Z racji tego iz banda pseudozwolennikow demokracji z Fronkim na czele, nie potrafila do tej pory podac zadnego argumentu przemawiajacego za demokracja to ja pozwole sobie na podanie kolejnego arumentu ukazujacego idiotyzmy tego ustroju.

Demokracja jak wiemy wyglada ladnie w teorii, i tylko o teorii Was ucza.
W praktyce wymaga inteligentnego, dojrzalego i interesujacego sie polityka i wydarzeniami spoleczenstwa.
Jak wiemy wiekszosc ludzi ma w d***e te rzeczy, urodzili sie po to by zyc, cieszyc sie rodzina, znajomymi. Malo kogo obchodzi to co dzieje sie u wladzy.
Ponadto logicznym jest fakt, ze inteligentni ludzie stanowia zdecydowana mniejszosc, wiec jesli o wyboru to tak jak w interesach- kazdy idzie jak najlatwiejsza droga.
W demokracji oznacza to zbieranie elektoratu u ludzi glupich, nie bedacych w temacie itp

Gdyby firma Intel rzadzili pracownicy to tej firmy dawno by nie bylo, wiadomo,
rzadzic musza inteligentni i ci co rzadzic umieja a nie ci ktorzy ladnie gadaja.
Samymu gadkami Intel’a nie zbudowano. Proste, jasne i logiczne.

To samo w spoleczenstwie- nie mozna dac wladzy ludowi bo lud mozna latwo manipulowac, lud nie interesuja sie polityka, lud chce miec tylko spokojne zycie.

Opisze dzisiaj sytuacje jaka dzis rano mnie spotkala.

Mieszkam na wsi, jakies 300metrow od glownej drogi.
Z przodu sad pare hektarow, z tylu parenascie.

Przed moim domem biegnie droga, za nia jest dworzec kolejowy ktory oswietla znakomicie ta droge, dzieki czemu nie trzeba budowac na niej swiatel, poniewaz widocznosc jest dobra.
Droga obsluguje ok 20 gospodarstw domowych.

Dzisiaj goniec (jakis pracownik powiatu) przywozi mi pismo z powiatu z o tym, ze wojt gminy chce zbudowac na tej drodze oswietlenie z postanowieniem uzgodnienia warunkow zabudowy na dzialkach znajdujacych sie obok drogi.

Pierwsze moje zapytanie
“czy to jakis zart? dlaczego nagle taki pomysl z tym oswietleniem, przeciez nikt nie narzekal”

- wie pan, zblizaja sie wybory i...

-no wlasnie, demokracja, najglupszy ustroj jaki moze istniec, chwalony przez cwaniakow i zlodzieji, bo przez cala kandydature doslownie NIC nie zrobili, a gdy zblizaja sie wybory zaczyna sie realizacja idiotycznych i nikomu nie potrzebnych projektow, aby tylko elektorat zebrac.
Wie Pan, ze to jest OGROMNE marnotrawienie pieniedzy?
Dlaczego ci idioci z gminy, przepraszam, ale inaczej sie ich okreslic nie da, nie zbuduja jakiegokolwiek placu zabaw dla dzieci, one nie maja co robic, z nudow kradna, rozrabiaja.

-no tak, w zasadzie zadnego placu zabaw tu nie ma, ten wojt tez mnie ostatnio denerwuje.

-tak to jest, gdy do wladzy ida nie osoby ktore sa inteligentne i potrafia rzadziac

-noo, wojt gminy jest magistrem od fikołkow [od WF’u]

(przypominam, ze te lampy beda obslugiwac 20 gospodarstw domowych, auta tu prawie nie jezdza)

Tak wlasnie wyglada demokratyczna polska- rzadzona przez cwaniakow, idiotow, nauczycieli od fikolkow, byc moze geografii (w szkole sie uczyc nie chcialo),
ktorzy by zatrzymac elektorat ruszaja dupy przed wyborami i rzuca pieniadze na pare durnych projektow.

I zamiast zbudowac cos dla mlodych, cos pozytecznego, to inwestuje sie wlasnie w takie idiotyczne projekty.
Chcialbym sie spytac czy Ci idioci w ogole zauwazaja, ze nie ma tu placow zabaw, zadnego zajecia dla “trudnej mlodziezy” ??
Jakim idiotom trzeba byc by w ogole palnac taki projekt.

To jest wlasnie przyklad DEMOKRACJI na szczeblu powiatowym, na szczeblu panstwowym jest jeszcze gorzej- tam mozna naklamac, nic nie zrobic, byc bezkarnym i miec spory elektorat (oklamujac dalej), doskonalym przykladem jest PO.

Pytanie- co oni robili przez reszte tego okresu? Za co brali pieniadze? Co sie stalo z reszta pieniedzy, ktore dostali.
Obywatel III RP placi srednio 500zl podatku w roznej formie, 500zl x 1000 mieszkancow = 0,5mln zł...

PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH. Zgodnie z prawem Savasa 40% pieniedzy z podatkow, ktore nie ida na elementarne wydatki panstwowe, sie marnuje.
Wiadomo, ze do gminy trafia niewielka czesc tych pieniedzy (a powinna zncznie wieksza, im wieksza decentralizacja w zarzadzaniu srodkami pienieznymi, tym lepiej sa one wydawane)

Przy takich kwotach to na kazdej wsi powinny byc chodniki z granitu...

No ale kazdy przebsiebiorca wie, ze nikt nie zatroszczy sie lepiej swoimi pieniedzmi niz on sam. Rozbudowana panstwowa administracja to przypadek skrajnie zlego zarzadzania pieniedzmi.



------------------------------------------------
Policja, niedaleko mnie, mianowicie na jeszcze bardziej odludnej drodze kolega, ktory mial 1,5 promila alkoholu we krwi wracal z jeszcze bardziej odludych terenow.

Godzina 1 w nocy, totalne odludzie, 0 aut na drodze.

Zauwazyl policje (cieawe co gestapo robilo w tak odludnym miejscu, moze czekalo az ktos przekroczy dozwolona predkosc?) zsiadl z rowera.
Policjanci wezwali go do siebie. Na nic nie pomogly tlumaczenia, ze wlasnie wracal do domu, ktory jest 10 metrow od niego, ze nie spowodowal ZADNEGO zagrozenia ani dla siebie ani dla osob 3cich.
I tutaj objawia sie kolejny absurd naszego kraju, gdzie czasy hitlera, jesli chodzi o zycie w kraju, byly bardziej przyjazne obywatelowi (hitler nakladal na ludzi 3x NIZSZE podatki, byla wieksza WOLNOSC rynku, opozycjonista mogl w 1 dzien otworzyc dowolny sklep, dzisiaj sami wiemy jak to jest), a mianowicie
KARALNOSC ZA CZYNY NIEDOKONANE.
Nie karze sie za spowodowanie zagrozenia zycia tylko za MOZLIWOSC narazenia zycia siebie lub osob 3cich.

No tak, kolega musialby jeszcze przejechac pol kilometra i wpasc pod auto, ktore przy tym natezeniu ruchu najedzie na niego za 2 godziny (ale na 99% ominie go szerokim lukiem).

Na nic proby wyjasnienia gestapowcom calej stytuacji:

1000zl mandatu
zakaz prowadzenia roweru przez 2 lata (to chyba najidiotyczniejszy zakaz jaki w zyciu widzialem- CO ON niby ma zmienic? CZYM kolega ma sie poruszac np po wsi?? na nogach???)
zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych na rok (a co to mialo wspolnego ze zdarzeniem z rowerem?)

Potrzebny jakis komentarz???



A teraz ostatnia sprawa, klamstwa osoby, ktora tresc wypowiedzi potrafi ocenic juz po pierwszym zdaniu, ktorej argumentacji nigdy nie widzielismy i prawdopodobnie nie zobaczymy- Fronkiego.

Fronki, dlaczego jakies pol roku temu klamales, negujac moja wypowiedz, ze w produkcie koncowym jest wiecej niz 22% podatku i oplat, tzn trzeba oplacic ZUS pracownikom, ktorzy ten produkt wytwarzaja, trzeba zaplacic przymusowe ubezpieczenia, trzeba dac pracownikowi wyzsza pensje poniewaz, czesc z niej zzera mu podatek dochowy i inne podatki.
Wiadomo, ze wiele rzeczy wrzuca sie w koszta uzyskania przychodow i dopiero od tej roznicy netto odprowadza sie podatek dochodowy, ale pozostala lwia czesc podatku zostaje.
I tak np tydzien temu w telewizji ekonomista UW podawal przyklad, ze w cenie auta 85% to roznego rodzaju podatki, cla itp.

Jakim cudem?
Produkcja opony- podatek
produkcja silnika ktory jest zamawiany- podatek
produkcja 1000 innych czesci, ktore sa dostarczane do fabryki- PODATEK

auto stoi w salonie- przy sprzedazy PODATEK, PODATEK i jeszcze raz PODATEK.

Fronki, dlaczego klamales??
I po raz kolejny nie uzyjesz swojej argumentacji tylko rzucisz cos na odwal?

Mam teraz swoj biznes i chcac, nie chcac, wiem jak to wyglada od kuchni.

Mozesz te klamanie to tylko przyuczenie do zawodu (posel PE ?) po twoich studiach, nie wnikam.

Idz grac w Coda.

__

qwe powrócił

__
Hala Madrid !

qwe moze zostan politykiem i zmien swiat ?

__

Fronki to musi być bardzo ważna persona bo już drugi temat o nim zakładasz.
Btw tak za Hitlera w GG na pewno była wyższa stopa zyciowa i nawet zapewniali darmowe wycieczki do obozów kondycyjno-szkoleniowych: Dachau albo Auschwitz, normalnie work & travel.
Ty naprawde jesteś zdrowo pierdolnięty jeśli wypisujesz takie brednie i marzysz żeby jakiś król czy inny satrapa trzymal cie za morde. A jak demokracja Ci sie nie podoba to może jedz na Kube albo Do Korei Pólnocnej, ostatecznie do Chin tam sie świetnie rozwijają i są niskie podatki tylko uważaj bo jak będziesz sie stawiał to mogą po tobie czołgiem przejechać.
Jednak mam nadzieje że to zwykły trolling bo nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł mieć takie bagno we łbie.

__

Powiem tak. Z kilkoma rzeczami na pewno się mogę zgodzić ale są też takie z którymi bym polemizował ;p.
Ale nie powiem bo miło się to czytało. Także GJ

__

qwe, nie mam nic przeciwko tym tekstom, ale ni tu. Tutaj ich to gowno obchodzi, a samemu lub w 5 nic nie zmienicie. A jak piszesz na innym forum to daj mi linka z checia poczytam (:

__
:S

Tak ci się nie podoba demokracja, a w każdym kraju gdzie tej demokracji i wolności słowa nie masz za pisanie tych bredni wpadliby ci na chatę uzbrojeni gestapo i powiesiliby cie dla przykładu za jaja gdzieś na rynku.

__

zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na rok (a co to mialo wspolnego ze zdarzeniem z rowerem?)

ten przepis prawa akurat jest logiczny, i popieram go bezgranicznie ponieważ:

a. rowerzysta jest zobowiązany do znajomości przepisów ruchu drogowego
b. prawdopodobieństwo, że jak wsiadł na rower po pijaku, to wsiądzie i do samochodu, rośnie
c. lepiej zapobiegać niż leczyć
d. facet się nauczy raz na całe życie (w teorii bo pewnie nasze kulejące Państwo nie dopilnuje by ten “kolega” rzeczywiście nie używał pojazdów)


ciesze się, że ten przepis istnieje, jeżdżę sporo po Polsce - i to nie tylko po krajowych drogach. To co się wyprawia na wsiach to jest tragedia. Na rauszu wszyscy jak leci. Człowiek zwalnia do 30-40, bo boi sie o wypadek z nieprzewidywalnymi ludźmi. On jest u siebie (wieś) i jak chce to może najebany latać - to są słowa młodego kolesia, którego mijałem...

Art. 42. § 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.

alkohol... nawet niech się chłopak nie odwołuje.

__

Witam, opuściłem już ESP.PL bo z kończyłem z CoD-em i teraz only America’s Army 3.0.4 ale z sentymentu tu przybyłem i przeczytałem co napisał qwe. O demokracji popieram ! Trzeba zmienic, i wlasnie dla tego ja od juz 2 chce zostać politykiem i strorzyć z Polski cesarstwo z władzą wybieranąprzez lud. Cesarz wybierany przez lud. Kiedy już to stworze I cesarstwo Polskie Mateusza I, zacznę zmienać kraj. Usunę euro i wrócę do zlotówek, wyjdziemy z UE i wprowadzimy karę śmierci. Benito Mussolini chciał by Włochy były takie jak za czasów cezara. Ja zrobię za kilkanaccie lat Polskę taką jak z złotego wieku, stworzę najpotęrzniejszy kraj na świecie. Ale dość już przyszłości, za ok 30 lat zobaczycie jak będzię. Demokracja to ustruj najgorszy jaki możę być ... jest on zły i koniec. Ale demokracja z wielką władzą kraju, (przezydent > all, sejm off) jest jak cesarstwo i dlatego stany zjednoczone są teraz takei potężne .... ale dość opowiadania. Podatek i kryzys - to też straszna rzecz, kryzys to wymysł kilku firm a wszyscy w to wieżą. W szkole kiedyś ok. 2 miechy temu mieliśmy wizytę. Do kklasy przyszła kobieta z urzędu podatkowego (dala nam dlugopisy z logiem urzedu) Porziedzała ebym przeczytał z plakatu jakie są podatki, a ja powiedzalem ze NIE ! NIE przeczytam bo nie, a ona na to ze ze mnom beda problemyy. Hah @ sprzeciwilem sie, all klasa mi gratulowala a ja mialem podniete i chcec zmieniena czegos. A TERAZ w wrócę do qwe - jestes popi3erdol0ny, ale tak pozytywnie jeśli bdziesz jeszcze żył to pomórz mi naprawić ten kraj, bedzie fajnie. i tyle na temat podatków, kryzysu, kraju i qwe.

__

Podstawa demokracji jest bardziej oddanie czesci skutecznosci rzadzenia w zamian za wieksze bezpieczenstwo przed zagrozeniem tyranii. Chyba jedynie Arystoteles (dawno nie ruszalem starozytnosci wiec moge mylic) ze swoja teoria jednostek wybitnych mial dobra alternatywe, ale kwestia doboru i zabezpieczen przed matactwami pozostaje do opracowania.

Poza tym nie powinienes skreslac demokracji na podstawie jedynie wlasnego kraju i to w dodatku dwudziestoletniego okresu. Spojrz na Szwajcarie, Holandie, Szwecje, Finlandie. Tam to duzo lepiej dziala, wiec wniosek taki, ze albo jestesmy glupszym narodem, albo jeszcze nie zdazylismy zorganizowac wszystkiego poprawnie.

__

ale tam nie chcą pieniedz bo je juz maja ...

__

Qwe a co proponujesz w zamian? Autorytaryzm? Totalitaryzm? Jeśli już tak krytykujesz to zaproponuj coś w zamian, coś lepszego, bardziej efektywnego i takiego żeby zadowoliło każdego. Mission impossible.

__
Visca el Barça!

1. demokracja nie jest doskonala, ale ja osobiscie nie znam żadnego dużo lepszego systemu. Poza tym jeśli mieliby rządzić tylko Ci inteligentni i tylko oni mieliby mieć wpływ na to kto, co i jak to nie wiem jakim cudem mieliby być selekcjonowani - na podstawie ocen ze szkoly? na podstawie testow? polska wygląda jak wygląda bo spora część mieszkańców to idioci, ale ktoś tak samo może sądzić o mnie, a nie chcialbym zeby ktos zdecydowal o tym ze moje zdanie sie nie liczy.

2. policja - bardzo dobrze ze mu dojebali - jak pije to niech nie jezdzi tylko z buta chodzi

__

I co z tego że nikt nie ejchał? Co ty wróżka jesteś, że wszystko przewidzisz? A jak by jechał to co wtedy? Może by zjechał do rowu próbując nie trafić pijanego rowerzysty. Co to za różnica wieś, czy miasto? Nie podoba mu się taki zakaz to niech przenocuje tam gdzie pił. Miejsca w wiejskim domu raczej nie zabraknie.

__

@eXN

Ostatnio sie wlasnie nad tym zastanawialem. Ciekawe jak wygladalby taki ustroj - wladza (niezaleznie od tego w jakiej formie, czy skupiona w rekach jednostki czy nie) wybierana przez ograniczona liczbe obywateli (tutaj pojawilby sie problem z kryteriami, ale akurat na to tez mam kilka pomyslow ), ALE cale spoleczenstwo pelniloby w jakis sposob funkcje kontrolna (np. w formie referendum stanowiacego o legitymizacji wladzy badz jej braku). Oczywiscie to nierealne, ale czasem fajnie zastanowic sie nad takimi kwestiami

__

Najlepszym systemem jest dyktatura. Ma tylko jeden problem - dyktator musi być jednocześnie mężem stanu, czyli raczej utopia aniżeli coś realnego do osiągnięcia.
Kiedyś we WPROŚCIE w jakimś artykule przeczytałem cytat ujmujący sedno sprawy (niestety nie pamiętam czyj): “Demokracja to zły system, ale niestety najlepszy jaki do tej pory wymyślono”. I zgadzam się z qwe w kwestii tego, że w kraju w którym każdy ma w d*** politykę demokracja staje się bardzo niebezpiecznym narzędziem to sterowania lemmingowatego społeczeństwa. I to nie są wcale spiskowe teorie jak to niektórzy się czepiają, tylko zwyczajna dziejąca się wokół nas rzeczywistość. W wielu sprawach z qwe się zgadzam i duże GJ dla niego za to że się nie poddaje pomimo wielu zgryźliwych postów. Czasami przegina z ostrością wypowiedzi ale wg mnie jest to świetny przykład na to że naprawdę wierzy w to co pisze, a nie powtarza medialny bełkot.

Nie zgodzę się z tym, że esports jest złym miejscem na takie dyskusje. Każde miejsce jest dobre na takie dyskusje. A esports jest najlepsze, bo jest tu najwięcej ludzi mających politykę w d***. Qwe mimo różnych nieprzyjemnych i bezsensownych komentarzy robi swoje, a za cel postawił sobie pisanie o sprawach ważnych do ludzi którzy przeważnie te sprawy “olewają". Niech chociaż jeden użytkownik esports po jego postach zacznie sam czytać na takie tematy i wyrabiać własne zdanie to już będzie dowód na to, że było warto.

Co do twojego znajomego qwe, to również twierdzę że bardzo dobrze że mu sypnęli porządny mandacik, BEZ LITOŚCI dla pijaków na wszelakich pojazdach i na nogach też. Każdy narąbany obywatel na drodze publicznej stwarza zagrożenie - przede wszystkim dla siebie ale i dla innych, zachowanie takie jest niedopuszczalne i to jedna z tych kwestii w której IMO policja nigdy nie powinna odpuszczać. Zrozumiem jeśli odpuszczą jakiejś kobitce że kradła chleb z marketu żeby wykarmić dzieci, ale odpuszczanie dla pijanych? no way!
Jak był pijany to powinien z buta szorować przez lasy, albo chociaż po odległym poboczu w przeciwnym razie wg mnie stwarza zagrożenie i koniec. Sam raz w centrum wsi na zakręcie stałem w “korku” bo narąbany szedł ulicą i przecież nikt go na zakręcie nie wyprzedzi bo jest nieprzewidywalny. Jeśli masz prawko qwe, to zdziwiła mnie nieco ta wypowiedź dotycząca pijanego ziomka.

__

majac 1.5 promila i “jadac” czy “prowadzac” rower zawsze bedzie mandat i odebranie prawka...
dalczego taka kara jak sie IDZIE a nie JEDZIE.... bo rower to pojazd mechaniczny... dopiero po zdjeciu lancucha przestaje nim byc (nie ma wtedy zadnego napedu) i majac nawet 10 promili nikt nie moze nam nic zrobic

tak mowil koles na kursie jak zdawalem prawo jazdy... uznalem ze warto zapamietac

__

NEC “ale tam nie chcą pieniedz bo je juz maja ...“

Same sie przeciez skas nie wziely, do wszystkiego trzeba dojsc.
Inna sprawa jak dostaniesz mandat w Szwajcarii to sie nie wyplacisz, a stawki podatkowe w Holandii to prawdziwa sztuka.

__

W Danii tez nie ma zle ;oP

__

Btw. ogladasz Telewizje Narodowa qwe?

__

qwe przeczytałem Twojego posta chyba 1 raz w całości, no i odniosę się pokrótce do poszczególnych części.

1) polityka. przyznam Ci rację, demokracja dobrym systemem nie jest. Ale niestety do tej pory ludzkość nie wymyśliła nic lepszego. Mam kolegę, który skończył 3 fakultety nauk politycznych i czasami na grillach jak srogo do pieca damy a tematy dziewczyn i sportu zostaną już rozłożone na czynniki pierwsze to zaczynamy gadać o polityce. I kumpel przyznaje, że demokracja to gówno i że dyktatura była by o wiele lepsza, ale niestety. Weź znajdź taką osobę, która temu podoła i dogodzi każdemu? Nierealne. Tak jak z komunizmem, dlaczego ludziom ma być coś narzucane odgórnie? Jeden ma ambicję zostać fizykiem jądrowym, a drugi spełnia się skończywszy OHP i pracując na śmieciarce. Jesteśmy po prostu inni.

Reasumując demokracja jest do pupy, ale póki co nic lepszego nie wymyślono.

2) Mandat

Hmmm. Kij ma 2 końce. Po pierwsze prawo powinno być takie samo dla wszystkich, więc patrząc z tej strony kolega dostał słusznie karę, ale z 2 strony prawo wymyślił człowiek i jakie ono jest, wie każdy. Więc moim zdaniem policjant który go karał (jako osoba pilnująca porządku w naszym kraju) miał pełne prawo do interpretacji tego prawa i jeśli postępował by po prostu po ludzku i widział, że zagrożenia nie było to moim zdaniem powinien przymknąć oko bez wątpienia. 2 opcja taka, że policjant to też człowiek, i jak to w przypadku ludzi bywa zdarzają się ciule i zacni obywatele. Zacny, przy założeniu, że rzeczywiście zagrożenia nie było powinien puścić, a ciul nie zwracając uwagi na nic walnie mandat, żeby była większa wykrywalność + pamiętajcie, że kij ma dwa końce i tutaj ten zacny także musi podjąć trudny wybór, gdyż:

a) nie było zagrożenia, puszczam chłopaka, a 1k to kupa kasy, po co go będę obciążał
b) nie było zagrożenia, puszczam chłopaka, ale zaraz? skoro nawet nie było zagrożenia a chłopak wsiadł na rower pijany to jest o wiele bardziej prawdopodobne, że zrobi to jeszcze raz, niż osoba której nie przyłapałem a wtedy zagrożenie może już być realne. Więc jeśli go teraz nie ukaram to mogę przestać być zacny i zaryzykuję, iż przez to nie nauczy się i nawywija coś gorszego.

Jak widzisz patrząc z tej perspektywy zacny już wcale taki lepszy od ciula nie jest =) 3-go pkt z Fronkim nie rozwijam, bo mnie nie obchodzą Wasze prywatne kłótnie.


ps. qwe podziwiam nieco Twoją pasję z jaką piszesz, ale sądzę, że nie jest to najwłaściwsze miejsce (zaznaczając, że mi to nie przeszkadza raczej i jak dla mnie możesz pisać do woli), ale bierz pod uwagę, że większość ludzi raczej nie będzie rozprowadzać Twoich tematów na czynniki pierwsze, bo leży to raczej poza ich ośrodkiem głównych zainteresowań, więc nie dziw się, że często jesteś tu obrażany (chociaż moim zdaniem jeśli kogoś nie interesuje to powinien omijać a nie pisać 3po3 i wyzywać).

Przyznam Ci się bez bicia, że sam w 50% jestem osobą, która to wszystko zlewa co władza robi i nawet mając świadomość, że dobrze nie jest, a nawet jest bardzo źle, to i tak pozostaję pasywny i wolę zająć się sobą, niż wyjść na wojnę. Tak, wiem, taka postawa to shit, no ale cóż, widocznie jestem częściowym konformistą, bo tak jest wygodniej.

__

qwe, najlepiej załóż bloga sobie. To chyba będzie dużo lepsza forma przedstawiania swoich opinii niż forum esportowe.

__

Ostatnio ktoś odpalił taką społecznościówkę dotyczącą politycznych spraw, przynajmniej narazie jest całkiem niezależna, ciekawe jak długo pociągnie:

www.jednymglosem.pl

Zarejestrowałem się tam 10min temu i przypomniał mi się ten temat na esports

__

Więc moim zdaniem policjant który go karał (jako osoba pilnująca porządku w naszym kraju) miał pełne prawo do interpretacji tego prawa i jeśli postępował by po prostu po ludzku i widział, że zagrożenia nie było to moim zdaniem powinien przymknąć oko bez wątpienia.

Nie jest w gestii policjanta prawo interpretowac, jego zadanie jest prawa egzekwowanie. Jak sie koledze nie podobal mandat na tysiaka i zabranie prawka to niech se poczyta kk (w okolicach 176 artykulu, bo pewnie czytac to nie lubi) lub ewentualnie nastepnym razem odmowi przyjecia mandatu i dochodzi swoich praw w sadzie. HF

__
Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp

Zdołałem przeczytać do połowy Twojego posta qwe, ale robisz takie błędy, że można spaść z krzesła..
Chodziłeś w ogóle do szkoły? Czy w Twoim anarchistycznym środowisku się jej nie uznaje?

Demokracja jest bez wątpienia najlepszym systemem jaki powstał i to nie ulega żadnej wątpliwości. Nawet z historii możesz czerpać garść przykładów dlaczego tak jest. Na siłę starasz się obalić sens istnienia demokracji..
Podparłeś to chociaż jakimś jednym sensownym argumentem? (mówię tu np. o tych z dzieł Arystotelesa, a nie przykładach Twoich wiejskich przygód). Nie czytałem Twoich wszystkich postów na tym forum bo mijałoby się to z celem, dlatego liczę, że raczysz mi na to odpowiedzieć .

I naprawdę..zrób coś z tą ortografią, składnią, interpunkcją bo czytać się tego nie da..
Jeśli chcesz być politykiem to nim zostań... nawet by pasowało bo własnie takich jak Ty dopuszczają na Wiejskiej do głosu... Tych co najwięcej wrzeszczą, a nie wiedzą nawet o czym :|. Błędami też im dorównujesz...Mam nadzieję, że chociaż wiesz co to WTO, bo niby takie to oczywiste, a jak wszystkim posłom zrobili mały teścik z WOS-u, to tylko Kurski to wiedział :/. Tak czy siak jestem pewien, że ze swoim filozoficznym podejściem do życia, systemu, wszystkiego co nas otacza, wspólie z innymi politykami zmienisz nasz kraj... na jeszcze gorsze..

Życzę powodzenia w zmienianiu Polski , ale radziłbym robić to gdzie indziej

PS. Najlepiej zapisz się do jakiejś super poważnej partii, podobno ĘĄ rekrutuje.

__

@h0rnet:

Uwielbiam gdy na forach internetowych osoby które nie mają żadnych argumentów “przeciw” czepiają się ortografii. Zwłaszcza że w poście qwe ten brak ortografii to co najwyżej konsekwentne nieużywanie polskich znaków i kilka interpunkcyjnych byków.

Także nie wiem czego się dziecko czepiasz - pisanie bez polskich znaków to nie grzech, dopóki ktoś zamiast “góra” pisze “gora”, a nie “gura”.

A qwe w przeciwieństwie do Ciebie podał chociaż swoje argumenty przeciwko demokracji, z którymi nie musisz się zgadzać. Ty napisałeś tylko że demokracja jest najlepsza. Świetny przykład wprowadzenia odrobiny “betonu” do debaty

Jeśli miałbym wybrać do rządu skrajnych nacjonalistów lub kogoś takiego jak Ty, to z całą pewnością opowiedział bym się po stronie narodowców. Na pewno nie zrobiliby nic konstruktywnego w temacie gospodarki, ale przynajmniej nie musiałbym się martwić że dadzą rozkraść nasz kraj, nawet nieświadomie. U władzy są właśnie takie protekcjonalne lemmingi powtarzające wszystko za Merkel, Berlusconim i innymi przywódcami, bo przecież “my Polaczki się na niczym nie znamy a oni są TACY COOL”. Jakby każdy z naszych polityków był takim zapaleńcem jak qwe, nieważne w jakich politycznych tematach, to nasz rząd przynajmniej zajmował by się rządzeniem - lepiej lub gorzej ale rządzeniem. A nie klepaniem się po tyłeczkach w PE.

EDIT:
A co do samej idei demokracji: jej największą wadą (jak i jednocześnie zaletą) jest właśnie to, że każdy obywatel ma jeden głos.

Czyli głos żula z naleweczką, czy drechola z ławeczki jest równoważny z głosem szanowanego, zamożnego obywatela - filantropa regularnie odprowadzającego podatki i to w dodatku 3000x wyższe niż ci ww.

Z drugiej strony nikt nie chciałby aby w Państwie rządzili tylko najbogatsi.

Gdybyś jednak - hipotetycznie - wylądował w kraju w którym 80% społeczeństwa to żulki i drechole to wolałbyś, aby panowała tam demokracja czy jednak dyktatura pod wodzą człowieka z głową na karku który wziąłby ten cały burdel “za mordę".

WOLNOŚĆ, RÓWNOŚĆ i BRATERSTWO - brzmi pięknie, prawda? Motyw przewodni PE. Szkoda, że te trzy słowa mają zastąpić nasze 1000-letnie BÓG, HONOR, OJCZYZNA.

Cytat:
“Wolność zastępuje Boga - „nie
wolno ograniczać wolności człowieka Prawem
Boskim”(...)

Równość ma zastąpić Honor - szuja uzyskuje
równe prawa co człowiek uczciwy, władzę ma
prawo sprawować każdy. (...)

Braterstwo zamiast Ojczyzny oznacza zanik
wspólnoty rodzinnej i państwowej. Kiedy wszyscy jesteśmy braćmi niepotrzebne nam narody i granice, po co nam tradycje, flagi i hymny, bracia wszystkich krajów łączcie się.(...)"

Każdy kto się trochę interesuje, wie czyj to cytat.

Jeśli tobie się podoba bycie na równi z kmiotami spod sklepu - twoja sprawa. Mnie to wkurza.

__

Taak, najlepiej może tych żuli i dresów czy ine ułomne jednostki pozamykać w obozach i pozbawić praw i wolności.
Te pomysły już przerabialiśmy i nie skończyło sie to najlepiej.
Poza tym oni raczej nie głosują bo są zbyt zajęci swoim filozofowaniem nad butelczyną czy wciąganiem amfy albo wyciąganiem radia z jakiegoś niekoniecznie swojego samochodu.
Nie wiem skąd te ciągoty do bycia trzymanym za pysk i pod butem. Wyssaliście to z mlekiem czy jaki pieron?
Bóg Honor Ojczyzna - w Boga nie wierze i nie życze sobie żeby mi wciskać takie bajki, Ty sobie wierz w co chcesz ale ode mnie wara. Ojczyzna jak na razie wyciąga ode mnie kase i nic w zamian nie daje, więc też mi lata koło dupy, to tylko przystanek. Honor to mieli oficerowie WP w II RP, teraz to tylko kasa i władza sie liczy.
Co do tych Wolnośc, Równośc i Braterstwo:
Wolność - każdy może zarabiać, uczyć się, głosować i rozmnażać czy prowadzić działalnośc gosp.
Równośc - każdy jest równy wobec prawa, bo nie ma takich samych ludzi, tak samo biednych etc.
Braterstwo? Skąd to wytrzasnąłeś? Rewolucja Francuska już jakiś czas temu sie skończyła. Teraz jest Własność.
Czyli wolnośc, równośc własność, fundamentalne zasady państwa prawa. Nie pasuje? To do widzenia, szukaj szczęścia w jakiejś satrapii na wschodzie gdzie wódz wie lepiej co jest dla ciebie dobre a jak podniesiesz łeb to wylądujesz w jakimś lochu albo pod ścianą.

__

Mozecie sobie snuc wywody na temat wyzszosci demokracji nad innymi ustrojami, cytowac bzdury o wolnosci, ojczyznie i czym tam jeszcze chcecie. Jednak z wolnoscia jest tak, ze jak nie pasuje jak jest to wypierdalac tam gdzie jest tak jak chcecie. Dlaczego? Bo jest wolnosc i demokracja.

__
Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp

@xionc

“Bóg Honor Ojczyzna - w Boga nie wierze i nie życze sobie żeby mi wciskać takie bajki, Ty sobie wierz w co chcesz ale ode mnie wara”

Otóż jeśli już tak rozmawiamy, to raczej ty sobie nie wierz w co chcesz, a ode mnie wara, bo na tych trzech wartościach zbudowana jest cała Polska historia, a ty korzystając z wolności jaką teraz mamy cieszysz się świętym spokojem będąc ateistą. I dobrze, nie mówię że tak jest źle. Ja ci nie każę na siłę wierzyć, za to ty każesz mi na siłę ze swoją wiarą się chować, i usuwać wszystkie obecne w naszym kraju symbole religijne z życia publicznego. Więc jeśli ktoś tu narusza czyjąś wolność to raczej Ty moją.

“Ojczyzna jak na razie wyciąga ode mnie kase i nic w zamian nie daje, więc też mi lata koło dupy, to tylko przystanek”

Ojczyzna twoja taka jest, bo właśnie dzięki wspaniałej demokracji mamy taki gówniany rząd, i o tym właśnie często pisze qwe, a ty to tym stwierdzeniem tylko potwierdziłeś, zapewne niechcący. Ja, chociaż nie podoba mi się demokracja jako taka, staram się z niej korzystać i głęboko mam przemyślane moje typy wyborcze. Ponadto szczerze wierzę w to że może za jakiś czas ludzie tacy jak ty dojrzeją do świadomego głosowania i wtedy Ojczyzna nie będzie z Ciebie doić kasy. Tzw. świadomość społeczna. Jeśli ty nie chcesz, to właśnie dzięki naszemu wolnemu krajowi możesz wyjechać gdzie chcesz i nikt Cię siłą nie będzie zatrzymywał. Ja takiej postawy całkowicie nie popieram, ale to nie moja sprawa co ty uczynisz. Wg mnie marnotrawisz tylko rządowe pieniądze. Jak? Wszyscy doceniają za granicą polskich specjalistów. Taki obywatel jak ty z pieniędzy podatników idzie na darmowe studia dziennie na naszych renomowanych uczelniach (darmowe studia to rzadkość na skalę światową), kończy je i spada za granicę bo lepiej płacą. Czyli twoja dojąca z Ciebie kasę Ojczyzna daje ci wykształcenie dzięki któremu nieźle zarabiasz za granicą. Nie piętnuję ludzi którzy wolą pracować za granicą zarabiając wielokrotność polskiej pensji - w końcu to zrozumiałe. Ale doceniliby bardziej swój kraj gdyby musieli sobie odłożyć na studia np. GB, albo USA.

A nasz kraj nie daje zarobić swoim specjalistom bo - znów dzięki demokracji - mamy dupowate rządy złożone nie z mężów stanu a z karierowiczów, którzy wolą “produkować" specjalistów na eksport i podlizywać się “EUROPEJCZYKOM”. I do kogo możemy mieć żal? Do rządzących? Nie, do tych co na nich głosowali, czyli pochłaniaczy marketingu politycznego, bez własnego zdania.

“Honor to mieli oficerowie WP w II RP, teraz to tylko kasa i władza sie liczy."

I zgadzam się z Tobą w 100%, złożone z komuchów wojsko (oczywiście nie wszyscy) III RP to zaprzeczenie honoru wręcz encyklopedyczne! Ale co z honorem wśród obywateli? Sugerujesz że ja nie mam honoru, bo jest III RP? Nie mam zamiaru Cię przekonywać. Umiesz mówić, mów za siebie.

Definicja wolności którą podałeś wcale nie wymaga demokracji aby ją wcielić w życie - równie dobrze może być w ustroju monarchistycznym, dyktaturze - wszystko zależy od rządzących (również w kraju demokratycznym rząd może wielu rzeczy zakazać).

Twoja definicja równości to definicja “Równości wobec prawa”, a to nie to samo. Zresztą z tą “równością wobec prawa” to też jest tylko pięknie w teorii. “Równość" znaczy równość, równość obywateli, zawodów, płci. I to wcale nie jest takie urocze. Nie chcę wcale zamykać nikogo w obozach jak usiłowałeś mi to insynuować. Nie podoba mi się tylko w ustroju demokratycznym (o czym jest temat), że z urzędu jestem stawiany na równi z najgorszym społecznym marginesem -> kryminalistami, żulami, bandziorami, itd. Nie rozchodzi mi się właśnie o równość wobec prawa, rozchodzi mi się o to o czym pisałem -> najgorsza menda która nic nie zrobiła dla kraju i jest tylko sępem, ma głos tak samo ważny jak szanowany i uczciwy obywatel. Nie chcę żeby krajem rządzili ludzie, którzy sami nie potrafili sobie w życiu poradzić, lub przez takich zostali wybrani. Tak się rodzi populizm.

I na koniec: nie mam zamiaru wyjeżdżać z mojego Ojczystego kraju. Mam do niego wiele zastrzeżeń, nie podoba mi się ustrój, rząd, sposoby opodatkowania i ogólny mainstream jaki teraz panuje. Ale wolę pisać posty na forach, wyśmiewane przez takich przystankowiczów jak Ty, bo może zapali się u kogoś światełko i już będzie nas więcej i w długim okresie czasu może po wynikach wyborów ocenię że było warto.

A Ty, PRZYSTANKOWICZU, który na swoje nieszczęście urodziłeś się Polsce, wyjeżdżaj gdzie chcesz i korzystaj z wolności. Dla mnie takich obywateli może być jak najmniej.

Dalszej polemiki nie podejmuję.

A do @conish:

n/c

.

__

Witam!
Nie odpowiem na zadnen post, nie mam nawet czasu ich przeczytac, ale zwrocil moja uwage jakis post o demokracji i wolnosci.

“Mozecie sobie snuc wywody na temat wyzszosci demokracji nad innymi ustrojami, cytowac bzdury o wolnosci, ojczyznie i czym tam jeszcze chcecie. Jednak z wolnoscia jest tak, ze jak nie pasuje jak jest to wypierdalac tam gdzie jest tak jak chcecie. Dlaczego? Bo jest wolnosc i demokracja.“

Po pierwsze jaki zwiazek widzisz tutaj z wolnoscia i demokracja?

Po drugie, takie teksty w stylu “nie podoba sie? to wy****ac mozna bylo sobie posluchac za czasow komuny. “Nie podoba sie towarszyszu? To wypierda***j, najlepiej na syberie”.
Po drugie, jest wiele rodzajow wolnosci, m.in gospodarcza i spoleczna.
Gospodarczej jak wszysyc wiemy nie ma (mozesz np otworzyc sobie silownie publiczna u Ciebie w piwnicy?).
Spolecznej rowniez nie ma. Skoro panstwo mowi kiedy poslac dzieci do szkoly, czy mozna uczyc je prywatnie w domu czy nie, jakie warunki maja w domu panowac, czy masz miec zapiete pasy czy nie, czy masz jechac bez kasku czy nie, czy mozesz nauczac dziecko prywatnie w domu czy nie itp itd to chyba smiem watpic w ta twoja wolnosc.

Owszem, ty wolny jestes, mozesz sie napic piwa z chlopakami w barze, obejrzec glupia komedie w tv i napisac cos na forum.

Sprobuj tylko poruszyc temat liczby zabitych zydow w holokauscie to poznasz granice wolnosci slowa w polsce jak ci panowie z IPN wysla pismo i skieruja sprawe do prokuratury.

http://www.youtube.com/watch?v=LEy-XsgP9ac - skoro takie “blache” rzeczy jak nauczanie wlasnego dziecka w domu sa “zakazane” to ja tu wolnosci nie widze.

Skoro musze oddawac polowe swojej pensji panstwu pod przymusem to rowniez wolnosci nie wiedze. Sorry, ale Pan o swojego niewolnika jeszcze jako tako dba, by nie zdechl z glodu. Tutaj czlowiek moze zdechnac z glodu i panstwo nic w tej sprawie nie zrobi. Natomiast mozesz byc pewny, ze z rodziny sciagnie podatek od spadku po tej zmarlej ososbie.


I co do wyjazdu.
Ja np mam zamiar wyjechac, ale ludzie nie wyjezdzaja z powodu takiego, ze jest “wolnosc i demokracja” tylko z powodow RODZINNYCH i FINASOWYCH, oraz czysto zyciowych.
Wyjechac do UE to zadne problem, ale ktos kto szuka wolnosci do UE nie wyjezdza.

__

@qwe

“Nie odpowiem na zadnen post, nie mam nawet czasu ich przeczytac, ale zwrocil moja uwage jakis post o demokracji i wolnosci."

to nie zakładaj tematu na przyszłość, jeśli nie masz czasu czytać odpowiedzi

__
Pozdrawiam!

@qwe

Dla wlasnej przyjemnosci (no bo przeciez bez sensu, to chyba jasne) odpowiem na Twoj post. Wolnosc i demokracje polaczyl clk w swoim poscie. Zbyt natomiast ideologicznie podszedles do mojego.

Odniose sie jednak w wiekszej czesci swojego postu, do (zaledwie) fragmentu Twojego postu, o wolnosci spolecznej. I tak...:

Skoro panstwo mowi kiedy poslac dzieci do szkoly

a) moze troche ironicznie... ale skoro ja za cos place, to chyba moge sam decydowac jak to sie bedzie odbywac? Baaardzo ironicznie.
b) wyslanie szesciolatkow do szkol (bo rozumiem, ze tego dotyczy ten fragment? czy tez moze jest jakos inaczej? Cale pojecie obowiazku nauczania Ci przeszkadza, czy jak?) jest podyktowane tylko i wylacznie zyskami ekonomicznymi. Taki czlowiek, zgodnie z oczywista statystyka, pojdzie wczesniej do pracy i wczesniej zacznie odkladac pieniadze do budzetu na, na przyklad, emerytury i renty. Skoro Twoj post jest (jak i topic btw) jest bardzo subiektywny, pozwole sobie teraz, jak i pozniej, na uwage wlasna. Do tej pory pies z kulawa noga nie zastanawial sie dlaczego wysylamy do szkol siedmiolatkow. Siedmiolatkow i koniec. Wysylanie szesciolatkow jest uzasadnione pedagogicznie (tzn nie ma przeciwskazan).

czy mozna uczyc je prywatnie w domu czy nie

Jak juz pisalem, jest obowiazek nauczania. Zaczne wiec od wytlumaczenia dlaczego, dobrze? Dlatego, zeby kazdy taki czlowiek, skonczywszy te 25-30 lat, mogl juz sam pracowac i by nie musial ssac kasy od innych. No chyba sam sie bulwersujesz, ze zus, ze podatki, ze srady-dupady, to sie chyba ze mna zgodzisz, ze takie nieuki co nie potrafia zsumowac w slupuku dwoch liczb trzycyfrowych sa wrzodem na tylku. A teraz mi powiedz: na slowo mamy wierzyc, ze kazdy jest gotowy do tego by uczyc dzieci? Za moich czasow teoria rozniczkowa byla obowiazkowa w szkole podstawowej. Potrafisz jej nauczyc?

jakie warunki maja w domu panowac

Wybacz, nie odniose sie, bo ni cholery nie wiem o co Ci chodzi.

czy masz miec zapiete pasy czy nie, czy masz jechac bez kasku czy nie

Zasady ruchu drogowego sa takie, jakie sa. Ja sobie zdaje sprawe, ze pasy w odpowiednich warunkach moga byc zabojcze, a brak kasku... eee... brak kasku... zawdzieczamy brakowi kasku lepsze widoki znad owiewki?
W kazdym razie, na przykladzie, wiem, ze tak jest latwiej pojac. Wyobraz sobie, ze prowadzisz samochod i wymusiles pierwszenstwo na skrzyzowaniu ze swiatlami. Przypadek, mala predkosc, poza zniszczonym autem nic Ci sie nie stalo. Jednak pasazerka samochodu do ktorego dowaliles nie zapiela pasow. Samochod ktorym jechala zwolnil z 45 km/h do 0 w ulamku sekundy. Zasada zachowania pedu spowodowala, ze bezwaladnie poleciala do przodu, przed soba miala skrytke, brzuch sie o nia oparl, ale glowa leciala dalej. Wyrznela glowa o szybe, jak mam nadzieje wiesz, jest mocno twarda, tak nieszczesliwie, ze czaska zeslizgnela sie po niej w dol, zrobila sie naturalna dzwinia z kregoslupa, ktory nie wytrzymal i pekl. Nieumyslne spowodowanie smierci, zamiast spowodowania kolizji.
A teraz wyobraz sobie, ze ktos tam jechal samochodem. Wyraznal w drzewo. Otworzyla sie poduszka, pasy zadzialaly, duze przeciazenie spowodowalo odplyniecie krwi z mozgu i utrate przytomnosci. Zostal tez naruszony zbiornik paliwa. Benzyna wyplywa na droge! Idzie sobie kolo drogi kolo. Wrzuca papierosa do tej benzyny! Sekundy potrzebne na uratowanie czlowieka w srodku sa stracone z powodu pasa! Ale, ale! Przeciez nic sie nie stalo. Papieros zglas w benzynie. To moze jakas przepasc? Taaaa! Samochod stacza sie w przepasc i...i... i tak dalej.
Powiedz, ktory przypadek jest czestszy?

czy mozesz nauczac dziecko prywatnie w domu czy nie

Jak wyzej.

itp itd to chyba smiem watpic w ta twoja wolnosc.

Smiem watpic w Twoje argumenty poparte linkami z youtube. Czlowiek! Obudz sie! Swiat nie jest w malym okienku filmu youtube, tylko za oknem. Zacznij zyc, doswiadczaj zycia, cierp i ciesz sie, i podawaj przyklady z zycia, a nie z filmu.

Teksty o oddawaniu polowy pensji, niewolnikach i ich panach, o ucisku i urkywaniu przez rzad usa statku kosmicznego sa nieomal w kazdym Twoim topicu. Ja tez dostaje paski z wyplata i jakos nie wychodzi mi polowa.

acha! Co do tej komuny. Nie wiem czy to pamietasz. Ja pamietam, jak ojciec moj pod sam koniec staral sie o paszport... Ciezko bylo. Dzis mozesz jechac, tam gdzie jest lepiej. Bez ograniczen. Taka subtelna roznica. Tylko pamietaj, ze lepiej jest zawsze tam, gdzie nas nie ma.

__
Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp

UPR! UPR!

__

szukam klanu

__

Zastałem Jolke?

__

@conish
Potwierdzasz to co mówi qwe ...
A teksty, ze takie sa przepisy czy prawo to idiotyzm.
Jakis polityk da prawo, ze mozna kastrowac mezczyzn ktorzy posiadaja dziecko, bedzie Ci to pasowac ? dasz sie wykastrowac ?

__

Janusz!

Jesli dobrze licze na podstawie Twojego profilu pamietasz jeszcze zabory, pierwsza wojne swiatowa, okres miedzywojenny, druga wojne swiatowa, komunizm, Walese, Kwsniewskiego itd... chyba ze to blad jakis jest?

Tak czy inaczej. Janusz! Wybacz, ze nie podejme z Toba dalszej dyskusji, ale opinie sisumajtkow z argumentami o kastracji powoduja u mnie co najwyzej usmiech politowania oraz ciche pretensje do niektorych rodzicow, ktorzy zaniedbali wychowania dzieci.

__
Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp

Tak jak u mnie budzi uśmiech twierdzenie, że jest takie prawo i tak ma być.
Nie przypadkowo dałem taki idiotyczny przykład. Tylko po to by Ci pokazać jak pomysł jakiegoś debila może złe wpłynąć na miliony osób.

__

Tak chłopaku tylko jak nie przestrzegasz prawa to dostajesz sankcje, więc powodzenia w życiu życze z takim podejściem.

__

Janusz! Ty naprawde nic nie rozumiesz. W zwiazku z wiekim szczesciem jakie mnie dzis spotkalo mam ochote pomagac innym.

Droga legislacyjna w tym kraju wyglada mniej wiecej tak: poslowie, kola poselskie, ministrowie oraz samo spoleczenstwo moze zglaszac projekty ustaw. Taki projekt trafia do sejmu na tak zwane czytanie. Sa ich trzy. Przy pierwszym czytaniu w czasie posiedzenia komisji osoba zglaszajaca projekt ustaw jest zobowiazana do jej umotywowania i uzasadnienia (uzasadnienie to jest wlasnie to, czego brakuje twoim wypowiedziom, nawiasem mowiac), nastepnie rozpoczyna sie debata. Kolejne czytanie nastepuje na plenum sejmu, kiedy komisja przedstawia swoje sprawozdanie, po nim ponownie trwa debata, oraz jest mozliwosc proponowania poprawek do projektu. Do tego momentu skladajacy projekt moze sie wycofac. Po trzecim czytaniu nastepuje glosowanie. Po jego akcpetacji projekt ustawy przesylany jest do senaty, ktory moze projekt w calosci zaakceptowac, odrzucic, lub wprowadzic poprawki. W ostatnich dwoch przypadkach sejm moze uchwale senatu odrzucic bezwzgledna wiekszoscia glosow. Jesli senat zaakceptuje poprawki, projekt ustawy przesylany jest do prezydenta, ktory moze ja zaakceptowac i podpisac lub odrzucic. Jesli ja odrzuci sejem moze przeglosowac weto 3/5 glosow.

Jak wiec widzisz, to nie takie proste jak myslales.


Nomen omen... tak sie bardzo kurwa bulwersujesz na to co mowie o prawie, na moje podejscie do demokracji... a wiesz kto powiedzial dura lex sed lex? I wiesz, kruca bomba, ten caly kolo to zyl w cesarstwie...

__
Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp