VIP
|
Sklepom taka polityka się podoba. Szef firmy Activision Blizzard zadziwił wielu graczy na całym świecie. Już miesiąc temu przecierano oczy ze zdumienia na widok zapowiadanej ceny gry Call of Duty - Modern Warfare II. Gra ma kosztować 55 funtów szterlingów. Bobby Kotick, szef Activision Blizzard chce jednak, aby gry były jeszcze droższe.
W trakcie spotkania z inwestorami szef działu wydawniczego, Michael Griffith, starał się tonować wypowiedź Koticka, w dość nietypowy sposób. Stwierdził on, że polityka firmy ma akceptację największych sprzedawców i jest przez nich wspierana. Dotyczyć to ma także polityki cenowej.
Szef firmy natomiast nie był w stanie wyhamować. Gdy jeden z analityków rynku spytał o to, jak się z tym czuje, Kotick powiedział, że gdyby to tylko od niego zależało, to ceny podniósłby jeszcze bardziej.
Ciekawe, za ile czasu Bobby Kotick będzie płakał, że spadła mu sprzedaż, a wzrosła liczba kopii pirackich gier ze stajni Activision Blizzard?
PCLab.pl
Co Wy o tym myślicie bo mi to zapowiada raczej wzrost piractwa niż wzrost sprzedaży. Osobiście postanowiłem i od dłuższego czasu kupuje oryginały jednak jak cena wzrośnie i będzie rosnąc to mi się nie będzie to widzieć :/
__ Miejsce na Twoją reklamę!
|
Użytkownik
|
Ja również od pewnego czasu jadę na oryginałach. Średnia cena gry premierowej na PC to ok 100zł, a po paru miesiącach można ją dostać w w tanich seriach za ok. 50-60zł.
Na Playstation kupuję przeważnie używki. Jednak jeśli szef Blizzarda doprowadzi do sytuacji w której ceny gier na PC zbliżą się do cen gier na konsole to wg mnie strzeli sobie w kolano. Ceny aktualnie są na takim poziomie, że - przynajmniej w moim przypadku - nie chce mi się grzebać po torrentach i bujać się z crackami i wirami (pomijając już fakt kradzieży). Wolę poczekać parę miechów i kupić grę za 50zł (inna sprawa że nie gonię za nowościami). Podejrzewam że nie jestem jedynym takim przypadkiem, a przykładem mogą być znacznie rosnące wyniki sprzedaży gier w Polsce. Jak teraz dowalą + 50zł do każdej ceny to mogą osiągnąć wszystko prócz wzrostu sprzedaży. Debilizm. Ale to prywatna firma, mogą robić co chcą a my możemy tylko ponarzekać
__
|
VIP
|
no ja nie wiem co im odbija :S
EA wydając nowego Battlefielda za $10 nie spodziewało się takich zysków, a np taki ja otwieram i patrze co jest tanie, nagle widze BF za $10 to nawet nie opłaca się na necie szukać tylko kupuje...
__ Miejsce na Twoją reklamę!
|