Dzisiaj mialem pierwsza stycznosc z Orange (do tej pory przez lata w Plusie) i na samym poczatku ogromne zazenowanie. Zdecydowalem sie zamowic po raz pierwszy telefon przez Internet (bo telefon sporo tanszy, a i na abonament jest znizka) i niby wszystko OK... wypelniam formularz, klikam ze adres dostawy ma byc inny niz adres na fakturze, skladam zamowienie... A tu podsumowanie, w ktorym w ogole nie jest uwzgledniona moja prosba (inny adres dostawy). Juz pomijam, ze nie wpisuje sie adresu korespondencyjnego (tak jak w ofercie dla uzytkownikow prywatnych). Pomyslalem, ze to moja wina, wiec wypelnilem wszystko jeszcze raz na spokojnie (nawet za posrednictwem innej przegladarki). W koncu skonczylo sie na tym, ze zlozone mialem 4 zamowienia (musialem anulowac 3 telefonicznie), a konsultanci maja tak duze kompetencje, ze nie moga sami zmienic numeru dostawy...

Co ciekawe, widzialem posty ludzi, ktorzy mieli ten sam problem kilka miesiecy wczesniej... Wstyd, jeden z najwiekszych operatorow w Europie i nie zajeli sie przez kilka miesiecy takim bledem (napisalem juz im odpowiedniego maila w kulturalnym tonie irytacji i bulwersacji).

A Wy zamawialiscie cos kiedys stamtad? Jak dlugo czekaliscie na przesylke (ile trwala weryfikacja)?

__

Jako ze jest u nas 4 czlonkow w rodzinie i 4 czlonkow posiada telefon z Orange moge cos od siebie powiedziec jaak to beznadziejna firma pod wzgledem oblsugi klienta. Ojciec posiada telefon na firme, ostatnio przedluzyl umowe o nastepny rok oferta obejmowala 5 darmowych numerow, wszystko fajnie tylko kobieta sie pyta przez telefon jakie numery ma zapisac, ojciec mowi teraz nie, skonsultuje sie i wtedy je dodam. Pani mowi OK ze prosze zadzwnic na infolinie i podac bedzie wszystko git. Ojciec dzowni a gosc mowi mu ze sry ale trzeba placic i sie tak nie da. Jak wyjechal jak na burej suce odrazu sie dalo zrobic. i co? przychodzi rachunek a tam dalej ze prosze zaplacic za numery. oczywiscie pisanie pism do PTK. Next -> Siostrzyczka jest podpieta pod numer mamy ona posiada zwykly numer dla osob prywatnych a siotra jako mix do tego samego rachunku podpieta. Zadzwoni do siotry (nie wlasciciela numeru, bo tu jest mama) i namowili ja na jakis inny abonament. juz dalej nie chce pisac ale nerwy zszarpane ciesnienie wyzsze o 2x. problemow z nimi jest do diabla tyle ze maja w miare przywoita oferte jak ich sie przycisnie. A co do strony i zabezpieczenia jej dla osob co sa zarejstrowan to juz nie ebde pisal bo stracilem na tym nie jeden grosz i dalej hasla nie mam (bo ktos mi zalozyl i ustawil swoje haslo, przy czym jeszcze wtedy nei bylo potwierdzenia na kom - sima mam 7 lat)
Tyle odnosnie ich obslugi i poszanowania klienta

__

Dlatego mam telefon w Erze..

__

A ja w sumie polecam PLAYa.
Zdecydowanie najtaniej, i w sumie gdyby nie konieczność przełączania ręcznie się na nadajniki plusa jak się wjeżdża do mniejszych miejscowości, to wszystko gra

__
www.hstv.pl

@Forem
za Era nigdy nie przepadalem (nie wiem czemu, taka ukryta niechec ), cenowo orange wypada duzo lepiej. aczkolwiek jesli nie dostane szybko tego zamowienia, to moze sprobuje w erze.

@Konrad
Play odpada chociazby dlatego, ile kosztuje minuta rozmowy do play, poza tym firmy chyba raczej rzadko korzystaja z uslug tej sieci

__

To, ze Play ma inna grupe odbiorcow niz firmy widac na pierwszy rzut oka.

Nigdy powaznie sie nie zastanawialem nad ta siecia, nigdy.
W kwietniu wychodzi mi umowa z 2letniego abonamentu Plus’a i powiem tyle - drugi raz sie nie dam wciagnac.
Wiec tak.
Macie tutaj na forum zle doswiadczenia z Orange.
Ja mam BARDZO ZŁE z plusem.
Moj starszy ma bardzo dobre z Erą, ale on ma samego abonamentu 400 zl i na firmie, wiec troche inaczej, tymbardziej, ze ma abonament od powstania ery. Nie kierowalbym sie tym.

Tak czy srak, mowiac o powaznej telefonii w Polsce jest droga jak cholera, czytalem ostatnio, ze za granica sa umowy, gdzie za 50 dolarow miesiecznie (teraz to ktos wprowadzil) korzystasz z telefonu ile chcesz, dzwonisz ile chcesz, piszesz ile chcesz, sciagasz danych ile chcesz.

Naprawde. Dajcie mi abonament za 200 zl, gdzie w tym mam wszystkiego ile chce, to ja to biore z miejsca.



Tylko ja tak mam, ze kiedy widze nawet nie otwarta koperte z logiem plus’a juz sobie mysle “o kurwa”.
?

Odnosze takie wrazenie, ze tutaj bardziej powaznie traktuje sie gimnazjalistow sypiacych miliard sms’ow. Pakiety, obnizenia kosztow, minuty, pierdoly, wszystko na karte. A jak ktos chce miec abonament, zeby uniknac sytuacji “musze zadzwonic, nie mam nic na koncie”, to ma sie go w powazaniu.
Nie polecam Ci plus’a.
Nie polecam.

__
gdzietenwosk.pl

No i Era niedlugo znika, przywitamy sie z T-Mobile.
Jak wyglada sprawa z T-Mobile za granica?
Ktos sie wypowie?

__
gdzietenwosk.pl

@vicek - to Ty dzwonisz do playa, czy inni dzwonią do Ciebie? Połączenia wewnątrz PLAYa mnie nie bolą, bo mam 1000 minut miesięcznie wewnątrz sieci gratis A że dzięki temu że do mnie rzeczywiście jest kilkanaście groszy drożej, na które nie zauważyłem żeby ktokolwiek z moich znajomych zwracał uwagę, za dwie minuty połączenia przychodzącego mam minutę połączenia wychodzącego do każdej sieci gratis - a tak długo jak mam przewagę rozmów wychodzących nad rozmowami przychodzącymi, wychodzi mi to naprawdę na mocny plus. Zresztą, i bez tego cenowo deklasują konkurencję.

A że dla firm narazie im nie wychodzi, to specyfika branży - i tutaj się akurat nie dziwię

__
www.hstv.pl

Orange = Telekomunokacja Polska więc czego się spodziewałeś?

Odnośnie Play’a: są najtańsi, ale za to wszystkie inne sieci mają do nich oddzielną (droższą) stawkę.

Odnośnie Ery: teraz wszystkie telefony od nich są bez simlock’a (a nawet jeżeli jakiś będzie miał to można z free u nich ściągnąć)

Odnośnie Plusa: jak brałem abonament to chcieli ode mnie potwierdzenie, że studiuję (chociaż miałem przy sobie ważną legitymację studencką) -_-

__

no generalnie kiedyś było tak, że “jeśli na kartę, to Plusa, jeśli abonament, to Era, a jeśli chcesz po prostu komórkę, to.. Orange.. bo wszyscy mają Orange."

sytuacja się trochę zmieniła, abonamentowa oferta Ery padła na łeb na szyje, nie ma się czego pozytywnego po nich spodziewać aż do zmiany nazwy marki (w tym roku)
telefon na kartę nadal opłaca się IMO najbardziej w Plusie, ewentualnie w Orange. cenowo Orange bardzo się poprawili, szczególnie jeśli chodzi o komunikację wewnątrz ich sieci (podwójne doładowania), ale za to obsługa klienta i telefony dostępne w ofercie - FAIL. też miałem doświadczenia z Orange i NIIIIGDY więcej. 36,6, gałąź plusa, reklamowana jako sieć dla “młodzieżowych”, co jest niesamowicie irytujące o_O posiada dość ciekawą ofertę. dzierżawa smsów za 3zł miesięcznie do wszystkich w Plusie (szkoda, że tylko), 10zł miesięcznie do zdobycia za słuchanie durnych reklam i odpowiadanie na pytania audiotele (niby nic, ale zawsze darmowa kasa), możliwość rozmowy z 1 numerem z plusa za 1,5zł dziennie bez ograniczeń, lub przez miesiąc za 10zł, bez ograniczeń, pakiety internetowe 20 i 50mb ale nie pamiętam w jakiej cenie, też sprawy groszowe. No ale to na kartę. na abonament mimo wszystko chyba bardziej opłaca się w tej chwili Orange, niestety. Plus, mimo, że coś tam robi, to jeszcze odstaje. Ale na Twoim miejscu właśnie nad tymi dwoma firmami bym się zastanowił, jeśli chodzi o abonament.

sprawa z Orange jest jeszcze taka, że CAŁKOWICIE mają w dupie długoletniego klienta. po zakończeniu umowy często bardziej opłaca się klientowi odejść i zawrzeć nową umowę, niż kontynuować starą. to jest jakaś paranoja... pomijając już naprawdę słabą ofertę, nawet dla nowych klientów, z tego co ostatnio sprawdzałem. no ale może coś się zmieniło?

__

To ja wam opowiem moją historię związaną z ORNAGE (IDEA) i PLUSEM.

ORANGE
Byłem w tej sieci przez 7lat cały czas z tym samym nr telefonu (zaczynałem od Idei). Średni rachunek wyliczony na podstawie 3 ostatnich lat wynosił 157zl miesięcznie. A abonament miałem jakieś 45 czy tam 50zł (nie pamiętam), po prostu nie było miesiąca, żeby mieścił się w abonamencie. Kończyła mi się umowa z Orange, standardowo w takich sytuacjach dzwoni konsultant i ustala nowe warunki umowy, daje promocje i takie tam. No i dzwoni do mnie babka, że przygotowali dla mnie specjalną ofertę i mogę się z nią zapoznać w salonie Orange. Poszedłem i wyśmiałem babkę. Zaoferowali mi to samo co klientowi z ulicy, który nigdy nie miał telefonu. To ja się jej mówię, proszę Pani jestem w tej sieci 7lat, a to co mi Pani oferuje to jest śmiech na sali. Powiedziałem dziękuję, do widzenia i poszedłem do ERY. W erze na starcie otrzymałem 2x tyle co oferowali mi w Orange za tą samą cenę, mimo że klientem ERY nigdy nie byłem. Już byłem gotowy podpisać umowę ale blisko był salon PLAY. Mówię a co mi szkodzi wstąpię. W play zaoferowali mi telefon za złotówkę SAMSUNG U700 (w Orange ten sam telefon za 800zl, w erze 350zl), 1000min co miesiąc przez dwa lata do PLAY i 210min do wszystkich sieci miesięcznie, w cenie o 30zł mniej niż w ERZE i ORANGE. Dodatkowo wszystkie promocje są wykorzystywane przed abonamentem, co jest rewelacyjnym rozwiązaniem, bo zawsze jak ktoś do mnie dzwoni spoza play to nabija mi minuty, które mogę wykorzystać automatycznie nie wykorzystując abonamentu. Żadna inna sieć komórkowa w Polsce tego nie ma. Zaryzykowałem, podpisałem umowę i ... była to najlepsza decyzja mojego życia. Z telefonu korzystam niemal non stop i był tylko jeden miesiąc kiedy lekko przekroczyłem abonament. Ale to nie wszystko co mam do powiedzenia o ORANGE. Kiedy niemal dzień w dzień dzwonili do mnie konsultanci rozmawiałem z nimi grzecznie i mówiłem im tak: Proszę Pana/Pani, w PLAY oferują mi takie i takie warunki, taki i taki telefon za taką i taką cenę, w takim i takim abonamencie. Jeśli jest mi Pan/Pani w stanie zaoferować coś zbliżonego to chętnie posłucham. Rozmowa kończyła się takimi słowami konsultanta: “przykro mi nie możemy Panu zaoferować takich warunków umowy”, na co ja to dziękuję bardzo, do widzenia. Takich telefonów miałem ze 20, aż pewnego dnia, kiedy złożyłem wymówienie w ORANGE, dzwoni do mnie konsultantka i zgadnijcie co? Zaoferowała mi warunki niemal identyczne jak w PLAY dostałem, jedyna różnica to ze Samsung u700 kosztowałby mnie 80zł a nie złotówkę. Powiedziałem jej że oferta bardzo mi się podoba, ale proszę mi dać do jutra czas do namysłu. Przyznam szczerze, że wtedy mnie przekonała i miałem zostać w ORANGE. Następnego dnia dzwoni do mnie inny konsultant i wyjeżdża ze swoją ofertą, o dziwo 10x gorszą niż dostałem dzień wcześniej. Ciśnienie mi się podniosło i jak zawsze z nimi grzecznie rozmawiałem tak nie wytrzymałem i mówię temu baranowi: “Panie, wczoraj dzwoni do mnie wasza konsultantka i oferuje mi to i to w takiej i takiej cenie, a Pan masz dziś czelność dzwonić do mnie i sprzedawać mi taki syf, no to ja się ku*** pytam jaki wy tam macie porządek? Szczerze Panu powiem, że miałem podpisać ponownie umowę z ORANGE, ale tak, żeś mnie Pan teraz wkur***, że nie ma mowy. Dziękuję ale do widzenia nie mamy o czym więcej rozmawiać". I tak właśnie działa ORANGE, burdel, póki im na piśmie nie zaniesiesz, że z sieci rezygnujesz to nie ma dla Ciebie dobrej oferty, a nawet jak coś to później są jaja.


PLUS czyli krótka historia o tym jak firma nie szanuje swoich klientów.
Telefon w plusie miał mój brat abonament 100zl w sieci jakieś 3-4lata. Rachunki za tel mu przychodziły biznesowe, od 250-400zł miesięcznie. Zawsze starał się płacić w terminie, raz nie zapłacił telefonu, powtórzę to jeszcze, RAZ nie zapłacił telefonu w terminie i po 5dniach odłączyli mu możliwość wykonywania i odbierania połączeń. Dziś jest po mojej namowie szczęśliwym posiadaczem telefonu w PLAY i wiecie jaka jest jego opinia na temat tej firmy “NIE MOGŁEM WYBRAĆ LEPIEJ”.

PS: Ani ja, ani mój bart nigdy nie pracowaliśmy ani nie pracujemy dla żadnej sieci komórkowej, żaden z nas, ani nikt z mojej rodziny nie jest w żaden sposób powiązany z firmą PLAY. Ta firma po prostu jest jedyną sensowną opcją jaką w tej chwili posiadamy na POLSKIM rynku. EOT.

PS2: Erze nie mam za wiele do zarzucenia, no może żeby mieli tańsze telefony, dziś byłbym w Erze.

__

Jednak podziekowalem im za wspolprace.

__

czlowieku tak sie rozpisales ze przeczytalem tylko to na samym dole; D D D D

__

Ja również wiele lat w oragne i również dali mi conajmniej śmieszną propozycję - kiedy skończył mi sie mix, zaproponowali mi pakiet darmowych minut albo smsów, na szczęście jakoś ich sie dało namówić na opuszczenie ceny telefonu. Ale żałuje, że nie poszedłem do play bo za rok będzie pewnie taki sam cyrk...

Ponadto, kiedy ktoś do mnie dzwoni i widzę “numer prywatny” , to za ch*ja nie odbieram, tak mnie to już wk.

I wogóle ponadto moja koleżanka z klasy pracowała w salonie orange - pierwsze szkolenie : jak się zachować, kiedy klient przedstawi korzystniejszą ofertę innej sieci... no żal.pl

__

HSTV.KonradM

mam juz troche czasu telefon w play i nie spotkalem sie z taka sytuacja, zebym muszal sie przelaczac w mniejszych miejscowosciach, co dokladnie masz na mysli ?

gdybym nie zgubil telefonu to pewnie caly czas byl bym w heyah :] ale w sumie nie narzekam, jestem w play od poltora roku i jak narazie wszystko w porzadku, gdy popsul mi sie telefon dostalem zastepczy bez zadnego gadania. (kolega mial taka sama sytuacje w orange i nie stety na wlasna reke musial szukac zastepczego telefonu) do play abonmanet wciagnalem rowniez swoich rodzicow (poprzednio mama abonament era - strasznie narzekala, ojciec tak tak) obydwoje jak najbardziej zadowoleni

__

hm virus, pozyczyl byś koledze 400 zł i umowili na termin spłaty on się spóźnił 5 dni fajnie? nie.

Mam telefon w plusie od xx czasu od mixa a teraz abonament biznes takiej oferty nigdzie nie dostałem, telefon za grosze, minuty do plusa full, sms w kuj i to przy abonamecie 50 zł ale to jedynie tak masz jak masz swojego opiekuna , tez mialem kilka przygod z plusem i to całkiem nie fajnych chodz w plusie mamy z 20 telefonów, ale po dłuższym czasie stwierdzam że mieli rację. I POLECAM TYLKO PLUS.

__

plus de best !!11oneone

__

każdy poleca to co ma

__

HNdK:

Przykład? Jeżdzę codziennie pociągiem z Warszawy do Grodziska Mazowieckiego, i odwrotnie. Gdy jestem w Wawie ciągnę automatycznie z nadajników PLAYa, co daje idealny zasięg 3G. Gdy wsiadam w pociąg i jadę do Grodziska, gdzie jeszcze nadajników PLAYa nie ma a telefon jest cały czas na nadajniki PLAYa ustawiony, to zasięg potrafi mi spać do 2-3 kresek, co potrafi sporadycznie (nie jest to regułą) zakłócić prowadzoną rozmowę głosową. Wtedy muszę z palca przełączyć telefon na nadajniki PLUSa, żeby wszystko było znowu ładnie. Mnie tam to szczerze mówiąc w zasadzie nie boli, bo pieniędzy za zmianę nadajników z palca nie pobierają, a wiem że PLAY jest w trakcie budowy nadajnika w Grodzisku, oraz czterech innych w miastach przez które codziennie przejeżdzam (dla zainteresowanych: Milanówek, Brwinów, Pruszków, Piastów).

Dziewiątego lutego wchodzi promocja lojalnościowa dla klientów którzy dwa lata temu podpisali umowę w PLAYu. Będzie miazga innych ofert - opcje typu “Orange zaproponował mi to co klientom z innych sieci” nie będą wchodziły w grę.

Exil: To znajdź mi sieć która za 50zł miesięcznie da mi więcej niż PLAY. Mówią że cena to nie wszystko, ale nie przy takim przebiciu.

Mnie osobiście Orange razi swoim właścicielem - pchanie kasy we Franche Telecom średnio mi się widzi.

__
www.hstv.pl

Poszedlem do salonu Ery i w 20 minut wszystko zalatwione ;-)

__

Ja bylem z kumplem jakies pol roku w plusie bo bral telefon i po podpisaniu wszystkiego okazalo sie ze trzeba czekac na aktywacje , ale telefonu mu nie dali dopiero na nastepny dzien byl do odbioru .Jak gydyby nie mogl dostac telefonu odrazu . Ja polecam ERE , nigdy nie mialem z nimi problemow

__

KonradM a tak z ciekawości, co masz za 50zł w PLAY ? :>

__

Macie rację co do rachunków. Średnio dwa telefony mnie 200zł wynoszą w Orange. Choć mam abonament na 50 zł (oba). Inna sprawa, że rzeczywiście kiedy ich przyciśniesz to ceny telefonów spadają. Około dwa lata temu E65 Nokię za złotówkę wyciągnąłem i teraz iPhona na 12.99. Przy nie zmienionym abonamencie (50zł).

PLAY chyba ma najbardziej konkurencyjną ofertę teraz. Nic dziwnego - od czasu wejścia (ile to już lat?) strategia marketingowa polegająca na odbijaniu klientów. Ciekawe ile się tak da?

Orange i Plus nie polecam. Ere ma brat. Warunki też wcale nie takie świetne. Może telefonia Biedronki ?

Biedroneczki...

__

Jeżeli chodzi o sieć dla firm to nie wiem dlaczego zrezygnowałeś z Plusa, według mnie to zdecydowanie najlepsza oferta. Mój starszy ma w Plusie na swoją firmę zarejestrowanych ok 15-20 telefonów i traktują go tam dosłownie jak króla, włączając jakieś darmowe telefony, laptopy z darmowym połączeniem do internetu za 1 zł itp itd. Nigdy nie ma problemów z darmowymi minutami (jest ich naprawde full), płatnościami, generalnie wszystkim. Plus > all

__

@Forem

Płacąc miesięcznie 50zł mam 70zł do wydania. W zależności od tego ile dzwonię lub ile smsuje, daje mi to:
*142min do każdej sieci + 0 sms
*51min do każdej sieci + 131sms
*0min do każdej sieci + 333sms do każdej sieci
(Generalnie każda minuta do każdej sieci 0,49zł za minutę, a sms do każdej 0,15zł)
Ponad to, miesięcznie mam 1000 minut do PLAYa oraz minutę gratis do każdej sieci za dwie minuty rozmowy przychodzącej z innych sieci, co mi daje jakieś 40-50 minut miesięcznie do każdej sieci miesięcznie gratis. Co ważne, minuty promocyjne są wykorzystywane w pierwszej kolejności, a nie po wykorzystaniu kwoty abonamentowej. Ciekawostką jest też że połączenia wideo są w cenie połączeń audio, podobnie jest z smsami i mmsami. No, i ceny telefonów do abonamentu również zostawiają konkurencję w tle

Za miesiąc-półtora mi się kończy umowa, a od 09.02 ruszy promocja lojalnościowa dla aktualnych abonentów, którzy za przedłużenie umowy dostana albo highendowe telefony w bardzo niskich cenach (nawet 80% taniej niż w normalnym abonamencie), albo bardzo dużo minut miesięcznie gratis, przy zrezygnowaniu z telefonu.

__
www.hstv.pl

No, to w ramach propagandy własnej sieci dam mały update. Oferta którą przedstawiłem powyżej nie jest aktualna od ponad roku (mam playa od prawie dwóch lat - tj. od startu sieci), aktualnie w playu oferta za 50zł wygląda następująco:

PLAY65 (50zł miesięcznie, promocja jakaś jest)
Liczba minut do wszystkich sieci: 166
SMS/MMS do wszystkich sieci: 325
SMS/MMS do PLAY: 650
W kwocie ponad abonamentem, minuta audio/wideo do każdej sieci 0,39zł, sms/mms do wszystkich sieci 0,20zł, sms/mms do PLAY 0,10zł. Minus nowej oferty jest taki, że za zbieranie minut darmowych za rozmowy przychodzące trzeba zapłacić 5zł miesięcznie. Do tego przez pierwsze dziewięć miesięcy trwania umowy zamiast 50zł płacimy 37,50zł, a taki telefonik jak Samsung F480 wyrwiemy za złotówkę (na allegro siedem stów). Są jakieś opcje pakietów albo dodatkowych usług, ale tego już nie ogarniam. Cholera, chyba handlowem zostanę

www.playmobile.pl
Polecam.

__
www.hstv.pl

Ja osobiscie wbijam w cyrografy. Pre paid only

__