Czy uważacie, że granie przez internet może być uważane za sport jak np. piłka nożna czy siatkówka? Czy to, że w egamingu nie ma wysiłku fizycznego i trenowania ciała może dyskwalifikować zmagania przez internet jako sport?

Jakie argumenty podalibyście, by udowodnić, że egaming można nazywać sportem?

__

jak zajmujesz się egamingiem i nie ćwiczysz fizycznie, to nie będziesz dobry
moja opinia

__

guwno

__

Nie orientuje sie w czy np w Korei progaming jest traktowany jako sport, czy jako cos oddzielnego pod nazwa e-sport - obstawiam ze jednak to drugie. Osobiscie wolalbym by nie traktowano tego jak sport , tylko jako cos odzielnego i by rozwinelo sie to bardziej anizeli jest obecnie.

Glownie dlatego iz nie wyobrazam sobie pilkarzy, koszykarzy, siatkarzy czy nawet A. Malysza stojacego obok masy graczy komputerowych. Mowi sie ze uprawia sie sport dla zdrowia , w graniu w gry nie widze nic zdrowego ( nie mam na mysli profesjonalnych sportowcow bo oni de facto nie rzadko przeginaja ).

Kiedys ta nasza “gałąz” rozwinie sie napewno do czegos wiekszego, obecnie jest jednak o wiele lat za wczesnie by o tym myslec ^_^.

__
Jakby ktos szukal - kilka Allsopow Raindropow do opchniecia

mysle ze to bardziej wysilek psychiczny niz fizyczny i dla e-sportowca takie partie miesni jak przedramion, nadgarstkow czy srodrecza sa potrzebne tak jak dla pilkarza inne partie miesni.... btw szachy to niby sport i co? czy poker? tez chyba sport.....

__

ile razy ma to być wałkowane? Już wiele razy było a ostatni artykuł wywołał niemałą dyskusję, więc radzę przeszukać archiwum.

__

@Voldo To co ty teraz napisałes to tego jeszcze nie było. Tak powiedz mi, że esportowcy chodza na siłke i ćwiczą te mięsnie aby byc lepszym. 40 cm w przedramieniu...tak to jest to czego esportowiec potrzebuje najbardziej. Żeby pchnac myszke w te czy tamte nie trzeba ogromych czy wytrzymałych mięsni. Wszelkie zdrętwienia podczas gry sa spowodowane tym, że reka jest zle ustawiona w niewygodnej pozycji.

Moim zdaniem aby w jakis sposób sobie pomóc w esporcie wystarczy biegać. Dotleniony mózg mysli lepiej, szybciej, efektywniej. Cała reszta pozostaje w naszym umyśle nic wiecej.
Lepiej niech esportowiec zostanie esportowcem a sportowiec sportowcem. Tak na marginesie uwazam ze tylko prawdziwy sport kształtuje charakter.

__
http://thebiggestsecretpict.online.fr/nwo/nato_swastika.gif

A gdzie znajdę ten artykuł?

__

1. Egaming - śmiesznie to brzmi.
2. Jestem przeciw uznania sportów elektronicznych jako tradycyjny sport.

__

Esport jak sama nazwa wskazuje to esport, a nie sport i nigdy sportem nie będzie. Dywagacja o dupie marynie, to tak jakbyś zapytał, czy kiedykolwiek email będzie zwykłą pocztą? Nie, bo email zawsze będzie pocztą elektroniczną, tak samo esport zawsze będzie sportem elektronicznym, a nie zwykłym, stąd przecież przedrostek 'e-' nieprawdaż?

__

heh, niezła analogia i całkiem trafna

__

Forem 100% racji. A jak pomóc Esportowi? Tak jak PZPN otrzymuje z pewnością jakieś dotacje ze skarbu państwa aby rozdał je jakimś drużynom itp tak powinien polski rząd dać PSSE. ALe nie teraz jeszcze to nie jest do tego stopnia rozwinięte. Zresztą jak będą sponsorzy to będą i pieniądze bo tak naprawdę to tylko to zapewnia stały dobry dochód.

__