http://www.nieobslugujemy.com/

Czy wiesz, że...
...zarabiając 2500 zł i odkładając 488 zł nie na ZUS, a na konto oprocentowane na 6 proc. rocznie, po 41 latach zgromadzisz 1,1 mln zł.

Nie uszczuplając tej kwoty ani o grosz, twoja emerytura będzie wynosić prawie 5 530 zł.

A milion dasz w spadku dzieciom.

Uwzględniając inflację siła nabywcza będzie o połowę niższa, ale i tak kilka razy większa niż to co oferuje ci dziś ZUS.

Czy wiesz, że...
...47% mężczyzn umiera przed osiągnięciem wieku emerytalnego!

Ich składki nie są dziedziczone.

Czy wiesz, że...
...przychody budżetu na rok 2008 ustalono na 240 mld zł, co daje ok. 30 tys. zł na osobę aktywną zawodowo.
Tyle zabiera ci fiskus.

Jak działa system emerytalny?
Kliknij i przeczytaj, na czym polegała wielka reforma OFE.

http://www.nieobslugujemy.com/?p=gwiazdowski

Ciekawa akcja. Przekazcie dalej.

__

To akurat dość proste, że można skuteczniej zarządzić swoimi pieniędzmi niż zrobi to ZUS... tylko że jest kilka problemów

Co z umową społeczną? Kto zapłaciłby za emerytury tych, którzy je teraz otrzymują, gdybyśmy zaprzestali płacić na ZUS? Oczywiście my byśmy za nie zapłacili, tylko w formie innego podatku.
Poza tym, co by się działo, gdyby takie formy zabezpieczenia na starość nie były obowiązkowe? Byłoby wiele osób, które nie zaczęłoby oszczędzać już w młodym wieku, odkładałoby to albo w ogóle nie oszczędzało. Kto by za ich utrzymanie na starość zapłacił? Też my... Dlatego wielu uważa, że mniejszym złem jest przymusić ich do płacenia niż potem żywić darmozjadów. No i nigdy też nie mamy pewności czy każdy potrafiłby sobie poradzić tak, żeby nie przepieprzyć środków (choćby na giełdzie przy bessie) przed emeryturką, a wtedy sytuacja analogiczna jak z tymi co nie oszczędzali - bo kontrolować każdego jak pomnaża środki to już w ogóle nie miałoby sensu.

__

Ciekawa akcja. Jak ktoś tam napisał, że z czego zapłaci wyciecie woreczka czy czegoś tam. Wole zaryzykować wziąść np kredyty na jeżeli miałoby sie to zdarzyc i splacic go osobiscie poprzez swoje 500 zl miesiecznie oszczednosci.

__
http://thebiggestsecretpict.online.fr/nwo/nato_swastika.gif

qwe to jest tylko ładnie zaprezentowana jedna strona medalu

pomijajac już fakt że wiedza wiekszosci ludzi o naprawde efektywnym długoterminowym oszczedzaniu jest znikoma (vide masowe wypłaty z funduszy inwestycyjnych w czasie spadków, które te spadki tylko zwiekszyły), a także że w przypadku całkowitej wolności oszczędzania połowa ludzi nie odkładałaby nic i w koncu na starość byliby utrzymywaniu przez całą reszte, system emerytalny nigdy nie zadziała na zasadzie “ile odłożyłeś tyle sobie weź"
co z ze wczesniejszymi emeryturami, z zawodami w których pracujesz przez 25 lat a potem, jeśli zdrówko dopisze, przez 45 jestes na emeryturze


patologia nie jest sam zus i umowa społeczna “dokładamy do wspólnego worka”, tylko działanie tego systemu, fakt, ze w zusie nie ma pieniedzy i automatycznie nie są one inwestowane i pomnażane, wszystko działa na zasadzie “byle wypłacić dzisiejsze zobowiazania, a co z emeryturami dzisiejszych 30 latków, bedzie się martwił inny rząd"

__

przeczytałem sobie strone główną tego serwisu który podlinkowałeś, piszą ok, natomiast dalsza część jest po prostu żałosna

“Pracujesz w Urzędzie Skarbowym? ZUSie? Tutaj nie wejdziesz. Ciebie nie obsłużymy. Niczego ci nie sprzedamy. Nie będziemy robić z tobą interesów. Nie, nie pozbędziesz się odpowiedzialności mówiąc “ja tam tylko pracuję, to tylko moja praca”. Organizacja, której jesteś częścią, zabiera mi wbrew mojej woli tysiące złotych każdego roku.
Ten, kto zabiera coś drugiemu pod przymusem i bez jego zgody jest według definicji złodziejem. Ty tam tylko pracujesz? Więc jesteś tylko małym palcem - ale palcem złodzieja! Nie urodziłeś się urzędnikiem - to była twoja decyzja. Chcesz, żebym cię traktował jak uczciwego człowieka? Przestań pracować dla nieuczciwej firmy! To z pieniędzy, które mi zabrali, płacą ci co miesiąc! "

żałosny, idiotyczny populizm a do tego hipokryzja - najpierw (słusznie) diagnozujemy co jest źle w całym systemie, a potem obarczamy winą i wyżywamy się na urzędnikach którzy pracując w skarbówce zarabiają na chleb - jakby cokolwiek od nich zależało

__

hahahahahahahahaha

ale glupota

pani z warzywniaka bedzie legitymowac klientow, bo moze ktos z nich to pracownik ZUS / US

i wtedy NIE MA OGÓRA, NIE MA KAPUSTY, NIE MA MARCHEWKI !!!!!

edit : myslisz ze ludzie masowo rzuca prace w ZUS / US ? nie beda mieli za co rodziny utrzymac, a podatki i tak beda zbierane

__

@rml

ZUS nalezy zlikwidowac i to kazdy wie, a przynajmniej jego przymus.
Sorry, ale juz ku***a widze, jak panstwo troszczy sie o przyszlosc obywateli, wysyla komornika i nic nie obchodzi go czy dana osoba nie ma nawet co do garka wlozyc, zajefajnie.

Dwa. Samo odkladanie na konto bankowe przynosi wieksze korzysci niz wplata do ZUSu. W przypadku smieci pieniadze przepadaja.

Jest wiele krajow w ktorych nie ma odpowiednikow ZUSu.
Malo tego. W XXw, przed ZUSem ludzie jakos sobie radzili, byli przedsiebiorczy.

Narzekasz, ze ludzie nie maja pojecia o inwestowaniu. No pewnie, ze nie maja, bo skad?? W szkole ucza Cie, bys sie ubezpieczal, zabezpieczal, w banku mowia Ci to samo, w TV to samo i w koncu boisz sie ryzykowac. Kto nie ryzykuje ten siedzi i obiera ziemniaki w domu.

Zreszta, kiedys rodzono dzieci z mysla m.in zeby zajely sie rodzicami na starosc. Emerytura NIKOMU nie byla potrzebna i nikt jej jakos specjalnie nie oczekiwal. Dzisiaj emeryture wyplaca sie zolnierzom- nonsens.

żałosny, idiotyczny populizm a do tego hipokryzja
Moze populizm ale co z tego? A czy idiotyczny? Tu chodzi o to by przestac brac udzial w tym systemie.
Widzialem juz akcje organizowane w Wielkiej Brytanii, gdzie ludzie podczas demonstracji przekonywali policje, ze sa z nimi i wszyscy maja wspolnego wroga.
Tak jest i tutaj. Ten system jest zaprojektowany bysmy sami kradli i niszczyli ludzi dla rzadu. Rzad ma swoich najemnikow- urzednikow.
Przestan byc najemnikiem i zmus wladze do zmiany systemu.

Sama akcja bedzie miala niewielkie powodzenia, z takim podejsciem jak Wy.

Sama idea jest bardzo dobra.
Oczywiscie nie mam zamiaru patrzec na pania Kowalska jak na wroga. Chce jej tylko dac do myslenia.


@preak

hahahahahahahahaha

ale glupota

pani z warzywniaka bedzie legitymowac klientow, bo moze ktos z nich to pracownik ZUS / US

Nie, nie bedzie zadnego legitymowania osob itp. To jest nawet nielogiczne, bo jak to sprawdzic ?? :o
Celem jest wywieszenie tabliczek z napisem “pracownikow ZUSu... nie obslugujemy!" i TYLKO TO!
Niech sobie ogladaja i wiedza, ze KAZDY ma juz dosc tego systemu.

To jest RODZAJ MANIFESTACJI! I bardzo sluszna wg mnie.

Obecna sytacja jest taka, ze jak ktos zrezygnuje to na jego miejsce wejdzie inna osoba- nie mamy wolnego rynku, mamy pseudokapitalizm (jesli cos takiego w ogole istnieje) kazdy chwyta sie tego co jest.

Choc ja osobiscie juz wolalbym wziasc zasilek niz pracowac w jednym z tych organizacji mafijnych.

myslisz ze ludzie masowo rzuca prace w ZUS / US ? nie beda mieli za co rodziny utrzymac, a podatki i tak beda zbierane

Odpowiedz masz wyzej. Oczywiscie, ze tak nie mysle. Skad te przypuszczenie?

__

taka akcja nic nie da zus i us ma się dobrze i bedzie się miał i bedą się smiać z takiej akcji

__

w których krajach nie ma obowiązkowego ubezpieczenia?

__
http://thebiggestsecretpict.online.fr/nwo/nato_swastika.gif

w anglii

__

Nie wiem dlaczego bardzo wielu ludziom się wydaje, że każdy przepis (itp.) został ustanowiony bez użycia jakiejkolwiek logiki i najpewniej przez bandę idiotów. Każdy płaci na starsze pokolenia. Teraz płacę na emeryturę dziadków, za parędziesiąt lat moje wnuki będą się składać na moją emeryturę. Poza tym jeśli ktoś chce oszczędzać samodzielnie, jest III-ci filar.

Poza tym, co by się stało, gdyby teraz nagle zlikwidować ZUS? Skąd weźmiemy pieniądze na wypłaty dla emerytów? Ktoś pisał, że w Anglii nie ma obowiązkowych składek. Zacytuje fragment materiału Tomasza Sianeckiego z TVN dla Faktów (materiał dot. meczu z San Marino).

“Reprezentacja Anglii w meczu z San Marino straciła bramkę już w 8. sekundzie. Co prawda Anglicy potem strzelili jeszcze 7, ale my nie jesteśmy Anglia...".

__

Ja nie mowie o likwidacji ZUS od tak, przeciez to logiczne, iz jest to niemozliwe.
Jednak ZUS jest niewyplacalny i zamiast pieniadze z prywatyzacji panstwo wplacac na ZUS to wydaje cholera wie gdzie, ZUS zaciaga jeszcze wieksze pozyczki itd.

ZUS zostal stworzony przez bande idiotow i zlodzieju (glownie).
Wystarczy zobaczyc jakie tam przekrety robia. Nie bez powodu na ZUS mowia Zaklad Utylizacji Szmalu.
ZUS ma plan dzialalnosci do 2011 roku bodajze. Sami prezesi nie wiedza co bedzie pozniej.

ZUS NA PEWNO upadnie, juz ledwo dyszy, dlatego trzeba zrobic lagodne ladowanie, bo pozniej juz bedzie tlko pier****ecie.

ZUS jest tak zaje***y, ze inflacja zzera wszystkie oszczednosci. Kiedys emerytura 800zl to bylo duzo, 40 lat temu. Dzisiaj sa to marne grosze.
Miliony emerytow czuja sie oszukani.

A IIIci filar? To tez smiech. Moja mama pracowala w ubezpieczeniach, gdy to wprowadzono (mozna bylo nieziemska kase zbic), ale doskonale wiem, ze oni nie beda bardziej zadowoleni z tego niz z ZUSu.

A jesli ja chce na starosc zyc biednie i skromnie w lesie? Dlaczego zmuszaja mnie do placenia takich skladek?

Ludzie! Przeciez ZUS zabija w czlowieku zylke interesu. Zamiast zainwestowac te 400zl miesiecznie do wpuszcza do tej biurokratycznej machiny.


Kolejny przyklad systemu stworzonego przez idiotow to NFZ, gdzie tylko 5-10% pieniedzy idzie do chorych, szpitalom bardziej oplaca sie amputowac niz leczyc reke czy noge. To sa absurdy ktore kazdy widzi. Spytaj sie kogokolwiek czy wolalby wplacic do ZUS czy do banku.

Robicie z ludzi bezmozgie zwierzeta, ktore nie wiedzialy by co zrobic z pieniedzmi.
Dobra, moze 100-200 przechla to na wodke, a pozniej beda zdychali z glodu to reszta sie na ich bledach nauczy.

__

@qwe a dlaczego to mówi Robert Gwiazdowski? Bo nie udało się wprowadzić wszystkich reform? Płacz, lament, hipokryzja i populizm.

Podobno świnia nie zmienia tylko poglądów, ale poczytaj sobie proszę to co mówił m.in. w wywiadach Robert Gwiazdowski przed byciem w radzie nadzorczej, co mówił podczas i co mówi teraz.

Historia lubi się powtarzać, Ameryki to ty nie odkryłeś... Tak samo było i jest z Panem Balcerowiczem i wieloma innymi ludźmi, którzy krytykowali ówczesną władzę, doszli do niej i tak naprawdę dużo nie zrobili jak już ją mieli...

__
Senior Pablo Escobar

Problem z tym, ze to wszystko jest pokomplikowane do granic mozliwosci, tak by niewiele mozna bylo zrobic.
Tak samo jest z ministrem sprawiedliwosci Czuma, JKM ostrzegal go, ze jak da sie wplatac w ta biurokratyczna machine,ze gdt beda przychodzic ludzie z “BARDZO” waznymi papierami, ktore TRZEBA NATYCHMIAST podpisac i on sie tym zajmie to juz pozna powiedziec dobranoc, zadnych zmian nie zobaczymy.

W rzadzie jest zbyt wielu ludzi, jest zbyt mocno zbiurokratyzowany. Od jednej sprawy jest 30 nierobow i 2 pracowitych ludzi, ktorzy nic nie zdzialaja to te 30 nierobow bedzie ich na swoj sposob blokowac.

Nie wierze, ze ktokolwiek cos zmieni. Kaczynski chcial najpierw wypierdzielic z rzadu ta agenture, ktora przeszkadza w rzadzeniu to widzisz co zrobili. Zmanipulowano opinie publiczna i doprowadzono do wczesniejszych wyborow.

Jesli ktokolwiek chcialby cos zmienic, to musi byc to osoba bardzo inteligentna i oczytana, by nie dac sie zwiesc na manowce, ale prawda jest taka, ze tych inteligentniejszych ludzi juz do rzadu nie dopuszczaja.

__

Wiesz na czym polega III filar? Nieobowiązkowe, samodzielne zbieranie pieniędzy na emeryturę. Bez względu, czy to będzie odkładanie co miesiąc 50 zł, czy inwestycja.

__

Tak samo było i jest z Panem Balcerowiczem

Rozwiń proszę przykład Balcerowicza.

__
www.hstv.pl

Wlasnie tez “Kwa” nie rozumiem przykladu z Balcerowiczem.

Jesli masz na mysli, 800 dni Balcerowicza to chyba z dupy przyklad.

__
Pamietasz? jak swoją blizną chwaliłes sie dziewczynie wrogom na głowach rozbijałes butelki ludzie z osiedla cię szanowali dla swoich kumpli byłes wielk...i!!!

Zamiast pieprzyć ile to Wam państwo “kradnie” uznajcie, że zarabiacie kwotę netto Nie jestes pracodawcą to kwota brutto tak naprawde g... Cie obchodzi i to ile zabieraja Twojemu pracodawcy. Chcesz miec na emeryture to odladaj z kwoty netto 500pln miesiecznie i nie marudz.

__

chcialbym pracowac w zusie :(

__

http://www.youtube.com/watch?v=e_TIOfUEudo

__

@kumar

Wiesz na czym polega III filar? Nieobowiązkowe, samodzielne zbieranie pieniędzy na emeryturę. Bez względu, czy to będzie odkładanie co miesiąc 50 zł, czy inwestycja.

Wiem, ale ZUS trzeba placic.
Czyli oszczedzajac na IIIcim filarze placisz i ZUS i samodzielna skladke, czyli w zasadzie JESZCZE mniej zostaje sie dla Ciebie.


Z przykladem Balcerowicza jako tako rowniez sie nie zgadzam, on jeszcze polska zlotowke jakos trzymal...

@Onion

Zamiast pieprzyć ile to Wam państwo “kradnie” uznajcie, że zarabiacie kwotę netto

Ta, zlapmy sie za raczki i wszyscy badzmy radosni i szczesliwi... :|
Stary z takimi tekstami to mozesz isc do dzieci z piaskownicy.

Ja umiem inwestowac i lepiej zaopiekuje se moimi pieniedzmi niz ZUS. ZUS jest niewydolny i na pewno niedlugo padnie i to z ogromnym hukiem.
No i jeszcze ta inflacja. Za te 400zl ktore wplacam co miesiac za 40 lat bede mogl sobie kupic paczke orzeszkow ziemnych, bo szykuje sie hiperinflacja w niedlugim czasie.

Nie jestes pracodawcą to kwota brutto tak naprawde g... Cie obchodzi i to ile zabieraja Twojemu pracodawcy.

Jak sie pracuje w g***ej firmie i z g****ymi zarobkami to oczywiscie, ze masz to w d***e. Mnie jednak obchodzilo to ile mojemu pracodawcy zabieraja bo to sie odbija na rozwoj firmy, na pensje itd. wiec nie pieprz mi tu bzdur.

Chcesz miec na emeryture to odladaj z kwoty netto 500pln miesiecznie i nie marudz.

hahaha, stary, gadasz jak ofiara reformy systemu edukacji.
Jasne, jak chcesz wpierdalac na starosc chleb z sola to chowaj pod poduszke 500zl.

a) wole pieniadze mnozyc i mnozyc, by za 20 lat miec ich tyle, zeby o zadna emeryture sie nie martwic
b) wole wychowac dzieci i pomagac i inwestowac w nie tak, by na starosc mi ew pomagaly (pilnowac, zeby sie uczyl i byl dobrym lekarzem i pomoc mu otworzyc prywatny gabinet, zamiast przyzwalac na picie piwa pod blokiem calymi dniami)

__

co do leszka balcerowicza - http://www.youtube.com/watch?v=JdEGxonQmrE

__

Zmierzałem do tego, że odkładanie pieniędzy samodzielnie na własną rękę jest rozwiązaniem z sytuacji, kiedy obawiasz się niskiej emerytury. Trochę to rozsądniejsze, niż nieobsługiwanie pracowników ZUSu

__

kombatant naucz sie czytac

__

kumar +1 DD

__

oczywiscie, smierdzacy brudasie

__
Pamietasz? jak swoją blizną chwaliłes sie dziewczynie wrogom na głowach rozbijałes butelki ludzie z osiedla cię szanowali dla swoich kumpli byłes wielk...i!!!

Widze poziom dyskusji standardowy. Nie znam sie na tych filarach. Ciekawi mnie jedno. Jak mieć w dupie ZUS i nie placić mu nic nie czekajac az pierdzielnie na łeb ? I w jakich krajach oprócz angli nie trzeba placic skladki zdrowotnej? Czy czego tam. Bo mnie tez krew zalewa jak widze ze ZUS buduje sobie siedziby za x mlnow zlotych a babcie i dziadki nie maja za co leków kupić. Ja tak nie chce. Na starośc chce korzystac z życia a nie wegetować na osiedlu w oknie i oglądać co się tam (nie)ciekawego dzieje.

__
http://thebiggestsecretpict.online.fr/nwo/nato_swastika.gif

oi !

__

no i co zrobiliscie
wpiszcie w googla nieobslugujemy ...
xD

__

@rr qwe chciał być sławny, to niech ma . Jadziem dalej ze spamiarkami .

@KonradM mówiąc, że jest tak samo z Panem Balcerowiczem miałem na myśli to, że dochodząc do władzy nie zrobił nic, bo mu nie dano tego zrobić co chciał. Zaczął, ale nie dano mu tego skończyć.

Żeby było śmieszniej to nie ma czegoś takiego jak “plan Balcerowicza”, był za to “plan Sachsa”.

Patrząc na rozjazd efektów “planu Balcerowicza” (w czasie i liczbach) od założeń można mieć negatywne uczucia. Wiele osób z tego powodu na tego Pana jest zła i za nim nie przepada. Nikt w naszym kraju nie ceni ludzi potrafiących podejmować trudne, w większości przypadków bardzo bolesne decyzje kiedy wymaga tego racja stanu.

Zresztą, żeby nie było tak słodko to głosił on głównie rzeczy ewidentne, rzeczy oczywiste od dawien dawna . “Austriacy” ze “szkoły” Ludwika von Misesa mówili o tym od dobrych 100 lat, ale przecież nikt ich nie słuchał, każdy się śmiał, mówili, że bzdury, że nie trzeba oszczędzać. Pytali po co inwestować? i po co ta cała produktywność? Bo przecież zgodnie z duchem Keynesa liczy się kredyt, kredyt, kredyt (Bush mówił, że nikt nie powstrzyma Amerykanów od robienia zakupów ) i sterowanie podażą pieniądza przez rząd (tak, tak, daleko nam jeszcze do prawdziwej gospodarki rynkowej - zresztą taka to tak naprawdę utopia - nawet w Ameryce tego nie ma, a “podobno tam wszystko jest” ). Austriacy wykazywali błędy takiej polityki od bodajże połowy XIX wieku, z Mengerem, Boehm-Bawerkiem i innymi na czele.

Ja rozumiem, że ktoś się może nie interesować ekonomią, historią, ale powtarzanie jak papuga, że kryzys jest w Polsce i ratujcie się kto może doprowadza mnie do bólu brzucha ze śmiechu.
Statystyki upadłości/bankructwie firm za I kwartał mówią o ~100 zlikwidowanych podmiotach, a w skali rok do roku za I kwartał jest to wzrost o zaledwie ~10%, czyli w poprzednim roku upadło/zbankrutowało zaledwie 90 podmiotów - to tak dużo? Nie dużo, a wręcz za mało, bo i tak większość z nich poległa na opcjach walutowych - tak to jest jak się nie pilnuje, ale są spółki, które na opcjach walutowych zarobiły.

To mniej więcej tak jakbym powiedział, że wrzucenie suszarki do wanny podczas kąpieli nic mi nie zrobi, bo woda jest kiepskim przewodnikiem. Może za mało posoliłem?

Nie twierdze, że nie będzie gorzej, bo póki nie zmieniliśmy, aż tak bardzo twardych postanowień polityki monetarnej, choć magister od betonu, czyli skrzypek na dachu już parę razy próbował to zmienić.

Ostatnio dosyć głośno było o człowieku, który się zowie Jeffrey Sachs. Jeżeli zajrzeć by do takiej fajnej gazetki jak Forbes, z dnia 21 czerwca 1993, na stronę 52 do artykułu napisanego przez takich ludzi jak Steve H. Hanke oraz Alan Walters to można by było się dowiedzieć, że Rosja także wprowadzała takie same reformy jak Polska, ale znacznie później. Tutaj trzeba nadmienić, że nie był on zły, tylko nie zakładał on wielu, wielu czynników... m.in. nie uwzględnił w swoim planie tego (czy jak zresztą większość makroekonomistów zapomniał), że gospodarka składa się z konkretnych przedsiębiorstw (!), które nie będą czekać z założonymi rękami, aż ktoś im zrobi kuku (!). Jak widać ten plan się u nas nie sprawdził, tak samo jak w Rosji, która ma teraz jeszcze większe problemy, niż Polska, ale za to sprawdził się w takim małym kraju jak Estonia. Tylko ten kraj to mała plamka na mapie europy. Nie ma czegoś takiego jak związki zawodowe. Ma tylko jedną linię kolejową. No i nie ma przemysłu ciężkiego.

Wiele osób się ze mną nie zgodzi. Polecą mi zapewne książkę, która opisuje 800 dni Balcerowicza, ale Ci chyba nie wiedzą, że Naomi Klein napisała coś takiego jak “Doktryna Szoku”, w której jest m.in. o polskim przypadku oraz wielu innych przypadkach ludobójstw ekonomicznych wielu narodów, które zostały dokonane przez neoliberałów takich jak M. Friedman i Sachs (Chicago Boys).

Z drugiej strony, jak porównać by sobie Polskę do Czech i Węgier z tych czasów (tam akurat terapii szokowej nie było) to zastanawiające jest jedno - dwa małe w porównaniu z Polską kraje powinny się szybciej dostosować do gospodarki rynkowej i zwiększyć dystans, jaki je dzielił od Polski. W ciągu tych 18 lat powinny nadłożyć co najmniej 50%... ale nie zrobiły tego, dlaczego?

Resumując mam nadzieję, że udało mi się wykazać, że Pan Balcerowicz nie jest żadnym bogiem ekonomii, ze są inne poglądy, które są często poparte rzeczowymi argumentami - i dopóki ich ktoś nie obali, to pozostają one w mocy.

Gwoli wyjaśnienia - kryzys jest wynikiem złamania podstawowej reguły obowiązującej w gospodarce. A ta reguła brzmi: jak chcesz zjeść obiad, to musisz na niego zarobić, a jak chcesz się zadłużyć, to musisz mierzyć siły na zamiary i zawsze zostawić sobie margines bezpieczeństwa.

Póki co nie chcę się zagłębiać dalej, bo nie jestem specem, a jedynie spekulantem giełdowym, któremu udaje się zarabiać “w czasach kryzysu” (;D), o którym każdy mówi i twierdzi, że w polszy już jest . Szkoda, że ludzie są tak krótkowzroczni i nie pamiętają czasów z roku 1928, o których nie tylko historia Polski mawia, a także w myśl politycznej zasady głosują na “mniejsze zło” :(. Mam nadzieję, że przez to nie cofniemy się do oligarchii, bo w sumie to już niewiele nam do tego brakuje (vide Amerykańskie plany nacjonalizacji banków/przedsiębiorstw).

btw. Żeby było jasne to nie uważam się za burzyciela świątyń i nie posiadam stygmat, ale niejeden z tutejszych graczy czy także bywalców forum parkietu chciał mnie już naznaczyć... w końcu Balcerowicz rymuje się z Gombrowicz .

Aha... qwe czekam na co najmniej 1500 znakowa riposta z twojej strony ;D.

__
Senior Pablo Escobar