Siema mam ta wlasnie podkladke i mam z nia problemy ;/. Raz mi sie na niej gra bosko, a raz poprostu mi ona psuje cala gre, wrecz chce mi sie skonczyc z esportem. Mianowicie, podkladka raz chodzi ok, a czasami jak by byla mokra? Nie idzie zrobic LINIJNEGO ruchu tylko takie uczucie jak by ciezko bylo oderwac myszke w bok od podkladki ;P. Ja ja moge wyprac, ale nie bede przeciez tego robil codziennie? Mam mysz Razer Diamondback, myslalbym ze moze slizgacze zmienic?, bo wg. mnie sa one strasznie niskie, material troche mieki i moga sie ciut wbijac w material i myszka sie ociera spodem(plastikiem)? Prosze o pomoc. Pozdrawiam.

Ps. Posiadam czarna wersje, gdybym kupil niebieska tak by sie nie brudzila?

__

wrecz chce mi sie skonczyc z esportem.

O nie tylko nie, nie, nie kończ prosze ! ;asdff

Btw zdecydowanie niebieski sie nie brudzi...

__
ema

spec_u smiesznie to brzmi ;d Ale jak gram na takim padzie to zamiast rozrywki sie mecze ;/ Nerwy i tyle ;/ Ty tez tak miales? Czymsc moze czyscic ja? Albo slizgacze kupic wyzsze.

__

własnie dlatego szmaty ssajom

__

no fakt szmaciaki sux :< sam mam eyepada i po paru miesiącach stracił ślizg

__

moge ci sprzedac steelpada qck za 35zl, nowy, zapakowany, nie uzywany

__

tzn bardziej chodziło mi o to ze szmaty sa szmatami, dosyc szybko sie brudza, co powoduje ze w znacznym stopniu zmienia sie tarcie

__

ja tam proponuje okazywac jej wiecej uczuc, jak jest mokra zabierz ja na noc do lozeczka a jak sucha to pocieraj tak dlugo myszka az znow zerobi sie mokra

__

[+]

__

Mokra jest, bo sie pocisz, to chyba jasne?
Pod wodę z nią, dobrze mydłem ją natrzyj i opłucz potem, tylko mocno wyciśnij, bo jak kurz i pot zmiesza się z wodą, to takie 'gówno' potem zostaje i jak dociskasz materiał, to to wypływa na wierzch i też grać się nie da. Ja swego czasu nie wyciskałem i potem scyzorykiem to wydrapywałem, jak zaschło... A teraz gram na Steelpadzie 4S i myszka się od potu gubi ^^

__

duuuuuude, ja tu obiad jem :FFFFFFFFFFF

__