|