(Nie)dobre pingi na SDI.

Zapewne wielu z Was zauwazylo, ze ostatnio SDI nie dziala tak jak powinno. Pingi skaczace z 70 do 150 (i wiecej) na pewno nie czyniac gry przyjemniejsza. Jest sposob, aby uporac sie z tym problemem.

Dzien 1
Wszystko zaczelo sie od momentu, gdy wchodzac na serwery CS w godzinach popoludniowych mialem powazne problemy z podlaczeniem sie do nich, a w wypadku polaczenia pingi osiagaly dziwne poniekad wartosci - 700, 1200, 1500. Probowalem wieczorem i pozna noca (lub wczesnym rankiem - jak kto woli), ale zabawa przy pingu 70 skaczacym do 150 delikatnie mowiac mija sie z celem. Tym bardziej jesli wezmiemy pod uwage fakt, ze za SDI nasza kochana TP S.A. kaze nam placic niemale pieniadze.

Dzien 2
Po calonocnych testach polaczenia i pingowaniu roznych site'ow (dla przykladu wp.pl - srednio 220, onet.pl srednio 180, 25-50% strarty pakietow przy obu site'ach), okolo godziny 10 rano postanowilem jeszcze raz wszystko przejrzec i zadzwnic do biura obslugi klienta z reklamacja. Na moje (nie)szczecie ping do wp.pl wynosil wtedy okolo 2000 ms, a strata pakietow 50%. Znalazlem darmowy numer do TP S.A. (9696) i zadzwonilem. Mila pani nie za bardzo wiedziala co to ping, ale zdecydowanie bardziej trafial do niej argument, ze SDI nie dziala tak jak powinno.

Jak sie dowiedzialem, SDI chodzi tak slabo poniewaz lacza sa przeciazone. Byla to dysc trafna uwaga, jednak nie trzeba dzwonic do BOKa, zeby dojsc do takiego wniosku. Troche zastanawiajacy jest fakt, ze pracownicy TP S.A. tak latwo przyznaja sie do rzeczy o ktorych nie powinni mowic, ale to juz sprawa organizacji ich pracy.

Istotne jest to, ze na moje uprzejme pytanie pod tytulem "A co ja mam wspolnego z przeciazonymi laczami TP S.A.?" pani nie za bardzo potrafila odpowiedziec, stwierdzajac ponownie, ze jest duzy ruch w sieci w godzinach szczytu. Kolejna trafna uwaga, bardzo madra ta pani...

Tylko kogo obchodzi przeciazenie lacz TP S.A., skoro placimy za nieprzeciazone? Pani spytala sie czy chce zglosic reklamacje i podala mi numer do serwisu TP S.A.

Reklamacja zostala zanotowana (co jest bardzo wazne), a ja zadzwonilem sobie do serwisu. Na szczecie pracownik serwisu okazal sie duzo bardziej rozgarniety niz pani z BOK. Na samo slowo ping powiedzial, ze mam chwile poczekac, po czym rozmawial z kolega (slyszalem co mowia, poniewaz sluchawka lezala prawdopodobnie na biurku tego pana). Otoz serwisant chcial przepiac mnie do innego routera, ale nie byl w stanie, poniewaz, jak uslyszalem podczas rozmowy tych panow, nie mial dostepu do mojego wezla.

Polecono mi skladanie reklamacji dzien w dzien, albo kilka razy dziennie i odmowienie zaplaty za czas przez ktory SDI nie dzialalo jak powinno. Istotne tutaj bylo zwracanie uwagi paniom z BOK, zeby rejestrowaly reklamacje, poniewaz sa one dowodem na niepoprawne funkcojonowanie lacza.

Dowiedzialem sie tez, ze Neostrada Plus wcale nie dziala lepiej i takze lacza przewidziane dla niej sa przeciazone. Przyczyna takiego stanu rzeczy jest zle przekalkulowanie przepustowosci lacz, szczegolnie biorac pod uwage, ze do jednego SDI czesto podlacza sie po kilka komputerow (slowa pracownika technicznego TP S.A.).

Popoludniu zadzwonila do mnie pani z BOK, aby potwierdzic reklamacje, ktora wczesniej zlozylem. Ta pani takze nie wiedziala co to ping ani routing, ale dotarl do niej argument, ze wiem jak SDI powinno dzialac i wiem, ze nie zaplace za kazdy dzien, gdy lacze pracuje nie tak jak nalezy.

Dzien 3
Okolo godziny 14 zostalem obudzony przez telefon. Zadzwonil pan zajmujacy sie SDI i powiedzial, ze nastepnego dnia zostane przepiety na nowy router i sytuacja z polaczeniem na pewno sie poprawi. Poprosil mnie o e-mail, aby podac mi login oraz haslo.

Dzien 4
Zadnego e-maila nie dostalem, ale od okolo godziny 12 lacze nie dzialalo. Zadzwonilem do pana od SDI. Okazalo sie, ze pomylil sie w adresie i nie sprawdzal skrzynki, wiec nie wiedzial, ze mail nie doszedl.

Swoja droga dziwna rzecz, zeby pracownik zajmujacy sie SDI nie mial odpalonego w tle mailera...

W kazdym razie dostalem login, haslo oraz nowe IP. Polaczylem sie z internetem, odpalilem pinga i... stalo sie - do wp.pl bylo 30 ms (okolo godziny 13), 0% straty pakietow. CS takze dzialal pieknie - stale pingi w granicach 40-70 byly do przyjecia. Niestety, okolo godziny 23 siec przestala dzialac.

Dzien 5
Jak kazdy z nas, takze ja jestem dobry w organizacji wolnego czasu bez komputera - bardzo dobrze jest przespac caly dzien od czasu do czasu...

Dzien 6
W godzinach popoludniowych internet zaczal dzialac. Dzialac poprawnie. Jednak prawie szesc dni to niemal 20% miesiecznego abonamentu za SDI (30 pln!), wiec pracownicy TP S.A. nie pozostawili mi wyboru - musialem zadzwonic do BOK z prosba o przeslanie wzoru pisma, ktore chcialem wystosowac do TP S.A. w celu odmowy zaplaty za brak wlasciwie funkcjonujacego internetu.


Dzien 10 - Epilog

Jak dotad wszystko dziala bardzo dobrze - pingi w nocy to okolo 30-50, w dzien 40-70, czasem 80-90. Wzoru pisma nie otrzymalem. Zadzwonila do mnie za to pani z zapytaniem o jakosc uslug TP S.A.

Ta firma jest zabawna i sama prosi sie o mieszanie z blotem co oczywiscie uczynilem. Dowiedzialem sie, ze maja byc wprowadzone nowe lacza - Neostrada 3 - 1,5 mb/s download i 512 kb/s upload w cenie 240 pln oraz Neostrada Lite 256/128 w cenie 140 pln (ale z limitem downloadu, ktorego pani mi nie chciala ujawnic).

Dodatkowo, TPSA planuje wprowadzenie uslugi pozwalajacej na podlaczenie paru komputerow do jednego lacza (za dodatkowa oplata!!!) co jest totalnym rotfl'em i narzedziem sluzacym do sciagania pieniedzy z klientow, ktorzy nie maja pojecia o sieciach...

Wazny numer telefonu: 9696 (Biuro Obslugi Klienta TP S.A.)
Trzeba znac: Swoj login do SDI oraz wlasny numer telefonu

Slowo na niedziele: Jesli cos nie dziala jak powinno - zglaszajcie, odgrazajcie sie i walczcie o swoje. Placicie za to ciezkie pieniadze i nie mozna pozwolic, aby monopol wykorzystywal postawy ludzi, ktorzy mysla, ze i tak nic nie zdzialaja.

Zdzialacie, powodzenia!