VIP
|
MUAHHAHAHHA
__
|
VIP
|
Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkal u nich.
Chłopczyk bardzo dbał o jezyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem.
Na zimę jeżyk - jak przystało na wszystkie porządne jeżyki - zapadł w zimowy sen. A na wiosnę jeżykowi urosły skrzydła, na czole wyrósł róg i odleciał przez niedomknięte okno.
Wtedy stało się jasne, że chłopczyk z tatusiem nie przynieśli z lasu jeżyka, tylko jakieś chuj wie co.
__
|
Użytkownik
|
mhaaa
rzeznia
__
|
Użytkownik
|
z ksiazeczki z zabawami dla dzieci, ktorom z ekipom na sylwka wyczailismy u ksiedza:
- Jak rozpoznać czy to łabądź czy łabędzica pływa po jeziorze?
- Jak wrzucisz chleb i poczekasz to jak zjadł to on, a jak zjadła to ona.
------------------------------------------------
- Co ma sześć nóg a chodzi na czterech?
- Mucha na głowie łysego. Dwoma hamuje.
============================
(Nasz osiedlowy admin to cYgan):
yuri (20:28)
Frank3n (18:03)
dlaczego na glebokim nie ma juz labedzi?
bo cyganie szybciej za chlebem lataja
---------------------------------------------------
KAWAŁ MOJEGO AUTORSTWA:
Zebrali się naukowcy wzieli kolesia, odcieli mu kutasa i wrzucili do labiryntu.
Patrzą, patrzą a kutas tuptup idealnie po drodze do wyjścia odrazu wylazł. Naukowcy popatrzyli na siebie zdumieni, podrapali się po głowach, poszemrali, aż w końcu wymyślili.
[hide=Co wymyślili?]
Kto pyta nie błądzi.[/hide]
__
|
Użytkownik
|
a nie bylo to jakos
"Świerczewski puscił Bąka lewą stroną"
__
|
VIP
|
nahahahha :-DDD
__
|
Użytkownik
|
2 o dragach
1.
Koleś kupił se trochę "mąki ziemniaczenej" i próbuje pierwszy raz, młody był więc aby ukryć się przed starymi zamknął się w klopie. Wysypał połowe zawartości woreczka, podzielił na dwie kreski. Wciąga. Przed oczami zrobiło mu się ciemno, głucho... nic. Myśli sobie "nie działa". Wciągnął kreskę w drugą mańkę (dziurke od nochala). Znowu. Przed oczami zrobiło mu się ciemno, głucho... nic. Myśli co jest, gówniany towar ect. A może trzeba wciągnąć resztę ? Wysypał reszte magicznego proszku z woreczka. Wciągnął, zrobiło mu sie tak ciemno przed oczami jak tylko to możliwe. Po chwili otwiera oczy, patrzy, nic... Klnie w niebogłosy, że kupił gówno itd. Nagle pukanie do klopa i pytanie
- Co ty tam Juziu robisz !?
- Nic, nic... Yyy myje ząbki !
- Trzy dni !?!?
2.
Koleś także experymentuje pierwszy raz. Siedział sobie akurat w saunie, nagle wpadł jakiś hipis i zaczął wciskać mu coś przypominającego papierosa i zachwalał "będziesz miał full odlot" itd. Koleś dał mu 20 zł. Zaciągnął się, drugi raz, trzeci, czwarty, no i koniec "papieroska". Koleś wrukwiony że nic się nie dzieje wybiega z sauny, patrzy jest hipis, kontakt wzrokowy, hipis daje dyla a nasz bochater za nim. hipis wskoczył do swojego samochodu. Koleś do swojego i się tak gonią po mieście z prędkością 200km/h przez 2h. W końcu miasto się kończy i jadą przez las, hipisowi widocznie skończyła się benzyna więc wybiega do tego lasu. Goni go, zmeczył się, przykucnął aby odsapnąć. Poczuł nagłą potrzebe wypróżnienia się. Ściągnął gacie robi swoje. Nagle jakiś koleś puka go w ramie z pytaniem
- Co robisz ?
- Nie widzisz pan ? SRAM!!!
- W saunie !?!?
__
|
VIP
|
stare
__
|
Użytkownik
|
ale zajebiste !:->
__
|
VIP
|
Na uczelni:
- Panie profesorze, mogę sobie poprawić pałę?
- Wyjdź za drzwi i popraw...
-------
Przychodzi facet do okulisty, bada się, po badaniu okulista mówi do niego:
- No i wie pan, uważam że koniecznie powinien pan trochę ograniczyć
walenie konia!
- A co, wzrok się od tego psuje?
- Nie, wkurza pan ludzi w poczekalni!
__
|
VIP
|
http://mp3.wp.pl/p/strefa/artysta/73,utwor,32899.html
http://mp3.wp.pl/p/strefa/artysta/73,utwor,10876.html
http://mp3.wp.pl/p/strefa/artysta/73,utwor,55646.html
enjoy
__
|
Użytkownik
|
ja tesh mam cos o Żydach:
Żydzi od dłuższego czasu męczyli Hansa żeby im wybudował basen. Hansowi początkowo się ten pomysł nie podobał, ale pomyślał że oni i tak już wiele przeszli więc wybudował im basen - lecz żeby było ciekawiej wypełnił go kwasem siarkowym. Zaprosił ładnie Żydów, ci stawili się w kąpielówkach i siup do wody.
Pływają w jedną w drugą stronę, i co chwila słychać ciche 'pssssss'. Żydów robi się coraz mniej a wtedy jeden podpływa do Hansa i podniecony mówi: 'Hans, ty nas rozpuszczasz!' lol
__
|
Użytkownik
|
Na pewnej propagandowej trasie przez Amerykę, prezydent Bush odwiedził szkołę w celu wyjaśnienia swojej polityki.
Potem poprosił dzieci o zadawanie pytań. Mały Bob zabrał głos:
- Panie prezydencie, mam trzy pytania:
1. Jak się pan czuje po sfingowanych wyborach, które pan wygrał?
2. Dlaczego pragnie pan bezpodstawnie zaatakować Irak?
3. Czy nie myśli pan, że bomba w Hiroshimie była największym atakiem terrorystycznym wszechczasów?
W tym momencie zadzwonił dzwonek i wszyscy wyszli z klasy.
Po przyjściu z przerwy prezydentowi Bushowi dalej stawiano pytania, lecz tym razem zabrał głos Joey:
- Panie prezydencie, mam pięć pytań:
1. Jak się pan czuje po sfingowanych wyborach, które pan wygrał?
2. Dlaczego pragnie pan bezpodstawnie zaatakować Irak?
3. Czy nie myśli pan, że bomba w Hiroshimie była największym atakiem terrorystycznym wszechczasów?
4. Dlaczego dzwonek na przerwę był 20 minut wcześniej?
5. Gdzie jest Bob?
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii więc poprosił koscielnego, żeby mu do świętej wody dolał kilka kropelek wódki, co go rozluźni. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się nawet lepiej niż na pierwszej mszy. Po mszach, wrócił do pokoju i znalazł list:
Drogi bracie, następnym razem dolej kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki, bo:
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T"
- Nie wolno na Judasza mowić "ten skurwysyn"
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Czegewara
- Jest 10 przykazań, a nie 12
- Jest 12 apostołów, a nie 10
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada
- Opłatki są dla wiernych, a nie na deser do wina
- Pamiętaj, że msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut
- Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta - to byłem ja.
- O żesz kurwa wasza mać w dupę jebana, chuje pierdolone - powiedział stary marynarz, po czym zaklął szpetnie.....
__
|
Użytkownik
|
- mamo, mamo !! nie lubie dziadka,
- to odstaw na bok i zjedz ziemniaki
---------------------------------------------------
Bawiły się dzieci klockami, przyszla mama i spuściła wodę
__
|
VIP
|
zona z mezem jedza obiad. nagle zona oblala sie zupa i krzyczy:
- kurwa, wygladam jak swinia
maz obrzuca ja krytycznym spojrzeniem i mowi:
- no. i jeszcze oblalas sie zupa.
__
|
Użytkownik
|
mam nadzieje ze jeszcze nie bylo =]
Nowy ksiądz byl spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafi, więc prosił koscielnego
żeby mógł do swiętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnic.I tak się stało.
Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej
mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list:
DROGI BRACIE
-Następnym razem dolóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki;
-Na początku mówi się "Niech bedzie pochwalony", a nie "kuzwa mac"
-Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie,
-Po trzecie Kain nie ciągnal kabla, tylko zabił Abla,
-Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a nie zjeżdża po
poręczy.
-A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao
-Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duze t"
-Nie wolno na Judasz mówic "ten skurwysyn"
-Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara
-Jest 10 przekazań a nie 12;
-Jest 12 apostołów a nie 10;
-Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
-Inicjatywa aby ludze klaskali była imponujaca ale tańczyć makarene i robić "pociąg" to
przesada;
-Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina;
-Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut;
-Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kurwą;
-Jezusa ukrzyżowli, a nie zajebali
-Ten obok w "czerwonej sukni" to nie byl transwestyta, to byłem ja, Biskup.
__
|
Użytkownik
|
to mnie bedze smieszyc zawsze =]
http://zawiszqa.fm.interia.pl/grunwald.txt
__
|
Użytkownik
|
w celi siedza razem: gwalciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista
gwalciciel: - Eh, jak bym kogos zgwalcil
zoofil: - kotka na przyklad
pedofil: - tak, tylko mlodego, dwumiesiecznego
gerontofil: - a potem poczekac jak sie zestarzeje i jeszcze raz
sadysta: - Aha, tylko łapy mu jeszcze polamac, przypalic troszke
nekrofil: - A kiedy umrze bedzie najlepiej
masochista: - Miau...
__
|
Użytkownik
|
Do restauracji wpada koleś z żoną i synem. Siadaja przy stoliku, podchodzi kelner i pyta:
-Co państwu podać?
-Kochanie co byś zjadła? - pyta mąż
-Poproszę kawior itp. itd. - pada odpowiedź
Mąż wali syna z całej siły po głowie i mówi:
-co chcesz pierdolona duża głowo ?
Kelner się oburzył i wyjeżdża do ojca:
- Jak pan może tak bić to dziecko, nie kocha go pan ?
- Panie nie wqrwiaj mnei pan- mąż
-Za co pan go tak bije, możn wiedzieć?
- Słuchaj, złowiłem złotą rybkę. Dała mi 3 życzenia. 1 to mieć kupę kasy, no i co (pokazuje 2 pełne torby z dolcami) mam kasę. Chciałem być piękny, jestem zajebiście piękny. 3 życzeniem była zajebiście piękna żona z małą cipką, no i wszystko było zajebiste póki się ten jebaniec nie urodził.
__
|
VIP
|
http://www.flashpoint.pl/commando.wmv
Polacy na cwiczeniach [;
__
|
VIP
|
Ateista umarł. Porządny był człowiek, ale umarł i było to dla niego bardzo traumatyczne przeżycie. Tym bardziej, ze zupełnie nieoczekiwanie znalazł się w piekle. Przywitał go Diabeł. Ateista poczuł się nieswojo, ale Diabeł był bardzo konkretny:
- O, widzę, że Pan u nas nowy... To ja może oprowadzę, tu jest pański apartament - Ateista patrzy, a tu pokoje na hektary, gustownie urządzone, łóżko wodne, baldachimy, łazienka ogromna, bidety, klimatyzacja...
Diabeł dalej ciągnie:
- Jeśli Pan jest zmęczony i chce odpocząć, to proszę się nie krępować, jeśli Pan jednak sobie życzy, to oprowadzę Pana dalej...
Idą, a widoki przed nimi bardzo intrygujące, dyskretny luksus, przyjemna muzyka, piękne kobiety, tu ktoś maluje obrazy, tam ktoś ćwiczy gimnastykę, przeszli koło olimpijskiego basenu, siłowni, dalej restauracje, drink bary... Ateista zaczyna się czuć dziwnie, idą dalej. Nagle dotarli do pomieszczenia, przegrodzonego ścianą z bardzo grubego szkła pancernego. Za szkłem - tortury, diabły smażą jakichś nieszczęśników w kotłach z wrzącą smołą, innych rozciągają, ćwiartują, wypruwają im flaki. Szyba tłumi dźwięki, ale przez skórę czuć, że nieszczęśnicy muszą krzyczeć wniebogłosy, na ich twarzach maluje się niewypowiedziane cierpienie. Ohyda, coś przeraźliwego. Ateista poczuł się wielce nieswojo, patrzy na te scenę za szybą, patrzy, zaczyna nerwowo drapać się po głowie i zezować na Diabła... Diabeł wyczuł sytuację, macha ręką i mówi:
- ...a wie Pan, tym to się proszę zupełnie nie przejmować, to chrześcijanie sobie coś takiego wymyślili...
__
|
Użytkownik
|
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: Dziekanat!
__
|
Użytkownik
|
so true =]
__
|
VIP
|
Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko
było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest
KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ! Zrozumiałeś synku?
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA
- TAK! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie! TO JEST POLITYKA!
__
|
Użytkownik
|
pytanie nr 38 z "Wniosku o wize nieimigracyjna" do USA
"Czy stara sie Pan/Pani wyjechac do Stanow Zjednoczonych, zeby prowadzic dzialalnosc wywrotowa, terrorystyczna lub naruszajaca przepisy kontroli eksportu, badz w jakimkolwiek innym, sprzecznym z prawem celu? Czy jest Pan/Pani czlonkiem lub przedstawicielem organizacji uznawanej obecnie przez Sekretarza Stanu USA za terrorystyczna? Czy kiedykolwiek uczestniczyl/a Pan/Pani w przesladowaniach prowadzonych przez nazistowski rzad Niemiec; lub czy kiedykolwiek uczestniczyl/a Pan/Pani w ludobojstwie? TAK/NIE"
ehh, Ci amerykanie
__
|
Użytkownik
|
Babcia do Jasia:
- Jasiu, jak nazywa się wasz kotek?
- Kotek.
- Ale chodzi mi o to jak on się wabi?
- Kotek.
- A powiedz jak na niego wołasz?
- Kotek.
- No dobra to powiedz jak tatuś na niego woła.
- Sierściuch jebany.
__
|
VIP
|
Po co hip-hopowcy ida do lasu ?
- Poziomki
__
|
VIP
|
dlaczego nie ktore tabletki maja takie przeciecie na srodku?
zeby malym sroboktecikie wkrecic je sobie w dupe jak nie mozna ich polknac
__
|
Użytkownik
|
- Wraca studentka z wakacji, zakłada nogę na nogę, a jedna noga mówi: nareszcie razem. ------------------------------------------------------------- Jaki jest szczyt bezrobocia?
Pajęczyna między nogami prostytutki
__
|
Użytkownik
|
Nie wiem czy któryś z kawałów już był ale wrzucam
– Dlaczego zespół napięcia przedmiesiączkowego
nazywa się zespołem napięcia przedmiesiączkowego?
– Bo nazwa „choroba wściekłych krów” jest zarezerwowana dla innej jednostki chorobowej.
-----------------
Policjant zatrzymuje samochód, który porusza się po drodze zygzakiem. W samochodzie siedzi ksiądz, pod jego nogami leży pusta butelka. Policjant patrzy niedowierzająco.
– Ta butelka jest pusta, co w niej było?
– Woda synu, woda.
– Czyżby? A mnie się wydaje, że wino. Ksiądz jest pijany.
Wielebny spogląda na policjanta, potem na butelkę, następnie z wyrzutem podnosi w górę oczy.
– Znowu to zrobiłeś, Panie... cud !
-----------------
Dwie blondynki oglądają transmisję turnieju skoków. Po niezbyt udanym skoku Adama pokazują powtórkę. Jedna blondynka woła drugą:
- Chodz szybko! Skacze jeszcze raz, może teraz wyląduje dalej.
- E, co ty! Przecież od razu widać, że leci wolniej!
-----------------
buehehe to jest dobre
Międzynarodowy kongres feministek. Na podium wchodzi jedna z delegatek i rzuca hasło.
— Siostry, dość wyzysku. Nie będziemy im prać i gotować.
Uchwałę przyjęto jednogłośnie. Na kolejnym spotkaniu wojowniczych pań, delegatki dzielą się swymi spostrzeżeniami. Zaczyna Angielka.
— Wróciłam do domu i mówię: John, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia — widzę — gotuje jajko.
Sala zatrzęsła się od oklasków. Na mównicę wchodzi Francuzka.
— Wróciłam do domu i mówię: Pierre, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia widzę — pierze majtki.
Owacje na stojąco. Na podium wchodzi Rosjanka.
— Wróciłam do domu i mówię: Iwan, od dzisiaj nie piorę i nie gotuję. Pierwszego dnia — nic nie widzę, drugiego dnia — nic nie widzę, trzeciego dnia nadal nic nie widzę. Czwartego dnia – zaczynam widzieć na prawe oko.
__
|
Użytkownik
|
ogórek do wibratora:
-co sie tak trzęsiesz?, ciebie przecież nie zjedzą
__
|
Użytkownik
|
Jaka jest różnica między mądrą blondynką a Yeti?
- Parę osób widziało Yeti...
__
|
Użytkownik
|
Idzie dwóch policjantów na patrol i jeden mówi:
-Patrz skórka od banana leży
-O kur... znowu się wywalimy
__
|
Użytkownik
|
jeszcze jeden:
Przychodzi blondynka do dentysty, dentysta robi swoje, blondyka słucha sobie walkmana, koleś przypadkiem zachaczył o kabel, słuchawki spadły z uszu i blondynka zaczyna sie dusić, trzepie się daje jakieś sygnały.... i umarła .
Potem dentysta zakłada sobie sluchawki na uszy
a tam słychać : ... [ wdech,wydech,wdech.wydech ...]
__
|
VIP
|
ROTFL!!! [+]
__
|
VIP
|
LORD VADER :-D
__
|
Użytkownik
|
Załamana blondynka stoi przy rozbitym aucie:
- Co ja teraz powiem mężowi?!
Przechodzący obok mężczyzna postanowił sobie zażartować:
- Niech pani dmucha w rurę to się karoseria wyprostuje.
Blondynka dmucha więc w rurę, lecz nic się nie dzieje. Po ok. godzinie przechodzi obok druga blondynka i mówi:
-Ty głupia jesteś. Zamknij drzwi!
__
|
Użytkownik
|
Ten jest dobry
Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie?
Odpowiedź:
Nauczycielka, bo:
1. ma klasę
2. ma okres dwa razy do roku
3. stawia pałę w dwie sekundy
4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy
__
|
Użytkownik
|
Jak o blondynkach to o blondynkach
Autostrada... jedzie blondynka w zajebiaszczym porszaku a przed nią TIR. Wiadomo jak to blondynka prowadzić nie umie za bardzo i bum ... TIR cały rozbity, a porszak nic, nawet ryski nie ma. Blondynka stoi i sie głupio cieszy, a kierowca TIR-a wysiada , wqurwiony podchodzi do niej i sie wydziera. Ona nadal stoi i sie cieszy, co kolesia jeszcze bardziej wkurza. Rysuje kółko na ziemi i mówi:
-Masz tu stać i sie nie ruszać! - blondynka nadal zadowolona wykunuje polecie. Koleś bierze bejzbola i rozbija jej wszystkie światła i szyby. Ona nadal stoi i sie cieszy. Koleś już na maxa wqurwiony bierze i zaczyna skakać po karoserii, rozbija jej cały wóz, doszczętnie, a ona stoi i sie cieszy ...
-Z czego sie kur** cieszysz !!!
Polewa benzyną auto i podpala. Porszak wybucha, a blondynka nadal zadowolona. Koleś już nie może wytrzymać i krzyczy:
-Z czego ty sie tak cieszysz !?
-No bo jak pan nie patrzał to z kółka wychodziłam
__
|
Użytkownik
|
To słuchajcie tego:
Jedzie se koles Lambordżini, patrzy idzie jakaś blondyna szosą i koleś się jej pyta:
- Podwieść cię?
-Nie, po dwieście piędziesiąt
__
|