Użytkownik
|
Panu dziękujemy, idz i nie wracaj.
__
|
Użytkownik
|
Twój komentarz to faiL.
__
|
ex-Redaktor
|
profesorow mianuja uniwersytety, na dla ktorych ow adiunkci, asystenci, pozniej magistrowie a pozniej doktorzy prowadza prace badawcze. bo praca badawcza takiego czlowieka nie jest jedynie jego dorobkiem intelektualnym, ale takze wlasnoscia uniwersytetu. uniwerek jest czyms w rodzaju firmy - razem ze stazem i osiagnieciami awansuje sie na kolejne "stolki" kolejnych ludzi. nawet to, komu prezydent przyzna tytul profesora zwyczajnego w wiekszosci zalezne jest od woli uniwerku. na szczescie, nie kazda wyzsza szkola w polsce ma takie same prawa w nadawaniu stopni naukowych.
a wracajac do tego, co [hide=napisales wczesniej:]"Styl JKM moze na pewno NIE JEST skrajnie nieracjonalny. Jest bardzo racjonalny i oczywisty. Pokazuje prosto i rzeczowo co w naszym panstwie jest nie tak.
Nie owija w bawelne przez 10min jak to robia w TV, gdzie i tak na koniec widz nie wie o co tak naprawde chodzilo.
Nie jest tak?
Czy skrajnosc jest zla jakikolwiek miala by ona cel???
IMO jest mowie, ze rzad juz prawie wszystko spier**** to moge byc to skrajne ale czy to nie prawda?? Dlaczego opierasz sie na jakichs sugestiach innych, dlaczego to co mowi JKM porownujesz z dzialaniami innych partii.
JKM to JKM, Palikot to Palikot, Tusk to Tusk itd.
Wole by ktos juz byl taka skrajna osoba (choc dla mnie skrajnosc NIE ISTNIEJE) niz miala by istniec jedna masa pod roznymi nazwami takimi jak PO, PiS, LiD."[/hide] to zwroc prosze uwage na to, ze jedyne co teraz robisz, to pokazujesz swoje polityczne sympatie. twierdzisz, ze to co mowi mikke jest sensowe, racjonalne, logiczne itp. twoim i jego zdaniem moze tak, ale co z pozostalym np. milionem ludzi, dla ktorych sa to brednie i manipulacja, a slowa posla PO manipulacja nie sa? oni sa w bledzie a ty masz racje? czy moze odwrotnie? a moze... tam-tadam prawda lezy posrodku - szczegolnie w tak przejaskrawionej strefie dzialanosci publicznej, jaka jest polityka.
polityka wymaga polaryzowania spoleczenstwa. w innym wypadku, polityka nie bylaby potrzebna. tymczasem spoleczenstwo, pelne skrajnosci i roznic wewnetrznych, pragnace jedynie zareprezntowania swoich wartosci i interesow w organach wladzy panstwowej, jest na roznych biegunach wartosci i pogladow, a przede wszytkim, ekonomicznych interesow. dlatego to, ze frakcje polityczna zajmuja rozne stanowiska wobec roznych kwestii nie do konca ma charakter manipulacji a raczej wykalkulowaniej gry politycznej nastawionej na jeden, jedyny, konkretny cel - wladze. i zapewniam cie, za zrowno posel PO, osoba z PO, ktora uklada sonde na www. jak i prof. Jaroszynski, Seneszyn czy ktokolwiek inny - nie klamia i nie oszukuja. oni po prostu reprezentuja swoje zaplecze polityczne i swoje poglady i sa gotowi oddac za ich slusznosc wszystko. a te 3 miliony ludzi, ktorzy im wierza i sie z nimi zgadzaja - naprawde myslisz, ze zostali wmanipulowani przy pomocy radia i telewizji przez magikow z parlemantu, ktorzy potrafia hipnotyzowac glosem? nie. polityka jest odbiciem spoleczenstwa. patologie spoleczne natychmiast przedostaja sie do parlamentu a zle cechy naszego narodu ogladamy codziennie na tv24 w wykonaniu grupki 460 panow naznaczonych przez 20 milionow do pelnienia roli "przedstawiciel i narodu"
i jeszcze jedna sprawa. nie mow mi prosze, ze argumenty JKM sa racjonalne a jego wypowiedzi sa zbiorem madrych i swiatlych postulatow, ktore moglyby poprawic zycie polakow albo dzialanie systemu. nie wiem jak czesto czytasz jego wywiady - a przede wszystkim felietony. w co drugim swoim tekscie pisanym na lamach Angory przemawia przez tego czlowieka skrajna ksenofobia, czesto rasizm. dodatkowo, jego jezyk bywa a 60% atakiem na osobe/instytucje, w 20% zartem i tylko w reszcie jakas konkretna proba argumentacji. jego przyrownywanie polowy politykow prawicy do przedwojennych zydow? jego postulaty o "napie*****niu" na ulicy takich ludzi jak Kaczynscy czy Tusk. wreszcie jego postulaty dotyczace wprowadzenia w polsce anarchii (kazdy politolog zsika sie ze smiechu na mysl o "racjonalnosci" takich pogladow) czy wybrania polowy pieniedzy z rezerw naszych bankow po to, aby oddac je ubogim - to nie jest powazne
i jeszcze jedno - ja nie bronie zadnej ze stron, ziom. jesli chodzi o polska polityke to nie ma takiej partii, ktorej moglbym kibicowac. ja tez nie czuje sie atakowany ani nie atakuje ciebie. chciales konkretnej dyskusji, prosze bardzo, to lubie czekam wiec na jaks cieta riposte. pozdro
__
|
VIP
|
qwe
__
|
VIP
|
Gwoli scislosci, profesor to tytul naukowy nadawany przez prezydenta. Profesor zwyczajny lub nadzywczajny to stanowiska zajmowane na uczelni.
__
|
Redaktor Naczelny
|
wiesz że rozmawianie tylko z tymi z którymi sie zgadzasz nie prowadzi Cie do żadnego rozwoju
__
|
VIP
|
nie załapałes, wymienilem po dwoch znanych publicystow z dwóch stron sceny - jako przyklady zapoznawania sie z odmiennymi poglądami, zarówno z lewa jak i prawa ale "wariaci od rydzyka" nie mieszczą się w ramach debaty publicznej - zwyczajnie nie mam czasu, żeby traci go na seans nienawiści (warto zauważyćnawiązanie do ulubionej książki qwe)
__
|
Redaktor Naczelny
|
jaroszyński czy nowak nie są chyba aż tak betonowymi psychopatami żeby nie można było zapoznać się z ich opiniami :>
__
|
VIP
|
... ciezko sobie wyobrazić większego psychola niz nowak, przy nim macierewicz jest jak luke skywalker przy yodzie
__
|
Użytkownik
|
Przepraszam plaszczek jakie Ty masz wykształcenie / co studiujesz?
Pytam serio, nie ma nic wspólnego z durnym naśmiewaniem się. Jestem po prostu ciekaw bo mało jest tu ludzi potrafiących prowadzić konstruktywna rozmowę na poziomie.
Co do Twojej odpowiedzi do qwe'ego to moim zdaniem i Ty i On macie rację ponieważ, polityka opiera się, a w sumie jest, czystą demagogią i niczym innym. Natomiast sondaże są tylko odwzorowaniem tego czego narodowi brakuje. Głosują na jednych bądź drugich w nadziei, że ich potrzeby zostaną spełnione ale one zostają tylko przeniesione na wykres kołowy ukazując nic nie znaczące %...
Pozdrawiam !
__ Sygnatura SPAM !
|
Użytkownik
|
qwe
__ .
|
Użytkownik
|
Traktat lizboński jak i Konstytucja są tak zbudowane żeby normalny człowiek ich nie mógł przeczytać z tzw. "marszu". Facet z WOS'u ostatnio mi to tłumaczył. Twierdzi, że do przeczytania dokumentu takiej wagi najpierw trzeba przeczytać instrukcję jak to zrobić, na co zwrócić uwagę, co pominąć i jak się nie porzygać. Później natomiast można dopiero z instrukcją w ręku zabrać się do kartkowania naszego obiektu docelowej uwagi. Wbrew pozorom nie jest to takie proste ; /
__ Sygnatura SPAM !
|
Użytkownik
|
Tak na wiele innych spraw powsiecam pozostake 23 i pol godziny.
Wierz mi, ze nie marnuje ich na lazenie po miescie,sklepach galeriach itp.
Bo w miescie na szczescie nie mieszkam.
__
|
Użytkownik
|
co jest zlego w chodzeniu po miescie?
__
|
VIP
|
qwe
__ Cel - dostac sie na liste tentop noobs@esp
|
ex-Redaktor
|
marketing polityczny i komunikacja medialna - III rok. Uniwersytet Mikolaja Kopernika w Toruniu
__
|
Użytkownik
|
Ciekawy kierunek =)
Życzę powodzenia w dalszym toku nauczania !
__ Sygnatura SPAM !
|
Użytkownik
|
A jesli interpretuje JKM jako osobe prywatna a nie jako polityka??
To wtedy cale Twoje rozmyslanie na temat mojego postepowania rozsypuje sie jak domek z kart.
Powiem Ci jedno. Przeczytaj sobie co pisze JKM, jak to argumentuje i dopiero potem sie wypowiadaj. Wierz mi, ze przez ostatni rok poznalem czym niektorzy politycy kieruja sie w kreowaniu danej mysli politycznej, w kreowaniu danej ideologii.
Jesli chcesz by taka Sesyszyn, ktora nigdy dziecka nie miala, mowila Ci co masz robic ze swoim dzieckiem (poprzez wprowadzanie odpowiednich uswat i regulacji prawnych) to gratuluje. Ja nie ufam nikomu z rzadu. Szczerze to chcialbym, zeby sie odpieprzyli od mojego zycia bo bez nich mi duzo lepiej. Przynajmniej mniej stresu i zmartwien, ze beda mnie scigac za nieoddany haracz (czyt podatki).
Nie ma takiego czegos jak prawda lezaca po srodku. Nigdzie nie napisalem, ze slowa JKM sa swiete. Podawalem Wam linki do jego wypowiedzi by DAC WAM do myslenia.
Wy to traktujecie jak atak na wasza osobe, na wasza ideologie swiata.
Naprawde nie da sie z Wami rozmawiac. Juz dawno czlowiek zatracil umiejetnosc normalnej dyskusji. Moze 5% osob pomyslalo troche dluzej nad tym co zamiescilem/napisalem, reszta doslownie jak jakies bydlo spoleczne tylko przelotnie spojrzala i zaraz sie na tematy zaczela wypowiadac.
Niektore rzeczy wymagaja przemyslen, czasem godziny, czasem trzeba dac mysli caly dzien. Wiekszosc Waszych a w tym moich odpowiedzi na Wasze "ataki" byla wlasnie taka dwuminutowa mysla. Wyszla masa nieporozumien, blednych interpretacji (mistrzem jest tu chyba Tymek) i innych.
To nie jest tak, ze JA czerpie wzory z JKM. Tak sie sklada, ze wiele jego mysli i pogladow siedziala w mojej glowie zanim zaczalem sie nim interesowac.
Nikt z Was oczywiscie o to nie spytal bo latwiej mnie zjechac niz pomyslec przez chwile.
Pozdrawiam
__
|